Łódzkie spotkania Manufaktura Magazyn Bawełny 18:00

[lupo1978]

mam nadzieje ze mlody da jakies foty na forum

[ciesu]

Parada ze klekajcie narody.

Jeszcze na takiej nie bylem, motorkow bylo kolo siedemdziesieciu

Widok mlodych na Intruderze bezcenny.

Nakrecilismy prawie stowke praktycznie po miescie.

Potwierdzam, jak dla mnie - REWELACJA... :-)

Małżonka do teraz przeżywa - nie wiem, jak z Jankiem się pogodzą, kto jedzie ze mną na Burgmanie, na kolejne spotkanie :-)

Piekarz nic się nie zmienił - lans na całego... Oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu...

Woda źródlana wysokoprocentowa nie potłukła się w drodze powrotnej, więc jest OK

Grinku i Marzena - czemu do nas nie wróciliście???

Pozdrawiam wszystkich!!!!

[GRinKU]

Nasze małe "trutnie" - dzieci, już nie dały nam wrócić niestety. Jak sądzę powinniśmy żałować?

Ciesu musisz sobie kosz do "burka" sprawić to cała familia będzie happy.

Nie próbuj z wózkami z Tesco !OKK

[ciesu]

Oczywiście, że powinniście żałować - parada spod kościoła nie zakończyła się od razu w Andrespolu pod salą weselną a pojechała prosto do Kurowic, tam na rondzie było "w tył na lewo" i dopiero pod salę... :-) Także lansik na całego hehe

A ten kosz to sobie daruję - w końcu ja jeżdżę zawsze, bo prowadzę a pozostali niech monetą rzucają :-)

Pozdrawiam!!!!!!!

PS: ja w drodze powrotnej natknąłem się na Włókniarzy na jeszcze jeden ślub. Młodzi jechali jakimś sportowym nissanem, i kilka motocykli dookoła. Dwóch ich kierowników miało na kaskach kamery. Motocykle przystosowane do sztuczek cyrkowych, to znaczy orurowane :-) No i rzeczywiście szacun dla tych, którzy je prowadzili - jazda na jednym kole, palenie gumy w trakcie jazdy, czy stania w miejscu to dla nich był chleb powszedni... No i jeszcze BMW serii 3 starego typu kręcące bączki na środku Włókniarzy czy później Aleksandrowskiej... :-) Także przez trochę im potowarzyszyłem, a później przyspieszyłem. Oni jechali chyba do Boryny, bo przez Aleks też później przejeżdżali...

[Volvo]

Ludzie jutro czwartek a tu cisza jak by makiem zasiał.

Prosze wstępnie o jutrzejszą prekfęcie.

[VoYtaZ]

ja mam rozwalone łożysko w przednim kole, więc jestem na jakiś czas wyłączony zupełnie.

Oprócz łożysk zdecydowałem się zmienić opony, także kompletuję potrzebne rzeczy i odstawiam go do jakiegoś warsztatu.

[darek2505]

ja mam rozwalone łożysko w przednim kole, więc jestem na jakiś czas wyłączony zupełnie.

Oprócz łożysk zdecydowałem się zmienić opony, także kompletuję potrzebne rzeczy i odstawiam go do jakiegoś warsztatu.

Ja mam już to za sobą.

Opony założyłem nowe w tamtym tygodniu,łożyska zmieniłem również bo jedno już hałasowalo,klocki też i do następej wymiany oleju jakieś 3000km.Więc na razie mam spokój.O ile pogoda dopisze i z pracą się wyrobię przybęde dzisiaj z kolegą pod I-maxa.

Pzdr Darek

[GRinKU]

My też się wybieramy.

[romarjo]

Volvo przecież będę a ty krzyczysz

[Carl]

Pracuję dzisiaj do 22, ;-(

[ciesu]

No ja dziś niestety także odpadam :-(

Przyczepności wszystkim!!!!

[T-Rex]

Ja się niestety nudzę w sanatorium. Net tu ledwo co chodzi i pogoda do dupy. Na szczęście przytargałem skuter i jak się tylko zrobi ładnie to pozwiedzam okolice. A za 4 tygodnie zawitam na spotkania czwartkowe.

[ciesu]

Ja się niestety nudzę w sanatorium.

To miłego odpoczynku w tym sanatorium... Swoją drogą dobry pomysł, żeby Burka nawet na takie "wczasy" zabierać ze sobą :-)

[RONIN]

Ja niestety nie dojadę dzisiaj, wszyscy klienci mają czas dopiero po 18

[Volvo]

No co jest panowie byłem i nikogo niebyło.

[GRinKU]

Volvo, a o której Ty się pojawiłeś bo byliśmy do ok. 18.40?

[djquest2]

I było całkiem sympatycznie .

Grinku wyczyść skrzynkę bo żadnego PW wysłać ci nie mogę , dlatego napiszę tutaj :

Jak ci się sprawdza ten bluetooth ?

Jak sobie radzi z telefonem czy GPS ?

Do jakiej prędkości słychać ciebie i ty słyszysz ?

Jakieś problemy w obsłudze ?

+ / - tego modelu

[Bulba]

A takiego jednego to zamkneli za jazde bez plastikow

http://www.micek1968.../urodziny/5.JPG

[Arkadiusz]

Bulba, bo oni podziwiali Zacną, Burgmana to już by mieli na okratowaniu, a kierownika w trzeciej klasie

[Bulba]

Predzej bali sie go zatrzymac

[GRinKU]

Ja tam stałem akurat za nim przy drzwiach i uprosiłem żeby nie brali kolegi za kraty. :-)

[Volvo]

Grinku ja byłem 18.41 a was już nie było

[górni$]

Volvo, musieliśmy się bardzo minąć, gdyż nawet gdy ja wytaczałem się puszką kilka minut później, to Ciebie nie widziałem...

[resenok]

Śmiejcie się śmiejcie ja sie zastanawiałem czy przeciąć podwójną ciągłą wjeżdżając za nich dopiero jak się zorietowałem, że to nie jest drogówka się odważyłem

[darek2505]

Witajcie.

Miałem okazję wczoraj ok dziesiątej wieczorem wracać w ten mały deszczyk do mnie na śródmieście z pabianic.

Generalnie wyjechałem ok 16tej było ok,a tu ok 22giej powoli się zaczęlo sćiemniać.

Troszkę przemokłem,krótkie spodenki i podkoszulka.Wylażdzałem a żona mówi:Ubierz się nie za grubo,zobacz jak na dworze gorąco