Co dla mnie lepsze?- Burgman, czy Satelis?

[AdamTC]

Cześć,

postanowiłem kupić swój pierwszy skuter. Poważnie waham się między Burgmanem (od 2007) i Satelisem. Mam 185cm wzrostu, ważę 80kg. Skuter ma służyć mi na dojazdy do pracy ok. 15 km w jedną stronę po mieście i może raz na miesiąc na wypady do rodziców 20km poza miasto. Wstępnie myślałem, żeby przeznaczyć na skuter 5000zł, ale ta kwota jest elastyczna (w dwie strony).

Na rynku jest kilka Satelisów i kilka Burgmanów w tych pieniądzach, ale czy jest sens się w to pakować? Większość jest sprowadzona z Francji, a o tym słyszałem tyle samo pozytywów jak i negatywów. Myślałem też o sprowadzeniu skutera na własną rękę, ale tego jeszcze nigdy nie robiłem. Liczę na Waszą pomoc, chętnie też przeczytam opinię użytkowników tych maszyn.

Serdecznie pozdrawiam!

[bulon28]

cześć ja mam około 100 kg i śmigam na burgmanie 125...a do pracy w 1 str mam 17 km .Nie zmienił bym go na inny model...pozdr.

[AdamTC]

Możesz napisać dlaczego? Komfort, niezawodność, ekonomia?

Można Burgmana serwisować we własnym zakresie (samemu), czy jest naszpikowany jakąś elektroniką?

[djpj1]

Gabarytowo większy Satelis..przymierz się do jednego i drugiego i będziesz wiedział na którym lepiej się czujesz..elektronika?hmmm.. w każdym skuterze na wtrysku będzie podobna liczna elektroniki..Za cene 5tys.powinieneś już coś wybrać ciekawego,choć do jakiegoś fajnego modelu byś musiał coś dołożyć... trzeba sporo ciepliwości. Samodzielne sprowadzenie z zagranicy-jeśli masz możliwość pojechać do rodziny, przenocowac, pojezdzic po innym kraju to czemu nie..

[Vince]

Miałem ten sam dylemat, przy podobnej wadze i wzroście. Jechałem na próbę obydwoma, oprócz tego jeszcze w miarę wygodnie mi się siedziało na Piaggio x9.

Na Peugeocie siedzisz wyżej niż w Suzuki, na obu kanapa duża i wygodna. Do Burgmana więcej załadujesz pod siedzenie, spalanie mają w zasadzie na tym samym poziomie. Docelowo kupiłem Suzuki, z kilku powodów:

- dostępności jednego i drugiego modelu, w Burgmanach był zdecydowanie większy wybór, Satelisów było dużo mniej lub w gorszym stanie, Piaggio z zasadzie ciężko było w ogóle znaleźć w przyzwoitym stanie

- podaży części, choć może bardziej precyzyjnie - także znajomości sprzętu u mechaników. Choćby tu na forum znajdziesz dużo informacji o suzuki, a o peugeocie mniej, choć jest kilku userów z Satelisami.

No i sądzę, że w przyzwoitym stanie to ciężko Ci będzie sprzęt w okolicach 5k PLN wyhaczyć, raczej 6-7 k PLN, no ale próbować warto, jeśli Ci się nie śpieszy.

[stator]

JA napisze tylko jedno:

Satelisa, nie powinno się kupować jako pierwszy skuter w życiu....

Czemu?

Bo każdy następny będzie rozczarowaniem...

Z autopsji.

[AdamTC]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. X9 też początkowo brałem pod uwagę, ale z racji na wiek modelu, mało świeżą sylwetkę i stan techniczny polskich egzemplarzy zostałem przy Satelisie i Burgmanie.

Jakich przebiegów w tych dwóch skuterach nie powinienem się bać? Większość sprzedawanych Burgmanów ma przebieg 25.000 (+/- 3.000). Domyślam się, że to nie przypadek. Jak z żywotnością silników w obydwóch maszynach biorąc pod uwagę normalną eksploatację (czyt. nie pałowany silnik, z wymianą oleju i pasków na czas)?

Czas niestety mnie goni- w połowie maja zmieniam pracę, dlatego staram się zabezpieczyć przed zakupem bubla, jak mogę, szczególnie że nie chcę kupować skutera za 7-8.000zł.

[Vince]

Przebiegiem bym się nie sugerował, poważnie... I to nie przypadek, że wszystkie mają podobny. Policz - to wychodzi 2,5 - 3 k km rocznie, realne dla skutów ściąganych z FRA i ITA?? Wątpię, szczególnie biorąc pod uwagę ile trwa sezon na zachodzie, a ile u nas. Ja w zeszłym roku przez pół sezonu zrobiłem 3,5 k km jeżdżąc do pracy i z powrotem.

Kiedy ja szukałem - większość skuterów miała 17,5 - 18,5 k km i wg mnie większość to był przebieg zaniżony. Patrz na stan techniczny a licznik traktuj z przymrużeniem oka, chyba że będzie porządnie udokumentowany (książka serwisowa, rachunki itp), choć i to CI pewności nie daje co do przebiegu tych Francuzów.

Co do trwałości - zależy od egzemplarza. Nawet tu na forum jest wątek gdzie kierownicy chwalą się przebiegami pow. 50 k km ale to raczej większe pojemności i silniki dwucylindrowe (z założenia trwalsze) . W 125-tkach myślę, że to przy spokojnej eksploatacji da się też tyle osiągnąć.

[AdamTC]

Tak więc nie mam się co bać przebiegów 35-40kkm? Przyznam szczerze, że zawsze kupując samochód wolałem kupić maszynę z większym przebiegiem, niż z wyjątkowo małym, czy nawet na granicy średniego przebiegu. O skuterach praktycznie nic nie wiem, poza tym, że lepiej kupić 10 letniego Japońca, niż nowego Chińczyka.

Idę trochę na skróty, ale na co zwrócić szczególną uwagę kupując Burgmana, a na co przy Satelisie?

Mam jeszcze jedno pytanie, ale domyślam się, jak będzie odpowiedź. Satelis wychodził czasami z kompresorem. Czy odrzucać na wstępie ogłoszenia skuterów z tym silnikiem? Zależy mi głównie na tym, żeby maszyna działała zawsze kiedy zajdzie potrzeba przemieszczenia się i nie chcę przy niej dłubać co 2-3 dni.

Dodałem ankietę do tematu (z czystej ciekawości)

[Wombat]

wersja z kompresorem nie podpada pod ustawę z prawkiem "B" - jest za mocna. Wiec jeżeli dlatego szukasz 125 że masz B to ta się nie nadaje z przyczyn formalnych.

[RONIN]

Wersja z kompresorem jest bardziej awaryjna i wysilona, czytaj krótsza żywotność silnika.

[djpj1]

Wersja z kompresorem jest bardziej awaryjna i wysilona, czytaj krótsza żywotność silnika.

Dokładnie jak kolega wyżej piszę..i dodam bardziej kosztowna w naprawach gdy już zawiedzie kompressor.

W Satelisie zwróć uwagę czy to jest wersja z rozbieralnym filtrem powierza(ja mam taką wersje) czy też nie bo to dość kosztowna sprawa(choć wiadomo że Polak potrafi i już można znaleźć info jak go wymienić samodzielnie).

Ja mam przebieg 28tys i silnik pracuje bardzo dobrze(choć ile on ma przebiegu to naprawdę nie wiadomo)

[Jura_husky]

A nie może być nowe Tajłanese w jakiś fajnych pieniądzach ? Nie wiem ale jeżeli masz jakiegoś ogarniętego dystrybutura KYMCO i SYMa w pobliżu swego miejsca zamieszkania, to ja zawsze powtarzam że wolę nowe tajłan z gwarancją - niż igłę, lalę, bezwypadek od francuskiego emeryta, który skuterem jeździł tylko w niedzielę do kościoła a po sprzedaży tego skutera do dziś jeszcze płacze gdzieś na wsi pod Lyonem.... ze śmiechu....

MIGUEL

[subaru gtb320]

A nie może być nowe Tajłanese w jakiś fajnych pieniądzach ? Nie wiem ale jeżeli masz jakiegoś ogarniętego dystrybutura KYMCO i SYMa w pobliżu swego miejsca zamieszkania, to ja zawsze powtarzam że wolę nowe tajłan z gwarancją - niż igłę, lalę, bezwypadek od francuskiego emeryta, który skuterem jeździł tylko w niedzielę do kościoła a po sprzedaży tego skutera do dziś jeszcze płacze gdzieś na wsi pod Lyonem.... ze śmiechu....

MIGUEL

Mój syn ma KYMCO (nie nowe) używke kupioną w Polsce kilku letnią

Ja mam Burgmana jak to napisałeś od ''jakiegoś francuskiego emeryta.

Jak i jeden tak i drugi sprzęt sprawdzają się znakomicie .

możesz kupić np rocznego a okaże sie że był pieknie wymielony i złożony z trzech innych.

A w ogłoszeniu (igła)

Nowy to zawsze nowy tyko pytanie? ile stracisz po wyjezdzie z salonu .Bo np za rok dojdziesz do wniosku że potrzebujesz jednak coś innego?

Nie ma reguły .

[Vince]

Kolega pisze o budżecie ok. 5000 PLN a Wy mu proponujecie kupno nówki.. W tej cenie to tylko Junaka się znajdzie albo coś z Tesco

Kompresor w satelisie przekracza 15 KM, wiec jeśli masz tylko PJ kat. B, to odpada. Na co patrzeć - kolega pisał o filtrze w Satku, ja jeszcze słyszałem o problemach z elektronika w niektórych modelach, ale to znam tylko z opinii a nie z praktyki. Ale generalnie to jak z samochodami - ważny jest stan techniczny konkretnego egzemplarza. Ja patrzyłem jeszcze na dostępność części nowych i używanych a tu Suzuki jest raczej na plus.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[devlin]

Jako posiadacz Satelisa jestem mało obiektywny, ale postaram się coś wypunktować:

+ duży i mega wygodny, również dla wysokich osób, wysoka pozycja za kierownicą, oparcie dla kręgosłupa kierującego, przez co jazda nie męczy, komfortowe zawieszenie

+ pojemny - mnóstwo schowków, wielki bagażnik, jak wyhaczysz wersję ze stelażem i kufrem to możesz tygodniowe zakupy nim do domu przywieźć

+ moc 15KM, czyli max ile możesz mieć na kat. B, co w przypadku innych 125 nie jest takie oczywiste - np. Yamaha Majesty YP 125 ma moc 11,5 KM

+ sprawa gustu, ale design - dla mnie prezencja tego skutera zdecydowanie na plus

- głównym minusem dla mnie jest słaba znajomość sprzętu przez mechaników, mała ilość warsztatów dysponujących narzędziami i wiedzą na temat Satelisów i czasami mizerna dostępność niektórych części

- tu dochodzimy do napraw własnych - generalnie jeśli poszukasz tutoriali czy serwisówek w necie to większość typowych rzeczy zrobisz sam, ale potrafi to być to być upierdliwe i czasochłonne przez kłopotliwe rozkręcanie plastików i (patrz wyżej) konieczność posiadania odpowiednich narzędzi czy innego sprzętu w niektórych przypadkach.

Parę luźnych uwag - Satelis pali nieco ponad 4l/100, realna prędkość to ok. 100-105 km/h (mój w męczarniach wyciąga GPSowe 110, ale obiecałem sobie, że więcej nie będę mu tego robił ) i nie ma co wierzyć bajkopisarzom, którzy sprzedając skuter będą Ci wciskać, że jest inaczej.

Jeśli to Twój pierwszy skuter, nie kupuj sam! Weź kogoś, kto jeździ / jeździł jednośladami. Pomoże w sprawach technicznych i zachować zimną krew:)

Przede wszystkim patrz czy nie palą się kontrolki EFI czy oleju, jeśli tak to nie słuchaj wyjaśnień sprzedawcy i odpuść, nie ma sensu się w to pakować na dzień dobry.

Oczywiście nie bierz kompresora, nie pojeździsz nim na kat. B, a poza tym jak koledzy wspomnieli, więcej z nim kłopotów niż to warte.

Ze spraw oczywistych - sprawdź czy równo i płynnie wkręca się na obroty, czy stabilnie chodzi na biegu jałowym.

Warto poszukać wersji z ABS - rozpoznasz ją po kontrolce na górze zegarów właśnie z napisem ABS. Jeśli ABSu nie ma, kontrolka będzie miała napis STOP.

Sprawdź czy skuter ma obie klapki po obu stronach kierownicy - jedna po lewej zamykająca schowek z zamkiem, a druga z prawej chroniąca wlew płynu chłodniczego.

Jeśli którejś / obu nie ma, to znaczy, że skuter najprawdopodobniej leżał, bo wtedy one najczęściej wypadają i się łamią, a zdobyć taką na wymianę graniczy z cudem.

Sprawdź (bardzo ostrożnie) czy podczas jazdy puszczając lekko kierownicę skutera nie znosi w którąś stronę.

Generalnie trzeba uważać, żeby nie wpuścić się w Satelisa z walniętym komputerem czy wtryskiem, więc lepiej się nie podpalać tylko racjonalnie i metodycznie sprawdzać oferty (co może być trudne gdy już na jakiegoś usiądziesz i zrobisz parę rundek, uwierz mi ).

Ja mojego kupiłem w zeszłym roku za 4K, ale parę rzeczy w nim do roboty było - uszczelniacze lag, czujnik paliwa, tylna opona, czujnik stopu, światło itp.

Jak trafisz na egzemplarz spełniający to co opisałem wyżej w okolicach 5K, to bierz

Mam nadzieję, że moje przydługie wywody trochę Ci pomogą w poszukiwaniach sprzętu.

[Vince]

Jeszcze dodam to tego co pisze kolega devlin:

w Burgmanie jest tylko 12 KM, ale zbiera się wcale nie gorzej niż Satelis, V max też ma to samo, spalanie może nieco niższe, ale to też zależy od tego jaki masz styl jazdy. Zresztą powyżej 100 km/h to już i Ty się będziesz męczył i skuter też na dłuższej trasie (małe kółka), niezależnie który z tych dwóch wybierzesz.

Wygląd to kwestia gustu, ale fakt, Satelis ma wygląd nowocześniejszy, Burgman jest bardziej konserwatywny. Co jeszcze? - na Satelisie siedzi się zdecydowanie wyżej, Burgman 125 ma jedną z niższych kanap, ale to kwestia gustu i przyzwyczajenia. Ale przy 185 cm warto to też wziąć pod uwagę, także usiąść na oba modele, czy nie będziesz miał problemu z kolanami przy skręcaniu - tu z kolei Satelis ciut więcej miejsca na nogi ma.

Generalnie Satelis jest nowszą konstrukcją i to widać na pierwszy rzut oka, także na zegary, dla wielu osób to też ma znaczenie.

I jeszcze jedno - w k7 (burgman 2007) nie będziesz miał ABS-u, ABS zaczęli montować chyba od 2010-2011 roku, nie wiem jak to jest w Satelisie z tego rocznika.

Ja po roku jazdy już wiem, że szukałbym skutera z ABS-em.

@ devlin: masz compressora? bo Vmax, który podajesz jakiś niski, compressory miały wyższe Vmax.. Czy to kwestia wyboru skutera w profilu (bez rozbicia na wersję z kompresorem i bez) ??

[subaru gtb320]

Pytanie zasadnicze.

jakie masz uprawnienia A,czy B ? bo nie napisałeś

Czy będziesz jezdził ''udo się albo nie''

Pamietaj !!!

pojemność silnika 125 ccm, moc 11 kW (15 KM)

Pare lat temu byłem posiadaczem burgmana 125 REWELACJA po miescie na krótkie wycieczki idealny .miałem go sezon

aż apetyt wzrósł. Kupiłem majesty 250cm pierwszy model NIGDY WIĘCEJ.

Tragedia (przy najmniej mój)

Na stacji oprócz paliwa olej musiałem dolewać i ogólnie q...wa jego mać.

125 burka jak najbardziej polecam .Ale wszystko zależy od sztuki którą kupisz.

Na dzien dziśejszy mam Burka 650 i jest super .

nie ma reguły co kupisz jedni narzekają a drudzy będą chwalic

Naj ważniejsze kupić fajny dobry egzemplarz ............ A TO NIE JEST ŁATWE.

p.s

Apetyt rosnie w miare jedzenia.

125 burka jak najbardziej polecam (sugestia po moim ) ale różnie bywa?

Kolega pisze o budżecie ok. 5000 PLN a Wy mu proponujecie kupno nówki.. W tej cenie to tylko Junaka się znajdzie albo coś z Tesco

Kompresor w satelisie przekracza 15 KM, wiec jeśli masz tylko PJ kat. B, to odpada. Na co patrzeć - kolega pisał o filtrze w Satku, ja jeszcze słyszałem o problemach z elektronika w niektórych modelach, ale to znam tylko z opinii a nie z praktyki. Ale generalnie to jak z samochodami - ważny jest stan techniczny konkretnego egzemplarza. Ja patrzyłem jeszcze na dostępność części nowych i używanych a tu Suzuki jest raczej na plus.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W tej cenie to tylko Junaka się znajdzie albo coś z Tesco

w zeszłym tygodniu sąsiad kupił .W TESCO dał 4799zł za 50cm + pokrowiec 120zł

I tu dosłownie piszę przejechał może 500metrów pękła przednia laga.(koło się urwało i zonk)

nie umiem dodawać zdjęc na forum ale to HIT HITÓW .stoi u mnie pod płotem i czeka na kogoś z reklamacji.

5000zł za ?????? i 500metrów przejechane.

jak dla mnie to taki sprzęt powinni w-------- gratisie do czipsów dokładać-----------

[djpj1]

Jako posiadacz Satelisa jestem mało obiektywny, ale postaram się coś wypunktować:

Parę luźnych uwag - Satelis pali nieco ponad 4l/100, realna prędkość to ok. 100-105 km/h (mój w męczarniach wyciąga GPSowe 110, ale obiecałem sobie, że więcej nie będę mu tego robił ) i nie ma co wierzyć bajkopisarzom, którzy sprzedając skuter będą Ci wciskać, że jest inaczej.

Sprawdź czy skuter ma obie klapki po obu stronach kierownicy - jedna po lewej zamykająca schowek z zamkiem, a druga z prawej chroniąca wlew płynu chłodniczego.

Jeśli którejś / obu nie ma, to znaczy, że skuter najprawdopodobniej leżał, bo wtedy one najczęściej wypadają i się łamią, a zdobyć taką na wymianę graniczy z cudem.

S

J

troszkę Ci pali za dużo..u mnie 3,69-3,75 bez oszczędzania i brak zwłaszcza prawej osłony od wlewu chłodniczego nie musi oznaczać że skuter leżał,osłona ta jest bardzo często kradziona...a po za tym zgadzam sie ze wszystkim

[Wombat]

w zeszłym tygodniu sąsiad kupił .W TESCO dał 4799zł za 50cm + pokrowiec 120zł

I tu dosłownie piszę przejechał może 500metrów pękła przednia laga.(koło się urwało i zonk)

nie umiem dodawać zdjęc na forum ale to HIT HITÓW .stoi u mnie pod płotem i czeka na kogoś z reklamacji.

5000zł za ?????? i 500metrów przejechane.

jak dla mnie to taki sprzęt powinni w-------- gratisie do czipsów dokładać-----------

Ja kupiłem nowego Junaka 607 z salonu. Teraz ma prawie 3 lata. Lato-zima stoi pod chmurką.. zresztą wszystkie stoją, czasem pod śniegiem.

Moc ma podniesioną ponad 2x. Dwa razy go wandale wywalili bo im przeszkadzały zaparkowane jednoślady (w tym raz go jeszcze przekopali od góry).

Lagi mu nie pękły, rama mu nie przerdzewiała a plastiki mimo dwu przewrotek nie rozpadły się w pył. Jedyne co widać bezpośrednio to lekko wyblakłe kolory na tarczach zegarów - ale jak pisałem - stoi w pełnym słońcu całymi dniami.

Mimo wszystko w lipcu zeszłego roku po ponad 4000km wciąż wyglądał tak:

więc jak czytam jak to się chińczyki rozpadają w rękach... to zasadniczo nie jest ich wina i przyczyna że są chińskie. 80% części w Kawasaki i Kymco jest chińska. Problem jest idiota-montażysta w PL przygotowywujący te sprzęty do sprzedaży.

[devlin]

Ja po roku jazdy już wiem, że szukałbym skutera z ABS-em.

@ devlin: masz compressora? bo Vmax, który podajesz jakiś niski, compressory miały wyższe Vmax.. Czy to kwestia wyboru skutera w profilu (bez rozbicia na wersję z kompresorem i bez) ??

Co do ABS - święta racja, mam model bez niego i też jakbym teraz kupował, to szukałbym z ABS

Mam wersję bez kompresora - nie da się inaczej wybrać w profilu Kompresory te 120-125 wyciągną.

troszkę Ci pali za dużo..u mnie 3,69-3,75 bez oszczędzania i brak zwłaszcza prawej osłony od wlewu chłodniczego nie musi oznaczać że skuter leżał,osłona ta jest bardzo często kradziona...a po za tym zgadzam sie ze wszystkim

mój pali pomiędzy 3,9,a 4,2, też bez oszczędzania ale wiem, że niektórym potrafi i 4,5 wypić, bez żadnej usterki. .

No, może ewentualnie filtry powietrza zawalone, bo ładowali te nierozbieralne do wielu Satelisów, ja taki niestety mam i jeszcze się nie zdobyłem, żeby go rozciąć, a pewnie by się przydało.

Ale szczerze to między 3,7 a 4l/100km to tak naprawdę znikoma różnica przy tych przebiegach, które robi się na takim skuterze

Co do klapek powiem tak - nie mam prawej, bo podobno się obalił któremuś z poprzednich właścicieli z nóżki i wypadła i pękła w kilka części. Mnie z kolei się też raz przewrócił na mokrym szlamie na stacji paliw i to drugiego dnia po zakupie (nawet nie padł z impetem, bo trochę udało mi się go złapać) i od razu wyskoczyła klapka od schowka, zawiasy się trochę pogięły, ale na szczęście nie połamały. Stąd moje wnioski. A klapkę (szczególnie wlewu) dostać to jak w totka wygrać.

[AdamTC]

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Zacznę od tego, że faktycznie posiadam tylko i wyłącznie kat. B. Mam nadzieję, że dzięki skuterowi którego szukam w tym wątku będę mógł myśleć też o A.

Bardzo dziękuję za wskazówki czefo szukać w Satelisach. Faktycznie patrząc na niego i Burgmana widać wyraźną różnicę czasu, choć Burgman ma w sobie to coś, czego nie mogę dopatrzeć się w Satelisie.

Junaki i Kymco sobie odpuszczę. Nie chcę tego tematu rozgrzebywać, choć to co przedstawił Wombat jest imponujące. Skupmy się na Satelicie i Burgmanie. Na co powinienem zwrócić uwagę przy oględzinach Burgmana? Jeśli wszystko dobrze pójdzie jutro zrobię pierwszą rundę Burgmanem :-)