Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Zakaz sprzedaży nowych diesli i benzyn od 2025 w Norwegii, wątek o pojazdach elektrycznych, dieslach i benzynach nie tylko w Norwegii


Rekomendowane odpowiedzi

  • Sympatycy
Opublikowano

Z ciekawostek to jechaliśmy na 2 samochody, Prius i Mercedes E200. Dystans około 140 km drogą krajową, kilkanaście km po wsiach, identyczne prędkości. Średnie spalanie 4,5 Pb / 5,7 ON. W mieście ta różnica diametralnie się zmienia. 

Opublikowano

Tak, w mieście równoległa hybryda (tylko nie plug in) sprawdza się wyśmienicie👍. Sam, swojego czasu zastanawiałem się nad jakąś większą mocą, ale jako że moje jazdy to 90% autostrady i większe prędkości (około i powyżej 150)- zrezygnowałem. No i cena ON na niemieckich stacjach jest jednak od lat ok. 15- 20% niższa za litr w stosunku do Pb...

To wolę już zapłacić nieco więcej podatku drogowego. Bo w końcowym rozrachunku i tak wychodzi dużo mniej w skali roku.

PS. Ale niewykluczone, bo oglądam się za CT200 na przyszły rok 😉 ... Jako próba. Najwyżej będę troche wolniej jeździł 🙂 .

  • Sympatycy
Opublikowano
W dniu 1.11.2020 o 09:45, dr.big napisał:

PS. Ale niewykluczone, bo oglądam się za CT200 na przyszły rok 😉 ... Jako próba. Najwyżej będę troche wolniej jeździł 🙂 .

I tak trzymaj 👍

Z moich obserwacji, doświadczeń wynika, że jeździmy tak czego dany pojazd oczekuje od nas 😉.

Tmax zawsze wymuszał u mnie agresywną jazdę, Vespa zero-jedynkowe starty spod świateł a później spokojniej. Helix powolne ruszanie a później spokojna, dostojna jazda. 
To samo mam z samochodami 😉. Żadnym tak wolno nie ruszałem spod świateł jak Priusem 😜.  

  • Administrator
Opublikowano

Też tak na początku miałem, bo ten model wręcz - uspokaja swym charakterem i bezstopniową E-CVT . W sumie w aktualnej rzeczywistości, jaka nas dziś otacza, to nawet dobrze.

Ps. Trochę pojeździsz i będziesz ruszał żwawiej
e321b03817500d3850a59f58843a4388.jpg
 

Opublikowano

A wiecie mam taką obserwację. O ile rzeczywiście hybrydy Toyoty w pewien sposób "nakłaniają" użytkownika, to z elektryczną Skodą City-Go jest odwrotnie. To mały gokart, który tylko czeka na możliwość dokopania spalinówkom na światłach 😉 - oczywiście wszystko w granicach rozsądku i przepisów.

Opublikowano
44 minuty temu, Worlan napisał:

(...)Z moich obserwacji, doświadczeń wynika, że jeździmy tak czego dany pojazd oczekuje od nas 😉. (...)

A to jasne, że nie ma co "zarzynać" danego pojazdu, sposób jazdy dostosowuję zawsze do możliwości 🙂 . Tylko po co się za długo "męczyć" i "dostosowywać" - lepiej go (czyli pojazd) zmienić 🙂 . Ale hybryda jest na pewno 100% wyborem w mieście, na autostradach bez ograniczeń już mniej.

  • Administrator
Opublikowano
48 minut temu, Geni napisał:

[...]to z elektryczną Skodą City-Go jest odwrotnie.

Poprzedni właściciel od którego odbierałem Priusa, miał pod domem już kolejnego oraz... właśnie, dopiero co odebraną, nową EiV Citigo. Codziennie dojeżdża nią do Hamburga od siebie z wioski a ma do pokonania łącznie niecałe 200 km. Twierdził, że nawet jadąc żwawo autostradą zasięgu zawsze starcza. Ogólnie chwalił to autko... natomiast na dalsze trasy i urlopy wykorzystuje hybrydę.

  • 2 tygodnie później...
  • Sympatycy
Opublikowano

Ponieważ Prius do tej pory więcej stał jak jeździł, to dzisiaj postanowiłem go trochę rozruszać. Ruch na mieście jak za dawnych czasów, chyba ludziska posłuchali Mateuszka, że pandemia w odwrocie i ruszyli na zakupy 😉. Jechałem chyba normalnie, bo nikt na mnie nie trąbił 😉 a nawet mnie spowalniali niektórzy. Poziom adrenaliny niski, żadnego stresu, wręcz przymulenie 😉. Spokój i cisza, fajnie 😁. A tu wynik z komputera 👍.

 

44047D4E-21B1-4D0D-8E83-50629FCB5C9E.jpeg

Opublikowano

Grzesiu pametaj że dla hybrydy długie okresy postoju to "zabójstwo". Bateria traci pojemność.  Trza Panie bujać, bujać 

  • Sympatycy
Opublikowano

Lucek, a co to znaczy długie ? 1 tydzień, 3 tygodnie, miesiąc ????

Wydaje mi się, że to nie chodzi o pojemność baterii. Ale nie będę się mądrzył 🤔.
 

  • Administrator
Opublikowano

Kilka miesięcy nie jest problemem. Jeśli dłużej to są dwa rozwiązania. Co jakiś czas odpalany spalinę (gaz z hamulcem na raz) by doładować aku hybrid. Opcja druga przy planowanym bardzo długim postoju - wyłączamy główny bezpiecznik aku hybrid.

  • Administrator
Opublikowano

 

W dniu 14.11.2020 o 16:29, Worlan napisał:
A tu wynik z komputera .
 
44047D4E-21B1-4D0D-8E83-50629FCB5C9E.thumb.jpeg.b286a5b0507e81ac976190560d7b98cd.jpeg

 

Ostatnio jazda mocniej żwawa, często obwodnicami, w niższych temperaturach, gdzie częściej odpala się "spalina" ze względu na potrzeby ogrzewania wnętrza.


a4a004c2e36931801073b42899b23556.jpg

 

Przy okazji. TRW ostatnio reklamuje "specjalne" klocki hamulcowe do hybryd i elektryków. Niby mają być cichsze. Taka trochę sztuka dla sztuki 😉. Zwykłe klocki od lat do hybryd są montowane i nie ma z tym żadnego problemu (słuchowego). Co ciekawe, potrafią tu wystarczać na 100 - 150 tkm.

Z innych ciekawostek... UK miała pierwotnie zakazać sprzedaży aut spalinowych od 2040 roku. Nastąpiło jednak "niespodziewane przyspieszenie". Już za 9 lat (od 2030 roku) w Anglii nie będzie w sprzedaży aut spalinowych. Auta hybrydowe dostaną +5 lat, czyli będą w ofercie aut nowych do 2035 roku włącznie. Po tym terminie oferowane będą jedynie auta z napędem elektrycznym. Zapewne cała UE będzie szła w podobnym kierunku, niestety.

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 27.08.2020 o 18:04, dr.big napisał:

Tesla na razie jeszcze nic nie musi 😉 ,  na początku stycznia 2020 jedna akcja firmy była przy dotychczasowo wydawało by się wtedy "zawrotnych"  400 euro, a teraz to już ... 1925 Euro...

Wariactwo giełdowe wycen firm produkujących samochody elektryczne idzie dalej... W międzyczasie był tzw. "split" akcji Tesli 1:5. W chwili obecnej akcja jest na poziomie 690 euro, co po pomnożeniu razy 5 daje zawrotne 3450 euro ( pod koniec sierpnia była na poziomie, jak pisałem, 1925 euro). Tesla (669 mld. $) jest w tej chwili więcej warta niż Toyota (215 mld. $), VW (101 mld. $), Daimler, General Motors, BMW, Honda, Hyundai, Fiat Chrysler i Ford razem wzięte. Wariactwo to chyba mało powiedziane 🤪

Przy czym Tesla produkuje pół miliona samochodów rocznie, a sam koncern VW wyprodukowal ich tylko w pierwszych 9 miesiącach 2020 - 6,5 miliona... Dokładnie... sześć i pół miliona. Przychód z produkcji samochodów netto 1,7 miliarda euro, obrót 155 miliardów. Zaś Tesla? Jedynie 369 milionów Euro przychodu i 20,6 miliarda obrotu...

Tesla co prawda ma jeszcze swoje dochodowe certyfikaty emisji spalin i sprzedaje je innym koncernom produkującym samochody... Ale to kropla w morzu kolosalnej wyceny.

Musk wyprzedził Bezosa i ewoluował na najbogatszego człowieka wszechczasów 🙂 .

Mało znana chińska firma NIO zajmująca się elektrykami ma aktualną wartość na poziomie 76 miliardów, mniej wiecej tyle samo co Daimler (Mercedes). Następny Xpeng tyle samo co grupa PSA (Citroen, Peugeot, Opel, Vauxhall)...

A jak się skończy ta "sprzedaż marzeń" 😉 ... ? Jak to mówi pewna znana mi osoba, to emocje kierują światem 😉 ...

PS. Oczywiście na wycenę mają też duży wpływ osiągnięcia Tesli w podboju kosmosu. Zwłaszcza te ostatniego półrocza.

 

  • Administrator
Opublikowano

Tak jak pisze @dr.big. A jak komuś mało wrażeń, to niech spojrzy na „elektryczny pieniądz” Bitcoin i jego kurs.

Opublikowano

Norwegia w tytule tematu, to warto wspomnieć, że tam w 2020 roku procent noworejestrowanych elektryków osiągnął poziom ok. 60%, do tego hybryd ok. 15% ... Czyli na same spalinki zostało ok. 25% "rocznego kontygentu" 😉...

Opublikowano
W dniu 8.01.2021 o 10:29, dr.big napisał:

Przy czym Tesla produkuje pół miliona samochodów rocznie, a sam koncern VW wyprodukowal ich tylko w pierwszych 9 miesiącach 2020 - 6,5 miliona... Dokładnie... sześć i pół miliona. Przychód z produkcji samochodów netto 1,7 miliarda euro, obrót 155 miliardów. Zaś Tesla? Jedynie 369 milionów Euro przychodu i 20,6 miliarda obrotu...

Przychód pomyliłeś z dochodem 🙂

Czyli zysk netto VW to tylko 1,1%, a Tesli 1,8% więc prawie 2x więcej.

Pamiętaj, że giełda wycenia potencjał, a nie przeszłość. Tesla nie ma bagażu i garba do noszenia w postaci samochodów spalinowych, jest od tego wolna i może oraz to robi - rozwijać się tylko w elektrykach, będą niedługo wprowadzać baterie nowej generacji.

W dniu 8.01.2021 o 10:29, dr.big napisał:

Przy czym Tesla produkuje pół miliona samochodów rocznie, a sam koncern VW wyprodukowal ich tylko w pierwszych 9 miesiącach 2020 - 6,5 miliona... Dokładnie... sześć i pół miliona.

Jeszcze to skomentuje, bo historia zna aż za dużo analogicznych sytuacji. Np. kiedyś "tylko Nokia" sprzedająca kilkaset mln szt telefonów rocznie została brutalnie zniszczona przez producenta komputerów Apple, który od paru dobrych lat jest firmą nr 1 na świecie z kapitalizacją 2 tryliony dolarów. W momencie prezentacji pierwszego iPhona, Nokia również miała potężną kapitalizację i gigantyczne obroty (które oczywiście są niczym przy dzisiejszych Apple). Ludzie finansów doskonale znają wszystkie te case'y więc ich kompletnie nie wzrusza i nie dziwi, że jakiś Daimler czy VW mimo swojej wieloletniej historii zostanie na własnym polu bez skrupułów pokonany przez taką Teslę lub inną chińską firmę. Wydaje mi się to nawet oczekiwane. 

Opublikowano
2 godziny temu, spike napisał:

Przychód pomyliłeś z dochodem 🙂

Czyli zysk netto VW to tylko 1,1%, a Tesli 1,8% więc prawie 2x więcej.(...)

Skoro tak mówisz, to pewnie tak jest 🙂 . Chodziło mi głównie o potężną skalę, a nie o jakies 2, 5 czy nawet 10%. Dziękuję za sprostowanie 🙂 .

Jeśli Tesla zacznie produkować więcej tanich samochodów, to może mieć szansę. Jeśli nie, to pozostanie produktem niszowym. Co innego oferować telefony za 2, 3, 4 czy 6 tys PLN dodatkowo dodawane za niewielkie sumy do abonamentu, a co innego łamać rynek mało osiągalnymi, drogimi samochodami. Tu nie wystarczy być "wizjonerem" 😉 . Sumy są inne. O infrastrukturze i cenie ładowań nawet w tym miejscu nie wspominam. 

Tesla przez następną dekadę pozostanie niszowym i przede wszystkim drogim produktem, nawet w Norwegii czy Szwajcarii. Takie jest moje zdanie. Oczywiście można mieć je diametralnie inne 🙂A ta teraźniejsza, kosmiczna "wycena potencjału"? Jeszcze chwilę poczekajmy 😉 ...

Na razie najwyraźniej wielu inwestorów giełdowych podziela Twoje zdanie i pompuje balon 🙂 ... A kto typuje właściwie? W przyszłości będziemy wiedzieli 🙂 .

 

Opublikowano
9 godzin temu, spike napisał:

Na rynku samochodow zmieni sie bardzo duzo.(...)

I z tym zgadzam się w 100% 🙂 .

 

  • Administrator
Opublikowano
11 godzin temu, spike napisał:

Pierwszy to praktycznie brak petrolheadow w mlodym pokoleniu [...]

Wspominam już od kilku lat, bo obserwuję to także w naszym środowisku maxi, ale też i słyszę/widzę w innych grupach moto. 

Zjawisko i podobną tendencję widać także w 4oo. Można utyskiwać ale to nic nie zmieni. Rynek musi to przełknąć i dostosować się. 

Co do Tesli... w NO auto jest uznawane za ponadprzeciętnie awaryjne oraz często niechlujnie wykonane (np. fabrycznie nowe auta mają krytyczne wady lakiernicze), co przy jego cenie jest niedopuszczalne.  Dużo lepiej oceniany jest tam elektryczny Leaf, który ma tam także wierne grono. Sprzedaje się gorzej od Tesli choć tendencja w 2020 lekko się zmienia.

Wyniki sprzedaży 4oo, TOP z NO w roku 2019 (niewyboldowane to auta hybrydowe).

  1. Tesla Model 3 – 15 683 egzemplarze,
  2. Volkswagen Golf (w tym e-Golf) – 10 025 egzemplarzy,
  3. Nissan Leaf – 6 127 egzemplarzy,
  4. Audi e-tron – 5 377 egzemplarzy,
  5. Mitsubishi Outlander – 5 048 egzemplarzy,
  6. Toyota RAV4 – 4 977 egzemplarzy,
  7. BMW i3 – 4 851 egzemplarzy,
  8. Hyundai Kona (w tym Electric) – 3 471 egzemplarzy,
  9. Hyundai Ioniq (w tym Electric) – 3 356 egzemplarzy,
  10. Skoda Octavia – 3 118 egzemplarzy,
  11. Jaguar I-Pace – 3 080 egzemplarzy.
Opublikowano
15 godzin temu, spike napisał:

Co do tesli to jest jak apple. Produkuje drogie samochody chociaz model 3 juz taki jakis super drogi nie jest

Podoba mi sie to porównanie do branzy telefonów. Dodam tylko, że jeszcze 15 lat temu byly Nokie, Alcatele, Siemensy, Ericssony a teraz na dobrą sprawe nie ma telefonów z Europy. Najpierw "przyszla" Korea czyli Samsung, LG, a później silna ofensywa z Chin czyli Xiaomi, Huawei, Oppo itp.

Europejskie i Amerykańskie koncerny automotive upatruja ratunku w łączeniu sił np obecny Stellantis. Jednak coraz bardziej rozpycha się technologia z Azji - Toyota, Honda, Kia, Hyundai a myślę że za kilka lat będziemy jeździć autami z Chin.

Opublikowano
Podoba mi sie to porównanie do branzy telefonów. Dodam tylko, że jeszcze 15 lat temu byly Nokie, Alcatele, Siemensy, Ericssony a teraz na dobrą sprawe nie ma telefonów z Europy. Najpierw "przyszla" Korea czyli Samsung, LG, a później silna ofensywa z Chin czyli Xiaomi, Huawei, Oppo itp.
Europejskie i Amerykańskie koncerny automotive upatruja ratunku w łączeniu sił np obecny Stellantis. Jednak coraz bardziej rozpycha się technologia z Azji - Toyota, Honda, Kia, Hyundai a myślę że za kilka lat będziemy jeździć autami z Chin.

Czytalem rozne analizy dot. tego rynku i dominuje opinia, ze na swiecie zostana 3 koncerny automotive - azjatycki, europejski i amerykanski. Po ostatnich konsolidacjach na rynku widac ze on wlasnie zmierza w tym kierunku. Virus tylko te procesy przyspieszyl.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano

Auta z Chin?
Jedźcie na Ukrainę albo do Rosji a zobaczycie dużo
Oglądałem tam takie auto klasy Golfa i podobnie wyposażone
Cena - około 20 tys zł w przeliczeniu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • 3 miesiące temu...
  • Administrator
Opublikowano

BMW X5 z napędem wodorowym - powered by Toyota.

Co prawda, pierwsze sygnały o niezbyt nagłaśnianej wtedy info nt. współpracy BMW z Toyotą pojawiły się blisko dekadę temu (BMW daje swoje diesle a Toyota swój system hybrydy synergicznej), to przez lata było o tym raczej cicho. Tzn. obaj producenci wykorzystywali swoje technologie i patenty, wymieniając się nimi i stosując w produktach pod swoim brandem... ale dopiero teraz jest o tym, jakby głośniej (transparentnie). Wszystko za sprawą nowego BMW X5 z napędem wodorowym, dokładnie tym jaki Toyota stosuje w modelu Mirai.

O BMW wodorowym -> KLIK

Choć Bawarczycy, pierwsze niezbyt udane próby aut wodorowych mieli już w czasach modelu E38 a później E65 - 7er, to wygląda, że teraz nadszedł nowy rozdział w historii BMW... oczywiście do czasu aż Toyota dopracuje swoją technologię baterii półprzewodnikowych, które wydają się być (mentalnie) bezpieczniejsze od jazdy na zbiornikach z wodorem o ciśnieniu 700 barów 😉

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...