Spotkania

[Bobas]

I jak kulanko ?

Ja odstawiłem dziś Kozę do elektryka na wygaszenie kontrolki.

Mam nadzieję, że jutro będzie po niej, tzn. nie po Kozie tylko po kontrolce .

Powiem Wam, że czuję się jakoś nieswojo, że zostawiłem Kozę samotną u jakiegoś obcego dziada .

W sobotę na rynku w Chojnicach jest Motokrew.

Może się przykulata na małą wycieczkę jak będzie pogoda ?

[szamot]

Kulanko wyszlo super ,godzine temu dotarłem do domu

Mały zobacz w jakim dostojnym Towarzystwie Zacna jeździ

.Bobas będzie dobrze to dla jej i twojego dobra

[Bobas]

No tacy to pożyją.

Zazdraszczam takiej wieczornej jazdy w doborowym towarzystwie.

[szamot]

I jak kulanko ?

Ja odstawiłem dziś Kozę do elektryka na wygaszenie kontrolki.

Mam nadzieję, że jutro będzie po niej, tzn. nie po Kozie tylko po kontrolce .

Powiem Wam, że czuję się jakoś nieswojo, że zostawiłem Kozę samotną u jakiegoś obcego dziada .

W sobotę na rynku w Chojnicach jest Motokrew.

Może się przykulata na małą wycieczkę jak będzie pogoda ?

Bobik ja wsobotę do 13 jestem zajęty ale później jak by byli chętni i pogoda to jak najbardziej jestem za

[LWfilip]

Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie to pomyślę nad wyskokiem do Chojnic Odezwę się jeszcze w tym temacie.

[michu]

Zobaczymy co wyskoczy do soboty , będziemy w kontakcie

[Bobas]

Dzwoniłem do elektryka.

Wyświetlany błąd to czujnik obrotów silnika.

Nawet nie wiem co to jest.

Nie można komputerem jej wygasić.

Prawdopodobnie ten czujnik jest zabrudzony, bo gdyby był uszkodzony Koza by nie chodziła.

[szamot]

to niech go wyciąga i czysci jak ma go u siebie

[tuczis]

Kulanko wyszlo super ,godzine temu dotarłem do domu

Mały zobacz w jakim dostojnym Towarzystwie Zacna jeździ

.Bobas będzie dobrze to dla jej i twojego dobra

przegapiłem okazję, następnym razem pokulam się z wami. czy to fordon ?

[szamot]

Nie,ul Kujawska, ale z Fordonu ja jestem

[tuczis]

faktycznie kujawska. nie moglem skojarzyć fyrtla.

nadciągają niezłe burze, na nakielskiej ciemno, a ja oddałem auto do lakiernika. zdaje się, że czeka mnie chrzest w deszczu .

[upiór]

Spoko jak będziesz śmigał to nie ostatni deszcz .

Zagadaj okazyjnie z Bobasem on ci powie co to deszcz .

Właśnie po 14 latach padł mi komp i tak już długi czas ledwo dychał .

Michale serce mi się kraje jak widzę takie fotki , nie daj się tym rekinom hi hi hi .

Swoją drogą cieszą takie spontany , Tatulek nie daj im tam spać jak przyjdzie czas to wrucimy do tematu nocnego kulanka z tamtego roku .

Bobasku Tatulek ma rację niech zobaczy dalej , przemyje sprawdzi przeczyszci może pomoże i będzie cacy .

P.S.

Filipku ptaki śpiewają że Honda idzie papa a jakieć 500 centymetrów wraca .

Wjedział o tym już dawno .

Ja pierwszy kopię w oponkę .

[stator]

Kurcze, chyba źle szukałem, bo odwiedziłem Bydgoszcz 3 i 4-tego maja. Pospacerowaliśmy z małżonka po mieście, troszkę pojeździliśmy.

Po drodze machał nam ktoś z zielonego Matiza, ale pewnie nie skumał, że my nie skumaliśmy, któż to taki i czemu nam macha.

[szamot]

Dziejsze smiganko

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Dziejsze smiganko

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

[szamot]

Zbliża się ostatnia niedziela.

jakieś spotkanko może przejażdżka Samociążek ,Pieczyska co by zrobić rekonesans w wiadomym temacie

[upiór]

Pogoda ma dopisać .

Można przedmuchać ZACNE dawno nie śmigaliśmy razem .

[Bobas]

Ja niestety nie dam rady.

Jutro jadę na pogrzeb do Kołobrzegu.

Nie byłem prawie cały tydzień w domu i muszę w niedzielę posiedzieć z rodzinką.

[michu]

Kulanko po okolicach

Wysłane z mojego MT11i przy użyciu Tapatalka

[fundi600]

Dał radę

[michu]

Koronowo

Wysłane z mojego MT11i przy użyciu Tapatalka

[czaro69]

Tam wcześniej na fotach to chyba OW Julia w Samociążku? Kiedyś tam się bawiłem.

[siemik]

No i Hondy wykorzystały okazję. W końcu są górą. Hi.Hi.Hi.

Teraz chwilka na chwalenie.

Wymieniłem świece na irydowe i dzisiaj przetestowałem. Przy dynamicznej jeździe i trzymaniu prędkości 140 - 180km/h, przejechaniu 150 km. Dolałem 8 l paliwa. Wynik mnie mile zaskoczył. Praca mojego silnika wyrównała się mocno odczuwalnie. Teraz przy odpalaniu na zimno nie jest konieczne włączanie ssania i odpala beż problemu, wcześniej na oryginalnych świecach nie możliwe. Gość, który mi polecił takie świece twierdził że zużycie paliwa może spaść do ok. 10%. Myślę że nie kłamał. Wydaję mi się również że Bawarski wynalazek zyskał na mocy i płynności przy rozkręcaniu manetki. Koszt jednej świecy to 55 zł. Na allegro można chyba taniej kupić. Wymieniłem sam. Hi.Hi.Hi.

Aha nie pytajcie gdzie można tak szybko jechać. Wszystko co napisałem to zmyśliłem.

ps. mam w pracy gościa który lubi mi zrobić pod górkę i czyta nasze forum. Pozdrawiam zazdrośników.

Sorki. Nie ten wątek. Dopiero teraz się skapowałem. Zawsze coś namieszam.

[michu]

No Siemik gratulację .Całe szczęście ,że zmyśliłeś z tą prędkością .....

Chłopaki , dzięki za wspólne śmiganko

[szamot]

No cholera wyjechałem na chwile i juz hondy się zlecialy. ;-)

Super i zazdroszczę

pozdrowienia z Danii

[upiór]

No cholera wyjechałem na chwile i juz hondy się zlecialy. ;-)

Super i zazdroszczę

pozdrowienia z Danii

Widzisz Tatulek jak Króla nie ma to Królowe dzida po śmigać hi hi hi .

Swoją drogą szkoda że nie było cię z nami , pogoda dopisała ze Stasiem do Bydzi dotarło z nami śliczne słoneczko , tak więc pogoda przez całą niedzielę była super asfalt w sobotę wieczorem dla Zacnych szaman umył , tak więc śmiganko super .

P.S.

Tatulek te placuszki to powiem ci że musiałem za ciebie skonsumować , jak nic przyparli mnie do ławy i powiedzieli że muszę za Tatusia zjeść . Ale dałem radę .

Teraz wiem dlaczego mnie tak zagadywali , aby fotki walnąć .

Wracaj szczęśliwie do domku .