Klubowicze Joasia70 Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Klubowicze Opublikowano 22 Sierpnia 2016 jedna grupa ruszała 6.08, a druga 20.08
Klubowicze Patryk Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Klubowicze Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Robert to wie jak się ustawić A co Wy tacy niewyraźni ??? za dużo rakiji ?? To przestawiłem ostrość Wysłane z mojego SM-T805 przy użyciu Tapatalka
Klubowicze Joasia70 Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Klubowicze Opublikowano 23 Sierpnia 2016 no nawet górki i kościółek teraz widać
Jaropero Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Teraz widać, że wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni . Bawcie się dobrze.
mowso Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Opublikowano 23 Sierpnia 2016 jedna grupa ruszała 6.08, a druga 20.08 Moja pomyłka - sobota była 6-ego więc pewnie Was widzieliśmy
Sympatycy Ania 77 Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Sympatycy Opublikowano 23 Sierpnia 2016 To przestawiłem ostrość Wysłane z mojego SM-T805 przy użyciu Tapatalka Jaka ostrość ?? Ewa ze swojej magicznej apteczki, dała Wam rakijoscorbin i wszyscy wyraźni ))))))
Sympatycy robert1973 Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Sympatycy Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Jak wypoczynek??? wycieczki były??? czy nadal rakijożing z plażingiem??
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Autor Klubowicze Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Po dwóch dniach labowania czas na małe co nieco. Jedziemy do Kotoru. Wszyscy zadowoleni bo to tylko 53 km. Ale nie ma tak lekko. Opracowana trasa do Kotoru ma prawie 190 km i wszystko białymi drogami przez góry. Najpierw kierunek Albania i od granicy wzdłuż jeziora Szkoderskiego. Droga widokowo Bo.ba. Jedzie się ok 1000 m ponad jeziorem zboczem góry. Asfalt jakby z czasów Gomułki. Nawigacja mówi że 45 km zrobimy w 2,5 godz. Fajna średnia☺ Udaje się ją jednak przejechać szybciej. Po drodze czas na kawę, lody i zdjęcia. Jest super. Potem kierujemy się na Cetynię. Oczywiście też drogą przez góry o szerokości 2m. Miejscami asfalt porasta trawa (żeby ją znaleźć trzeba mocno powiększyć mapy Google ) Na Lovcen docieramy po 5 godz. I tam znowu widoki że aż miło. Jesteśmy już głodni więc pędzimy do Kotoru. Jak już tradycja nakazuje bokami (do tego stopnia że jakość tego co pod kołami nie przypomina niczego ?)Sam zjazd serpentynami zachwyca widokami (z 1560mnp do 0 po zboczu góry ) w dole widać Kotor i całą zatokę. Na dole stajemy pod murami starego miasta i pędzimy coś zjeść. Potem kawa, lody i kierujemy się do domu. Oświetlona twierdza nocą robi duże wrażenie. Koło Św Stefana widzimy oświetlone zbocze góry .Fajny widok. Jak podjeżdżamy bliżej okazuje się że to płoną lasy. Już nie jest tak fajnie ? Na kwaterę docieramy o 21.30 Teraz tylko basen, wino, arbuzik i koło północy idziemy spać. To był fajny ale męczący dzień.
Klubowicze krzytro Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Klubowicze Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Artur,gdzie jesteś?
Klubowicze Joasia70 Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Klubowicze Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Artur,gdzie jesteś? w Sutomore
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 26 Sierpnia 2016 Autor Klubowicze Opublikowano 26 Sierpnia 2016 Już dogadane. Spotkamy się w Kotorze
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Autor Klubowicze Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Wczoraj nieplanowana wycieczka .Migu wyciągnął nas do Ulcinij i Starego Baru. Bar robi wrażenie, jego usytuowanie i zabudowa ciekawe. Po godzinie spacerowania czas na kawę i sok z świeżo wyciskanych owoców z lodem. Pycha ?Teraz czas na twierdzę w Ulcinij. Dojazd którym jedziemy jest ekstremalny. Wąsko na jeden pojazd, mury po obu stronach i nachylenie masakryczne a do tego zakręty ponad 90 stopni. Jak dodać do tego mega śliski asfalt to jest to mieszanka prosząca się o kłopoty. Sama twierdza jest odbudowywana i wszędzie powstają klimatyczne knajpki. Jesteśmy już głodni więc czas na obiad. Ryby, owoce morza i sałatki zapełniają stół. Widok na morze powoduje że nie mamy ochoty się ruszać. W końcu decydujemy się jechać na plażę. Wielka , piaszczysta z tłumem ludzi ale za to woda boska. Nie chce się wracać ale zrobiło się już późne popołudnie i trzeba jechać. W towarzystwie zachodzącego słońca docieramy na kwaterę. Prysznic i standardowo :wino, kolacja i śmiechy do późnych godzin nocnych. Jutro plażing. A w niedzielę kierunek Durmitor.
GadekW Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Z tych opisów języka nie mogę wciągnąć bo szczęka opadła. Zazdroszczę i życzę jeszcze więcej ciepła...a co. My wróciliśmy znad naszego morza. Pogoda może nie dopisała tak jak u Was ale też nie było najgorzej. Pozdrawiamy i wracajcie szczęśliwie.
ja-rek Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Piszcie, piszczcie....proszę i zdjęcia dawajcie. Tak chciało by się tam z Wami być. U nas temperatury podobne ale brak .... tej reszty. ja-rek.
Klubowicze Patryk Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Klubowicze Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Kilka zdjęć z kilku dni. Trudno wybrać te najciekawsze i z tych miejsc, które były najładniejsze. Wszystko co oglądamy, gdzie jeździmy jest ładne. Wysłane z mojego SM-T805 przy użyciu Tapatalka
Pan rypak Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Miło zobaczyć miejsca w których byłem 2 sezony temu,a połączenie jazdy z wypoczynkiem idealne. Bawcie się dobrze i nawijajcie km w słońcu
kerik Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Pozdrowienia dla całej Waszej ekipy z Transfogarskiej od ekipy z trasy nr 8 z ubiegłego roku.
Klubowicze Migu Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Klubowicze Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Po pokonaniu 440 km z czasem 9 godzin my od wczoraj jesteśmy w Sarande Albania. Droga długa i nudna z dużą ilością patroli policji, wyjątek stanowi droga dojazdowa do samej Sarandy (ten odcinek przypominał zjazd z Lovčen).Czekamy na waszą relacje z wczorajszego przejazdu, a jak spotkacie się z Krzytrem to uściskajcie go od nas i wycałujcie Foczkę .
Sympatycy subaru gtb320 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Sympatycy Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Pozdrowienia dla wszystkich P.S Arturze widzę że Ewcia cię rozpieszcza i na foto widokowym spadachron umiesciłeś z przodu na barierce .
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Autor Klubowicze Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Subaru To jest opuchlizna głodowa ☺ Wczoraj pojechaliśmy nad Tarę i w Durmitor. Wąwóz Tary jakoś mnie nie oczrował, chociaż most super. Za to Durmitor to już inna bajka. Rozległe puste przestrzenie, góry i widoki zapierające dech w piersiach. To po prostu trzeba zobaczyć. W drodze powrotnej nawigacja poprowadziła nas bocznymi drogami i nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to że było już ciemno. 40 km bardzo wąską , krętą jak baranie rogi drogą w całkowitej ciemności. Bez barier czy jakiegokolwiek zabezpieczenia a w dół kilkaset metrów. Im dalej tym asfalt robił się gorszy. Prędkość maksymalna 30 na godz. A większość 15-20. Po prostu poezja. ? Po 1,5 godz jak ujrzeliśmy w dole światła to przynajmniej wiedzieliśmy że dojeżdżamy do jakiejś cywilizacji. Po tych wszystkich atrakcjach wszyscy padli ze zmęczenia. Cała trasa zajęła 12 godz. PS Dzisiaj spotkaliśmy się w Kotorze z Foczką, Patrycją, Strażakiem i Krzytro. Były ploty, kawa i spacer po starym mieście. Fajnie tak spotkać znajomych.
mowso Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Po pokonaniu 440 km z czasem 9 godzin my od wczoraj jesteśmy w Sarande Albania. Droga długa i nudna z dużą ilością patroli policji, wyjątek stanowi droga dojazdowa do samej Sarandy (ten odcinek przypominał zjazd z Lovčen).Czekamy na waszą relacje z wczorajszego przejazdu, a jak spotkacie się z Krzytrem to uściskajcie go od nas i wycałujcie Foczkę . Kawałek za Sarande z prawej strony jadąc na południe macie fajną plażę - Monastery Beach bodajże (jest jakiś mały drogowskaz/figurka) zjazd z prawej strony bardzo ostro w dół, dwa lata temu nocowaliśmy tam 2 dni, bardzo miły właściciel
RONIN Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Polecam też plaże przy Himare i Borsh, szkoda Migu że nie widziałem postu wcześniej, też byliśmy w Sarandzie, ale tłok skierował nas do Himare, teraz 3 dni odpoczynku i następnie Ulczyn.
Klubowicze krzytro Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Klubowicze Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Miło było pogadać i zobaczyć dawno nie widziane mordki. Pozdrawiam
Klubowicze Joasia70 Opublikowano 4 Września 2016 Klubowicze Opublikowano 4 Września 2016 hej plażingowcy ?? dojechaliście ??? burza Was złapała na polskiej ziemi ??
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 4 Września 2016 Autor Klubowicze Opublikowano 4 Września 2016 Nas nie. A w domu jesteśmy od 20. Trebor chyba jeszcze w trasie bo nie mam wiadomości.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się