Przejazd dookoła Polski.

[tomekmoroz]

Witajcie. W sierpniu udaję się w sporą wycieczkę wokół kraju. Startuję z Suwałk w kierunku raczej zachodnim. Trasa będzie prowadzić w okolicach granic. Mam małą prośbę o pomoc w zaplanowaniu trasy po jakichś mało znanych zabytkach, zakątkach, miejscach koniecznych do zobaczenia. Te większe sam ogarniam ale czasami są jakieś dobrze pokamuflowane o których wiedzą tylko miejscowi. Jakieś może sypialnie? Bez specjalnych wygód. Jadę i tak z nastawieniem na namiot i kilka noclegów u rodziny po drodze. Jakieś porady (pierwsza taka wyprawa)? Mapy nie jestem w stanie wstawić bo jadę bez planowania. Nie lubię tego. Czasu mam. Tyle. Za wszystko z góry dziękuję.

[Nibiru]

Jedziesz bez planowania? W trasie na taki kaliber tak się nie da. Musisz mieć ogólny rzut trasy (od punktu do punktu), o każdym poranku musisz wiedzieć do jakigo miejsca dziś zmierzasz na wieczór, bo szkoda czasu na ranne planowanie całego dnia.

Ile zamierzasz czasu jechać i ile kilometrów chcesz zrobić, bo jeden dumnie objedzie Polskę przez 2000 a drugi przez 4000 kilometrów? Jeździłeś już na dystansie powiedzmy 600km przez dzień?

Jak dwa lata temu wyruszyłem w taką trasę pod hasłem "punkty skrajne", wiele sytuacji mnie zaskoczyło, ale plan trasy jaki obmyśliłem w domu wykonałem przynajmniej w osiemdziesięciu procentach. 

[dr.big]

Było kilka opisanych na forum- poczytaj  . Każdy ma inne podejście do tematu, inną trasę, inne ramy czasowe oraz inne zasady finansowania wyprawy.

[arturas]

Podobną trasę ogarniałem dwa lata temu, może nie dookoła Polski, ale prawie. Zamknąłem się w ok. 3,5 tys. km i nawet zahaczyłem o o Słowację i o wyspę Bornholm - jest szeroki opis na forum >>TUTAJ. Zapewne znajdziesz w tematach podróży też i inne podobne. Raczej był to spontan bez specjalnego planu, ale z założeniem 300-500 km/dzień i z określeniem mniej więcej miejsc na noclegi. Nasi jak zwykle ekstra forumowicze, byli tutaj pomocni.

Myślę Tomku, że dobrze byłoby, abyś plan miał, przynajmniej na długość dziennego przelotu i zakładanego noclegu (miejscowości). Zobaczysz w praktyce, że i tak czas względem przejazdów Ci się rozciągnie. Na ten czas podałeś tylko swój azymut zachodni.

Jak wstępny szkic założysz, pewnie odezwie się do Ciebie wiele serdecznych osób i coś podpowie.
Taki wyjazd mimo że samotny, to bardzo potrafi zintegrować.

[robert1973]

Godzinę temu, Nibiru napisał:

Jedziesz bez planowania? W trasie na taki kaliber tak się nie da.

Da się bez problemu 2-a lata temu przejechałem Polskę "mniej-więcej" wzdłuż granic tylko z  namiotem bez żadnego planowania, jedynym planem i celem spontanicznej wycieczki były najbardziej wysunięte geograficznie punkty Polski.

 tomekmoroz powodzenia na trasie

[tomekmoroz]

Panowie. Wszyscy macie po trochu racji. Nie chcę wyjeżdzać rano i stawać na nocleg jak już będę padał na nos. Zakładam 300 - 400km dziennie. Najbardziej mi chodzi jak pisałem o pomoc w pokierowaniu w ciekawostki do zerknięcia. Jakaś kuchnia regionalna. Miejscówka do spania. Pole namiotowe. I tyle. Resztę sobie oczywiście, że dopiszę. Policzę. Ślepy plan to nie będzie.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

[Olma]

W jakim dokładniej terminie zamierzasz podróżować? Mogę zaoferować na przedmieściach Gdańska nocleg w cywilizowanych warunkach, gorący prysznic, jakąś paszę, wieczorny browarek w ogródku i miejsce dla maszyny w garażu ale w drugiej połowie sierpnia znikam na dwa tygodnie: urlop z rodziną.

[Nibiru]

tomekmoroz, ja z chęcią pomogę z przejazdem przez Dolnośląskie, może i nawet wyjadę Tobie na spotkanie, o ile nie będzie kolizji z moją pracą

Jak jechałem przez nasz piękny kraj to wszystkie noclegi (pola namiotowe) wyszukiwałem na mapach googla.

[tomekmoroz]

Dzięki już za dobre chęci. Takie posty jeszcze bardziej podbudowują. Akurat pierwszy przystanek mam w Elblągu ma noc. Chyba, że zaczepię o rodzinkę w Olsztynie. A co do terminu to chyba się zejdzie lekko z Twoim urlopem bo zamierzam startować około 15.08.

W jakim dokładniej terminie zamierzasz podróżować? Mogę zaoferować na przedmieściach Gdańska nocleg w cywilizowanych warunkach, gorący prysznic, jakąś paszę, wieczorny browarek w ogródku i miejsce dla maszyny w garażu ale w drugiej połowie sierpnia znikam na dwa tygodnie: urlop z rodziną.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Co do noclegów to identycznie zamierzam stanąć na kawę i usiąść na Google i znaleźć spanie. I tak jak napisałem. 300-400 dziennie. Spokojniutkim tempem.

tomekmoroz, ja z chęcią pomogę z przejazdem przez Dolnośląskie, może i nawet wyjadę Tobie na spotkanie, o ile nie będzie kolizji z moją pracą
Jak jechałem przez nasz piękny kraj to wszystkie noclegi (pola namiotowe) wyszukiwałem na mapach googla.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

[Olma]

Gdybyś zmienił plany to zapraszam - wyjeżdżamy 20-go. W Elblągu warto wybrać się wieczorem na starówkę, zjeść tam pizzę czy wypić browarka - jest co prawda wybudowana całkiem niedawno ale na mnie zrobiła pozytywne wrażenie, miłe miejsce do posiedzenia, podumania i bezmyślnego pogapienia się na przechodniów. Jeśli lubisz muzykę warto też sprawdzić repertuar klubu muzycznego Mjazzga (mieści się na starówce w bocznej uliczce) - chciałbym aby tak dobry klub muzyczny był w Gdańsku, Mjazzga to chyba najlepsza kulturalna wizytówka Elbląga.

[GrzechoCnik]

Dopiero co w piątek 3 sierpnia zrobiłem trasę na wschodni cypel Polski - Zosin.

Polecam zajrzeć do Hrubieszowa i zobaczyć cerkiew w centrum

obok cerkwi jest żydowska restauracja "Szalom".

Droga graniczna z cypla do Włodawy jest niestety strasznie połatana i jedzie się nią 40-50km/h, po prostu łata na łacie i trzęsie niesamowicie. 

Więc zamiast po tej drodze to lepiej śmignąć inną z Hrubieszowa w kierunku Chełma.

W Chełmie w centrum masz do zobaczenia podziemia wapienne z Duchem Bieluchem.

Jeśli chodzi o noclegi to pola namiotowe są w Okunince nad Jeziorem Białym 5km od Włodawy i tam jest pełne zaplecze wypoczynkowe z barami.

Dnia 25-26 sierpnia jest w Świdniku koło Lublina zlot motocykli WSK i innych, jak Ci się terminy zgrają to przyjedź, gwarantują pole namiotowe, paradę i koncerty.

Powodzenia.

[smarciu]

Powodzenia!

Tak mi przyszedł pomysł, żeby każdy region założył sobie własny wątek i tam wrzucał ciekawe miejsca do odwiedzenia, czy fajne trasy z gładkim asfaltem i fajnymi widokami na swoim terenie. Każdy mógłby wtedy skorzystać z takiej wymiany wiedzy, może więcej byśmy jeździli u siebie i zapraszali się nawzajem do odwiedzania ciekawych miejsc.

 

[kris02]

Zacny pomysł