Co na początek

[matlog]

Panowie jak to moja żona nazwała dorwał mnie kryzys wieku średniego i pomyślałem ze kupie sobie skuter zeby latem do pracy podojeżdżać i jakieś może krótkie przejażdżki porobić. Chce kupić nowy bo wrzucę leasing na firmę i wydać 20000 + kilka tysięcy.

Mam prawko na A wiec nie ogranicza mnie 125 ccm.

Podoba mi się Forza 125, x-Max, piaggio x10 ( tylko tu musiałbym ostro budżet przegrzać a nie wiem czy warto).

Stad pytanie czy Honda, yamaha (tu może 250, bo niewielka dopłata), a może z waszego doświadczenia wynika ze po roku, dwóch przesiadacie się na 400 i więcej wiec może na początek 125 jest dobrym wyborem bo łatwiej odsprzedać.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A mam 189 jeśli to ma znaczenie

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Krzychu13]

kup 125 ale nie nowe bo po 1 sezonie będzie niedosyt (moc, prędkość) i trzeba będzie sprzedać więc strata będzie mniejsza. Jeżeli chcesz nowy to może Forza ale 300 ? Musisz usiąść na każdy i dopiero ograniczysz wybór do np. 2 modeli (a już najlepiej to przejechać się ).

[Barnej]

Kymco Downtown 300 i będziesz pan zadowolony, za 18 tys nówka sztuka.

[Bob]

Wejdż kolego na grupe zachodnio-pomorska,są spotkania cykliczne czwartkowe pod Plecugą,można pogadać, poprzymierzac się do skuterów.

[matlog]

No i pojeździłem dzisiaj X Maxem 250 i Forza 125.

Z odczuć to 125 na takie skutery to trochę mało. Czuć, że sie męczą przy przyspieszaniu. 250 już ładnie przyspiesza, więc chyba poniżej tego nie ma co schodzić. Zastanawiałem się też dlaczego tak dziwnie sie czuję na Forza i doszedłem że to przez lusterka które nie ruszają się wraz z kierownicą. Pewnie człowiek z czasem przywyknie do takiego rozwiązania ale na początku jest jakoś dziwnie.

Jeśli chodzi o wygodę to siedziałem na Piaggio x10 i tam jest mega dużo miejsca na nogi tylko ta waga 200 kg w połączeniu ze 125 nie jest dobrym pomysłem.

[Urbi]

matlog, jeśli X10 to minimum z silnikiem 350cm3.

A tak w ogóle, to skoro posiadasz kat. A, to jeśli zamierzasz od czasu do czasu przejechać się poza miasto, od razu szukaj maxiskutera o pojemności minimum 300cm3. Jeśli zdecydujesz się na mniejszą pojemność, niedługo będziesz szukał mocniejszego maxiskutera.

A najlepiej będzie jeśli wpadniesz na nasze czwartkowe spotkanie, porozmawiasz z kolegami, którzy jeszcze niedawno zaczynali od 125cm3, a już jeżdżą 600-tkami, przymierzysz się do różnych maxiskuterów - w naszej Grupie Zachodniopomorskiej jest dość dużo modeli do obejrzenia. Wtedy powinno być już łatwiej podjąć decyzję.

Zapraszamy bardzo serdecznie, spotykamy się w czwartki o godz. 18.00 pod Pleciugą. Pozdrawiam i do zobaczenia.