Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Wybieram się do...


Tony

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1.8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bingo72

    306

  • Ghandi

    286

  • wladimir

    173

  • Radiolog

    135

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wycieczka udana, niezapowiedziani zjawili się Tony i Reno no i było miło i przyjemnie. Ghandi został Piratem drogowym miesiąca :fireman2:, a potem skutecznie uciekaliśmy przed wielgachną chmurą i zaliczyliśmy rybkę z miki

Odnośnik do komentarza

Rybkę z wody to rozumiem ale rybkę z miki?

Potwierdzam że Gandhi zasłużył na tytuł.

Dzięki, miło było i mam nadzieję ze jeszcze będzie.

Odnośnik do komentarza

Witam

Pogoda zapowiada sie tak sobie na weekend. Proponuje grila np w wadowicach. - dość blisko od Kraka. Uciec do domów wrazie ulewy damy rade :blush:

Odnośnik do komentarza

Planujemy z kolezka wypad w niedziele wokol tatr. Tempo spacerowe, bez napinki czasowej. Szczegloly dopiero ustalamy, ale wyjazd pewnie kolo 8.

Jakby ktos byl chetny, zapraszam.

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj ustaliliśmy , ze spotykamy się w najbliższa niedziele na Orlenie w Mszanie Dolnej o godzinie 9.00. Na spóźnialskich czekamy do 9.30.

Odnośnik do komentarza

Mozecie napisac tak w malych punktach ktoredy polecimy ? Bo ja trase mam niezbyt opanowana, deko ide na zywiol, a wiem ze czesc juz ma ta petle oblatana.

Mam jednego chetnego ktory chcialby nas zlapac gdzies na trasie, ale bedzie napieral z okolic Zakopanego. Szukam dogodnego punktu spotkania.

Odnośnik do komentarza

Moja propozycja to:

Mszana Dolna - Rabka - Jabłonka. Z jabłonki mozna jechać na Chyżne, ale ja prponuję skręcić w prawo do Namestowo. Jest tam fajne jezioro i na wyspie jest jakis zabytkowy zamek, lub kosciół. Namestowo - Tvrdosin - Podbiel - Habovka - Liptovsky Mikulas - mozna jechać przez miasto i boczną droga, lub autostradą około 10 km i zjazd Liptovský Hrádok w kierunku Podbanské - Stary Smokovec - Tatranská Lomnica. W Tatranská Lomnica proponuję zatrzymac się przy stacji narciarskiej.

Z Tatranská Lomnica można jechać do polski na dwa sposoby. W kierunku Łysej Polany, lub co ja polecam w kierunku przejscia w Niedzicy i powrót przez Ochotnicę - Zabrzez - Kamienica. Z kamienicy jak bedziecie mieli siły i ochotę to mozna pojechać w kierunku Limanowej i zaliczyć trasę wyscigu górskiego, z Limanowej - Kraków. Lub Kamienica - Mszana Dolna - Kraków. Temat do przemyślenia transparent.png

http://maps.google.p...mra=ls&t=m&z=10

To jest link do mojej trasy. Jest tam mały błąd. Z Jabłonki jest zjazd w prawo w kierunku Namestovo i mozna objechac jezioro.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Siadlem wczoraj z kumplem, jeszcze nie czytajac niestety Twojego posta i uzgodnilismy taka trase. W sumie bardzo zblizona, i mocno sie pokrywajaca. Pytanie co Wy na to.

http://goo.gl/maps/PfNjf

Plan jest taki: Grupa Krakow zbiera sie o 8 na Orlenie na wylocie w Opatkowicach. Jedziemy w miare bokami z ominieciem jednopasmowej zakopianki do Mszany gdzie mamy byc na 9. Potem kierujemy sie w strone Tatr. Jesli komus nie odpowiada dlugosc trasy, mozemy pojechac albo krotsza petle czyli po Polskiej stronie, albo dluzsza po slowackiej stronie.

Według Googla to chyba wyszło coś 420 km i 7 godzin (tak jak jest teraz).

W miedzy czasie planowane tankowanie gdzies jeszcze po polskiej stronie, i jakis popas obiadowy pewnie po slowackiej stronie. Wiec trzeba by miec kilka Euro w zanadrzu.

Acha. Ma deko kropic :( , a ze Ghandi wyciaga sprzet to raczej pewne ze bedzie lac ;)

Odnośnik do komentarza

Zarcie na Słowacji różne, mi nie leży. Pare groszy wezmę. Proponuje zabrać ze sobą jakieś przekąski i napoje. Zatrzymamy się na lesnym parkingu na krótki popas. Na obiad to do Polski.

Odnośnik do komentarza

Kolezka co jedzie na Californi, zna jakas slowacka knajpke co mozna ponoc dobrze zjesc w granicach 7-8 euro, wiec mysle ze tragedi cenowej nie ma.

Odnośnik do komentarza

To prawda ze nie bylem juz jakis czas na Slowacji, ale kiedys nie raz naprawde niezle pojadlem i w normalnych pieniadzach.

Przesadzacie z ta jakoscia jasnie panie :)

Ale zreszta. Upierac sie nie bede. Moge jesc i tu i tu. Dla mnie bez roznicy, wazne zeby bylo smacznie i duzo. Jak znasz dobra miejscowke u nas, moze byc.

Odnośnik do komentarza

Wycieczkę uważamy za szczęśliwie zakończoną bez strat ( za wyjątkiem coli Ghand'iego). Licznik pokazal 457,3 km. Dziękujemy wszystkim za mile spędzony czas. Zobaczymy czy jakieś zdjęcia wyszły.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...