Świnoujście i część Szczecina jedzie w Alpy i Dolomity - 1-8 lipca 2019

[ArtCho]

No i na nas nadszedł czas. Trasa zaplanowana, noclegi zabukowane, trzeba więc jechać. 
 

Ten wyjazd jest efektem niedosytu z lat poprzednich. W planach mamy skok do podnóża Alp, potem w Dolomity (Val Gardena), dwa dni na Gardę i powolny powrót do domu przez Pfunds, Bawarię i okolice Drezna.

Robsson, Romano, Qba i ja. Niestety w tym roku KriSSo ma ważniejsze obowiązki, ale sobie odbijemy!

Póki co się pakujemy. Trochę się boję - samotny skuter z trzema moto jeźdźcami - mam nadzieję, że nie będę jak ubogi krewny z prowincji, bądź czoper dla ubogich.

trzymajcie kciuki.

 

[Robsson]

No tak, nadejszła wiekopomna chwiła... my z Qbą po weselichu dotarliśmy dziś ok 16 do domu i od razu pakowanie. Jutro o godzinie 8 odplywamy razem z Romanem i Qbą promem i dalej po ArtCho i... Witaj przygodo ?

[SlawoyAMD]

Trzymam kciuki za pogodę  i widoki. Wrzucajcie dużo  fotek, aż  mnie w piszczelu będzie  ściskac... 

PS - mogę  już  wciskać  sprzęgło  w aucie, dziś  była  pierwsza przejażdżka. Jestem mobilny!!!!

[ArtCho]

34 minuty temu, SlawoyAMD napisał:

Trzymam kciuki za pogodę  i widoki. Wrzucajcie dużo  fotek, aż  mnie w piszczelu będzie  ściskac... (...)

Możemy powrzucać trochę zdjęć tzw. gołych bab, to wtedy Cię będzie jeszcze bardziej ściskać. ?

Póki co, jak Robsson napisał, witamy przygodę na bieda-choperze!

[darecki2059]

Powodzenia chłopaki, udanego wypadu i dużo, dużo pozytywnych wrażeń z wyjazdu. Robsson wrzucaj filmowe streszczenia z podróży bo wychodzi Ci to świetnie. Pozdrawiam i trzymam za was kciuki. ArtCho nie pękaj masz 600-tke i dasz sobie świetnie radę. W razie czego odpychaj się nogami będzie trochę szybciej.  He he  ?

[Robsson]

No niestety z naszych 4 skuterów najsłabiej wypada Artura ale za to najwygodniejszy i najlepiej chroni przed wiatrem i deszczem. Może się okaże, że po drodze wymienimy SW600 na GieEsa 1200. Jest plan, żeby nasza wyprawa nie była nudna i inna niż poprzednie. Będziemy szukać czwartego skutera do kompletu żeby Artur nie męczył swojego czopera ?

[SlawoyAMD]

20 minut temu, Robsson napisał:

 Jest plan, żeby nasza wyprawa nie była nudna i inna niż poprzednie. 

No to ja nie wiem, co byście musieli sobie połamać, by przebić mój wątek ?

[Robsson]

Słabe to skojarzenie ? no trudno. 

Pisząc o tym, że postaramy się żeby nasza wyprawa nie była nudna i ciekawsza od poprzednich miałem na myśli nasze poprzednie wyprawy. Nie zamierzam porównywać się do innych. 

Każdy z nas w różny sposób patrzy na Świat. Ja na przykład za czorta nie pojechał bym sam w tak daleką podróż jak Ty. Brak drugiej "gęby" do pogaduszek konieczna. 

No ale zostało 15 minut do wyjścia z domu więc kończę i zaczynamy przygodę (pierwszy dzień przelot  wiec pewnie będzie nuda ale wieczór będzie ciekawy) 

 

[Joasia70]

Udanej i pogodnej wyprawy ?

[ArtCho]

24 minuty temu, Robsson napisał:

 

No ale zostało 15 minut do wyjścia z domu więc kończę i zaczynamy przygodę (pierwszy dzień przelot  wiec pewnie będzie nuda ale wieczór będzie ciekawy) 

 

A ja jeszcze w wyrze! ?

[arturo-bb]

10 godzin temu, ArtCho napisał:

Możemy powrzucać trochę zdjęć tzw. gołych bab, to wtedy Cię będzie jeszcze bardziej ściskać. ?

Jestem jak najbardziej za tą opcją. I pal licho że będzie go ściskać ale my popatrzmy 

[EndriuBis]

No panowie - szerokości życzę, a zdjęcia i filmy mile widziane.

11 godzin temu, ArtCho napisał:

Póki co, jak Robsson napisał, witamy przygodę na bieda-choperze!

A koledze to trzeba chyba trochę więcej wiary w możliwości swojego sprzętu. ? się kompleksów nabawiłeś czy jak ? ?   a to przecież Honda , panie - Honda 

Dla pokrzepienia:

"To zupełnie wszystko jedno na czym jeździsz...
Wystarczy cokolwiek. Jeżeli "to coś" posiada dwa koła
i silnik to znaczy że spełnia wszystkie warunki !
Nie potrzebujesz rzeczy wyjątkowych  abyś w pełni czuł się
motocyklistą i czerpał radość ze swojej pasji.
Tu przecież chodzi o styl życia i poczucie wolności...  "    Peter Fonda

[darecki2059]

13 godzin temu, SlawoyAMD napisał:

No to ja nie wiem, co byście musieli sobie połamać, by przebić mój wątek ?

Uuuu Sławek ale pojechałeś. ?

[Marek62]

Udanej wyprawy i szcześliwego powrotu 

[ArtCho]

No więc nuda panie, nic się nie dzieje (Poza eksplozją opony w ciężarówce, którą wyprzedzaliśmy).  Łyknęliśmy brazylion kilometrów i jesteśmy prawie pod Alpami (Eggstätt).  Dopiero rano zacznie się przygoda. 

Moj bieda-czoper dawał radę. Zresztą jak i w roku ubiegłym. Nawet w czasie deszczu chłopaki się zdziwili, że jadę tak szybko. No i chyba jestem jedyny, któremu nie boli doopa po 13 godzinach jazdy. ?

[MariuszBurgi]

W dniu 2.07.2019 o 00:42, ArtCho napisał(a):

Moj bieda-czoper dawał radę. Zresztą jak i w roku ubiegłym. Nawet w czasie deszczu chłopaki się zdziwili, że jadę tak szybko. No i chyba jestem jedyny, któremu nie boli doopa po 13 godzinach jazdy. 

 

Artur... Co ty z tym "kompleksem"? W deszczu lepiej, w mieście lepiej, na trasie wygodniej... Maxi skuter jest the best Tylko potrzeba niekiedy czasu i doświadczeń aby to zrozumieć
Udanej wyprawy

 

[ArtCho]

26 minut temu, MariuszBurgi napisał:

 

Artur... Co tym z tym "kompleksem"? W deszczu lepiej, (...)

 

A jak się Robsson zaparzył, kiedy dojechaliśmy do CPNu, żeby się skryć przed deszczem. „Cały mokry jestem, mogłeś wcześniej zjechać” ?

No, a dziś tak.

[Marcin 78]

Szerokości panowie, miłego i bezpiecznego wyjazdu życzę ☺️

 

14 godzin temu, ArtCho napisał:

No i chyba jestem jedyny, któremu nie boli doopa po 13 godzinach jazdy. ?

Artur bo cza twardym być, a nie "miętkim" ?

[PawełJW]

Bezpiecznej podróży panowie. Bawcie się dobrze, wrzucajcie dużo fotek.?

[ArtCho]

[ArtCho]

[Rzelu]

Powodzenia Panowie!

Brawo Artur - pokaż łańcuchowcom jak się turystykuje.

Czekamy na zdjęcia gołych bab w Alpach.

[Robsson]

Przepraszam bardzo, łańcuchowcom i wałowcom ?

Dzisiejszy dzień rozpoczęty piękną pogodą w Eggstätt zakończony (w sumie trwa dalej) w Santa Cristina. 

Ci co byli to wiedzą jak piękna jest przełęcz Sella. Dla mnie to podróż trochę sentymentalna ponieważ pierwszy raz jestem w tych rejonach latem natomiast zimą przyjeżdżam tu od wielu lat. 

To niesamowite wrażenie zobaczyć cudowne widoki w innych kolorach niż biały. 

 

[ArtCho]

Robsson wstydzi się tego zdjęcia. Kolega na skuterze na drugim planie.  

[Sobier]

Może jakiś spocik ?
Gdzie wy jesteście teraz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk