T0MEK Opublikowano 15 Listopada 2012 Opublikowano 15 Listopada 2012 Ludzie 150-kami wyjeżdżają za miasto. Zacząłeś dobrze ale nie przesądzaj i nie wybieraj skutera do jazdy "po mieście" podając przypadkowe, potencjalne, prawdopodobne i inne p.... wymagania. Zaraz się okaże, ze musisz mieć drugie xv1700. Kilka typów padło - powinieneś je obejrzeć, przejechać się i wybrać taki, który najlepiej Tobie pasuje. (Tylko pamiętaj że jeżeli to nie będzie Piaggio MP3 to nie będzie to dobry wybór ) A jak na dodatek wybierzesz jakąś 300-ke i jak xv1700 będzie stać z dziewczyną w serwisie i wyjedziesz za miasto, to będzie wstyd jak cholera jak TIR-a wyprzedzisz w 15sek zamiast 3.
wicher69 Opublikowano 15 Listopada 2012 Opublikowano 15 Listopada 2012 Cześć wszystkim "doradzaczom". Tak czytam te porady bo sam jestem ciekaw innych modeli niż tym którym aktualnie jeżdżę (oczywiście na ten moment mój Satelis jest najlepszy na świecie!). Ja niczym innym nie jeździłem i dlatego nie wypowiadam się, że Satelis jest najlepszy. Ale faktycznie silnik Master 500 daje rade w trasie (ważę ze skuterem ok. 330kg więc ma co ciągnąć). Przy doradzaniu proszę o krótkie wzmianki na jakich skuterach jeździli "doradzacze", czy tylko na jednym czy na kilku i wtedy mają faktycznie jakiś pogląd na sprawę. Sam pewnie wkrótce przesiądę się na coś z 2 cylindrami (na 99% SW-T).
wojtek1989 Opublikowano 15 Listopada 2012 Opublikowano 15 Listopada 2012 Odnośnie wyprzedzania TIRa to DT 300 przynajmniej w pojedynkę kłopotów nie ma. Z pasażerem niestety nie miałem okazji przetestować jazdy powyżej 90km/h. Co do tej jazdy we 2 to jeszcze takie moje spostrzeżenie, że przydałoby się żeby był trochę mniej podatny na boczne podmuchy wiatru (nie jeździłem wcześniej innym maxiskuterem z pasażerem, więc może to jest norma, ale tak czy inaczej mi trochę przeszkadzało). W każdym razie na trasę nie jest idealny.. po przejechaniu 1500 km stwierdzam też, że trochę więcej mocy by się przydało. Jednak w mieście radzi sobie znakomicie, jest lekki, zwrotny i pali mniej niż 500tki. a jazda do jakiś 120km/h nie jest uciążliwa
T0MEK Opublikowano 15 Listopada 2012 Opublikowano 15 Listopada 2012 Eeeej ! Nie Twój wątek, co się wcinasz z prośbami o doradzanie. Napisz, że Master to najlepszy silnik na świecie (bo to prawda akurat sam mam taki - tylko mniej wysilony i po 30kkm śladu zużycia nie widać (30kkm to na liczniku bo naprawdę koło 600kkm - jak wszystkie w PL ma 20*więcej (sorry Marcino1)). Jesteś z Olkusza więc na 90% będziesz miał inne wymagania niż burek-z-warszawy. Inne drogi, nie ma korków itp. - raczej coś typu Burgman (kanapa do leżenia) niż wysoki i zwrotny skuter miejski (wysoki - krzesełkowa pozycja kierownika żeby spokojnie NAD samochodami patrzeć w korku/miejskim ruchu). 250 czy 400? Ktoś tu niedawno pisał w innym wątku że chce zmienić Majkę 400 na 250, bo w mieście 400-ka nie jest ani szybsza ani wolniejsza od 250-ki a pali wiecej i jest cięższa. Autor wątku musi sam wybrać co Jemu pasuje, a 2 parametry lekki i zwinny to trochę mało - w rzeczywistości jest ich sporo więcej i nie wszystkich jesteśmy świadomi (w Burgmanie np. wieje po jajkach - średnia przyjemność (chyba, że ktoś lubi)). Na koniec posypię głowę popiołem: Nie znam się i niczym nie jeździłem. Kupując MP3 zignorowałem rady kilku bardzo doświadczonych motocyklistów i skuterzystów (bo 3 koła to same problemy i "jak się na TYM jeździ?") a potem się okazało, ze z pozycji kierowcy nie widać różnicy (dopuki się nie naciśnie hamulca na pasach lub nie wjedzie w koleinę po TIRze - U mnie nie ma problemu, a oni robią cuda, żeby się nie przewrócić). Zalety cofania, parkowania, czy upchnięcia 4 kasków (na codzień raczej 2 notebooki wożę) w skuterze odkryłem później. Chcę jedynie powiedzieć że nie da rady wszystkim doradzić w jednym wątku, bo wszyscy mają różne oczekiwania. Lepsza byłaby lista wad i zalet poszczególnych skuterów (Syzyfowa praca, żeby to wszystko spisać rzetetelnie. Ja na temat wad MP3-ki gdzieś tu pisałem). Tak czy inaczej kilka propozycji padło (o wadach nikt nie napisał), trzeba usiąść na takim 1 czy 2 skuterze porównać, wybrać i kupić. PS.: edit: ... Silnik ma 30kkm - jeszcze to poprawie ... (żart tam powyżej, ale trochę nie wyszedł)
Geni Opublikowano 15 Listopada 2012 Opublikowano 15 Listopada 2012 U mnie podobny, aczkolwiek mniejszy zestaw, bo i na syberii miasta mniejsze niż stolica i drogi węższe i spokojniejsze t.j. Vulcan 900 i Pantheon 150 (bywało więcej i szybciej, ale tak jest po prostu dobrze). Z praktycznego punktu widzenia skuter wystarczy ci o poj. 250-300, większy to rzeźbenie w "miękkim materiale poch. organicznego" w przypadku posiadania XV. O trasy się nie martw w końcu sam napisałeś, że tylko w wyjątkowych przypadkach, a na miasto sprzęt lekki jest po prostu lepszy.
siux Opublikowano 16 Listopada 2012 Opublikowano 16 Listopada 2012 Jako jedyny chyba nie będę zachwalał skuta którego posiadam i napiszę ,że wybrał bym x-max 250. To na prawdę fajny sprzęcik ,no może poza marnymi tylnymi kierunkowskazami
Corleone Opublikowano 16 Listopada 2012 Opublikowano 16 Listopada 2012 Pytanie co będzie jak zechce mi się 300-tką wyjechać za miasto (nigdy nic nie wiadomo, xv 1700 może stać w serwisie ;-) ) z dziewczyną i przyjdzie do wyprzedzania TIRa jadącego 80 km/h. 500-tka da radę, nie wątpię, a słabsza 300-tka? Jeżeli chodzi o wyprzedzanie czegokolwiek co jedzie z prędkością 80km/h, to nie ma żadnego problemu i DT300i radzi sobie tu tak samo dobrze jak T-max, czy Burgman 650 lub SW-T600. W szczególności mój egzemplarz . Do miasta DT 300i jest idealny. Jeżeli nie sprzedam teraz swojego, to kupię wiosną coś naprawdę większego na trasę a DT zostanie do miasta, bo mało kto może mu podskoczyć na miejskim podwórku. A pozostawiając go tylko na miasto są jeszcze pewne możliwości ulepszenia (czytaj uzyskania lepszych przyspieszeń).... Podróż poza miastem z prędkościami 110-120km/h nie stanowi żadnego problemu nawet w dwie osoby z bagażem..... co o tym wiem, bo przejechałem już swoim ponad 27 000km
tacim Opublikowano 22 Listopada 2012 Opublikowano 22 Listopada 2012 Na początku chciałem Was przywitać bo to mój 1 post . Kilka lat temu jeździłem Virago 1100 , teraz myślałem o skuterku ala Kymco Dink i tak szukając wiecie jak to jest co 2 dzień dokładam tysiąc dwa hehe i dotarłem do Was . Zaczarował mnie MP3 i tu prośbą do Tomka pisałeś gdzieś o wadach jak możesz to napisz jeszcze raz albo wyślij mi na priwa. Miałem kiedyś Multiplę to i MP3 może być choć jak dla mnie to cudo i widziałem oferty na prawo jazdy B bo myślę o żonie co by pośmiagła sobie. Generalnie wszystkie Wasz skutery są piękne i już jestem chory i dręczę małżonkę, że sprzedam swoje auto i trudno zimą pociągiem do pracy będę jeździł .
Sysgone Opublikowano 22 Listopada 2012 Opublikowano 22 Listopada 2012 W 99% jeżdzę po mieście solo, ale w weekend wypuściłem się do Płońska i z powrotem - w sumie jakieś 130km. Nie miałem żadnych problemów, by "łykać" po trasie nie tylko TIRy jadące 80km/h ale i wszelkiej maści osobówki pędzące 100 czy 110 - licznikowo mój x-max buja się do 145, czyli realnie pewnie ze 130?. Jeśli zatem szukasz skutera głównie do miasta, to mimo różnicy wagowej (ja ~75, Ty z plecakiem pewnie 2x tyle) taka 300ccm jak Kymco powinna spokojnie dać radę. A już w 100% jeśli będziesz jechać sam. tacim: a ileż tej zimy zimą... W tym roku sezon skończył się 16-go stycznia a rozpoczął na początku lutego bodajże. W dodatku w mieście służby porządkowe po pierwszym szoku, w miare sprawnie radzą sobie z odśnieżaniem nawierzchni, więc tak naprawdę okres "pociągowy" może się skurczyć do paru dni raptem.
burek-z-lasu Opublikowano 22 Listopada 2012 Autor Opublikowano 22 Listopada 2012 tacim: a ileż tej zimy zimą... W tym roku sezon skończył się 16-go stycznia a rozpoczął na początku lutego bodajże. W dodatku w mieście służby porządkowe po pierwszym szoku, w miare sprawnie radzą sobie z odśnieżaniem nawierzchni, więc tak naprawdę okres "pociągowy" może się skurczyć do paru dni raptem. W mojej okolicy wyglądało to tak, że owszem odśnieżono ale żeby dojechać do czarnego asfaltu trzeba było pokonać ok. 200m odcinek ubitego i wyślizganego śniegu. Na ciężkiej maszynie nie odważyłem się przejechać po tym lodowisku. Na skuterze 10km/h z rozstawionymi nogami może by się udało (z naciskiem na może). Ale nie przekonuje mnie nawet to do piaggio MP-3 Aha, z modeli podoba mi się też suzuki UH 200, całkiem zgrabna zabawka.
roomcajz Opublikowano 23 Listopada 2012 Opublikowano 23 Listopada 2012 drogi burku z lasu, pół roku temu miałem identyczny dylemat, wybór padł na DT i powiem subiektywnie, że jest OK, tiry łykam z palcem w wydechu... to naprawde nie jest problem, pewnie jak widzisz 300 zamiast 1700 cm to myslisz "co to za hulajnoga" ale nie jest zle przeszkadza mi natomiast: - że nie moge wyprostować nog, - kolana pasazera sa narazone na wiatr, ale skoro jezdzisz motocyklem no nie powinienes widziec roznicy poza tym... polecam .... sorry za brak PL znakow ale trzymam smoczek dziecku bo ryczy... edit: co do zimy w miescie- mnie odstrasza glownie 5 cm warstwa soli na drodze
tacim Opublikowano 23 Listopada 2012 Opublikowano 23 Listopada 2012 Ja potrzebuję moto tak na 15km x 2 do roboty i spoworotem dobrą drogą krajową bo na wypady dalsze to chyba za jakieś 8 lat jak dzieci będą dorosłe hehe.
Sysgone Opublikowano 23 Listopada 2012 Opublikowano 23 Listopada 2012 tacim - bierz x-max burek-z-lasu: weź kymkacza
macieklew Opublikowano 23 Listopada 2012 Opublikowano 23 Listopada 2012 Ja latam Piaggio Xevo 250 i na miasto pasuje idealnie, wielki bagażnik pod kanapą, małe spalanie i jest dość dynamiczny a i na nogi więcej miejsca niż w X7, jesli ma to być sprzęt typowo miejski daj sobie spokoj z wieksza pojemnoscia bo spalania to przedrozy a i tak w korkach nie ma znaczenia czym sie przeciskasz tylko za ile ta przyjemnosc, ja nigdy nie wypalilem powyzej 3,5 L/100 km więc banan od ucha do ucha na stacji benzynowej
tacim Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 A podpowiedzcie co jest z Burkiem K7 i jego sprzeglem. Czytałem, że lepiej brać k8 ale dalczego ? Konstrukcyjnie jest skopane?
przemas Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 Tak jak już kiedyś (2 razy) pisałem o sprzęgłach AN400, od modelu K7 w górę: montowane w K7: 21501-05H01 (3 szczęki, niska trwałość, wiele przypadków wymian w ramach gwarancji) to co wkładali do K8/K9: 21501-05H20 (5 szczęk - lepsze i trwalsze) od modelu L0: 21501-05H30 (5 szczęk i poprawione chłodzenie - najlepsze) pozdr
tacim Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 Dzięki za info czyli zostanie K8 szukać bo na L0 szkoda mi kasy wydawac az tyle.
T0MEK Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 tacim: Trochę późno ale odpowiadam: o wadach Piaggio MP3 pisałem w wątku "Kupno Burgmana 650" http://www.forum.burgmania.net/topic/16412-kupno-burgmana-650/page__st__40 Od tamtego czasu więcej wad nie znalazłem. ;-) Jako skuter do miasta zdecydowanie polecam. Jako skuter dla żony, jeżeli wcześniej nie jeździła skuterem lub motocyklem, to proponowałbym wcześniej zrobienie jakiegoś kursu. Nawet jeżeli może tym jeździć na prawo jazdy kat B, to skuter i tak zachowuje się jak motocykl a nie samochód, więc jeździ się inaczej. Zwróć uwagę, na to że homologację na kat B ma tylko model LT - rozstaw kół nieco szerszy i dodatkowy hamulec nożny. Starszego niż 2008 nie kupisz.
tacim Opublikowano 28 Listopada 2012 Opublikowano 28 Listopada 2012 Dzięki biorę się za lekturę. Hm po tym co przeczytałem to widzę, że nie ma nic takiego jak mniej wadliwy skuter. Czyli rozumiem brać jak najnowszy .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się