Tempomat motocyklowy/skuterowy

[Barteq]

Prośba o opinie. Macie coś takiego jak "tempomat" motocyklowy/skuterowy w swojej maszynie? Jak to się sprawdza w trasie/w mieście?

Mam na myśli coś takiego:

[Gość maxell]

Pogadaj z Ravenem

[andrzejSkoczow]

Witaj

Na dalsze trasy tak po mieście nie polecam.

[Saper]

Mam takie "cudo", używam na co dzień i w trasie i po mieście, bez tego jakoś mi dziwnie czegoś brakuje.

Kiedyś bez tego "ustrojstwa" w trasie ręka mi cierpła od ściskania manetki, teraz nic takiego nie występuje.

P.S.

Na początku trzeba się do tego przyzwyczaić.

[CZARO]

mam, używam od paru lat w różnych sprzętach. POLECAM

bez tego już nie umiem jeździć

[Bogart58]

Mam, używam ale tylko w trasie. Na co dzień, w jeździe miejskiej moim zdaniem przeszkadza.

[arturo-bb]

Mam takie "cudo", używam na co dzień i w trasie i po mieście, bez tego jakoś mi dziwnie czegoś brakuje.

Kiedyś bez tego "ustrojstwa" w trasie ręka mi cierpła od ściskania manetki, teraz nic takiego nie występuje.

P.S.

Na początku trzeba się do tego przyzwyczaić.

Podpisuję się pod tym w 100%

[Patryk]

Jeździłem jakiś czas z tym na manetce i na trasie się sprawdzało ale jak bezwiednie nacisnąłem gaz przy pokonywaniu krawężnika to poleciało wysoko i daleko.

Na tyle lekko chodzi mi manetka gazu, że nie muszę jej ściskać tylko opieram rękę mając dwa palce na dźwigni hamulca i jest OK.

[Przemo_ST]

Zdecydowanie polecam. Świetna sprawa w trasie, zwłaszcza dalekiej. W mieście zmieniasz położenie (cycek w dół) i zupełnie nie przeszkadza.

[T0MEK]

Mam 2 inne 'wynalazki', jak mi skuter wróci z przeglądu to obfotografuję i opiszę.

To co na zdjęciu w pierwszym poście nie jest tempomatem i do niczego się nie nadaje (miałem, wyrzuciłem).

[Sobier]

Mam takie cacko ale sprawdza się jak dla mnie tylko na autostradzie.

[Elvis]

Mam 2 inne 'wynalazki', jak mi skuter wróci z przeglądu to obfotografuję i opiszę.

To co na zdjęciu w pierwszym poście nie jest tempomatem i do niczego się nie nadaje (miałem, wyrzuciłem).

Podsyciłeś moją ciekawość ... czekam z niecierpliwością na foto i opis Twoich "wynalazków" ...

[pawelneos]

A ja mam takie coś a jeszcze nigdy nie zakładałem Nawet o tym zapomniałem :-)

[krys70]

Mam takie "cudo", używam na co dzień i w trasie i po mieście, bez tego jakoś mi dziwnie czegoś brakuje.

Kiedyś bez tego "ustrojstwa" w trasie ręka mi cierpła od ściskania manetki, teraz nic takiego nie występuje.

P.S.

Na początku trzeba się do tego przyzwyczaić.

Podpisuję się pod tym w 100%

Ja tez w 100% pod tym sie podpisuje,

Nie wyobazam sobie jazdy w dluzsza trase bez "tempomatu"

[Miętus]

Mam taki tempomat, dla mnie super sprawa w mieście i na trasie.

Powiem więcej, trudno mi się bez niego jeżdzi - tak się przyzwyczaiłem.

[kmodzele]

Na motobazarze widziałem tempomat elektromagnetyczny. Chyba efekt daje podobny, tyle że blokada następuje siłą elektromagnesu. Takie jakieś 2 pierścienie się montuje na manetce (chyba jeden na manetce, a jeden na rurze) + doprowadzenie 12V. Sprzedawca twierdził, że jest wygodne...

[Burgerman]

Ogólnie jest OK.

W długich trasach pozwala nadgarstkowi odpocząć. Trzeba tylko pamiętać o dobrym ustawieniu bo przy ustawieniu pi razy drzwi, dwa razy zahaczyłem rękawem od kurki. Stres jest wtedy wielki.

[Barteq]

Moje pytanie było poniekąd podchwytliwe (najbardziej dla samego siebie ).

Otóż w piątek nabyłem w Larssonie takie właśnie tempomat. (Całe 20zł więc dużo nie straciłem). Pełen dobrych nadziei założyłem go na Majkę. Przejechałem z 500m i utknąłem w korku na Prymasa 1000-lecia w stronę Białołęki. Tak się mordowałem z nim w korku, że postanowiłem go zdjąć. Teraz czekam na jakąś dłuższą trasę na spróbowanie, bo moim zdaniem na miasto to tylko przeszkadza. Albo może źle go użyłem... Instrukcji nie było więc zamontowałem go po lewej (wewnętrznej) stronie manetki...

[RONIN]

Mam ten wynalazek zamontowany już w drugim skuterze. W Aprilii Scarabeo 500 używałem go wyłącznie w trasie, w miescie tylko przeszkadzał. W GP 800 mam go na stałe, przypuszczam, że jest to kwestia mocy w Gilerze delikatne odkręcenie manetki i po kilku sekundach mam 100 km/h, w Aprilii trzeba było mocno wachlować rolgazem.

[Jerry_R]

Trasa tak, miasto raczej nie.

[Saper]

... Instrukcji nie było więc zamontowałem go po lewej (wewnętrznej) stronie manetki...

No to, zamontuj go po stronie prawej (zewnętrznej) manetki, ale nie tak jak na zdjęciu, które zapodałeś w pierwszym poście, ale tak, żeby wystająca "płetwa, język, cycek" (jak zwał, tak zwał) był ustawiany poziomo (równolegle) do podłoża. Naciskasz wtedy zwenętrzną częścią śródręcza, i jest OK.

Zatrzymując się na światłach, nadgarstek masz ustawiony w położenoiu neutralnym i w niczym "toto" nie przeszkadza, przypadkowo nie dodasz "gazu", nie otworzysz przepustnicy.

Ale jak już pisałem trzeba się do tego "ustrojstwa" przyzwyczaić. Dla mnie bez niego, już nie ma jazdy.

Edit.

Podpatrzyłem "toto" w 2011 roku u Xmarcinx-a i od tamtej pory "Jest Pan zadowolony".

[arturo-bb]

No to, zamontuj go po stronie prawej (zewnętrznej) manetki, ale nie tak jak na zdjęciu, które zapodałeś w pierwszym poście, ale tak, żeby wystająca "płetwa, język, cycek" (jak zwał, tak zwał) był ustawiany poziomo (równolegle) do podłoża. Naciskasz wtedy zewenętrzną częścią śródręcza, i jest OK.

Dokładnie tak !

PS

Saper czy ty czytasz w moich myślach ?

To twój kolejny wpis gdzie ja napisał bym dokładnie tak samo.

Tylko ty jesteś szybszy

[krzysiu]

Juz wiem co kupię, panowie macie dar przekonywania :-D

[Saper]

Artur - żadnym telepatą, czy czymś podobnym nie jestem. Mam, używam na co dzień i jestem z tego "tempomatu" bardzo zadowolony.

Krzysiu - cena nie jest powalająca, a moim zdaniem warto "toto" zakupić, ale naprawdę trzeba się do tego przyzwyczaić. Później już bardzo tego brakuję, gdy nie jest zamontowany.

[krys70]

Ustrojstwo jest super.

Ale... jak zawsze jest jakieś ale.

Schylajac się na prawą stronę aby podnieść kartkę z podłoża, zahaczylem ramieniem o tempomat... ojjj minę miałem nie tegą.

Ale udało się bez upadku.