dr.big Opublikowano 8 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2017 Andrzeju, tnij pieczarki na ekologiczną i swojską jajecznicę . Jeszcze tylko regionalne, swojskie jaja od wolnobiegających kur ... Odnośnik do komentarza
Tatko Opublikowano 8 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2017 Kur wolno biegających piszesz hm.Takich tu nie widziałem wszystkie szybko żąp. ...alają a jajecznica będzie chyba?tylko najpierw muszą wstać Kompetentne Osoby. Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka Foto. I. A tu znowu znajomy tylko nie pamiętam. Foto Tu Odnośnik do komentarza
Administrator xmarcinx Opublikowano 8 Lipca 2017 Administrator Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2017 Odnośnik do komentarza
Tatko Opublikowano 8 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2017 Ciąg dalszy konsumpcji Odnośnik do komentarza
Klubowicze .maniek Opublikowano 8 Lipca 2017 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2017 Jak tam Suwałki blues? O której jutro wracacie i którędy? Może bym wyjechał wam na przeciw? Odnośnik do komentarza
Sympatycy zdun13m Opublikowano 8 Lipca 2017 Sympatycy Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2017 Andrzej znowu się na ciosał Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Tatko Opublikowano 8 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2017 Fotka z Maryską zawsze była zimna w tym roku na dodatek jest mokra ale niech tam Odnośnik do komentarza
Sobier Opublikowano 8 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2017 5 godzin temu, .maniek napisał: Jak tam Suwałki blues? O której jutro wracacie i którędy? Może bym wyjechał wam na przeciw? Czy oby na pewno ? Odnośnik do komentarza
Tatko Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Dobre Maciek zawsze musisz trafnie się wstrzelić. Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka Polaków rozmowy wszelakie Asacznego. Śluza Panie. Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Klubowicze arturas Opublikowano 9 Lipca 2017 Autor Klubowicze Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Wracamy. Szczęśliwi Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
tomekmoroz Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Dzięki Panowie i Pani za fajny dzień. Musiałem się zmywać ale pewnie noc mieliście też zaj.... Szerokiej drogi. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza
marcyś Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 A my jeszcze na obiadek do wiszacych ogrodow wpadlismyWysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 9 Lipca 2017 Administrator Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Do zobaczenia w Pułtusku No i jest spot Odnośnik do komentarza
Tatko Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Do dobrego Człowieka to i motyl przyleci Odnośnik do komentarza
marcyś Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Marcysie juz w domu.Bardzo dziekujemy Wszystkim za wspolne bluesowanie, przemile towarzystwo,pogaduchy,smichy chichy i tym podobne tance koncertowe. Oczywiscie specjalne podziekowania dla Arturaska za ogarniecie calego tematu bluesowegoWysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Sobier Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 13 minut temu, Andrzej.S napisał: Do dobrego Człowieka to i motyl przyleci W to absolutnie nikt nie wątpi Odnośnik do komentarza
Tatko Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Wreszcie w domku Wszystkim dzięki ,co złego to Ja i do następnego. Odnośnik do komentarza
Klubowicze arturas Opublikowano 9 Lipca 2017 Autor Klubowicze Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Też już w domku. Wielkie dzięki wszystkim współbluesmanom za ekstra chwile . Karolinka, Żaba dzieki za ratunek, jaro dzięki za bilet na koncert, Ania i Marcin za nocny transport. I teraz już widac ze blues i kierunek Suwałki wpisane sa w karty Burgmanii. Specjalne podziękowania dla Mateo za kilka szczegółów - Grill, namiot, ławy i wsparcie przy znalezieniu fajnego lokum, trasy wycieczkowe i pewnie jeszcze coś sie znajdzie. Dzięki Odnośnik do komentarza
jaro_4setka Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Ja już od jakiegoś czasu w domku,towarzysze podróży pojechali na Lublin,mam nadzieję, że dojechali cało i zdrowo. Dzięki wszystkim za wszystko. ps.fajne te bramy, naliczyłem 6 albo 8... Odnośnik do komentarza
Sympatycy Ziuta Opublikowano 9 Lipca 2017 Sympatycy Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 My też szczęśliwie dotarliśmy do domu. Impreza super, ludzie super. Mateo stanął jak zawsze na wysokości zadania. Podziękowania też dla Sylwii za pyszne żarełko. Szkoda że rak krótko. Za rok też się meldujemyWysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka My też szczęśliwie dotarliśmy do domu. Impreza super, ludzie super. Mateo stanął jak zawsze na wysokości zadania. Podziękowania też dla Sylwii za pyszne żarełko. Szkoda że tak krótko. Za rok też się meldujemyWysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Administrator xmarcinx Opublikowano 9 Lipca 2017 Administrator Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 The blues is the roots, everything else is the fruits – fajny cytat zapamiętany z jednej z bluesowych koszulek I ja dziękuję wraz z żoną. Mało czasu spędziliśmy w grupie, poświęcając maksimum czasu na koncerty. Byliśmy chyba na pięciu pełnych koncertach i drugie tyle kolejnych w przelocie na kilkanaście minut. Wyjazd raczej udany. Pogoda tradycyjnie przeplatana deszczem. Miałem w planach nieco bardziej pogadać z koleżankami i kolegami, planowałem wymienić wspomnienia o Nordkappie z Żabą, a jedynie udało mi się z nim przywitać w mieście na przypadkowym spotkaniu. Jak zwykle czasu mało a chęci dużo. Pozdrawiamy wszystkich, tych z którymi się widzieliśmy oraz tych, z którymi się minęliśmy. xmarcinx i xaniax Odnośnik do komentarza
MarioM Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Ja też już w domu. Przede wszystkim podziękowania dla wszystkich za świetną atmosferę, ale to akurat chyba nikogo, kto bywa na bluesowych wyjazdach nie dziwi. W tym roku byłem w Suwałkach już od czwartku i to okazało się strzałem w dziesiątkę - nie wyjechałem z niedosytem muzyki. Wielkie podziękowania dla Ani i Marcina za wspólne "koncertowanie" i za podwózki w różne miejsca. Pozdrowienia dla wszystkich bluesowych zapaleńców. Na następną bluesowo-suwalską imprezę trzeba poczekać do następnego roku, ale ten kto był wie, że warto.... Odnośnik do komentarza
Klubowicze MAKI Opublikowano 9 Lipca 2017 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Oczywiście z całej tej ekipy do domku dojechałem pierwszy. W Augustowie rozdzieliliśmy się i o 14.00 byłem już w MSD. Dzięki Wszystkim za pogaduchy , wieczorne biesiady , żulowe spotkania w bramach i koncerty bluesowe i nie tylko. Mam nadzieję że Blues Festiwal z udziałem Burgmaniaków będzie trwał dłuuugo !! Pozdrawiam jeszcze raz i do następnego. Odnośnik do komentarza
spring Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Towarzysze spod Lublina w domu. Dzięki wszystkim za przemiłe spotkanie, organizatorom za przygotowanie zlotu. Mam nadzieję spotkamy się na kolejnej imprezie albo gdzieś w trasie, widać muszę zamówić naklejkę na mojego SW. Odnośnik do komentarza
Mateo28 Opublikowano 9 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2017 Kochani!!! Wiele rzeczy w życiu robiłem, jeszcze więcej widziałem, jednakże relaksując się w zaciszu salonu, z cichutko granym bluesem w tle nasuwa mi się nieuchronnie jedna refleksja, wniosek: Nie wiele imprez widziałem z takim klimatem. Wszystko dzięki WAM!!! Jesteście niesamowici!!! Trzeba przyznać że Burgmania na suwalskim blues festiwalu to najbardziej wylajtowana impreza motocyklowa na świecie. Tu nie ma spiny, wszystko jest z uśmiechem na twarzy i bluesem w tle. Słuchajcie, tak między nami kolegami to przyznam się wam zupełnie bezwstydnie że ludzie z burgmanii po raz kolejny swoją zajebistością sprawili że kolejne z moich marzeń dzieciństwa stało się rzeczywistością. Branie udziału w organizacji imprezy z TAKIM KLIMATEM marzyło mi się odkąd miałem okazję pojechać na pierwszy zlot w życiu. Przyznam się wam szczerze że, po tym co widziałem w regionie (działanie lokalnego klubu motocyklowego, miejscowe imprezy motocyklowe które klimatem do naszej imprezy są i jeszcze długo będą z 200lat za nami)to marzenie zdawało się być tak wybujałe i niemożliwe do zrealizowania że aż możnaby pokusić się o określenie go mianem abstrakcji. Ostatnie lata, a już tym bardziej minione spotkanie Burgmanii na bluesie pokazało że jednak nie wszystko jest stracone tym samym raduje niesamowicie widząc co roku was tutaj i czytając te tryskajace pozytywną energią relacje. Korzystając z okazji, jeszcze raz Wszystkim z osobna dziękuję za przyjazd, mega nastawienie, genialny klimat który tworzycie za każdym razem goszcząc w naszym mieście, mnóstwo śmiechu, nocne Polaków rozmowy i wspólne kulanko. W szczególności pragnę podziękować : -Arturowi za współudział w organizacji -Putkowi i wszystkim którzy pomogli przy składaniu i rozkładaniu naszego centrum biesiadnego -Karolinie i Kowalowi za charyzmę i samozaparcie (jednak trzeba mieć motocykl i bluesa we krwi by taki kawał jechać na imprezę -czapka z głowy!) I co najważniejsze -Makiemu vel Ale-ale-ale-Aleksandra za opracowanie tegorocznego hymnu "Burgmanii na bluesie" i odspiewaniu go wielokrotnie na głównej ulicy miasta w drodze na koncerty tym samym dającego doskonały przykład na to że nie trzeba być mega fanatykiem czy znawcą bluesa żeby przyjechać z Burgmanią do Suwałk i świetnie się bawić na bluesie!!! JESZCZE RAZ WIELKIE DZIĘKI!! Mam nadzieję że Ci którzy nie przyjechali, bardzo żałują bo jest czego JUZ DZIS ZAPRASZAM NA KOLEJNĄ EDYCJĘ W PRZYSZŁYM ROKU Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się