Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Styczeń 2016.


Bobas

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze

Małi wracaj już, dość leniuchowania :).

Zimy ogólnie nienawidzę tylko z jednego powodu - nie można kulać scootem, już prawie miesiąc bez jazdy odbija się na mojej psychice...

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 88
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bobas

    21

  • upiór

    13

  • michu

    11

  • szamot

    9

Top użytkownicy w tym temacie

Superowo że szalejecie no pogoda taka jak powinna być,

Dzięki za pozdrowionka i również pozdrawiam

Uważajcie na lawiny bo tak szybko nie dojedziem żeby was odkopać a i nad potokiem nie szwędać mi się bo Yeti szaleje :)

Odnośnik do komentarza

To jeszcze coś skrobnę puki laptopy mają powyłączane hi hi hi .

Bez przewodowy internet u Joli nie jest za silny cztery laptopy jak ruszą to ten Łukasza który ja mam odpala po 2 godzinach hi hi hi chodzi o neta .

Temat i tak się nie ukryje dla mnie wyjazd skończył się we wtorek około 21 ,00 długo by pisać napiszę tylko tyle że od czterech do siedmiu metrów w powietrzu potem salchow itp narta jedna w las ja po stoku jak ratrak jak pisze tatuś leciałem jak lawina czego z resztą nikomu nie życzę :fireman2: .

Po chwili nie było mi do śmiechu nie wiedziałem czy mam płakać czy się śmiać Ewelina nartę znalazła Łukasz myślał że skończy się ten widok o wiele gorzej , pierwsze moje myśli były takie czy nogi całe Braciak co prawda był na dole Cienias hi hi hi żarcik taki :fireman2: . Po chwili ruszam nogami jest oki ręce cacy obojczyki też myślę jest dobrze chwile adrenalina buzuje jak pianka w kuflu z piwem z lekka staram się wyprostować prostopadle do stoku ale ja idę a jedna noga jakoś ma opory i tu zonk :kwasny: .

Po chwili jednak jakoś sklejam się do kupy przecież nie zostanę na noc na stoku :fireman2: .

Wpinam podaną przez Ewelinę nartę ale jakoś nie mam siły aby dobrze wpiąć czuję bul kolana na siłę wpinam bul wali od kolana aż do pachy po mały pługiem zjechałem przecinając kilka razy stok na duł .

To taki krótki na szybko opis .

P.S.

Dla wtajemniczonych w temat nart i nie tylko jako zielony w tematach zimowych napiszę tak na górze powiedziałem sobie że to już ostatni raz i na kolację śmigamy .

Góry mają chyba coś w sobie , nie można mówić że to już ostatni raz tylko do jutra :fireman2: .

Co z resztą sami górale potwierdzają hi hi hi .

Dodam jeszcze że po dwóch zjazdach na orczyku myślę sobie skoro takie małe bomble kilkunastoletnie śmigają po wszystkich trasach na stoku to stary wyga z 0,5 godzinnym doświadczeniem hi hi hi nie będę szusował na zielonych łąkach

była to tylko moja wina czego niestety teraz pozostało mi tylko żałować i podziwiać trasy stoki i zimę w górach .

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

No dobrze, ale co z nogami? Więzadła krzyżowe całe? Masz bóle? Jeśli tak, to nie bagatelizuj sprawy, tylko na izbę przyjęć. Żartów nie ma, a sezon skuterowy przed Tobą - nie zapomnij.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza

Dzięki chłopaku że się martwisz o moje nogi dzięki .

Raczej nie , bul jako taki na początku był ale pierwszą noc przespałem spokojnie mam wrażenie że pod kolanem prawej nogi mam naciągnięte ścięgna lub wiązania , chodzić chodzę ale jak za długo to doskwiera być tu na drugim końcu Polski i patrzeć tylko za okno to tak się nie da hi hi hi .

Ból w skali 1 do 10 określił bym na 3 , bardziej mam ból psychiczny że człowiek planuje ogarnia tematy a teraz z własnej winy musi tylko podziwiać to co go tu otacza :fireman2: .

Pozdrawiam serdecznie upiorek . :fireman2:

Odnośnik do komentarza

Oj Synek tak to jest jak się nie słucha taty i się ucieka :)

A tak serio to dobrze że tylko tak się skończyło,reszta może wyjść później oby nie

Jak by co odpalę mojego demona prędkości i przywiozę Cię nawet z łóżkiem na wyciągu , mam teraz dłuższego hihi :)

Odnośnik do komentarza

Tatulek spoko zawiozlem ich na Kotelnice sam teraz siedzę w domu i oglądam przez okno stok :@ :@ :@ biorę się za obiadek bo za godzinę muszę ponich startowa Łukasz musi koniecznie zjeść obiad ma to duży wysiłek fizyczny a więc problemów mi nie potrzeba ;-)

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Dzięki chłopaku mam nadzieję że was w tym Rypinie nie zasypało

Pozdrowienia z Podhala dla Pani i ciebie upiorek .

P,S,

Pozdrowionka z resztą dla wszystkich przyjaciół znajomych i nie tylko :fireman2: .

Za oknem z zielonego pokoju widok cudowny jakby namalowany obraz . :fireman2:

Ci co tu byli domyślać się będą , jutro wyjazd a ja już od rana mam lekkiego doła :confused::kwasny: .

Jutrzejszego poranka aż się boję :confused::kwasny: .

Odnośnik do komentarza

Pany, gdzie ta wiosna ?

Pytam, bo już powoli trzeba miejsce rezerwować Pod Jeleniem na rozpoczęcie sezonu.

Stawiam, że od połowy marca będzie już skuterowo.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Fakt, trzeba się spieszyć bo nas zaskoczy ta wiosna :fish: ( szamana nawet nie pytajmy).

Jestem gotów jakby co !V.

Odnośnik do komentarza

Witajcie z rana zima kochani jeszcze dojedzie czy to na Królu czy na Zacnej z szamanem wczoraj rozmowa była jeszcze ma do walić mrozem i śniegiem .

Co prawda za oknem mam jezioro śnieg topnieje ale za prawdę powiadam wam zima jeszcze będzie tak więc pozostaje nam czekać .

Ty gościu za autostrady spokojnie , mam w pamięci opowieść jednego gościa co prawda nie było miło a wręcz masakra :confused: .

Bidula całą zimę polerował skręcał odkręcał głaskał i wiosny wyglądał .

Było to tak :fireman2: .

Dnia ślicznego słonko wstało więc kolega mądra głowa do garażu powędrował .

Dzwi otwiera dumny cały miśli sobie czas maszynę przetestować .

Dwa zygzaki długa prosta oczki lecą w lewo prawo dumny jedzie jezdnią całą .

Dziura jedna trzecia szusta śmiga dzielnie po wspaniałych swych ulicach .

Dobrze idzie myśli sobie nic nie wali nic nie stuka tylko jazdy ciągle mało .

Dzielnie wpadł na rando w mieście , nagle uślizg koła złapał zbladł co nie co oddech dostał .

Dzielnie walczył by maszynę szlak nie trafił by mu smutek nie pozostał . :confused:

Tak więc spokojnie niech nam Szaman deszczem ulice zmyję co by takiej opowieści nikt z nas nie do czekał .

Odnośnik do komentarza

DSC_0006.jpg

Ja tam nie za bardzo w tym wklejaniem ale mam syna komputerowca hi hi hi .

Czas kiedyś się nauczyć :confused: .

Ech widoki śliczne .

Właśnie tam trzasłem walca hi hi hi . :kwasny::fireman2:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...