Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Dlaczego ?


Mareczek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze

A ja się wytłumaczę - mam problemy rodzinne więc nie pisze ale czytam, lecz to minie i znów wrócę na forum.

Odnośnik do komentarza

Kisiel, MariuszBurgi,

dzieki, tak, pamietam korspondencje na PM.

Dlaczego wspominam?

Nie jest latwo znalezc balans, taki, zeby nowi forumowicze sie nie zniechecali, ale poglowkowali, zanim stworza watek, czy napisza post.

Cos co mnie nie zniecheci, moze na innych wplynac mocniej. Ale to juz ciezka praca Kisiela i pozstalych osob, chwala im za to.

Wracajac do Starszych Forumowiczow. Odnosnie personalnych historii, nie mnie sie wypowiadac.

Odnosnie czestotliwosci pisania - jeszcze co mi przyszlo do glowy, a ktos przed chwila tez poruszyl - przeciez tyle juz zostalo napisane.

Tzn. tyle roznych problemow, czy tematow zostalo omowione, poruszone.

Ja sam po zarejestrowaniu sie, mialem mnostow pytan. Ale zanim je zadalem, przeszukalem sporo historycznych watkow.

I na wiekszosc znalazlem odpowiedz, albo kierunek do wlasnych eksperymentow.

A co dopiero "weterani", ktorzy juz to wszystko przeszli, przedyskutowali wczesniej ;-)

Bardzo interesujace sa testy Burgmanii, foto-relacje z roznych targow, imprez, wypadow, linki do nowinek, watki typu konkretna prosba o pomoc, czy rade oraz odpowiedzi.

Bardzo zachecajace sa watki o potencjalnych wyjazdach, spotkaniach 2012.

U tych, ktorzy maja wiecej czasu - ciesza sie popularnoscia watki z filmami, czy zdjeciami, nie tylko skuterowymi.

Nieoceniona jest takze pomoc starszych kolegow w watku z prosba o opinie, czy warto rozwazyc dany skuter z przykladowego ogloszenia.

Ach sie rozpisalem. Tak czy inaczej - wiele sie dzieje, forum nie umarlo !OKK

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Zastanawia mnie właśnie taki temat . wallbash.gif

Ja i inni Koledzy myślimy podobnie ,Klub Burgmania to moje życie nawet komp. uruchamia się od forum.

Dlaczego .??????? wielu z nas nie zabiera głosu w żadnym temacie, może mają żal do Administracji może do któryś z Burgmaniaków zaszedł im za „skórę”

Wiem że jest taka strona {WWW. ŻAL itd.} gdzie można się wyżalić i napisać co mnie gryzie.

Może własne problemy należy załatwiać we własnym gronie?

Zgadzam się z tobą Marku w całej rozciągłości.Wydaje mi się że osoba o której myślisz powinna sama załatwić swoją sprawę.Poza tym w cywilizowanym świecie są różne formy komunikacji z których można kożystać.Nasze forum nie służy do załatwiania prywatnych spraw.

Odnośnik do komentarza

Miałem nie zabierać w tej sprawie głosu :) , ale muszę tu napisać o moim postrzeganiu tej sprawy, z dostępnych mi źródeł. Krzytro, wymagasz od innych akuratnego postępowania (np. w sprawie kalendarzy), ale sam nie stosujesz takich "procedur". O nieeleganckim załatwieniu całej sprawy wie już kilka osób, a skoro wie kilka, to jak znam życie, za jakiś czas będzie ją znał każdy zainteresowany. Moim zdaniem całkiem niepotrzebny gnój, bo wiele osób tego słucha i wyciąga trafne wnioski. Tyle w tym temacie.

A jeśli chodzi o temat ogólny, jeśli wogóle o niego chodziło w tym topicu ;) ...

Każdy ma swoje życie, zainteresowania na przełomie lat się zmieniają, priorytety i upodobania się zmieniają. Starzy odchodzą, a na ich miejsce przychodzą nowi. Zawsze tak było, jest i będzie. I jakkolwiek się nie będziesz "gimnastykował", to zawsze pozostanie ktoś, komu czegoś brakuje... Taka karma.

Edit: Widzę, że zostałem chyba źle zrozumiany. Nie chodzi mi tu o kalendarze, ale o sposoby załatwiania spraw (lub ich niezałatwiania :) ) przez okres kilku miesięcy. Uważam że: skoro oczekuje się od innych wiarygodności i odpowiedniego postępowania, to należy zachowywać się podobnie.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Widzę Robert że jednak nie jesteś w temacie.I b.proszę o niewypowiadanie się .A sprawa kalendarzy jest załatwiona ,to moja wina że nie przewidziałem pewnych spraw i tyle.

Odnośnik do komentarza

Starym wyjadaczem nie jestem, ale też przeszedłem przez "ten" etap.

Prawda jest taka, że co sezon część historii się powtarza, co dla wielosezonowych, oczywiste, stało się wyblakłe emocjonalnie, może nawet nudne. Dla nich naturalnym odruchem jest też odesłanie do wyszukiwarki. I w sumie jest to zrozumiałe biorąc pod uwagę zjawisko internetowego forum.

Ale zupełnie inaczej to wygląda z punktu siedzenia nowego użytkownika. Ktoś, kto zaczyna przygodę z jednośladami, dopiero co zakupił skuter, wpada tu na forum i jeszcze drżącymi palcami na klawiaturze dzieli się niesamowitymi, dziewiczymi przeżyciami i.. co słyszy w odpowiedzi? znudzone: "to już było: link, link, link". To jak dziecku obuchem po łbie.

Tak się akuratnie złożyło, że za czasów mojej "młodości" na forum pojawiło się trochę więcej nowych, więc naturalnie zaczęliśmy wymieniać się pomiędzy sobą tymi świeżymi wrażeniami, razem przez nie przechodziliśmy, co budowało więź i w konsekwencji poczyniło tzw "grupę tarchomińską" (któż to wymyślił?). Jak to wyglądało wśród "starych burgmaniaków", każdy z osoba wie najlepiej, ale obrazy były różne. Potem część odeszła, bądź została "odesznięta", część zmieniła jednoślad. Cóż takie życie, ale fakt faktem wątek mazowiecki ucichł. Choć żadnym wypadku nie umarł, bo jak już zostało trafnie stwierdzone, cały czas spotykacie się we własnym gronie

Myślę, że dopóki ponownie nie zbierze się mnogość świeżynek, nic się na forum nie zmieni, bo pojedyncze jednostki dostaną auto-obuchem i nie przebiją się łatwo przez wieloletnią więź.

Nikomu tutaj nic nie wyrzucam. Po prostu, głośno sobie myślę o zaobserwowanych faktach, nie o osobach.

P.S. Choć odnoszę dziwne wrażenie, że pytanie Mareczka dotyczy jakiejś konkretnej i znanej mu sytuacji :)

Odnośnik do komentarza

Bartek normalnie chcialem to samo napisac ale nie umialem skleslic/wystukac odpowiednich slow. Fakt faktem takiego milego forumowania drzacymi palcami jak w 2009 i 2010 w tym roku nie bylo.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Starym wyjadaczem nie jestem, ale też przeszedłem przez "ten" etap.

Prawda jest taka, że co sezon część historii się powtarza, co dla wielosezonowych, oczywiste, stało się wyblakłe emocjonalnie, może nawet nudne. Dla nich naturalnym odruchem jest też odesłanie do wyszukiwarki. I w sumie jest to zrozumiałe biorąc pod uwagę zjawisko internetowego forum.

Ale zupełnie inaczej to wygląda z punktu siedzenia nowego użytkownika. Ktoś, kto zaczyna przygodę z jednośladami, dopiero co zakupił skuter, wpada tu na forum i jeszcze drżącymi palcami na klawiaturze dzieli się niesamowitymi, dziewiczymi przeżyciami i.. co słyszy w odpowiedzi? znudzone: "to już było: link, link, link". To jak dziecku obuchem po łbie.

Tak się akuratnie złożyło, że za czasów mojej "młodości" na forum pojawiło się trochę więcej nowych, więc naturalnie zaczęliśmy wymieniać się pomiędzy sobą tymi świeżymi wrażeniami, razem przez nie przechodziliśmy, co budowało więź i w konsekwencji poczyniło tzw "grupę tarchomińską" (któż to wymyślił?). Jak to wyglądało wśród "starych burgmaniaków", każdy z osoba wie najlepiej, ale obrazy były różne. Potem część odeszła, bądź została "odesznięta", część zmieniła jednoślad. Cóż takie życie, ale fakt faktem wątek mazowiecki ucichł. Choć żadnym wypadku nie umarł, bo jak już zostało trafnie stwierdzone, cały czas spotykacie się we własnym gronie

Myślę, że dopóki ponownie nie zbierze się mnogość świeżynek, nic się na forum nie zmieni, bo pojedyncze jednostki dostaną auto-obuchem i nie przebiją się łatwo przez wieloletnią więź.

Nikomu tutaj nic nie wyrzucam. Po prostu, głośno sobie myślę o zaobserwowanych faktach, nie o osobach.

P.S. Choć odnoszę dziwne wrażenie, że pytanie Mareczka dotyczy jakiejś konkretnej i znanej mu sytuacji ;)

Co do ps. to chyba Mareczkowi leży coś na wątrobie, jeśli tak niech zarzuci temat.

Co do reszty... Monk widać, że jesteś inteligentnym osobnikiem, generalnie instrukcje obsługi zaczynamy czytać a nie wprowadzać w życie. Nie bronię tu ani Kiśla ani innego z adminów, tylko zwróć uwagę na to, że ktoś wpada na forum i maluje coś co dawno poszło już w niepamięć bo zostało to już przerobione. Nasze forum cały czas ewoluuje i chyba nie jest problemem dla świeżaka od przeczytanie regulaminu i zasad działania danego forum

ps. tamatu nie zamykam

koniec transmisji ;)

Odnośnik do komentarza

Miałem nie zabierać w tej sprawie głosu B) , ale muszę tu napisać o moim postrzeganiu tej sprawy... Moim zdaniem całkiem niepotrzebny gnój, bo wiele osób tego słucha i wyciąga trafne wnioski. Tyle w tym temacie ...

Każdy ma swoje życie, zainteresowania na przełomie lat się zmieniają, priorytety i upodobania się zmieniają. Starzy odchodzą, a na ich miejsce przychodzą nowi. Zawsze tak było, jest i będzie. I jakkolwiek się nie będziesz "gimnastykował", to zawsze pozostanie ktoś, komu czegoś brakuje... Taka karma.

Ja też miałem nie zabierać głosu w tej sprawie, ale przypomniało mi się zamieszanie wokół ogłoszenia o sprzedaży B650(teraz już mojego ;) ) z jesieni ubiegłego roku, kiedy to, poprzedni właściciel - niejaki BADLY, zamiast napisać "...jestem użytkownikiem forum Burgmania..." napisał "...jestem członkiem klubu Burgmania...". Zrobiła się z tego straszna afera - łącznie z osobistymi wycieczkami w kierunku wychowywania go przez rodziców itp. Nie mogę odnaleźć tego ogłoszenia i całego zamieszania, ale znaleazłem kontynuację tego wątku(pierwszy zamknęła administracja...)

FORUMOWICZ-KLUBOWICZ

Nie znałem Badlyego wczesniej, ale przy zawieraniu transakcji poruszyliśmy ten temat - ówczesne komentarze w sprawie jego pomylki w ogłoszeniu - sprawiły mu wiele przykrości. Pamietam też, że to własnie Badly zorganizował audycję w radio nt MAXISKUTERÓW, w której część forumowiczów brała udział - więc tak naprawdę żył tym całym sercem, a przez zwykłą pomyłkę, niezamierzoną zresztą, został zmiażdżony ;) , a przy okazji niejaki kolega MARCUS. Tak więc - nie zawsze wszystkie sprawy są załatwiane koleżeńsko... :P

Odnośnik do komentarza

(...)a przez zwykłą pomyłkę, niezamierzoną zresztą(...)

(...)Badly zostal wykreslony z forum, po wielokrotnym zwroceniu mu uwagi (forum i PM) na niewlasciwosc jego ogloszenia i po jego zbywajacych odpowiedziach dotyczacych tego tematu.

(...)

Tak, rzeczywiście niezamierzona pomyłka, niewarta nawet sprostowania...

A o użytkowniku MARCVS już lepiej nie rozmawiajmy, forma i treść jego wpisów dotyczących Burgmanii na FB była wystarczającym powodem do usunięcia go z forum.

Wydaje mi się, że w sprawie Badlyego i Marcusa nic nie zdarzyło się bez powodu ;) ...

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

ps. tamatu nie zamykam

Właśnie dochodzi mojej świadomości, że zostaliśmy wkręceni w czyjeś prywatne rozgrywki. Z tego powodu temat powinno się zamknąć od razu ale nie miałem tej wiedzy rano a teraz juz na późno. Już sobie wyobrażam to larum uciemiężonych piszących w latach przeszłych drżącą ręką ;)

Pażywiom uwidim

Odnośnik do komentarza

.Wydaje mi się że osoba o której myślisz powinna sama załatwić swoją sprawę.Poza tym w cywilizowanym świecie są różne formy komunikacji z których można kożystać.Nasze forum nie służy do załatwiania prywatnych spraw.

Również tak myślałam przed napisaniem tego tematu.

No Marek,więcej odwagi.Jak coś wiesz to napisz

Krzytro to Ty mnie się pytasz??? !w00t Ja nie jestem „stroną w spawie” !guns

Sprawa po maleńku dobiega do finału więc nie będę więcej pisał no chyba że zostanę wyprowadzony z równowagi i dopiero będzie wstyd. ;)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Również tak myślałam przed napisaniem tego tematu.

Krzytro to Ty mnie się pytasz??? w00t.gif Ja nie jestem „stroną w spawie” 2guns.gif

Sprawa po maleńka dobiega do finału więc nie będę więcej pisał no chyba że zostanę wyprowadzony z równowagi i dopiero będzie wstyd. ;)

Wstyd?komu?za co?Po prostu trzeba było nie zaczynać;)

Odnośnik do komentarza

A o użytkowniku MARCVS już lepiej nie rozmawiajmy, forma i treść jego wpisów dotyczących Burgmanii na FB była wystarczającym powodem do usunięcia go z forum.

Wydaje mi się, że w sprawie Badlyego i Marcusa nic nie zdarzyło się bez powodu :) ...

Aaa... to przepraszam :lol: , nie wchodziłem na FB, więc nie do końca zgłębiłem temat i nie wiedziałem o takich tanich zagrywkach !yeah . A tak w ogóle, to co pisał...? :P Coś o mnie było...? :angry: Czy Marcvs pisał coś na mnie na FB...? :) !guns Gdzie on jest...? !TAZ Niech ja go spotkam...! !bicz Hmm, tylko nie wiem jak on wygląda... !w00t

Generalnie !war

!tut Panie i Panowie, Koleżanki i Koledzy idą Święta - podajmy sobie dłonie na zgodę... !flower przecież Wszystkich łączą !scooter !scooter !scooter ...

Odnośnik do komentarza

Ide na Rekolekcje Adwentowe, pomodle się za nas wszystkich,w tym miejscu przepraszam wszystkich jeśli kogoś uraziłem nie było to moim zamiarem i mam nadzieje że temat zostanie zamknięty przez Administracje.

Odnośnik do komentarza

Ide na Rekolekcje Adwentowe, pomodle się za nas wszystkich,

Lucjan ułatwię Ci to, za mnie nie musisz się modlić. !winkiss

Nie ma takiej potrzeby.

Lucjanie ale Bóg zapłać, dobry człowieku,

mało jest takich ludzi na Świecie !OKK

Odnośnik do komentarza

Co do ps. to chyba Mareczkowi leży coś na wątrobie, jeśli tak niech zarzuci temat.

Co do reszty... Monk widać, że jesteś inteligentnym osobnikiem, generalnie instrukcje obsługi zaczynamy czytać a nie wprowadzać w życie. Nie bronię tu ani Kiśla ani innego z adminów, tylko zwróć uwagę na to, że ktoś wpada na forum i maluje coś co dawno poszło już w niepamięć bo zostało to już przerobione. Nasze forum cały czas ewoluuje i chyba nie jest problemem dla świeżaka od przeczytanie regulaminu i zasad działania danego forum

ps. tamatu nie zamykam

koniec transmisji :lol:

Całkowicie się z Tobą zgadzam, jak i z Kiślem. Tylko, że mi chodziło o troszkę inną sytuację :)

I podkreślam jeszcze raz, to nie jest wytykanie komukolwiek czegokolwiek, bardziej stwierdzenie, że stojąc zimą długo na przystanku, w końcu zacznie marznąć tyłek.

Ot, taka przenośnia mi się maznęła, a kto będzie miał ochotę podumać, niech poduma, bo jest co wydumać.

I koniec mojego wątku, bo to okropeczny OT :P

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Nawet jeżeli temat na początku miał dotyczyć konkretnych osób i spraw to myślę, że można go rozwiąć i wspomnieć powodach różnej aktywności forumowiczów.

Wiele już zostało powiedziane, więc może będę się powtarzał, ale spróbuję to ująć z własnego punktu widzenia.

Zauważyłem, że od czasu gdy sprzedałem skuter, w naturany sposób część tematów przestała być dla mnie aktualna, jak choćby sprawy dotyczące wspólnych wypadów skuterowych. Mogę sobie poczytać, ale umawiał się nie będę, podobnie jak nie będę się dzielił wrażeniami z podróży.

W dziale technicznym nie będę się wymądrzał, bo za mało się na tym znam. Chyba że sprawa dotyczy konkretnego problemu, który sam przerabiałem i mogę się podzielić jakimiś uwagami.

Na angażowanie się w jakiej bardziej rozbudowane tematy natury ogólnej zwyczajnie brakuje mi czasu, a wałkowanie po raz kolejny sprawy wyboru między takim czy innym modelem skutera czy ogólnie jednośladu zostawiam tym, którzy jeszcze nie mieli okazji podzielić się swoimi wrażeniami lub spostrzeżeniami.

Faktycznie zostają głównie serdeczności, bo tam można spotkać wiele osób z wcześniejszymi datami zapisania się na forum i nie widzę w tym nic złego. Miło jest czytać, że znajomi dobrze sobie nawzajem życzą.

Trudno jest utrzymać zainteresowanie wszystkim co się dzieje na forum przez długi czas na wysokim poziomie i angażować się we wszystko co się dzieje, co nie znaczy że traci się zainteresowanie burgmanią i ludzmi z nią związanymi.

Jeżeli chodzi tak w ogóle o aktywność na forum, to chyba nie jest źle sądząc po ilości pojawiających się codziennie nowych wpisów.

Odnośnik do komentarza

Sorry, że w tym temacie...

Co się dzieje,że nie można obejrzeć niektórych działów forum bez logowania? !vampire

To są takie „ułatwienia” Administracji żebyś w miejscach gdzie się nie logujesz nie oglądał.

Np. ja w pracy się nie loguje i nic nie będę widział tylko pracował. !sciana Nooooooo :(

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Z tego co się orientuję, to zostało tak zrobione po to, żeby zwykli "podglądacze", ludzie nie związani z forum Burgmanii nie mogli zaglądać na niektóre działy i chyba nie mogą oglądać zamieszczonych zdjęć. Nic nowego, jest to stosowane na innych forach.

Odnośnik do komentarza

Z tego co się orientuję, to zostało tak zrobione po to, żeby zwykli "podglądacze", ludzie nie związani z forum Burgmanii nie mogli zaglądać na niektóre działy i chyba nie mogą oglądać zamieszczonych zdjęć. Nic nowego, jest to stosowane na innych forach.

Moim zdanie to jest chore jak ktoś tak robi to my również tak musimy robić. Są Fora gdzie można nie logować się i jak zwykły „podglądacz” poczytać i popatrzeć.

Jest jeden dział do którego nie mają wszyscy dostępu i to wystarczy.

Im więcej rygoru ,nowych zakazów ,nakazów tym mniej nas starych klubowiczy w klubie będzie a zaczyna się od nie zawierania głosu w żadnych tematach za wyjątkiem serdeczności które będą do końca tematem nr. JEDEN !OK

Co za przyjemność oglądania bez zalogowania ? !w00t

To tak samo jak oglądania bez rozbierania :rolleyes:;)

Dobre 36pc.gif

W prasy gdzie z komputera korzysta kilka osób ja się nie loguje , w banku , allegro ,Burgmani i innych miejscach żeby nie mieć kłopotów. Więc nie będę mógł „podglądać”

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...