dziadzia Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 No więc moim zdaniem to co przedstawiłeś na fotce to powinno się wyłączaś tym czerwonym przyciskiem, bo wyraźnie pisze w puncie 2 żeby pozostałe niespalone paliwo nie zostało w katalizatorze bo może uszkodzić tego kata, a jak wyłączysz pompkę to na pewno w kacie nie będzie paliwa bo odetnie jego dopływ i resztki się wypalą, tak mi się wydaje.
kupusso Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Jak wyłączysz kluczykiem to też odetnie paliwo z pompy. W instrukcji jest wyraźnie napisane, żeby nie wyłączać podczas jazdy, czyli na odkręconej manetce.
SimonWarka Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 3 godziny temu, dziadzia napisał: No więc moim zdaniem to co przedstawiłeś na fotce to powinno się wyłączaś tym czerwonym przyciskiem, bo wyraźnie pisze w puncie 2 żeby pozostałe niespalone paliwo nie zostało w katalizatorze bo może uszkodzić tego kata, a jak wyłączysz pompkę to na pewno w kacie nie będzie paliwa bo odetnie jego dopływ i resztki się wypalą, tak mi się wydaje. Dziadzia, Z całym szacunkiem ale jest wprost napisane "przekręć kluczyk" a nie czerwony przycisk
dziadzia Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 3 godziny temu, SimonWarka napisał: Dziadzia, Z całym szacunkiem ale jest wprost napisane "przekręć kluczyk" a nie czerwony przycisk nie no masz racje, tylko jak wyłączysz tym dynksem to na pewno nie będzie paliwa w układzie bo odcina cały układ paliwowy, a zresztą jeden piernik czym rozłącza się silnik, ja od 4 lat rozłączam tym przyciskiem i jest ok.
1912michał Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Zdaje się, że administracja dla beki otwarła ten wątek. Dopiero tu była by dyskusja jeśli nasze skutery miały turbinę.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 15 Grudnia 2017 Użytkownicy+ Opublikowano 15 Grudnia 2017 9 godzin temu, 1912michał napisał: Dopiero tu była by dyskusja jeśli nasze skutery miały turbinę. Zima Panie, zima - jazdy "nima" w sezonie nikt by tu pewnie nawet słowa nie naskrobał aż dziw bierze że jeszcze nie ma ankiety 1
BURISMAN Opublikowano 15 Grudnia 2017 Opublikowano 15 Grudnia 2017 1 godzinę temu, EndriuBis napisał: Zima Panie, zima - jazdy "nima" w sezonie nikt by tu pewnie nawet słowa nie naskrobał aż dziw bierze że jeszcze nie ma ankiety To ja dodam w temacie wyłączników, że przez przypadek nabyłem Chiński skuter (50cm) okazyjnie za całe 100 zł. Skuter stał w garażu u klienta i pracownicy przestawiali go z miejsca na miejsce podczas naszych prac, bo przeszkadzał. Zapytałem czy nie chce go sprzedać, bo tylko przeszkadza w garażu. Gość powiedział, że tak i sprzeda go za 100 zł . Kupiłem, zabrałem do firmy i po 3 dniach już jeździł, wymagał umycia, wymiany opon i skręcenia wszystkiego razem. Skuter miał jechać do moich rodziców na wieś, by tam służył jako alternatywa dla roweru, ale ojciec nie dał się przekonać . Sprzedałem więc koledze, który stwierdził po dwóch tygodniach że jest popsuty , od dwóch tygodni nie umiał go odpalić. Wyłącznik stopki był w jego przypadku zmorą i awarią, gość nie wiedział, że jest coś takiego i męczył się przez dwa tygodnie zanim zadzwonił z informacją, że skuter nie działa . Wniosek jest taki, że jak za dużo wyłączników to mamy problem, więc lepiej "kluczyk" i po sprawie . Ja wyłączam skuter kluczykiem, gaszę gaśnicą.
papcioch Opublikowano 15 Grudnia 2017 Opublikowano 15 Grudnia 2017 To ja chcę podziękować za ten wątek, bo dzięki niemu poznałem kilka nietuzinkowych sposobów na "zgaszenie" skutera jakby się kluczyk w stacyjce złamał. Ja z reguły nie używam nic, czego nie muszę używać bo wszystko ma swoją trwałość i co będzie jak czerwony przycisk użyję po raz 5-cio tysięczny przed "darmowym" tankowanie i się rozpadnie? Tym samym nie pozwalając na szybkie oddalenie się z miejsca tankowania?
Sysgone Opublikowano 15 Grudnia 2017 Opublikowano 15 Grudnia 2017 Co, jak co, ale akurat przycisk awaryjnego gaszenia silnika nie ma prawa się zepsuć. Bo inaczej, nie byłby on czerwony.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się