Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Weekend w Dołżycy - 18 - 20 maja.


EndriuBis

Rekomendowane odpowiedzi

No co ja na to poradzę jak ja potrafię lepiej :P  skutera poskładam jeszcze w tym tygodniu jak mnie coś nie zje :)  w niedzielę może nawet jakiś wypad. Zastanawiałem się nawet nad jakąś całodniową wycieczką, ale nie wiem czy będę miał siłę.  Dzisiaj jeszcze mnie czeka nocka w robocie, w prawdzie tylko nadzór, ale nie śpi się tak samo :angry:    

Grzesiek,  czekamy na decyzję Pawła co do wyjazdu.  Jak pojedzie wozem (a widziałeś jaki ma wielki :D) to zostanie obarczony prowiantem. Martwię się tylko ile z tej kiełbasy dojedzie do Dołżycy a ile wszamie po drodze ten jego "Szarik" Nubes :P, a jak nie to szykuj te 50 l na tylną kanapę.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • EndriuBis

    26

  • Saper

    15

  • tomekstw

    11

  • lemik

    10

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No to szykujemy się do wyjazdu. Ja zaplanowałem urlop na piątek żeby na spokojnie się spakować i ruszyć na Rzeszów. Endriu zdzwonimy się gdzie się spotkamy. No my raczej za bardzo wolnego miejsca nie będziemy mieli. Ewentualnie jakaś torba w przekrok.

Mam tylko pewne obawy co do pogody bo chyba w końcu musi zacząć padać, u nas nie spadła kropla deszczu od 4 kwietnia

 

Odnośnik do komentarza

Spoko, u nas deszcz lał wczoraj z małymi przerwami i w nocy i w dzień :)  Będzie dobrze.  Na przyszły tydzień jest wzmianka o deszczu w środę i być może w czwartek. Potem już tylko lepiej. :D      Trzeba patrzyć optymistycznie.  Po za tym nie może lać cały weekend  ;)   jak coś, wyschniemy przy kominku, albo jeszcze lepiej w bieszczadzkich retortach :)

 

Odnośnik do komentarza

Panowie, informowałem już Endriu, ale niestety jestem jeszcze uziemiony na 4 tygodnie i nie dam rady z Wami pojechać, niestety. 

Bawcie się dobrze, a ja leżę dalej :(

Odnośnik do komentarza

Zgodnie z obietnicą krótki opis wyjazdu.

Wyjeżdżamy z Rzeszowa o godz. 12:00  - 12:30 z pod mojego garażu klik klik  i kierujemy się trasą widokową klik klik  do Cisnej.  Jak uzyskamy dobry czas przejazdu, w Lesku możemy zatrzymać się na ciastko i kawę.  Na miejscu powinniśmy być około godz.16:00.

Liczę że na miejsce spotkania pod moim garażem zajedzie główne Grzesiek Saper i zapakuje na tylne siedzenie trochę przygotowanych rzeczy. Ale jak ktoś chce jechać w grupie to też zapraszam. Możliwe jest też dołączanie się po drodze, proszę tylko o wcześniejszą informacje gdzie się spotkamy. Niestety nie potrafię teraz dokładnie podać o której godzinie będziemy w danym miejscu na trasie.  Trzeba się liczyć z krótszym lub dłuższym czekaniem.  

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, EndriuBis napisał:

(...) na miejsce spotkania pod moim garażem zajedzie główne Grzesiek Saper i zapakuje na tylne siedzenie trochę przygotowanych rzeczy. (...)

Nie "bój boja" zapakuję wszystko i powiozę.

Już się cieszę - będzie jazda.

Odnośnik do komentarza

Skutery ( i motocykle) muszą być zatankowane przynajmniej na przejechanie bez problemowo 150 km, aby nie tracić czasy. Na granicy Cisnej i Dołżycy jest stacja, gdzie wszyscy tankujemy po korek na sobotę. Pogoda zapowiada się nie najgorsza. Wprawdzie mogą wystąpić jakieś drobne opady deszczu i trzeba być na to przygotowanym, ale nie powinno być źle. Pamiętać należy tylko o tym że pogoda w Bieszczadach bywa kapryśna i czasem deszcz spada nie wiadomo skąd, a wieczory potrafią być chłodne :) 

Po zakwaterowaniu jak będą chętni proponuję mały wypad w kierunku Ustrzyk Górnych  z malutkim objazdem Połoniny Caryńskiej np. tak klik  - trasa około 90 km, ale można też już zapalać ognisko i zaczynać biesiadowanie  :D

Sobota:

  •  pobudka godz. 7:00,  
  • godz. 7:15  -  zaprawa poranna. Zaprawę prowadzi Grzesiek, obowiązujący strój podana rano w zależności od pogody i stanu uczestników !jump
  • godz. 8:00 śniadanie 
  • godz. 9:00  wyjazd.  !scooter Moja propozycja  Słowacja - Dolina Śmierci.   Byliśmy my tam z Grześkiem w tamtym roku, ale wycieczkę warto powtórzyć . Pojedziemy z Dołżycy przez Komańcza , Tylawa, a powrót przez Svednik i Medzilaborce.  W Medzilaborcach obowiązkowy postój w Tesco i zakupy.
  • powrót zaplanowany gdzieś na godz. 15:00.  Kwestia obiadu - do dogadania. Może byś po Słowackiej stronie, po naszej lub po powrocie na kwaterę.
  • wieczorem powtórka z rozrywki przy ognisku.
  • w sobotę możemy spróbować trochę mocniejszych wyrobów % - ale też z umiarem tak aby w niedzielę można się było ewakuować około południa w kierunku domu. 

Niedziela:

  • pobudka godz. 8:00 - 9:00 .  Bez zaprawy - w końcu to niedziela :) 
  • śniadanie, kawa i pakowanie
  • teoretycznie doba hotelowa w Leśniczówce kończy się o godz, 12:00 ale jeszcze mi się nie zdarzyło abym musiał tak wcześnie się wyprowadzać.
  • ja i Baśka jak pogoda będzie znośna planujemy jeszcze bez bagażu pojechać na mszę do kościoła do Cisnej lub już spakowani do Ustrzyk Górnych i jeszcze zrobić kilka dodatkowych km po Bieszczadzkim drogach, ale na razie nie mam dokładnego planu. 
Odnośnik do komentarza
26 minut temu, EndriuBis napisał:

(...)jak będą chętni proponuję mały wypad w kierunku  Ustrzyk Górnych (...)

Namówiłeś mnie, jestem chętny.

28 minut temu, EndriuBis napisał:

(...) Zaprawę prowadzi Grzesiek, obowiązujący strój podana rano w zależności od pogody (...)

Góra skóra, dół jak góra. :lol2:

Co do Doliny śmierci, to trzeba się przygotować, żeby nie było jak w zeszłym roku, że połowę przegapiliśmy, jeżeli będą chętni na muzeum to trzeba ojro na bilety wstępu.

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Saper napisał:

Co do Doliny śmierci, to trzeba się przygotować, żeby nie było jak w zeszłym roku, że połowę przegapiliśmy, jeżeli będą chętni na muzeum to trzeba ojro na bilety wstępu.

Grzesiek, jak znajdziesz chwilę wolnego czasu to prośba o ogarnięcie tych kilku dodatkowych miejsc, możemy na to zaplanować nawet więcej czasy tym bardziej że nie wracamy do Rzeszowa.  A muzeum w Svedniku zawsze możemy obejrzeć tylko na zewnątrz.  

Na koniec sprawy finansowe.

Po zebraniu zaliczek (niektórzy zapłacili całość) za resztę możemy się rozliczyć gotówką na miejscu lub jak ktoś ma takie życzenie może wyrównać wpłatę za nocleg przelewem.

Za zakupy kiełbasy i mięsa na grilla rozliczymy się na miejscu - nie wiem ile wyjdzie.  Na Słowację faktycznie warto wziąć parę euro, ale bez przesady, za wszystko można zapłacić kartą, a paliwo będziemy tankować po naszej stronie (chociaż po ostatnich podwyżkach nie koniecznie u nas musi być taniej :rolleyes:).

Pozostaje jeszcze rozliczenie kosztu Pawła, który z przyczyn obiektywnych nie jedzie, ale jest jeszcze kilka dni, może ktoś się zdecyduje na wolny pokój. Nie ukrywam że szukam chętnych po za naszym forum.  Zobaczymy w piątek.

Razem z nami będzie ekipa na motocyklach enduro. Liczę się z tym że w sobotę obiorą sobie inną trasę, niedostępną z oczywistych przyczyn dla naszych "malutkich  kółeczek" :(  Trzeba im będzie wybaczyć. Jak by nie było oni z natury piękne i równe asfalty omijają szerokim łukiem tak jak my wszelkiej maści szutry. Ale ognisko będzie wspólne. :rolleyes:

Jak o czymś zapomniałem lub macie jakieś pytania piszcie lub dzwońce. 

 

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, EndriuBis napisał:

Grzesiek, jak znajdziesz chwilę wolnego czasu to prośba o ogarnięcie tych kilku dodatkowych miejsc

Wszystkie są po drodze, już zacząłem klikać w nawigację.

18 minut temu, EndriuBis napisał:

Pozostaje jeszcze rozliczenie kosztu Pawła, który z przyczyn obiektywnych nie jedzie

Jeżeli nikt się nie znajdzie, to myślę, że koszty podzielimy na uczestników, a Pawłowi zwrot.

Odnośnik do komentarza

jak pogoda będzie kiepska my jedziemy na 4oo. Beata jest przeziębiona i nie chcę jej doprawić. Będziemy robić za ciężarówkę. Endriu ten garaż masz przed tunelem po prawej, lub za tunelem po lewej?

 

Odnośnik do komentarza

Garaż mam pod tym budynkiem "Elektronik, Naprawa Laptopów, Serwis".  Wjazd jest od ul. Kochanowskiego po między Izbą Wytrzeźwień i Apteką.  Na razie faktycznie prognozy pogody są słabe, ale ja mam nadzieje że po tamtej stronie góry będzie pięknie :) W Rzeszowie niech leje :D  Jak pojedziecie wozem, to  pewnie Was doładujemy. Ale poczekajmy z decyzją do piątku rano. 

Odnośnik do komentarza
19 godzin temu, EndriuBis napisał:

Pojedziemy z Dołżycy przez Komańcza , Tylawa, a powrót przez Svednik i Medzilaborce.

Jakieś 2-3 tygodnie temu droga między Daliową od strony Rymanowa a Tylawą była całkowicie zamknięta, wymiana nawierzchni nawet rowy nowe robili ale pewnie tamtędy nie będziemy jechać być może remont już się zakończył. 

Odnośnik do komentarza

No właśnie plan zakładał aby tamtędy jechać.  Sprawdzałem na stronie Generalnej Dyrekcji Dróg - nie ma żadnej wzmianki o tym remoncie, a nowa nawierzchnia to tylko plus. :) Tam faktycznie było kilka kilometrów dziurawej drogi.

Kurcze - wiedziałem że o czymś zapomniałem. Nie wyznaczyliśmy Szamana od pogody :(    I co teraz ?   Się kurde popierd...ło :( , a nawet nie będzie kogo utopić :D

Odnośnik do komentarza

Kurcze Grzesiek, fajna impreza w ramach Europejskiej Nocy Muzeów, z tego co mi wujek Google przetłumaczył od 12:00 do 20:00 połączone z jakąś grą terenową. Zaglądnąć można, zobaczymy ile będziemy mieli czasu.

A teraz Panie i Panowie proszę o informacje czy nic się nie zmieniło z planami wyjazdu ?  

U mnie się troszkę skomplikowało i najchętniej przesunął bym godz. wyjazdu na 13:00. Co Wy na to ?

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, EndriuBis napisał:

(...) godz. wyjazdu na 13:00. (...)

Czy tej godziny mam się trzymać?

Bo jadę bez względu na pogodę.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, lemik napisał:

Mapa mówi że do 14 będzie padać więc wyjazd może się sporo przesunąć

A gdzie to sprawdzałeś ?  Po za tym to że wyjedziemy z Rzeszowa na sucho, nie gwarantuje nam pełnego sukcesu :( i odwrotnie. Jak wyjedziemy w deszczu jest szansa że do Dołżycy wyschniemy :)   Proponuję zaczekać z ostateczną decyzją do piątku do godz. 8:00 - teoretycznie im bliżej tym prognozy pogody bardziej trafione.    Na ten czas jak nie ma sprzeciwu trzymajmy się że spotkanie u mnie pod garażem o godz. 13:00.  Star  13:15.

Odnośnik do komentarza

oki będziemy na 13.00 i chyba puszką

Alarmy o złej pogodzie - Cisna, Podkarpackie

  •  

    Żółte ostrzeżenie — intensywny deszcz

    Żółte ostrzeżenie — intensywny deszcz obowiązuje do: piątek, godz. 5:00 CEST. Źródło: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy

     

Alarmy o złej pogodzie - Rzeszów, Podkarpackie

  •  

    Żółte ostrzeżenie — intensywny deszcz

    Żółte ostrzeżenie — intensywny deszcz obowiązuje do: piątek, godz. 5:00 CEST. Źródło: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy

     

     

Prognozuje się wystąpienie opadów deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami  silnym Prognozowana jeszcze wysokość opadów od 20 mm do 30 mm, lokalnie do 40 mm.

Spodziewaj się utrudnień. Możliwe lokalne podtopienia dróg lub nieruchomości. Pogorszenie warunków jazdy z powodu ograniczonej widzialności i ryzyka utraty przyczepności.

 

 

NIby do rana ma padać tylko

Odnośnik do komentarza

Witam . Zycze udanej trasy i imprezy . Pozdrowcie ode mnie bieszczady .

Mialem chec odwiedzic Was w sobote lub niedziele ale plany mi sie pokrzyzowaly .

Pozdrawiam i zycze udanej zabawy . :)

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...