RONIN Opublikowano 15 Września 2018 Autor Opublikowano 15 Września 2018 Z Sarajewa skierowaliśmy się na Węgry do miejscowości Dunaujvaros około 70 km przed Budapesztem. Mamy tu sprawdzoną restaurację Corner w której zawsze się stołujemy. Z tego miejsca mamy około 800 km do domu. Własnie dotarliśmy do domu. Temperatura wieczorem około 12 stopni. To znak, że lato już się kończy.
jurczas Opublikowano 16 Września 2018 Opublikowano 16 Września 2018 To super ze cali i szczęśliwie . Relacja bomba foto na bogato Wycieczka naprawdę gigant, napisz ile km nakręciliście Pozdrowionka Dawaj na Orła na godz 17:-)
Bogusz Opublikowano 16 Września 2018 Opublikowano 16 Września 2018 Gratuluje udanego i szczesliwie spedzonego "długiego spaceru " . PozdrawiamWysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Astonpiotr Opublikowano 17 Września 2018 Opublikowano 17 Września 2018 Wow!!!! Choć raz w życiu chciałbym zrobić połowę tego co WY!!! Zazdroszczę i gratuluję wspaniałych wakacji!!!
RONIN Opublikowano 18 Września 2018 Autor Opublikowano 18 Września 2018 Astonpiotr czyli musisz przejechać 5250 km bo my zrobiliśmy dokładnie 10 501 km
smarciu Opublikowano 18 Września 2018 Opublikowano 18 Września 2018 Dołączam się do podziękowań. Gratuluję pomysłu, wykonania i zmysłu fotograficznego, a najbardziej dziennikarskiego samozaparcia w pisaniu relacji na bieżąco Pozostaje tylko życzyć szybkiego odpoczynku od wycieczki i kolejnych udanych wypraw Pełny szacun!Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Klubowicze Ewik Opublikowano 19 Września 2018 Klubowicze Opublikowano 19 Września 2018 Świetna wyprawa. Opis i zdjęcia zachęcają do wybrania się w tamte regiony. Gratuluje ciekawych wakacji
GrzechoCnik Opublikowano 19 Września 2018 Opublikowano 19 Września 2018 Fotki cieszą oczy. Taka trasa to wyzwanie dla niejednego. A i wspominać będziecie mieli co. Gratki.
RONIN Opublikowano 19 Września 2018 Autor Opublikowano 19 Września 2018 A tak przy okazji pytanie do Warszawiaków: może ktoś ma znajomości w konsulacie Federacji Rosyjskiej? Lub ma zwyczajnie blisko, chciałbym zgłębić temat przejazdu przez Krym z Ukrainy lub odwrotnie z Krymu na Ukrainę, taki pomysł na przyszły rok. Krym urozmaiciłby naszą trasę.
Użytkownicy Długi 1973 Opublikowano 20 Września 2018 Użytkownicy Opublikowano 20 Września 2018 Krym=Rosja= pozwolenie na wjazd,A złego co gdzieś czytałem to jest problem z wjazdem z UA na półwysep ...
RONIN Opublikowano 20 Września 2018 Autor Opublikowano 20 Września 2018 Wiem, też słyszałem, dlatego chciałbym informacji z pewnego źródła, przed wyjazdem udało mi się dodzwonić do ambasady ale nic nie chcieli powiedzieć, poradzili skontaktować się z konsulatem ale tam przez 4 dni nie dało rady dodzwonić. A nęci mnie ten Krym
RONIN Opublikowano 1 Września 2022 Autor Opublikowano 1 Września 2022 Minęły 4 lata, xadv zamieniła się w Afrykę a wspomnienia po Gruzji cały czas dają o sobie znać, czyli czas odświeżyć temat i pojechać tam gdzie jeszcze nas nie było 😉. Zaczynamy od Stambułu, bo tego miasta nigdy dość. Pomimo korków zaczynających się wiele kilometrów przed centrum jakoś szybko udaje nam się dostać do hotelu przy głównej handlowo rozrywkowej Istiklal Cadesi. Chciałoby się napisać, że ta ulica nigdy nie zasypia ale to Stambuł żyje 24h. Jak Turcja to oczywiście czas na kumpira.
RONIN Opublikowano 3 Września 2022 Autor Opublikowano 3 Września 2022 Po jedzeniu piszę do znajomego admina grupy World Africa Twin Raiders czy jest w Stambule, umawiamy się za 45 minut. Turgut pokazuje nam kawiarnię Midpoint z super widokiem na Bosfor. Oczywiście jakiś tam pomysł na zwiedzanie Turcji mamy i kilka żelaznych punktów ale po godzinie już wiemy, że trzeba będzie uzupełnić naszą mapkę. Ruszamy wzdłuż wybrzeża Morza Czarnego do Gruzji. Droga jest bardzo ciekawa i widowiskowa, niestety po kilku godzinach serpentyn do Hotelu dojeżdżamy mocno po zmroku.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. RONIN Opublikowano 4 Września 2022 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 4 Września 2022 No to czas na pierwszą atrakcję. Dark Canion. 3
Klubowicze Joasia70 Opublikowano 5 Września 2022 Klubowicze Opublikowano 5 Września 2022 12 godzin temu, RONIN napisał: A co to się stało ???
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 5 Września 2022 Użytkownicy+ Opublikowano 5 Września 2022 Eee no nic się nie stało. Boczna stopka była za dopłatą, a czasem zaparkować trzeba 🤪 A tak na poważnie przypuszczam że jak to przy jeździe po za twardą drogą jeszcze z bagażem i pasażerem. Gibło na bok a nogi brakło 😃 Ale to są właśnie trasy i klimaty które raczej są nie dostępne na zwykłym skuterze. A widoki bajka 👌
RONIN Opublikowano 5 Września 2022 Autor Opublikowano 5 Września 2022 @Joasia70 To pierwszy paciak😉, chciałem stanąć żeby zawrócić i próbowałem podeprzeć się prawą nogą. Noga osunęła się na kamieniach i trzeba było trochę się pogimnastykować, żeby podnieść tą krowę. @EndriuBis akurat bocZna to standard, dopłaty wymaga centralna🤣. Powoli uczę się tej maszyny, teraz już wiem, że w terenie mogę sobie obniżyć zawieszenie, żeby podeprzeć się nogą w razie potrzeby. Czas na kolejną atrakcję- D915 czyli droga śmierci. 1
RONIN Opublikowano 6 Września 2022 Autor Opublikowano 6 Września 2022 Czas na Gruzję. Taka ciekawostka: mają trzy rodzaje benzyny, normal, Premium i super. 95 to Premium 😉. Normal to 92, na szczęście pamiętałem, że xadv w Uzbekistanie bez problemu jeździła na 91 co tam już było Premium bo normal miała 80 oktan. Ponieważ poprzednio dopłynęliśmy do Batumi rano to potraktowaliśmy je czysto tranzytowo, teraz postanowiliśmy zanocować. Był to na bank pierwszy i ostatni raz, miasto jest duszne, okalające je góry zatrzymują chmury i powietrze jest takie ciężkie ale raz trzeba było się przekonać.
Sympatycy subaru gtb320 Opublikowano 6 Września 2022 Sympatycy Opublikowano 6 Września 2022 Czytając i przeglądając foto czuje się jak bym tam był. Super relacja, fotki dech zapierają. 👏 I achhhhh ta africa miód na moje serce, mi nawet do x-adv beneli trx brakuje z 10 cm 😩
Klubowicze SzymonSeptic Opublikowano 6 Września 2022 Klubowicze Opublikowano 6 Września 2022 Dróżki level hardkor 🤣, pozdrowienia dla Was 😍
Użytkownicy tommac Opublikowano 6 Września 2022 Użytkownicy Opublikowano 6 Września 2022 Relacja i fotki jak zawsze fantastyczne. Pozdrowienia
RONIN Opublikowano 8 Września 2022 Autor Opublikowano 8 Września 2022 W dniu 6.09.2022 o 22:47, subaru gtb320 napisał: Czytając i przeglądając foto czuje się jak bym tam był. Super relacja, fotki dech zapierają. 👏 I achhhhh ta africa miód na moje serce, mi nawet do x-adv beneli trx brakuje z 10 cm 😩 Jesteś pewien? Ja na xadv miałem specjalnie podwyższane buty a i tak nie stałem pełnymi stopami. Afra ma wpuszczone ponad 1 cm. lagi z przodu i kości obniżające zawieszenie. Mam wersję Adv. Sport z elektronicznym zawieszeniem- jak ustawię na jedną osobę i idzie kilka centymetrów w dół. Nawet kanapy nie obniżyłem a też można tym zyskać kolejne 2 cm. A wracając do tematu, kiedyś podczas mojej pierwszej podróży na Bałkany myślałem, że najgorszymi kierowcami są Albańczycy w Tiranie, jak dojechałem do Stambułu pałeczkę przejęli Tureccy taksiarze ale to co wyprawiają Gruzini w Batumi powoduje, że zaczynam miło wspominać Turków. Ponieważ Afryka kusi tym razem Gruzja bardziej oś strony gór, a jest na co popatrzeć. Drogę wojenną już widzieliśmy ale po macoszemu potraktowaliśmy za pierwszym razem Stepancmindę, więc jest okazja naprawić to niedopatrzenie. Niestety nawet Afryka nie pomoże jak kierownik słaby. Droga do Omalo mnie pokonała, po około 15 km ostrych, ciasnych, kamienistych i bardzo stromych zakrętach zawróciłem, szkoda mi było Hondy. W zawracaniu pomagało mi czterech kierowców których zablokowałem na zakręcie. Okazało się, że jeden też ma Afrykę i stwierdził, że w życiu by nawet nie próbował tak ciężkim sprzętem tu podjechać.
RONIN Opublikowano 9 Września 2022 Autor Opublikowano 9 Września 2022 Następnym miejscem odwiedzonym jest drugie po Vardzi skalne miasto- Uplisciche. Skalne miasta to jednak nie góry, które w Gruzji są mega, zwłaszcza jak się pojedzie do Mestii i Ushguli. W Ushguli poznaliśmy Meksykanina podróżującego z Niemiec Royal Endfieldem Himalayan z Polką.
RONIN Opublikowano 10 Września 2022 Autor Opublikowano 10 Września 2022 Następny odcinek nas zaskoczył widokami. Droga z Batumi do Dogubayazit miała być nudna. A tu same winkle, długie podjazdy i zakręty. Zresztą zobaczcie sami. W miasteczku zaczepił nas kierowca, spytał czy czegoś szukamy? Przedstawił się, że jest policjantem i chętnie nam pomoże, stwierdziłem, że to okazja, żeby polecił miejsce gdzie dobrze zjemy. Pojechaliśmy za nim, pokazał gdzie zaparkować o odprowadził do restauracji. Tym powinna się zajmować policja. Ponieważ jesteśmy blisko granicy z Armenią i Iranem dość częstym obraziłem jest wóz pancerny na ulicy. W hotelu proszą o chwilę cierpliwości, więc siadamy i czekamy. Przynoszą herbatę, wypijamy to przynoszą kolejne i tak chyba z 10. Rano pytam w recepcji co to za góra widoczna z okna, wiedziałem, że gdzieś tu jest Ararat, a pan odpowiada, że to właśnie jest Ararat. Przygotowując się do wyprawy pamiętałem, że gdzieś na wschodzi jest ładna twierdza a pan z recepcji wspomina, że koniecznie powinnismy zobaczyć Ishak Pasa Satayi no to jedziemy i znowu okazuje się, że właśnie to chciałem zobaczyć. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się