Sens tuningu majesty 125

[Gość Counterox]

Cze?ć

Zastanawiam się czy jest sens tuningu majesty (jakiekolwiek przeróbki), jakie to ma znaczenie dla żywotno?ci silnika i opłacalno?ci. (Lepiej kase na tuning zostawić i dołożyć potem na większy sprzęt, czy tutaj się pobawić, a większy sprzęt kupić póĽniej...)

Gdzie ew. można kupić (najlepiej w PL) jakie? czę?ci tuningowe do yp 125.

Pozdrawiam

[Kubo]

Witam,

Ja na Twoim miejscu nie bawiłbym się w ŻADEN tuning. W silnikach 4T nie osi?gniesz dużych różnic w osi?gach po tuningu, a kasy leci na to niemiara.

My?lę, ze lepiej kasę wpłacić na jakie? dobrze procentowane konto, zeby sobie TAM leżała i spokojnie procentowała, bo wiadomo, ze jakby? J? miał blisko siebie, to kusiłaby bardzo do użycia, a na koncie to za dużo roboty.

Jedyne co Ja bym wsadził do Majesty, to tłumik Leovince 4ROAD, moim zdaniem SUPER TŁUMIK. Niebrałbym Go dla osi?gów, lecz dla wydawanego dĽwięku oraz wygl?du, które poprawiaj? się znacznie.

Jest to koszt 1000zł(około) więc mysle, ze mozna zainwestować, a resztę kasy jak pisałem wyzej wpłacić na dobrze procentowane konto i wypłacić, jak Majesty się znudzi i trzeba będzie kupić co? lepszego...

To chyba byłoby na tyle.

Pozdrowionka, Kuba

[Gość Pavson]

Witam.

Wg. mnie równiez nie ma sensu tuning YP. Żeby dało to jaki? efekt trzeba wymienić wszystko ł?cznie z wałkiem rozrz?du. S? to sumy kosmiczne. A efekt hmm trzebaby było spróbowac ale w?tpie żeby był jaki? piorunuj?cy.

Ty lepiej ładnie dotrzyj swoj? YP'kę i też będziesz zadowolony z osi?gów.

[Artix]

To co wlasnie wyroznia YPki to ze sa wlasnie wdziecznymi sprzetami do tuningu. Co prawda nie jestem zwolennikiem wymiany wszystkiego na raz jezeli wszystko dziala. Natomiast jezeli cos sie juz skonczy to lepiej zainwestowac w tuningowe graty. W przypadku YP125 pole do popisu jest ogromne. Samych tlumikow jest az 4 rodzaje. Oryginalny, 4Road, Tecnigas Maxi i Leovince Touring. Co do kitu silnikowego, malossi produkuje kit zwiekszajacy pojemnosc do 178 ccm, natomiast Pollini 152 ccm. W przypadku wariatora rowniez masz wybor miedzy pollini a malossi. I tu okazuje sie ze wariator nie jest tylko dodatkowa zabawka, daje naprawde sporo w przyspieszeniu a takze okolo 10-20 km/h zwieksza predkosc maksymalna. Bitubo oferuje tez az 4 rodzaje amortyzatorow w zaleznosci jaki efekt chce sie uzyskac. To nie koniec oczywiscie listy jest masa rzeczy ktora mozna zmienic. Pytanie jak dlugo chcesz jezdzic YPkiem i ile mozesz przeznaczyc na to kasy. Czasem najlepszym tuningiem jest poprostu zmiana sprzetu na wiekszy. Pozdrawiam

[morgan2000]

Nie ma większego sensu tuningowaYamahy Majesty 125.

Producent do tego modelu dał wystarczające minimum wyposażenia technicznego a na "małym" maxi skuterze i tak nie ma co szaleć - raczej skromne osiągi.

10 lub 20km/h to raczej nie wiele przy zmianie tłumika czy lagów. Cyba ,że bardziej zależy komuś na komforcie jazdy niż szokowaniem jazdy zponaddźwiękową szybkością.

Można spróbować,ale ścigacza ze skromnej YP-ki i tak się nie zrobi.

Co innego większe pojemności skuterów Yamahy.

Tam widać różnice i widać różnice, ale w przypadku MAJKI 125 to nie ma sensu. W tym przypadku lepiej rzeczywiście kasę odłożyć na konto w banku.

[criskrakow]

Czasem najlepszym tuningiem jest po prostu zmiana sprzętu na większy.

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Dawno nikt nie odgrzał aż tak starego kotleta, 10 lat z okładem!

[Akar_Zaephyr]

Dołożę i swoje trzy grosze

Generalnie możliwości tuningu, biorąc pod uwagę fizykę, są następujące:

- zwiększanie kompresji - ma bezpośrednie przełożenie na mniejszą żywotność silnika, plus na pewnym etapie trzeba się bawić w kute zawory i tłoki a to już duży wydatek;

- zwiększanie prędkości obrotowej (funkcja ilości wytworzonej energii na jednostkę czasu) - sądzę że w YP niewiele da się poprawić bo te silniki i tak osiągają już dość wysokie obroty;

- zwiększenie ilości cylindrów - biorąc pod uwagę jak upakowane jest wszystko w skuterach, odpada na dzień dobry;

- turbo/kompresor - to jedyna opcja która mogłaby dać jakiś wymierny efekt ale będzie mnóstwo grzebania, plus znowu kute tłoki i zawory, pomijając nawet fakt gdzie to to upchać;

- zwiększenie pojemności silnika - ostatnia istniejąca opcja; można albo pokusić się o rozwiercanie silnika i wpakowanie większego tłoka, albo spróbować znaleźć dedykowany silnik o bloku który będzie pasował jak fabryczny.

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe opcje, uważam że ilość pieniędzy jakie trzeba by przeznaczyć na jakikolwiek tuning dający odczuwalną różnicę, lepiej jest odłożone pieniądze zainwestować w mocniejszy sprzęt. Będzie mniej roboty a efekt odczuwalny od razu, nie mówiąc o stratach przy odsprzedaży bo nikt nie dołoży tego co sam włożyłeś w stuningowaną maszynę.

Mam nadzieję że pomogliśmy

EDIT: O matko, ale się dałem złapać na wykopalisko

EDIT2:

Dawno nikt nie odgrzał aż tak starego kotleta, 10 lat z okładem!

Przynajmniej nie założył nowego tematu Szukajka zadziałała

[Barteq]

Teraz w czasie legalnych 125ccm na prawko kat. B zapewne takich pytań i odpowiedzi pojawi się tu sporo... (np. jak z Piaggio X9 125ccm poprzez zmianę wario i kit cylindra zrobić "ścigacza" ).