Cykliczne spotkania na łonie natury - podkarpackie.

[EndriuBis]

Panie i Panowie z regionu ale i pozostali chętni

Dzisiaj po pracy polataliśmy trochę z Saperem w koło komina. Nakręciliśmy około 120 km, ale za to w konkretnym celu.

Sprawdzaliśmy bazę leśnych parkingów i miejsc z ławkami, stolikami i zadaszonymi wiatami gdzie można by organizować nasze cykliczne spotkania w ciepłe dni w sezonie jazdy na skuterach.

Odwiedziliśmy kilka takich miejsc i dajemy pod Waszą ocenę, ewentualnie czekamy na Wasze propozycje.

• Miejsce nr 1 - Bratkowice.
  

Łatwy dojazd drogą asfaltową, bardzo duża wiata, miejsce do palenia ogniska i grilla.

WADY: brak drzewa (w koło niby las ale ...)

• Miejsce nr 2 - Hadykówka
  

Łatwy dojazd drogą asfaltową, ale ostatni 1 km droga szutrowa, wiata, miejsce do palenia ogniska, przygotowane drzewo

WADY: Przy wyjeździe z lasu w lewą stronę (w kierunku Rzeszowa) - ograniczona widoczność, trzeba uważać.

• Miejsce nr 3 - Kopcie.
  

Łatwy dojazd drogą asfaltową, bardzo urokliwe i spokojne miejsce - w sam raz na pogaduchy

WADY: mała wiata, brak miejsca do palenia ogniska.

W pobliżu jest też drugi parking z wiatą - ale w/g oceny mojej żony - "szału nie ma" - jakiś taki beznadziejny

Czekam na Wasze sugestie i opinie w tej sprawie, a dla sprawdzenia jak to wygląda w rzeczywistości proponuję spotkanie w przyszłym tygodniu w piątek 8 lipca. Godzina i miejsce do ustalenia. (dzień wolny od Euro 2016 )

EDIT: jutro jedziemy w podobnym celu, ale tym razem na południe - kierunek Lubenia, Błażowa - nie daleko bo jutro musimy zobaczyć jak nasi na Euro wygrywają z Portugalią

[gumis]

Panowie zdam się na Was, na pewno dobrze wybierzecie. Szkoda, że za tydzień nie dam rady bo bym z Wami pojechał.

[EndriuBis]

Paweł, kurcze - nie marudź - jedyne usprawiedliwienie jakie możesz przedstawić to bilety z Czarnobyla To już teraz

[robert1973]

Panowie cała Nadbużanka przed Wami (droga 816) + jakieś tam niuanse lokalne, naprawdę "przelatując" tam ostatnio zakochałem się w klimatach żałuję tylko że nie mam sprzętu adekwatnego na podorędziu....... do czasu :D a wtedy drżyjcie

[gumis]

Endriu, próbę z chłopakami mam i dlatego. Czarnobyl we wrześniu.

[EndriuBis]

Kto chętny na małe spotkanie w najbliższy piątek 8 lipca około godz. 18:00 - w Hadykówce ? Oczywiście jak pogoda pozwoli, szczegóły podam jutro lub w środę.

[EndriuBis]

Środa mi jakoś uciekła Wszystkich chętnych zapraszam na spotkanie 8 lipca (piątek) godz. 18:00. Miejsce spotkania - parking leśny: https://www.google.pl/maps/place/50%C2%B019'11.8%22N+21%C2%B051'53.4%22E/@50.325888,21.8486954,14z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0x0!8m2!3d50.31994!4d21.864842?hl=pl - to jest ten mniej ładny - ale łatwiej tam trafić

EDIT: coś mi google kłamie. Podaję współrzędne do google maps: 50.319940, 21.864842 .

[Saper]

Mógłbyś napisać jaka miejscowość, który parking ze sprawdzonych, bo współrzędne sprawdzę dopiero w domu.

[EndriuBis]

Parking leśny przy drodze Lipnica - Kopcie - ( to ten ostatni na którym byliśmy ostatnio - bez zsiadania z motocykli )

[tomekstw]

Nas nie będzie bo wyjeżdżamy

[EndriuBis]

My startujemy około 17:00 - 17:15 z pod Biedronki na ul. Siemieńskiego 14. Mam nadzieje że pogoda wytrzyma.

[EndriuBis]

Panie i Panowie, właśnie dzwonił do mnie Paweł vel Gumis z pytaniem czy spotykamy się w piątek na leśnym parkingu.

Pogoda jest OK, komary gryzą tylko umiarkowanie, więc ja jestem jak najbardziej za.

Piątek 15 lipca, godz. 18:00 - parking leśny przy drodze Lipnica - Kopcie. Mile widziane aby przywieść coś do picia i do jedzenia - baru nie ma

Saper lub Bobbens - jak możecie podajcie proszę współrzędne GPS, według google maps: 50.319940, 21.864842 - ale nie wiem na ile prawdziwe

[tomekstw]

Endriu, Współrzędne prawdziwe.

Przedwczoraj kręciliśmy się w tamtych rejonach i znaleźliśmy przy drodze 861, 50.396169, 22.007214 zaraz za miejscowością Cisów- Las, kierunek na Jeżowe, podobne zadaszenie, kominek, ale.. obok jest jeszcze piaszczyste śliczniutkie boisko do siatkówki. Minus to żadnych drzew. Na stronie http://mapy.geoporta...Panel_kraj_ORTO widać ładnie z lotu ptaka tylko trzeba ręcznie odnaleźć teren.

[EndriuBis]

A widzisz Tomek, tam nie dojechaliśmy , takich leśnych parkingów jest sporo, a właśnie ze względu ma Was chcieliśmy znaleść takie miejsce gdzie wszsyscy będą mieli mniej więcej blisko i równocześnie daleko Jak dacie radę to wpadnijcie w piątek w to nasze miejsce (Lipnica - Kopcie) a potem się zobaczy. Możemy pojechać już razem dalej.

Oczywiście pod warunkiem pogody bez deszczu.

[garbers1]

Siemanko koledzy. Coś mi się wydaje, że spotkanie miało być 22.07.16.godz.18:00 Chyba, że coś nie doczytałem.

[tomekstw]

22.07 aktualne. To piątkowe to takie robocze. Szukamy miejscówki na przyszłość.

[EndriuBis]

Nie tylko na przyszłość. Jest pomysł aby te letnie spotkania odbywać w plenerze. To zaplanowane na 22-go też - ale będzie specjalne INFO na ten temat.

[tomekstw]

Nie tylko na przyszłość. Jest pomysł aby te letnie spotkania odbywać w plenerze. To zaplanowane na 22-go też - ale będzie specjalne INFO na ten temat.

O widzisz, czyli temat zmienia się dynamicznie.

[Saper]

Z tymi zmanami dynamicznymi nie szalejcie, spotkanie 22.07.16 zostaje bez zmian jako punkt spotkania, a później uczestnicy (obecni) podejmą decyzję co dalej, tym bardziej, że spotkanie w dniu 22.07.2016r. zostało ustalone metodą "demokratyczną", czytaj - większością głosów. I tej wersji się trzymajmy.

[tomekstw]

Endriu tak czy tak jak dla Ciebie godzina spotkań to 17.00 dla Pozostałych 18.00. Wiadomo dlaczego...

[EndriuBis]

Spoko, spoko. Ja generalnie przesiadywać w knajpach nie lubię, a już na pewno nie przy ładnej pogodzie.

Ale postaram sie przybyć ( z naciskiem na "postaram się") na godz. 18:00 22 czerwca do Karczmy u Jana

Nie mniej jutro planuję być około godz. 18:00 - 18:30 na parkingu leśnym tutaj - według google maps: 50.319940, 21.864842.

[gumis]

Postaram się również dziś być na tym leśnym spotkaniu jeśli mi tylko NFZ nie zmieni planów.

[tomekstw]

Pogoda powinna wytrzymać, choć coś się chmurzy.

[EndriuBis]

Deszczu dzisiaj ma nie być - dopiero jutro. Ale do jutra chyba siedzieć nie będziemy. "Przypalimy" jakąś kiełbaskę

My już w domku. Było zarąbiście, mimo że nikt nie miał węgla na grilla

Yamaha Bobbensa opita, a Żywiec bez alkoholowy to od dzisiaj mój faworyt

[EndriuBis]

Panowie, pogoda za oknem do du... , robota mi nie idzie, (mimo zaliczonej już drugiej kawy)  i tak się zastanawiam 

Generalnie podobają mi się pomysły z innych regionów, aby na zakończenie sezonu spotkać się w miłym towarzystwie przy ognisku i kiełbasce z kija, a ponieważ my Wszędzie mamy raczej "blisko" i w dodatku jest nas tak "dużo" że mogli byśmy się nie zmieścić na raz przy ognisku  wymyśliłem że może spróbujemy zorganizować takie ognisko wspólnie z chłopakami z Lubelskiego.   Ich tam też jest "dużo" to razem z nami może w sumie uzbiera się z 8 sztuk.     Myślałem aby zorganizować coś takiego w połowie drogi, np. w okolicach  Janowa Lubelskiego - ładne tereny z lasami.  Termin wstępny:  11 listopad - piątek Święto Niepodległości lub 12 listopad - sobota.   Pogoda w listopadzie ma być bardziej łaskawa jak w październiku.  Co Panowie "Szlachta" na to ?