Skocz do zawartości
Forum Burgmania

sym 400


zygmek68

Rekomendowane odpowiedzi

Zygmek napisz koniecznie czy się poprawiło po wymianie przepustnicy, bo ja mam podobne podwyrzszone obroty ok 2000 obr/min na rozgrzanym silniku. Po odpaleniu trzyma normalne czyli 1500 a jak jechałem ostatnio i się zatrzymałem to zauważyłem, że nie spadają na 1500 tylko trzyma te 2000 obr. Oczywiście u mnie występuje to w Malaguti Madison 400 cc, 2002 r., ale może być podobna przyczyna. Czekam na wieści.

Odnośnik do komentarza

W samochodach takie zachowanie może być spowodowane brudnym/uszkodzonym silniczkiem krokowym lub zaworem powietrza dodatkowego - nie wiem, czy dobrze to nazwałem. Nie wiem, czy analogicznie jest w silnikach skuterowych na wtrysku (ja mam gaźnikowca).

Inna sprawa jest taka, że czytałem gdzieś test sym-a wolfa 250 i właśnie testujący zwócił uwagę na wysokie obroty biegu jałowego - 2000obr/min.

Być może T.T.T.M - (ten typ tak ma), choć wahania obrotów mogą świadczyć o niewłaściwej pracy jakiegoś elementu.

Co do braku komfortu poprzez "pełzanie" twardsze sprężynki do sprzęgłą załatwią sprawę o ile oczywiście nie da się tych obrotów sprowadzić do poziomu właściwego. No właśnie, a ile powinno być obrotów według instrukcji obsługi/serwisówki? U mnie w kymczaku może być nawet 1800obr/min i jest to norma.

Odnośnik do komentarza

RPM (Idle:1550~1750) →Engine idle speed---------- tak podaje instrukcja obsługi.

W serwisie meches powiedział że jest tam w korpusie tej przepustnicy możliwość małej korekty obrotów,lecz skoro mam tę usterkę zgłoszoną jeszcze w trakcie trwania gwarancji to On ją wymieni.A gdyby to nie pomogło to będzie korygował je mechanicznie.A jak już mowa o gwarancji to powiem, że felgę tylną wymienili bez żadnego problemu.Mozna w tym miejscu podsumować okres 2 lat gwarancji i przebieg ok 14000 km.Największy problem to wadliwa tarcza koła przód,która była powodem deformacji tarcz hamulcowych.Nim importer zdecydował się na wymianę felgi wymienił 3 tarcze. A na koniec przysłał nową z 2 tarczami hamulcowymi,i od tego momentu jest OK. Tarcza tylna do pierdoła i to mała ,poprostu na rancie wytarł się lakier i przebijał podkład(wymiana bez żadnego ale).Podwyższone obroty spowodowały wymianę sondy,i wymianę przepustnicy(za tydzień).Jeżeli można tak powiedzieć to by było na tyle. Myślę że kupując dziś ten model nowy nabywca nie będzie miał tych problemów,zawsze płaci się frycowe kupując nowy model,producent pewnie te rzeczy już poprawił.Ogólnie jestem bardzo zadowolony,sprzęt spełnia moje oczekiwania choć zawsze mógłby być mocniejszy(nie szybszy).Dalszą eksploatację będę opisywał na bieżąco,licząc na to że nie będzie o czym pisać :frusty: .

Odnośnik do komentarza

Kilka dni temu przepustnica została wymieniona, obroty są już właściwie. Można powiedzieć że przyczyną poniesionych obrotów było spore jak na przebieg zanieczyszczenie,(ok. 15000 km i założony już 4 filtr powietrza). Mechanik powiedział że można stara wyczyścić i powinna być ok. A teraz to się zastanawiam czy te filtry powietrza nie są zbyt słabej jakości.

Odnośnik do komentarza

Skuter osiągnął przebieg 20000km,i przy okazji przeglądu wymieniono nowy pasek i rolki dr.Pulleya. Zmiany te wprowadziły zupełnie nową charakterystykę napędu.Przyspieszenie zdecydowanie lepsze,brak drgań podczas ruszania{wrażenie jak z 2 cylindrów},prędkość max.bez zmian.Przy 100km/h obrotu 5 tys/min. czyli tak jak na starych orginalnych rolkach.Choć czuć że silnik kręci się na wyższych obrotach , po osiągnięciu zamierzonej prędkości wystarczy delikatnie odjąć gaz i obroty zostają obniżone, a predkość zachowana.

Odnośnik do komentarza

Rolki wstawiłeś lżejsze czy ten sam ciężar jak oryginał?

Czytałem dużo opinii na forach, że rolki Pulleya znacznie poprawiają charakterystykę i kulturę pracy w Maxsymach. Chętnie zmieniłbym w swoim na ale jest na gwarancji i chyba lepiej nie ruszać.

Widziałem, że zmieniłeś opony jak je oceniasz w porównaniu do Maxisów?

Odnośnik do komentarza

Rolki mają 13 gr, a orginal 15 gr. Opony które zakupiłem są za dobre na moje umiejętności. Problem w oponach orginalnych był w tym że się wyzabkowaly.

Odnośnik do komentarza

zygmek68, 20kkm zaliczone, to już możesz się pokusić o podsumowanie użytkowania tego sprzętu. Pewnie nie tylko ja chętnie przeczytam twoje refleksje po takim przebiegu.

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie okresu eksploatacji jest jak najbardziej na plus.Przygody opisane w trakcie używania patrząc z perspektywy czasu nie były tak straszne,serwis sprawy załatwiał jak należy.Lecz nie mogę pochwalić importera,zepsuł wszystko co można było i w ten sposób zniechęca potencjalnego nabywcę ,który czyta np. moje posty.Kiedyś gdzieś na tym forum ,ktoś napisał że kupując taki wynalazek przy sprzedaży dużo stracę.Kilka tygodni temu widziałem ogłoszenie Maxsyma z 2012 roku w cenie 10-11 tys.pln. Czyli można powiedzieć że strciłem 50% tj. ok.10 tys.pln. Było też ogłoszenie o sprzedaży Burgmana 400 z 2012 r. w cenie ok 14 tys. pln. więc strata procentowa podobna ok 50% tyle że burek w tamtym okresie kosztował 29 tys.pln. Na plus mogę zaliczyć jakośc plastików ,które to były kilkakrotnie sciągane przy okazji serwisów i żaden zaczep i uchwyt nie pękł czy oberwał się.Kanapa nie nosi żadnych nawet najmniejszych śladów użytkowania,żadna żarówka się nie spaliła.Nie występuje potrzeba uzupełniania oleju między wymianami{co 5 tys.km}.Słabą jakość filtra powietrza rozwiązałem we własnym zakresie{robie go sam i jedna sztuka zamiast 90 pln kosztuje 12 pln}.To jest sprzęt naprawdę wart swojej ceny,zwłaszcza że przy kupnie utargowałem 2 tys ,co pozwoliło na zakup nowego kasku i odzieży.

Odnośnik do komentarza

Słabą jakość filtra powietrza rozwiązałem we własnym zakresie{robie go sam i jedna sztuka zamiast 90 pln kosztuje 12 pln}.

Proszę opisz problem z tym filtrem i jak go rozwiązałeś -jak możesz to wklej jakieś zdjęcia.

Odnośnik do komentarza

Problem polega na tym,że w okresie ok. 15 tys. km wymieniłem chyba 4 filtry powietrza , a przepustnica była znacznie zanieczyszczona.Powodowało to podniesione wolne obroty.A rozwiązałem to tak,kupiłem filtr powietrza od nn. pojazdu tyle że jego grubość pokrywała się z grubością mojego filtra,i wyciąłem z niego prostokąty odpowiadające wymiarom mojego filtra,następnie wkleiłem w plastikową ramkę oryginalnego filtra.Zdjęcia nie mam ponieważ filtr jest zamontowany w skuterze,ale zapewniam że laik nie zauważy różnicy.

Odnośnik do komentarza

Póki co filtr sprawuje się tak jak powinien,ale na właściwą ocenę tego rozwiązania pokuszę się po zakończeniu sezonu gdy sprawdzę jak wygląda przepustnica. A jeżeli nie będzie w środku czysto to i tak będę korzystał z tego rozwiązania,ponieważ uważam że cena ponad 90 pln za taki filterek to lekkie przegięcie.Kilkakrotnie większy filtr pow.do mojego mercedesa kosztuje ok.50 zeta.

Odnośnik do komentarza

Przygodę  z  Maxsymem 400i zakończyłem przy stanie licznika 29500 km. Sprzęt jest u nowego właściciela. Podsumowywując ten okres mogę stwierdzić ,że sprzęt naprawdę jest ok. W okresie eksploatacji pomijając przygodę z tarczami hamulcowymi (gwarancja) nic się nie wydarzyło.Zero problemów,wygoda i przyjemność z jazdy. Oczywiście forum nie opuszczam tylko zmieniam markę.

Odnośnik do komentarza

Sprzedałem za cenę równe 10 tyś. A dokładnie na tyle został wyceniony  do transakcji zamiany na honde integre nc 700  rok 2013 z pierwszą rej  2014r. Dopłaciłem 8 tys. do nowego sprzętu z z przebiegem 7 tys km. i w cenie dostałem jeszcze prawie nowego nolana  z wypinaną szczęką, pinlokiem i systemem n-com (wartość zestawu ok 2 tys).Przebiegu nowego  sprzętu jestem pewien bo kupiłem od kolegi.

Odnośnik do komentarza

Miałem SYMa 250 Joymax i też uważam, że to bardzo dobry sprzęt. Gdyby nie importer sądzę, że wiele osób wybierałoby SYMa. Dobrze spasowane plastki, mała awaryjność, dobre wyposażenie, ciekawy design. Ta marka jest bardzo popularna w Hiszpanii, Grecji, Portugalii a nawet u naszych południowych sąsiadów. Szkoda, że SYM nie ma szczęścia do importerów bo jakością wykonania nie odbiega od japońskich konstrukcji. Bardzo ciepło wspominam swojego Joymaxa 250i...

Odnośnik do komentarza

Tak ,to prawda marka naprawdę godna uwagi . Niestety mentalność rodaków jest w stylu "bez gwiazdy nie ma jazdy"..Niestety marka SYM nie ma szczęścia do importerów. Ale z całą pewnością mogę polecić tego producenta wszystkim niezdecydowanym . Życzył bym sobie aby mój nowy zakup był tak przyjazny portfelowi jak Maxsym 400i. A wracając do gwiazdy to zmieniłem mercedesa na reno scenic i ma uśmiech od uch do ucha. Choć reno jest 3 razy tańsze w zakupie od merca, to nie znaczy 3 razy gorsze,i tak samo jest wśród skuterów. Niech każdy wybiera to na co go stać, liczy się radość z posiadania moto i wiatr we włosach .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...