Maj w Zachodniopomorskiem

[wooferai]

A teraz kowal ładnie widać zdjęcie. :-))

Na Gymkhanie bylem 4oo.

Spotkałem tam tez Urbiego,

Widowisko fajne.

Parę szlifów ze względu na pogodę tez było.

[Rzelu]

Żyjecie? Co robimy w czwartek?

[burgifan]

KFC

[wooferai]

Co w czwartek to jeszcze nie wiem.

Na razie martwi mnie pogoda i głupie pomysły zakwaterowania na Burgmani.....

http://www.forum.burgmania.net/topic/17669-zakwaterowanie-na-zlocie-burgmanii-topornia-2013/

I to za karę 600 km.....w jedną stronę....

[ArtCho]

Mnie w czwartek nie będzie.Z powodu pogody zmieniłem plany - w okolicach Drezna ma padać cały czas... Ale i tak wyjeżdżam z synem

[VOLF]

Mnie z powodu wyjazdu także nie bedzie do zobaczenia za tydzień!

[SOVIETT]

Ktoś chętny, jak pogoda pozwoli, na szybka rundę po germanii jutro rano???

[Samba]

Mnie jutro tez nie bedzie, ale za tydzien w czwartek mam nadzieje ze spotkamy sie, chociazby w okrojonym gronie osob nie wyjeżających na Burgmanie. Zosia, mam nadzieje ze tez bedziesz, zabiore Cie na plecaczka i obiecuje wolno jechac

[burgifan]

A może w takim razie pytanko; będzie ktoś w ogóle ?

[Rzelu]

Rano to raczej będę spał po nocce, więc do DDR nie pojadę.

A jak będzie mało chętnych na wieczór to zrobimy zebranie u Maćka na przystani.

[Urbi]

Koledzy i koleżanki,

w nadchodzący weekend, w Szczecinie odbywają się ciekawe imprezy motocyklowe:

- piątek 31.05. rozpoczyna się XV Święto Junaka - 3-dniowa impreza na kąpielisku w Dąbiu

http://www.cruiser.szczecin.pl/cruiser_party_xv_swieto_junaka.htm

- a w sobotę 1.06. w Muzeum Techniki i Komunikacji, z okazji dnia dziecka, w Muzeum Techniki i Komunikacji odbędzie się impreza dla dzieci, m.in. z pokazem motocykli

http://muzeumtechniki.eu/aktualnosci/1/impreza-na-dzien-dziecka/

może udało by nam się tam dotrzeć i spotkać...?!

[Rzelu]

Ja dziś pod Pleciugę nie dotarłem bo padł mój akumulator. Ale dzięki pasmu fortunnych przypadków już jeżdżę.

[burgifan]

To dobrze że ja też nie pojechałem, bo chyba był bym sam, bo nikt nie potwierdził

[wooferai]

Mi przez ten wolny dzień jakoś umknęło z pamięci dzisiejsze spotkanie.....że niby dzisiaj czwartek?

[bilety]

A my z Zosią czekaliśmy i nikt do nas nie przyjechał

[minimi1]

jak rozumiem to magiczne słowo KFC jest aktualne w ten czwartek, który dopiero będzie? (Ci którzy będą, bo ci którzy nie będą będą na zjeżdzie??) Z pewnym zażenowaniem i wstydem jednocześnie przyznam się, że tęsknię za podróżą do jakiegoś rewiru śmieciowego jedzenia. Będąc dorosłym, świadomym człowiekiem szczególnie w obecności mojej córki piętnuję śmieciowe jedzenie, ale jakaś część mojej natury domaga się przynajmniej nielimitowanej coli z automatu. Czy w takim razie można powoli umawiać się na kierunek KFC (proponuję koło rondka Uniwersyteckiego) na 19 koło pleciugi w ten czwartek co będzie??. Sam trochę się wstydzę a tak mam nadzieję na przewodnika po dobrociach w KFC. Czytanie ulotek w internecie to nie to samo niestety co słowo ekspertów.

Dzięki ArtCho- byłem na zamku (ten baraczek na jego podwórku jest rozczulający) sam zamek robi wrażenie z otoczeniem, włącznie ze świątynią dumania i zabudowaniami gospodarczymi od strony wioski

[burgifan]

To znaczy ja dałem tylko taką nieśmiałą propozycję, ponieważ ostatnio byliśmy w McDonald's, więc czemu nie podjechać do KFC. Ale to pewnie musi zaakceptować reszta społeczeństwa ))

[minimi1]

To znaczy ja dałem tylko taką nieśmiałą propozycję, ponieważ ostatnio byliśmy w McDonald's, więc czemu nie podjechać do KFC. Ale to pewnie musi zaakceptować reszta społeczeństwa ))

To znaczy ja Ciebie kolego mój popieram- znaczy nas dwóch już jest

[bilety]

To znaczy ja Ciebie kolego mój popieram- znaczy nas dwóch już jest

To ja was też popieram, nie zdrowe jedzenie jest OK. W ramach solidarności w drodze na Burgmanie około 19-tej zjadę do KFC

[ArtCho]

Hmmm... Intrygująca miejscowość.

[minimi1]

Hm trzeba znać jak to się czyta po niemiecku i wtedy jest intrygujące- dla koleżeństwa złożenie zi czyta się jak ci (nie wchodząc w niuanse "twardości" i "długości" - oczywiście językowej owego złożenia zi) w każdym razie tak się wydaje

[ArtCho]

No właśnie

1240 km przez trzy dni! Bezcenne

I jak pokazuje życie na 125-ce też można!

[kowal]

Pozazdrościć wycieczki, zdjęcie ostatnie oraz to na tle wiatraka to ja widziałbym w kalendarzu na 2014 r.

[Rzelu]

Naprawdę świetna ekspedycja i foty.

Musisz się pochwalić kiedyś tą torbą przekrokową - jaka to firma/model?

Co to na talerzu - ryba czy kurak?

Te megakrzesła super - tak niewiele potrzeba by zrobić atrakcję turystyczną, a u Nas z tym słabo.

[burgifan]

Pozazdrościć wycieczki, zdjęcie ostatnie oraz to na tle wiatraka to ja widziałbym w kalendarzu na 2014 r.

Podpisuję się pod Kowalem !