Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Wrażenia po X Jubileuszowym Ogólnopolskim Zlocie Maxi Skuterowym BURGMANIA 2014


Worlan

Rekomendowane odpowiedzi

To Moja pierwsza burgmania i Mam nadzieję , że nie ostatnia . :msn-wink:

Osobiście jestem bardzo zadowolony i po przeczytaniu Waszych opinji , mogę zachować drobne niedociągnięcia tylko dla siebie :cool2:

Mam nadzieję , że spotkamy się następnym razem i wszystko też będzie super :chef:

W sprawie Stefanka , WYBACZ PRZYJACIELU , ŻE CIĘ NIE UPILNOWAŁEM , ale szukałem Cię podczas śniadania zanim pojechałeś :down:

Na przyszłość polecił bym bardziej łagodne i przyjacielski sposoby . Ci kumple którzy Cię pod...ali sami zaproponowali Ci TRZY sposoby i możliwość :

Usłyszałeś , że zabiorą Ci kluczyki lub spuszczą powietrze z kół lub Cię podpi..lą na Policję . TYLKO CZEMU WYBRALI NAJBARDZIEJ PODŁY SPOSÓB JAKI SAMI WYMYŚLILI ?????

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 259
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • arturas

    8

  • PIN

    7

  • Ewik

    5

  • irasko

    5

Top użytkownicy w tym temacie

I mieli rację BARDZO DOBRZE ZROBILI.

A stefanek MA ROZUM??? Teraz może będzie miał troszke rozsądku???

A tak wogule to dziękuję organizatorom za wspaniały zlot pyszne jedzenie, i atmosferę :)

Odnośnik do komentarza

No i my w końcu wylądowaliśmy w domku. Dziękujemy bardzo Organizatorom za super imprezę. Reklamacji nie wnosimy ale jednocześnie prosimy o powtórkę.

Dziękujemy Alinie za prezent, Molo i Ani za spacery z Natalką,Statorowi za zakupy, Współlokatorom za miło spędzony czas.Do zobaczenia następnym razem.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Dziękuję za kolejną fajną, fajną imprezę oczywiście organizatorom oraz uczestnikom.

Podziękowania dla kolegi Jurczasa, który zawiózł mnie na komendę abym miał 100%-wą pewność co do mojej świeżości czy aby nie jestem wczorajszy.

Dziękuję również kolegom którzy mieszkali ze mną w domku za to, że nie oglądali do późna TV.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Przyjechaliśmy wczoraj o 19:30

Żałuję że nie byłem na I Burgmanii ale wtedy nie znałem jeszcze nikogo.

Oprócz Burgmani były inne zloty na których byłem i nie byłem (terminy i finanse). Na tych co byłem to wszystkie miło wspominam.

Podziękowania dla Wszystkich Organizatorów zlotu X Burgmanii. Nie łatwo jest wszystko przygotować ale jakoś się udało. Najbardziej w głowie zapadła mi IV Burgmania w Sycowej hucie ale wszystkie mi się podobały. Każda Burgmania jest wyjątkowa (są wspomnienia które się wiążą z danym zlotem- bynajmniej ja tak mam) Co roku jest dużo nowych osób ale są raz albo dwa i na tym się kończy przygoda z Burgmanią.

Wielu osób nie ma i szkoda ale widocznie tak musiało być i nie mamy na to wpływu

Chciałem jeszcze podziękować za przygotowaną puszkę i niespodziankę jaka czekała na mnie i Karo-Linkę podczas piątkowego wieczoru.

Odnośnik do komentarza

Pozdrawiam Wszystkich,

BYŁO SUPER chociaż musiałem wyjechać w sobotę wieczorem więc opuściłem pewnie fajna imprezę (choć może był to głos rozsądku).

Zajechałem w powrotnej drodze na Jasną Górę i było warto - również fajna atmosfera - może warto pomyśleć o odwiedzenia tego miejsca razem i zaznaczyć tam obecność Burgmanowców!

W domu zameldowałem się o 2 nad ranem - niezła frajda lecieć w nocy przez puste drogi. Zahaczyłem również o Opole gdzie właśnie odbywał się festiwal opolski. Niezła imprezka.

Szczególne pozdrowienia dla Łysego i Drago.

Do zobaczenia za rok!

Pozdrawiam Wszystkich,

BYŁO SUPER chociaż musiałem wyjechać w sobotę wieczorem więc opuściłem pewnie fajna imprezę (choć może był to głos rozsądku).

Zajechałem w powrotnej drodze na Jasną Górę i było warto - również fajna atmosfera - może warto pomyśleć o odwiedzenia tego miejsca razem i zaznaczyć tam obecność Burgmanowców!

W domu zameldowałem się o 2 nad ranem - niezła frajda lecieć w nocy przez puste drogi. Zahaczyłem również o Opole gdzie właśnie odbywał się festiwal opolski. Niezła imprezka.

Szczególne pozdrowienia dla Łysego i Drago.

Do zobaczenia za rok!

BTW: brakowało trochę moderowania imprezy przez organizatorów. Mam wrażenie, że pozostawali w cieniu a mogli bardziej jednoczyć naszą brać (choćby przykład Antona)

Odnośnik do komentarza

Yoł :D

Co by nie było, że nic nigdy nie piszę....hehhe jakoś wolę personalnie drzeć japę niż się uzewnętrzniać na forum;]

Wieeeeelkie dzięki wszystkim za wszystko bo jak zawsze było mega.

Zajcowi,Ewci,Gieńce,Burgiemu,Bigowi,Kiślowi,Atrixowi(tak,tak wiem ale to szpecialnie) za cierpliwość do mojej skromnej persony(której wszędzie pełno) i mojej akustyki:P Wszystkim pominiętym też dziękuję i przepraszam tak na zaś.

Informacyjnie tym co myślą, że jestem"nowa" zapewniam, nie jestem:D

Z tego co czytałam mój pomysł kicz party lat 80 był wypałem i należy słuchać moich sugestii (to info dla Mariana vel Pablosa);]

Bardzo, bardzo udana impreza i mam nadzieję,że nie ostatnia z naszym udziałem.

I to by było na tyle.

Odnośnik do komentarza

Ja z Kasia również wróciliśmy szczęśliwie do domu.

Dziękujemy wszystkim i w szczególności organizatorom, Naprawdę szacunek że wam się CHCE i potraficie to zrobić dobrze. Fajnie było ale czemu tak krótko.

Zamieszam moje fotki..tutaj

Odnośnik do komentarza

Wielkie podziękowania dla organizatorów,sponsorów i Antona, który gdzieś został nieobecny przy licytacji koszulek z sztafety,a był(i mam nadzieję będzie) takim ojcem chrzestnym tego pionierskiego ruchu w Burgmanii.

Był to mój dopiero drugi zlot,ale wrażenia mam bardzo pozytywne.

Konkursy, w których w poprzednim roku nie brałem udziału(może taka nieśmiałość?),ale w obecnym starałem się przełamać i miałem potem problem ze spakowaniem bagażu na powrót,bo nagrody były naprawdę wartościowe,ale papcioch pomagał w pakowaniu i wszystko się zmieściło.

Dziękuję Wam wszystkim za miłą atmosferę i proszę o przebaczenie,że nie zatańczyłem,rozmawiałem,wypiłem ze wszystkimi uczestnikami zlotu.ale było to nie możliwe.

PS,Mariusz,Wolan,,Kisiel,Artix,Sz.Pani Ewa,Gieńka i wszyscy wspomagacze z Grupy Mazowieckiej dobra robota’’Jestem zadowolony’’

Będę na XI Zlocie.

Kurde Lucek tobie też dziękuję i Asi za cierpliwość hhee.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Ja również dziękuję NAM WSZYSTKIM żeby nikogo nie pominąć za kolejne super spotkanie. Do następnego.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Przyłączę się z przyjemnością do grona zadowolonych i dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji zlotu. Bardzo się cieszę, że dane mi było wziąć udział i spotkać tylu fajnych ludzi.

Szczególne osobiste podziękowania kieruję do "Skały" za pomoc w "zorganizowaniu" skutera na zlot, dzięki Piotrek.

Raz jeszcze dziękuję, było super.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich.

Jestem początkujący Wąchacz spalin i był to mój pierwszy zlot, nie znałem zupełnie nikogo. Już przy rejestracji bardzo miłe przywitanie :) i pomoc w "ogólnym odnalezieniu" się w tym miejscu. Tak rozpoczęła się moja przygoda z Burgmanią a wrażenia same pozytywne.

Serdeczne i szczególne podziękowania dla WSZYSTKICH z grupy kujawsko-pomorskiej dzięki której poczułem, że nie jest ważne czy ktoś jest na zlocie 10 raz czy też 1, czy jeździ skuterem 20 lat czy też 2 lata, czy jest wysoki czy niski itp., że byłem tam jednym z WAS by oderwać się od rzeczywistości.

Podziękowania dla WSZYSTKICH ORGANIZATORÓW za przygotowanie wspaniałej imprezy i WSZYSTKICH UCZESTNIKÓW za wspaniałą atmosferę i super zabawę :clapping:

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

I reszta grupy Kujawsko-Pomorskiej dotarła do domu.

Wielkie podziękowania dla organizatorów za świetną imprezę.Ogrom pracy jaki włożyliście w przygotowanie i ogarnięcie całej imprezy zasługuje na wielkie gratki.

Podziękowania dla wszystkich uczestników bez których impreza by się nie odbyła.

Oczywiście wielkie podziękowania dla Bobasa i Robsona, że byli w stanie odebrać swoją nagrodę uczciwie wygraną.

Odnośnik do komentarza

Wszystkim którzy wzięli udział w 10-tym jubileuszowym zlocie przesyłam serdeczne podziękowania!

Szczególne podziękowania chciałam przekazać (w kolejności zupełnie przypadkowej) :

- moim współlokatorom z domu nr. 23 czyli:

Burgi, Atrix, Kisiel, dr Big.

Atrix – dziękuję Ci Rycerzu w pomarańczowym polarze za uratowanie mnie z opresji tanecznych, za pierwszy etap taśmy produkcyjnej w biurze zlotowym, za cierpliwość przez pierwsze 3 dni pod wspólnym dachem, przepływkę New Beatle-m, serek na śniadaniu, odzyskaniu listy kontaktów, oraz za kilku miesięczną ciężką, odpowiedzialną i nie łatwą pracę przy organizacji całego przedsięwzięcia. Za aktualizację list, poranne wstawanie i redagowanie list uczestników. Za wszystko co robiłeś aby to wszystko działało.

Kisiel – dziękuję za oddawanie ostatniej kromki chleba, serka i szyneczki na śniadaniu, drugi etap taśmy produkcyjnej w biurze zlotowym, „pyszne płynne jabłka…”, ratowanie z opresji „gdzie jest klucz?” ….. poranne towarzystwo przy kawie….. i wieczorne donoszenie cytrynówki.

dr.big – dziękuję za 5 dniowe cierpliwe znoszenie „daj trochę…”, pogawędki przy kawie, rozładowywanie napiętych sytuacji podczas kumulacji stresu i całą pomoc organizacyjną, dźwiganie materiałów zlotowych, pakowanie busa …przed i po…za śliczne znaczki, bieganie z megafonem, itd.

Szanowna Pani Ewik – Ewuś wielki szacun za kreatywność, pomysły, oraz cierpliwość i najcięższy kawałek pracy przez wszystkie dni w biurze, i kilka miesięcy przed, oraz po zlocie. Za biuro, ostatni odcinek taśmy produkcyjnej, akwarium, muzeum, pomysł nowych modeli pojazdów, marchewkę, cytrynówkę, przesympatyczny środowy wieczór, licytację, oraz każdą godzinę ciężkiej pracy w realizacji 10-tej Burgmanii. Za srebrny papier toaletowy. Za zaokrąglone tablice rejestracyjne.

Gienia – dziękuję za przeogromną pomoc i organizację biura, ostatni odcinek taśmy produkcyjnej, informację o ewentualnym zagrożeniu J, poświęcaniu śniadań, obiadów i kolacji na rzecz działania biura. Za wypożyczenie stroju (już uprany i spakowany – oddam przy najbliższej okazji) Za podnajem powierzchni garażowej, oraz powstanie najlepszych pojazdów w mieście!, marchewki, poświęconej każdej wolnej chwili na rzecz zlotu i pomocy organizatorom. Za złoty papier toaletowy.

Foczka – muzeum – dzieło idealne, perfekcyjne! Dziękuję za 6 godzin fantastycznego towarzystwa w muzeum, pomysł i długie wieczory spędzone na ich realizacji ! Za zbiory fantów, zdjęć, kolaży, i obsługę całego muzeum. Przesympatyczny środowy wieczór, i całą resztę która kosztowała dużo pracy i kreatywności. Ale Twoja ciężka praca została wynagrodzona zachwytem osób zwiedzających.

Sylwia – za każdą pomoc o którą Ciebie prosiłam, od prasowania, po dekorację, badanie wzroku, oraz perfekcyjny pokaz Prêt-à-porter na licytacji kamizelek!

Wrzonio – za miesiące, tygodnie, czasu poświęconego na budowanie, lakierowanie, oklejanie pojazdów, za kontrolę oczu Naszych gości zlotowych, wielogodzinne siedzenie w ciasnym i głośnym muzeum i ciężką pracę. Za pyszną jak zawszę cytrynówkę, tańce i śmiech do łez. Za brązowy papier toaletowy. Transport pojazdów, wielogodzinne budowanie stelaży, sprzęt do badania wzroku, i jak zawsze szczery uśmiech o każdej porze dnia i nocy. Za kawał dobrej roboty!

Orzeł – za każdą godzinę poświęcona na projekt i realizację super projektu, wycieczki last minute do hydraulicznego, za miejsce w prywatnym garażu, za opakowania do sprzętów, zabezpieczenie BHP, i czarną perłę na deskach klozetowych! Za Super sterowne kółka ;-/ Za dokarmianie Pań z biura zlotowego, oraz dbanie o napoje regeneracyjne.

Krzytro – hmmmm…. no dobra, dziękuję Ci za rozpraszanie Nas w porannych pracach muzealnych, a także za szczególnie odpowiedzialne i bardzo niebezpieczne prace na wysokościach, oraz kawałek karkówki, i oczywiście za ten jeden jedyny niezapomniany taniec….. aaaa i za przyniesienie Cusia

Teletubiś – kochana moja dziękuję Ci za organizację muzyczną, moje utwory i : przegadane chwile w domku – bezcenne! Żelatynę, lodówkę, okulary, za wielogodzinne towarzystwo, śmiech i relaks oraz dyskrecję . A także niebezpieczne ale jak podnoszące adrenalinę nocne patrole ochroniarsko – porządkowe

Pablos – jak zawsze, od kiedy się znamy za muzę! Zawsze tak samo fantastyczną, i nie dającą opcji podpierania ścian. Za laserowe Zające skaczące po ścianach w sali tanecznej, oraz za Nasz pierwszy (i ostatni) taniec, egzotyczny, wyjątkowy, czasem brutalny, ale zapamiętam go na długo długo… a na pewno do czasu wyleczenia wszystkich nabytych kontuzjiJ

Lucjan – za ciężką i odpowiedzialną pracę podczas wszystkich zabaw konkursowych, cierpliwość, skrupulatność i sprawiedliwość. Za profesjonalne podejście i bezstronne wyniki końcowe. Za policzenie sprzętów i umieszczeniu listy.

Gosia i Weronika – za miłe i relaksujące chwile w piaskownicy, na pikniku i placach zabaw. Buziaki dla Was.

Zybex – za obstawę i towarzystwo podczas nocnego patrolowania parku maszyn.

Żaba – za przywołanie wspomnień, jak to było ….. 10? lat temu

Ekipa Kymco – za cierpliwość i wyrozumiałość, podczas notorycznych przechadzek przez Was pokój

Cormoran – za miłe powitania i pożegnania przy barze.

Smerfetka i Abach – za jak zawsze perfekcyjną dokumentację foto, kosztem przywiązywania Smerfetki linami za nogę do skutera

M@rkiz – za odwagę, pomysł i wytrwałość przetańczenia nocy w japonkach , dzięki czemu śmiałam się do łez.

Podziękowania kieruje dla Wszystkich, których nie wymieniłam z nicka, dla ogółu i dla każdego z osobna, za obecność, pomoc, wyrozumiałość w chwilach stresowych, doborowe towarzystwo i świetną zabawę, dla tych co mieli najdalej, i najbliżej, dla najmłodszych i najstarszych, dla tych którzy stosowali się do regulaminu i tych których trzeba było upominać i przypominać o identyfikatorach Dziękuję za obecność!

Na koniec zostawiłam sobie wisienkę na torcie, czyli Najważniejszą osobę dla Mnie pod każdym względem, dziękuję Ci kochanie za to że:

1: powstała Burgmania, i przez tyle lat dzięki ciężkiej pracy, zaangażowaniu, uporowi i dążeniu do celu, jest i jak widać po ostatnim weekendzie rośnie w siłę, rekordy ilościowe, i MAXI moc!

2: Dziękuję za efekt końcowy 5 dni – fantastycznej imprezy, na którą poświęciłeś dni i noce, godzinami wisiałeś na telefonie, zasypiałeś na kompie, zażywałeś spore ilości tabletek uspokajających i przejechałeś …?.. km, od … i …do każdego, kto pomagał, sponsorował, budował, realizował, i że udało Ci się dopiąć wszystko na ostatni przysłowiowy guzik. 3: Za tony materiałów reklamowych, nagród, śliczne koszulki, szczególnie te z edycji limitowanej, nad którymi siedziałeś 4 dni

Dziękuje kochany Burgi za kolejny udany i niezapomniany zlot.

Odnośnik do komentarza

Dla Organizatorów wielkie podziękowania za wysiłek włożony w przygotowanie i przeprowadzenie tak udanej imprezy!!!.

Dla wszystkich uczestników podziękowania za możliwość wspólnego spędzenia kilku dni we wspaniałej atmosferze. Obyśmy się tak licznie mogli spotkać za rok.

Jednym słowem szacun dla wszystkich Zlotowiczów!!! (zwłaszcza kiedy jeszcze byli na miejscu, bo powrót nie wszyscy, jak się okazało, przemyśleli)

Odnośnik do komentarza

Dziękuję organizatorom za zorganizowanie takiej imprezy.

Czapka z głowy!!!

Pozdrawiam wszystkich współuczestników (i współuczestniczki) z którymi miałem się okazję bawić i spędzić nice weekend.

Był to mój pierwszy Zlot i napewno nie ostatni.

do miłego spotkania na drodze!!! :msn-wink:

Odnośnik do komentarza

A ja serdecznie dziękuję Antonowi za super pomysł .Tłumaczenie się zanikiem pamięci do mnie nie przemawia. Wyjechałem ze zlotu z dużym niesmakiem. Nawet piękne Bieszczady nie pomogły. Natomiast dziękuję współlokatorom zlotowym za wszystko. Anton jesteś WIELKI- wszyscy o tym wiedzą ,tylko czasami zazdrość o sukces odbiera pamięć i rozsądek.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

A ja serdecznie dziękuję Antonowi za super pomysł .Tłumaczenie się zanikiem pamięci do mnie nie przemawia. Wyjechałem ze zlotu z dużym niesmakiem. Nawet piękne Bieszczady nie pomogły. Natomiast dziękuję współlokatorom zlotowym za wszystko. Anton jesteś WIELKI- wszyscy o tym wiedzą ,tylko czasami zazdrość o sukces odbiera pamięć i rozsądek.

Powiem tak:

Bardzo milo poczytac (posluchac) mądrych ludzi.

Pozdrawiam

A teraz oficjalne podziękowania dla Organizatorów za wklad pracy w organixacje Burgmani 2014

Do zobaczyska juz za rok... :)

Odnośnik do komentarza

Nasza piewrwsza burgmania zaliczona,wrażenia fantastyczne ciepłe przyjęcie ludzi ,niesamowita atmosfera i zabawa .Gospodarzom imprezy wielkie dzięki :clapping: :clapping: :clapping: :clapping: :clapping:do następnego spotkania

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Tytułem wprowadzenia:

Do organizacji 10 zlotu przyczyniłem się niewiele ... w zasadzie wcale ... pakowałem torby zlotowe i podawałem Gieńce;

Mam wrażenie, że moi koledzy/koleżanki po cichu zwolnili mnie z tego znając moją sytuację rodzinną.

Pisze to dlatego, żeby ktoś nie myślał że wypowiadam się jako organizator.

Jest to moja prywatna wypowiedź/komentarz jako klubowicza.

....Tłumaczenie się zanikiem pamięci do mnie nie przemawia.

Twoje prawo ...

... tylko czasami zazdrość o sukces odbiera pamięć i rozsądek.

ale to już są podłe insynuacje

Pamiętaj aby nie mierzyć innych swoją miarą.

Myślisz, że grupa organizatorów miała powody żeby pomniejszać zasługi Antona ??

Może zlot im się nie udał, co?

Szanuję Antona, mam wrażenie, że ze wzajemnością.

Mam również nadzieję, że jak doczyta się sensu Twoich (pożal się Boże) wypocin to na nie zareaguje;

Cholera, nie chciałbym być teraz w skórze Marusza i reszty.

Nawet boję się do niego zadzwonić.

Powiem tak:

Bardzo milo poczytac (posluchac) mądrych ludzi.

W kontekście ostatnich wydarzeń miałem Cię za Gościa.

Myliłem się

EDIT:;

Czy ktoś jeszcze uważa, że Mariusz pominął Antona z premedytacją ... ?

Odnośnik do komentarza

Nie ma to jak zadrzeć z adminem :D:bann::chair: . Luz Panowie! Zlot był bardzo udany , widać było, że ekipa zlotowa się natyrała i tylko ktoś, kto nigdy niczego nie organizował może sugerować, że "samo się zrobiło" ! Warto jednak też posłuchać głosu maxiskuterowego ludu, bo zawsze można jeszcze lepiej prawda? :) Ja pierwszy napisałem, że zabrakło mi bardziej efektownego zakończenia Cusiowej sztafety i uhonorowania geniuszu Antona . Nie pisałem tego po to by robić dym, tylko by uświadomić zatyranym organizatorom, że może jednak w ferworze walki coś ważnego ( przynajmniej dla mnie) im umknęło ... Tylko tyle i aż tyle. Zostawmy te spory . Anton deklaruje kolejną sztafetę i mam nadzieję, że na następnej Burmanii odczuje jak bardzo doceniamy , to co wymyślił :clapping: :clapping: :clapping:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...