Skocz do zawartości
Forum Burgmania
  • 0

Przywracanie do życia Majesty 125


grunz

Pytanie

Cześć.

Po całym dość intensywnym sezonie, przed kolejnym, postanowiłem przejrzeć mojego skutra ?

Bez problemu dostałem się do Wariatora i sprzęgła odśrodkowego.

Zauważyłem tam dość znaczne zużycie rolek i talerzy.

Okładziny sprzęgła odśrodkowego mają 1mm to już czas na wymianę czy można dalej jeździć?

Podczas ruszania wydaje mam odczucie jakby "zmulenia" nie przyspiesza jak na początku (przez sezon zrobiłem 10tyś km)

Mam mały luz na tylnym kole. Napęd jest przenoszony przez półoś z frezem (luz jest na frezie) da się to jakoś zniwelować? Ośka do wymiany, felga ???

1.png

2.png

3.png

4.png

5.png

6.png

7.png

8.png

9.png

10.png

11.png

Odnośnik do komentarza

16 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Sprzęgło, warto już wymienić, raczej trzeba, 1 mm to już agonia ?

A ten luz na kole, jeśli faktycznie lata na frezie, to już sobie odpowiedziałeś na pytanie, ale zwykle luz wynika z łożyska, na którym jest ośka koła.

Jeśli wymieniałbyś ośkę to wiedz, że były ich dwa rodzaje: krótka; wersja z tylnym bębnem i długa: wersja z tylną tarczą hamulcową. Można jeszcze kupić używane części, ale razem z całą przekładnią.

Jeśli napęd sprawia wrażenie zamulenia i są na nim orginalne znaczniki 5DS, to znaczy, że wszystko jest fabryczne. Gdy moja Majka miała przekręcone na liczniku 30000km to wymieniłem wario, rolki, przeciwtalerz, dzwoń i centralkę  na zestaw Malossi, plus orginalny pasek Yamahy. Po przejechaniu kolejnych 30000km zestaw wygląda dobrze i wiem, że jeszcze kilka lat wytrzyma ?

Majesty to pancernik, trzeba tylko regularnie zaglądać do części które się zużywają i szybko interweniować w razie przysłowiowego W ?

Odnośnik do komentarza
  • 0

Dzięki za odpowiedź.

Wszędzie są znaczniki 5DS. Na liczniku mam 46 tyś. Pasek jest Piaggio

Co to za centralkę wymieniłeś? To jest mój pierwszy skuter i jeden sezon za mną - stąd te pytania. ?

Talerze pomiędzy którymi jest pasek mają wytarte rowki - przetoczyć to czy lepiej wymienić ?

Gniazda, w których przesuwają się rolki są delikatnie przetarte ale nie ma na nich żadnego progu. Same rolki mają lekko kanciate krawędzie.

Lepiej pobawić się w zregenerowanie tego co mam czy kosz i kupić nowy komplet?

Odnośnik do komentarza
  • 0

Centralka, to sprężyna centralna, czyli sprężyna, która jest na korektorze momentu obrotowego (tam gdzie siedzi sprzęgło).

Jeśli masz dalekosiężne i poważne plany co do Majesty (poprostu chcesz pewnie i bezstresowo jeździć) to lepiej zainwestuj w nowe części. Taki zestaw wariatora to wariator, rolki, tuleja i wspomniana centralka. Ja wszystko (oprócz paska) kupiłem w poznańskim sklepie na literę M :).

Jeśli masz pytania co do Majki to pisz, nie chwaląc się, znam trochę tą maszynę ?

Odnośnik do komentarza
  • 0

Mam jeszcze dwa pytania/problemy...

po przejechaniu kilkunastu km przekładnia robi się głośniejsza i wyje... czy poza trocinami z miodem jest na to jakiś patent?

Jak to jest z rolkami? W swojej miałem 9 gram. Zależy mi bardziej na niższych obrotach podczas jazdy niż na tym, żeby być pierwszy ze świateł... Kupić lżejsze czy cięższe?

gdzie jest ten sklep na M ???

Odnośnik do komentarza
  • 0

Przekładnia: spróbuj wymienić olej, ale dobrze przyjrzyj się spuszczonemu olejowi (srebrne opiłki). Jeśli to nie pomoże to można wymienić wszystkie łożyska, bo w Majce jeszcze się nie spotkałem z "wyjącymi" wałkami. Ja już raz zajechałem całą przekładnię, chodziła na sucho, bo opiłki z za wysoko wprasowanego łożyska połączyły się w jedną bardzo gęstą, srebrną masę, hałas był okropny.

Co do rolek to nie wiem, do zestawu Malossi, który mam, były dołączone rolki o dwóch różnych gramaturach (założone na przemian), maszyna startuje i jeździ normalnie. A sklep, o który chodzi to sklep Mieloch.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Mam już (albo dopiero) prawie wszystkie czesci... brakuje mi jednego łożyska z przekładni - łożysko igiełkowe

Wie ktoś jakie ma wymiary?

Odnośnik do komentarza
  • 0

To łożysko igiełkowe ma wymiar 15x25x12  (oznaczenie fabryki: 93311-315Y2), jest to łożysko serwisowe, do dostania tylko w ASO (wiem, bo sprawdzałem), koszt około 40 zł. Zwykle nie wymaga wymiany, bo nie przenosi dużych obciążeń, jak pozostałe łożyska w przekładni.

 

Odnośnik do komentarza
  • 0

Wszystko poskładałem i jest znaczna różnica. Czy Majesty jest wstanie zerwać przyczepność gdy odkręcę manetkę gazu do końca i przytrzymam przedni hamulec? Znajomy ma piaggio 125 i jego bez problemu tak zrobi... 

Chciałem zmienić olej i filtr oleju ale niestety nie mam pojęcia gdzie jest filtr... Jaki olej powinienem kupić i ile litrów? 

Odnośnik do komentarza
  • 0

Co do zrywania przyczepności, nigdy w taki sposób nie robiłem i nie zamierzam, ale jeśli silnik i napęd jest w dobrej kondycji to teoretycznie powinno to się udać, tylko nie wiem po co takie coś robić...

W Majesty nie ma filtra oleju, jest sitko, które się czyści. Sitko trzyma sprężyna, która zapiera się o korek wlewu, więc może strzelić w dół podczas spuszczania starego oleju.

Ja u siebie wlewam Motul 5100 10W40, wchodzi około 1,1 litra. Poziom oleju mierzysz na stopie centralnej na zakręconym do końca bagnecie. Ja robię tak, że wlewam olej tak długo aż go zobaczę w szyjce wlewu, potem dolewam do maksymalnego poziomu na bagnecie 

Odnośnik do komentarza
  • 0

Sezon powoli się kończy i mój silnik również 🙁

W ciągu roku przejechałem trochę ponad 16000 silnik chodzi coraz głośniej i jak go pocisnę około 100km/h przez kilka/ kilkanaście km to odmą leci olej do filtra. Warto go robić? W necie znalazłem zestawy do przeróbki na 150cm albo na 180cm. Warto to robić? Będzie poprawa w przyspieszeniu?

Odnośnik do komentarza
  • 0
15 minut temu, grunz napisał:

........Warto to robić? Będzie poprawa w przyspieszeniu?

Podstawowe pytanie. Czy masz prawo jazdy A ?  Jeżeli masz zmieniaj na większy cylinder. Skuter może nie będzie dużo szybszy, ale różnicę zobaczysz na pewno.

A czy warto ?  Trudne pytanie. Jeżeli faktycznie w rok zrobiłeś 18 000 km, to raz że "szacunek" 😗, a dwa to chyba warto.  Remonty małych pojemności nie są aż tak kosztowne, a będziesz wiedział co masz i spokój na 2 - 3 sezony.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Jeszcze nie mam A ale zrobić to nie problem. Moją Majką jeżdżę praktycznie cały rok (odstawiam ją jak mocno pada i jest poniżej -5) codziennie jeżdżę do pracy 30km plus inne wyjazdy. Z takich dłuższych to kilka razy Wrocław 200km i Karpacz prawie 300km.

Trochę mnie męczy jazda z prędkością 80/90 a to jest dla tego skutera optymalna prędkość.

zastanawiam się też nad Majesty 250 albo coś podobnego... ile taka 250tka może pożerać paliwa?

Jeśli chodzi o remont tego co mam to bez problemu powinienem sam się z tym uporać. Robiło się kiedyś „maluszki”

Odnośnik do komentarza
  • 0
2 godziny temu, grunz napisał:

Jeszcze nie mam A ale zrobić to nie problem. Moją Majką jeżdżę praktycznie cały rok (odstawiam ją jak mocno pada i jest poniżej -5) codziennie jeżdżę do pracy 30km plus inne wyjazdy. Z takich dłuższych to kilka razy Wrocław 200km i Karpacz prawie 300km.

Trochę mnie męczy jazda z prędkością 80/90 a to jest dla tego skutera optymalna prędkość.

zastanawiam się też nad Majesty 250 albo coś podobnego... ile taka 250tka może pożerać paliwa?

Jeśli chodzi o remont tego co mam to bez problemu powinienem sam się z tym uporać. Robiło się kiedyś „maluszki”

Pamiętaj że skutery o większych pojemnościach są też przeważnie "większe", i tutaj jest pytanie czy większe rozmiary nie będą problemem. Ja na przykładzie swojego N-maxa gdybym miał wybierać czy remontować / wymienić cylinder na większy czy wziąć coś innego (wiekszą pojemność i przez to większe gabaryty ?) to remontował bym albo dał większy cylinder 😉 No chyba że chcesz coś "nowszego" albo oprócz silnika są jeszcze inne mankamenty to wtedy faktycznie może lepiej wymienić skuter.

Jazda "na codzień" typu praca / sklep / rekreacyjnie na miasto z takimi gabarytami to czysta przyjemność, a jak jakieś dalsze wyjazdy to można zawsze drugi skuter / motocykl kupić w myśl zasady po co wybierać skoro można mieć oba 😀

Z tego co widzę to większość maszyn przy prędkości +/- 100 km/h ma spalanie 5l +/- 0.5l oczywiście na trasie, w mieście czy ogólnie w cyklu mieszanym różnice są większe 👍 250 nie będzie jakoś zauważalnie więcej palila (może odrobinę więcej bo pojedzie odrobinę szybciej), porównaj sobie jakie spalanie mają odblokowane 50 ccm a zdziwisz się 😁

Odnośnik do komentarza
  • 0

Mam prawie 180 cm wzrostu i 80kg. Dla mnie ten skuter jest bardzo wygodny. Mogę wyprostować nogi i mam szybę, która jest dużo wyższa niż oryginał, przez co jazda nawet z otwartym kaskiem,jest przyjemnością.

Tak szczerze to o litr w jedną czy drugą nie chodzi. Teraz mi pali około 3-3,5 litra A nie oszczędzam jej...

Najprawdopodobniej zmienię cylinder i tłok ( oczywiście pierścienie itd.) wał pewnie też ma już dosyć... jakich producentów unikać? A co byście polecali? W 2000zł się zmieszczę?

Odnośnik do komentarza
  • 0

Do unikania wszystko co chińskie ? Może są jakieś spoko marki ale częściej widać tajwan, wietnam, włochy etc.

Jaki zestaw big bore to już całkiem niezła lekturka na necie bo na przykładzie N-max zestawy 183 ccm + są mało polecane ze względu na trwałość / bezawaryjność i częściej widać okolice 170-183 (te 183 jakiejś konkretnej marki widziałem że polecana a pozostałe już ludzie odradzali)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...