Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Wysyp chińskich wydechów "akrapovic" etc.


SianeK

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio rozglądałem się za akcesoryjnym wydechem do swojej Gilery Nexus 500 (obecnie mam przerobiony przez firmę Edhaust i jest atomowo, ale wygląd wydechu mi nie odpowiada) i znajduje coraz więcej ogłoszeń akrapovic, yoshimura i inne topowe wydechy w podejrzanie niskich cenach np 500-700zł (końcówka) - generalnie chińczyki.

Przedyskutowałem temat ze znajomymi, rozejrzeliśmy się po ogłoszeniach i prawie w każdym jest napisane coś w stylu "kupiłem, ale sprzedałem moto, wydech raz założony, ale sprzedaje moto, wydech nowy przywieziony z niemiec bla bla bal"

na aliekspers takie wydechy stoja po 50-70$ oczywiscie w PL okazje za 700zł :)

Pytanie : czy faktycznie taka porażka, że każdy odsprzedaje zaraz po założeniu ? Czy może jakość wykonania jest tak niska ? jak z budową, bo widzę, ze to pełne przeloty... i może dzwięk jest fatalny ?

Chciałbym poznać Waszą opinię na ten temat, a najlepiej osób, które miały z takim wydechem do czynienia na żywo.

pozdr

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

na aliekspers takie wydechy stoja po 50-70$ oczywiscie w PL okazje za 700zł :)

Jest nawet promo, 35,99 baksów! :laughing:

Czego to chinole nie podrobią :msn-cry:

Ciekawe ile tego trafia do EU i co na to producent ze Słowenii ??

Ps. Do garażu jako dekor na ścianę - idealne ;)

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Najgorsze jest to, że dużo ludzi kupi w nieświadomości

Rozsądnie myślący nie kupi.

Odnośnik do komentarza

Lucku, ciiiiiiicho..... Myślałem ze "po taniościach" sobie przyszpanuję pod kafeją, założyłem wersje za 19,99 plus za dyfuzor dalem 3,99 a Ty mnie tu demaskujesz :D ... Juuuuunge ;) ...

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Zasadnym jest pytanie, czy reszta Tmaxa to ori......................... hehaha-smiley.gif

Odnośnik do komentarza

Też kupiony "po taniościach" i sprayowany na czarno w garażu :D ... Chiński BlackMax jak się patrzy :D ...

PS. Abach ma chińskiego SilverWinga, to ja mogę mieć Tmaxa z Państwa Srodka :D ...

Odnośnik do komentarza

To jest spisek, T maxy słabo schodziły (szczególnie te wersje limitowane :kwasny: ) i w ramach promocji dodawali Akre gratis. Importer zakupił u nas na Alledrogo większą partię prosto z PRC po korzystnej cenie i maszyny "poszły jak świeże bułeczki". Oczywiście jak pokazały się jakieś problemy z jakością kominów to gwarancja już nie obowiązuje....

Odnośnik do komentarza

Lucku, pocieszam się faktem, że mam tą wersję wydechu bardziej, jak to się potocznie mówi, "wypasioną", pewnie wersja "eksportowa" z ChRL na rynek UE :D ... Nawet na rury dolotowe z tytanu starczyło :D ...

Odnośnik do komentarza

Robiłem już próbę "na zęba", tytan czysty jak czekan i raki Messnera :D ...

PS. A teraz na serio... Czego można spodziewać się po "wydechach" za 40- 60 dolarów? Jak już nawet oryginały rozprowadzane przez Yamahę wykazują pewne niedomagania.

Odnośnik do komentarza

wcale nie. tam gdzie są po 60-70 dolarów jest darmowa wysyłka a tam gdzie jest taniej za wysyłkę się płaci.

btw. brzmi całkiem przyzwoicie. Tylko zapewne są podróby lepsze i gorsze - i w tym problem.

Odnośnik do komentarza

No przyznam szczerze, że na filmiku z linku Bulby wydech brzmi całkiem elegancko. Elegancko też wygląda, pytanie jak będzie po 3 tygodniach... Znając życie niebawem zobaczymy wysyp pizza guyi na chińskich 50 z tłumikami Akrapovic'a :D

Odnośnik do komentarza

Janush, a dlaczego mnie się ten carbonix z Akrapowicza po miesiącu odlepia i wełna ze środka wylatuje?

Różnica jest niezła - 500pln za rurkę do kibla wartą 5 dolores w hurcie.

Tymczsem komleny układ w oryginale kosztuje 800Eur.

Pewnie ktoś się skusi, a później Edhaust będzie mi mówił, że Akrapy to dziadostwo ;).

Odnośnik do komentarza

Kwestia podróbek i towarów mających (lepiej lub gorzej) imitować oryginał jest mocno uciążliwa... Ostatnio przepalił mi się w samochodzie xenonowy palnik... Tragedia, żeby wysyłkowo dostać oryginalny produkt (plaga podróbek), zakup możliwy tylko w jakimś markowym sklepie, bo wszystko inne oferowane na portalach handlowych to... w 90% podrobiony szrot... Czyli zakup w sklepie na miejscu, lub wysyłkowo w poważnym sklepie. Nie muszę tu dodawać, że odpowiednia cena gra rolę. Podobne żarówki są po 30 i po 130 euro :D ... Zawsze znajdzie się odpowiednia ilość "szukających taniej okazji" i interes się kręci...

Odnośnik do komentarza

Jednak musicie przyznać, że już większość dużych firm przeniosła produkcje do Chin i jakość jest nadal bdb. Wysyp podróbek jest ogromny i na pewno każdy z Nas tutaj ma coś, co jest podróbką, nawet o tym nie widząc. Pytanie jak z jakością takich produktów ... wykonanych na wzór znanych marek :) Teraz to dopiero początek, ale za 2-3 lata mogą tak dopracować produkcje wydechów, że nie odróżnicie oryginały od kopii.

Podobną sytuacje mamy dziś przy innych produktach.

Odnośnik do komentarza

I wtedy zacznie się problem. Osobiście nie mam nic przeciwko różnym "adidosom", "pómom" czyli wszystkim produktom, które mogę odróżnić oryginał- falsyfikat. W momencie, kiedy nie mogę tego zrobić zaczyna się robić problem...

A niektóre podróbki są już dzisiaj tak perfekcyjne, że dopiero w laboratorium po zbadaniu np. składu chemicznego wychodzi, że to fake... Niestety.

PS. Na razie takie "chinskie akrapovice" nie stanowią zagrożenia- każdy widzi co zacz.

Odnośnik do komentarza

Oj żeby ta sprawa podróbek była taka prosta że wszystko co drogie i z drogiego sklepu to na 100% markowe i jakościowe a wszystko co tanie lub z chin to szajs. To by było pięknie.

Powiem tak - gdzieś od 1997 roku czynnie tuninguje z większym lub mniejszym powodzeniem głównie japońskie samochody. W ramach tego przez kałuże przeciągnąłem niezliczone ilości części - i tych markowych i tych średniej jakości. Od dżwigni zmiany biegów po doloty i kompletne układy wydechowe lub całe zawieszenia, wałki. Mugen, Toda, Pacesetter, HP Racing, Tokico, Comptech, TRD - generalnie grubo. Masa tych gratów okazywała się kompletnym szajsem wcale nie odbiegającym jakościowo i w eksploatacji od no name chińczyków z ebaya.

Z kolei masa chińczyków z ebaya to dokładnie te same produkty co te markowe - dokładnie tak jakby chińczyk przez połowe czasu produkował dla "marki" a połowę dla siebie. Produkty odróżnia tylko brak certyfikatu.

Z tymi zegarkami spotkałem sie dobrych 10 lat temu. Znajomy (szef ogromnego międzynarodowego developera budowlanego) miał świra na tym punkcie. Czesto latał do chin i przywoził niemal na walizki Omegi, Pateki.. itd. Te firmy od dawna swoje "szwajcarskie werki" robią w chinach. Zegarki odróżniał brak pudełka z certyfikatem i grawerki numeru na kopercie a mechanicznie, jakościowo było to dokładnie to samo. Sprzedawał je znajomym po 450zł i to było po koszcie. Oczywiście TAM można też było kupić "takie same" ale za 90zł (za kilogram).

Palniki xenonowe to też w 99% przypadków Hella, Osram lub Philips i palnik nigdy w serwisie nie powinien być droższy niż w sklepie philipsa.

Inny przykład. Mam lexusa LS z 1993 roku i nawet lexus wymaga czasem wymiany oleju w skrzyni (choć wchodzi tam półtora wiadra). Ale przy wymianie oleju zalecają wymiane uszczelki pod miską skrzyni i filtra. Ceny: w Lexus polska zestaw kosztuje 580zł, jest na zamówienie i może być za 2 tygodnie. 600m dalej w firmie handlowej jakiejś zestaw dostępny od ręki za 90zł. No pewnie podróba. No to dzwonie do Lexusa i pytam sie co ta blacha z gumką taka droga? a pancio z lexusa: aaaa był pan na niemieckiej stronie lexusa? Nie byłem ale natychmiast wlazłem - i co? Na niemieckiej i amerykańskiej stronie lexa ten zestaw kosztuje 20 euro lub 30USD. No i kto tu wali w rogi?

Kolejny przykład. Wydech do mercedesa z V8. Układ wydechowy z dwu części (lewa i prawa bo to V-ka) i tak go można kupić - na dwie części. Tylko dlaczego jedna część do 3/4 wydechu (prekat i kat z prawej strony + rury i tłumiki oraz prekat z lewej) a druga część to 1/4 wydechu (tylko kataliztor i końcowy z lewej strony). A ceny bez sensu bo ta część 3/4 kosztuje 12 tys a ta 1/4 kosztuje 10tys.

Przykładów jest milion i to z każdej dziedziny. Laptop Lenovo X1 carbon u nas kosztuje w oficjalnym kanale w okolicy 10 tys zł. W Honkongu w sklepie kosztuje niecałe 3000zł i jeszc dają 1TB dysk zewnętrzny. Żadna podróba - światowa gwarancja lenovo weryfikowalna na wszystkie strony. A na afrykańskim kontynencie ten sam X1 kosztuje w przeliczeniu już 25 tys zł. A w stanach drożej jak w HK a taniej jak u nas...

O kosztach wytworzenia iPhone w Foxconn-ie i jego cenie w sklepie potem to już nawet nie wspominam :)

Wracając do wydechu.

Samo wykonanie wydechu to żadna filozofia. Nie wykonują ich eunuchy na stacji kosmicznej MIR. Robią je ludzie na ziemi z nierdzewki lub blach. Materiał może być ciut droższy lub tańszy ale to nie są nigdy wielkie pieniądze. Technologia łączeń też nie z kosmosu. Akrapa jako firma może cene uzasadniać wielkimi kosztami działu R&D (Rozwoju i Badań) bo stworzenie danego wydechu kosztowało 1000 prototypów + wzorcowy pojazd.... no... powiedzmy że tak - i to sie ma zwrócić.

Ale chinol robiący taki wydech już nie wydaje na R&D tylko ściąga wymiary i robi puszke z lepszej lub gorszej blachy. A czasem ma je wręcz od "firmy MARKI" czym ta się wcale nie chwali...

Są u nas firmy robiące wydechy od lat. Jeździ na nich 90% sceny streetracingowej w PL w tym samochody po 600-900KM.To są customowe wydechy, robione najdrożej bo "na sztukę" do konkretnego projektu... a i tak nie kosztują tyle kompletne co rurka z końcówką od Akrapavica. Zaryzykuje twierdzenie że jakościowo są lepsze.

Ja bym tych wydechów z chin wcale nie skazywał na szrot tylko dlatego że są za 30 dolarów a nie za 800 euro aż do chwili kiedy bym konkretnego egzemplarza do ręki nie dostał. Za dużo widziałem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...