Skocz do zawartości
Forum Burgmania
  • 0

Teorie na temat tuningu 125ccm


Barteq

Pytanie

Chciałbym zadać Wam garść pytań odnośnie tuningu skuterów z silnikami 125ccm, a w szczególności mojej Yamahy Cygnus (wiem, strasznie się motam, w jednym temacie piszę o sprzedaży a w drugim o poprawianiu fabryki :fireman2: ).

I tu moje pytania:

1) czy skutery z pojemnością 125ccm są fabrycznie blokowane w jakiś sposób? Bądź co bądź w niektórych krajach aby jeździć takim pojazdem nie trzeba mieć prawa jazdy na motocykl a wystarczy zwykłe samochodowe.

2) czy jest możliwość dokonania modyfikacji aby skuter przy 100km/h nie miał tak wysokich obrotów? Nie chodzi mi tu o podniesienie prędkości maksymalnej a raczej o przeniesienie prędkości podróżnej z obecnych 80km/h na 90 czy 100km/h.

3) czy zakup tuningowego a raczej odblokowanego tłumika (o ile obecnie jest zablokowany) da coś oraz czy najlepszym stosunkiem ceny do osiągów będzie zakup czegoś dedykowanego do danego skutera, czy może to być zwykły przelotowy tłumik dowolnej firmy, aby tylko był dostosowany do 125ccm, a może da się obecny seryjny tłumik "odblokować"?

Zapewne jakieś pytania jeszcze dojdą w trakcie dyskusji.

Próbowałem się dowiedzieć czegokolwiek na te tematy w jednym z warszawskich ASO Yamaha ale zbyli mnie tekstami bliskoznacznymi do "takim g... to my się nie zajmujemy", dając mi bezsensowne odpowiedzi lub informacje na temat serwisowania maszyn...

Odnośnik do komentarza

13 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

[...]

Próbowałem się dowiedzieć czegokolwiek na te tematy w jednym z warszawskich ASO Yamaha ale zbyli mnie tekstami bliskoznacznymi do "takim g... to my się nie zajmujemy", dając mi bezsensowne odpowiedzi lub informacje na temat serwisowania maszyn...

Takich rzeczy w ASO się nie dowiesz. U mechanika raczej też nie. :)

W ASO najchętnie by Cię widzieli w ten sposób:

- Dzień dobry, proszę sprawdzić czy mój skuter jest zablokowany, a jeżeli tak, to go odblokować.

- Oczywiście już się tym zajmujemy. Kontrola 300,-, odblokowanie 800,-. Proszę przyjść za 4h po pojazd.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Administrator

Próbowałem się dowiedzieć czegokolwiek na te tematy w jednym z warszawskich ASO Yamaha ale zbyli mnie tekstami bliskoznacznymi do "takim g... to my się nie zajmujemy", dając mi bezsensowne odpowiedzi lub informacje na temat serwisowania maszyn...

Coś w tej aroganckiej odpowiedzi jest.

Nie od dziś wiadomo, że skutery klasy 125 w 4T są mało podatne na poprawianie fabryki.

Lepszy wydech da jedynie lepsze samopoczucie.

Rolki pulley'e? Nie wiem nawet czy są do tego czym jeździsz...

Mówiąc krótko... najlepszy tunning 125'ki to zmiana na inny skuter klasy 250.

Ps. 125' ek poza rynkiem niemieckim raczej się nie blokowało.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Jedyną realną opcją na poprawę fabryki w tym modelu jest zakup sportowego wariatora, np tego: http://www.scooterkingz.pl/wariator-malossi-multivar-yamaha-cygnus-125?marka=yamaha&model=cygnus-x-125ccm-4t-ac-2004-2007 . O dziwo znalazłem, że pasuje do Twojego modelu :)

Lepsza dynamika ma objawić się lepszym przyśpieszeniem wraz z poprawą v-maxu. Przy odpowiedniej regulacji sprężyną centralną i rolkami przelotowa prędkości podniesie Ci się. Oryginalne zestawy Malossi - jak w tym zestawie- zapewne zadziałają tak, że start będzie agresywniejszy od serii, a później odczujesz znaczącą poprawę osiągów :clapping:

Odnośnik do komentarza
  • 0

Za tuning dwusuwowej 125 ccm warto się zabrać, ale tuningowanie czterosuwowej 125 ccm, moim zdaniem, mija się z celem... Jest co prawda możliwe, ale koszty i zyski są niezbyt do siebie pasujące :) . Trochę to taka "sztuka dla sztuki"...

Odnośnik do komentarza
  • 0

Ja wiem, że skuter skuterowi nie równy, ale przeczytałem już kilkanaście tematów o 125-tkach i wywiedziałem się, że taki skuter może rozpędzić się do licznikowych 120km/h. U mnie jest tylko 105km/h przy dźwięku silnika niemal jak w odrzutowcu oraz wibracjach jak na kamienistej drodze. Idąc dalej dochodzę do wniosku, że silnik kręci się bardzo wysoko tylko coś (albo blokada wariatora albo sama konstrukcja wariatora) nie pozwalają rozwinąć wyższej prędkości.

Ten wario Malossi to ciekawa propozycja, zdecydowanie nad nim się zastanowię.

Ponadto - jak rozumiem nie ma co zmieniać wydechu?

A w temacie rolek Pulley'a to widziałem, że takie istnieją, z tym, że na stronie proponują gramaturę 9g do mojego modelu natomiast seryjnie mam bodajże 12g. Czy to nie za duża rozbieżność? No i chyba nie ma co szaleć zmieniając jednocześnie i wariator na Malossi i rolki Pulley'a?

Z jednej strony fajnie jest mieć skuter 250ccm, ale dalej idąc tym tokiem myślenia będzie: 250ccm fajnie jedzie, ale może kupić 400ccm i tak dalej :)

Natomiast co do skuterów 250ccm ciężko jest znaleźć tak mały skuter i zwinny w miejskich korkach jak Cygnus z mocniejszym silnikiem.

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Administrator

Z jednej strony fajnie jest mieć skuter 250ccm, ale dalej idąc tym tokiem myślenia będzie: 250ccm fajnie jedzie, ale może kupić 400ccm i tak dalej :)

Natomiast co do skuterów 250ccm ciężko jest znaleźć tak mały skuter i zwinny w miejskich korkach jak Cygnus z mocniejszym silnikiem.

Właśnie po to jest tyle modeli, różnych klas pojemności, żeby każdy wybrał to na czym mu zależy.

Cygnus (inni konkurenci: Spacy, Beluga) to typowy wołek roboczy. Jego główną zaletą ma być spokojna, bezawaryjna i oszczędna jazda. To nie jest skuter do tuningowania i poprawiania fabryki.

Jeśli chcesz mały, zwinny skuter, który "lata" poszukaj np. Gilery Runner 180 2T... a Cygnusa zostaw w spokoju! :clapping:

Odnośnik do komentarza
  • 0

Cygnus ma w sobie to "coś" co cenię sobie w skuterach :)

A co do Gilery Runner 180 2T, to w porównaniu z Cygnusem wypada "blado" :clapping:

Tylko pewnie takim skuterem to po zakupy nie da się jechać :laughing:

Odnośnik do komentarza
  • 0

Jedyną realną opcją na poprawę fabryki w tym modelu jest zakup sportowego wariatora, np tego: http://www.scooterki...4t-ac-2004-2007 . O dziwo znalazłem, że pasuje do Twojego modelu :)

Lepsza dynamika ma objawić się lepszym przyśpieszeniem wraz z poprawą v-maxu. Przy odpowiedniej regulacji sprężyną centralną i rolkami przelotowa prędkości podniesie Ci się. Oryginalne zestawy Malossi - jak w tym zestawie- zapewne zadziałają tak, że start będzie agresywniejszy od serii, a później odczujesz znaczącą poprawę osiągów :clapping:

Nie gniewaj się ale zmiana wariatora nie poprawi v-max i nie ma co wprowadzań kogoś w błąd i narażać na koszty. Żeby wzrosła prędkość przelotowa trzeba zmienić tryby w przekładni. We Włoszech można dokupić różne przełożenia. Oczywiście to nie wszystko bo po zmianie przełożeń trzeba podnieść moc silnika a w cztero-suwach jest to dość trudne - ale możliwe.

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Administrator

A co do Gilery Runner 180 2T, to w porównaniu z Cygnusem wypada "blado" :)

[media=]

[/media]

Pisałem o skuterach SERYJNYCH.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Oczywiście ja filmik z wyścigu Runnera z Cygnusem podałem w formie żartu.

Do Cygnusa i jemu silnikowo pochodnych robią jeszcze cylindry Naraku 155ccm, ale nie wiem czy jest sens to wymieniać, bo boję się o wytrzymałość wału (chyba że zaryzykuję, gdy zajeżdżę obecny cylinder, na co się jak na razie nie zanosi).

Odnośnik do komentarza
  • 0

Coś w tej aroganckiej odpowiedzi jest.

Nie od dziś wiadomo, że skutery klasy 125 w 4T są mało podatne na poprawianie fabryki.

Lepszy wydech da jedynie lepsze samopoczucie.

Rolki pulley'e? Nie wiem nawet czy są do tego czym jeździsz...

Mówiąc krótko... najlepszy tunning 125'ki to zmiana na inny skuter klasy 250.

Ps. 125' ek poza rynkiem niemieckim raczej się nie blokowało.

i to jest chyba najlepsza odpowiedź.. zamiast inwestować w części , zainwestować w wiekszą pojemność - przyrost mocy natychmiastowy.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Nie gniewaj się ale zmiana wariatora nie poprawi v-max i nie ma co wprowadzań kogoś w błąd i narażać na koszty. Żeby wzrosła prędkość przelotowa trzeba zmienić tryby w przekładni. We Włoszech można dokupić różne przełożenia. Oczywiście to nie wszystko bo po zmianie przełożeń trzeba podnieść moc silnika a w cztero-suwach jest to dość trudne - ale możliwe.

NIe gniewam się, lecz korzystam z doświadczenia zdobytego w segmencie tuningu skuterów 50ccm i ewentualnie niewiele większych. Dlatego nie wprowadzam kolegi w błąd. Zamiana wariatora na sportowy spowoduje (lub może spowodować przy odpowiedniej regulacji tj przy wykorzystaniu części z zestawu) wzrost v-maxu za sprawą zazwyczaj lekko zmodyfikowanej struktury wariatora, dzięki czemu pasek wejdzie wyżej co pozwoli zdobyć dodatkowe km/h. Sportowy wariator pozwala wykorzystać potencjał oryginalnej jednostki.

Zakup przełożeń w seryjnej jednostce, jak zauważyłeś, mija się z celem, ponieważ zaleca się ich wymianę w modelach, w których zauważono, iż seryjne są odpowiednio krótkie.

Dlatego bądź co bądź, podtrzymuje swoją wcześniejsza wypowiedź, że jeśli już, to proponuję zakup sportowego waria. Nie zmienia to jednak faktu, że również podpisuje się pod postulatem zmiany sprzętu na wspomnianego Runnera - nie koniecznie w 2T, ale były też 200ccm 4T :)

Odnośnik do komentarza
  • 0

Na przykładzie tej strony http://blog.scootland.cz/2010/05/test-variatoru-na-cinu-50cc-4t.html wynika, że wariator nie tylko daje trochę prędkości, ale też podnosi przyspieszenie oraz rozpędzanie ma łagodniejszy przebieg. Stronka ta tyczy się pojemności 50ccm, ale mam już jakieś pojęcie.

Ciekawi mnie czemu do niektórych wariatorów dodają sprężynę dociskową, do innych nie, czasami są 2 komplety rolek a czasami tylko jedna.

Np. Polini Maxi Speed Control nie posiada sprężyny dociskającej oraz ma tylko jeden rozmiar rolek. Czy mam rozumieć, że do silnika z pozostałymi seryjnymi komponentami jest tak dobrany, że nie potrzeba regulacji?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...