PITer Opublikowano 22 Listopada 2005 Opublikowano 22 Listopada 2005 Wybaczcie ale ta stronka wprowadziła mnie w mily nastroj:) http://pocketcalculatorshow.com/forsale/ ehhhh jak ten czas szybko i nieublagalnie plynie...
rudy_56 Opublikowano 22 Listopada 2005 Opublikowano 22 Listopada 2005 Wybaczcie ale ta stronka wprowadziła mnie w mily nastroj:)http://pocketcalculatorshow.com/forsale/ ehhhh jak ten czas szybko i nieublagalnie plynie... Tak zapytam co to ma wspólnego z Maxi-skuterami ?? Paweł
PITer Opublikowano 22 Listopada 2005 Autor Opublikowano 22 Listopada 2005 a co maja wierszyki do skuterow?...chcialem podzielic sie milymi wspomnieniami z minionych lat...zreszta prawie wszystkie skutery teraz spia wiec pozwolilem sobie na mala zmiane tematu:)
-=Dee Jay=- Opublikowano 22 Listopada 2005 Opublikowano 22 Listopada 2005 wierszyki, a przynajmniej jeden z nich mowi o skuterach ...
PITer Opublikowano 22 Listopada 2005 Autor Opublikowano 22 Listopada 2005 zegarek takze mozna wsadzic do skutera np przykleic:P
bogumilek Opublikowano 23 Listopada 2005 Opublikowano 23 Listopada 2005 a za pomoca kalkulatora mozna obliczyc predkosc srednia skuterka na podstawie wskazan licznika kilometrow i czasu zmierzonego przyklejonym zegarkiem
dacja Opublikowano 23 Listopada 2005 Opublikowano 23 Listopada 2005 Podtytuł - tytułu - jest dla mnie bardzo myl?cy .... Ja pamietam co dostałam na komunie : Była to deskorolka a takowej na tej stronie ,,skuterowej'' nie znalazłam !tut
dr.big Opublikowano 23 Listopada 2005 Opublikowano 23 Listopada 2005 Podtytuł - tytułu - jest dla mnie bardzo myl?cy .... Nie powinno byc "Starocie"? Na komunie? Nie pamietam... Pamietam ze moj pierwszy pojazd(uzywany Komar) kosztowal 1000zl a bylo to jakos w 1979-80 roku ... Szczerze powiedziawszy, to te zegarki, kalkulatory i stare boomboxy nie wzbudzaja mojego podziwu... sprzedawane w dziesiatkach (setkach) tysiecy egzemplarzy, maja niecale 30 lat i nie sa niczym szczegolnym. No ale zbierac mozna kazdy smiec ...
drogowiec Opublikowano 23 Listopada 2005 Opublikowano 23 Listopada 2005 Ja na komuni? dostałem aparat fotograficzny i kuwety, żebym się bawił w fotografa. Aprat Druch...... Focę do dzi?. Czasem nawet zawodowo. Wła?nie w sobotę mam do obfocenia imprę pod nazw? "Sami dla siebie". Co? dla Dacji.... pokazy młodych projektantów mody. Konkurs międzynarodowy z poważnymi sławami ze ?wiata polskiej mody w jury (Antkowiak, Druri i inni) A na deskorolce jeĽdziłem jako jeden z pierwszych Polaków. Przywiozłem sobie to cudo z USA w 1977 roku.... Jak ten czas leci..... Pozdrówka
Sympatycy szorstki Opublikowano 23 Listopada 2005 Sympatycy Opublikowano 23 Listopada 2005 Podtytuł z tytułem wi?zać się może w nieco nieeleganckie zapytanie młodego człowieka Za moich czasów niezwykle "trendy" było dostać na komunię zegarek, rower i... encyklopedię U mnie "drop" był kompletny Teraz to pewnie sqt albo quad w?ród zamożniejszych "owieczek" BTW: Na deskorolce też jeĽdziłem w pionierskich czasach siedemdziesi?tych lat. Miałem "mercedesa", ale znałem kolesia co miał "tak? ze Stanów", na przezroczystych, kauczukowych i "walcowatych" a nie owalnych kólkach... W tamtych też latach pierwszy raz poczułem co znacz? konie mechaniczne na 2 kołach, nazywało się toto "motorynka" (ta pierwsza, z biegami w "łapce") pzdr
PITer Opublikowano 24 Listopada 2005 Autor Opublikowano 24 Listopada 2005 Ja na komunie dostalem rower "Romet Alka" z jedna przerzutka i automatycznie koledzy nie chcieli ze mna jezdzic bo jak twierdzili "za szybko jezdzilem" a reszta miala wigry3, zas deskorolke dostalem od ojca taka plastikowa ktora zlamala sie jak ojciec stwierdzil, ze pokaze dziecku jak sie jezdzi....co do zegarkow...wypas 7 melodyjek..stoper nic jak tylko puszczac az baterie wyczerpia sie:P
Gość Svempas Opublikowano 24 Listopada 2005 Opublikowano 24 Listopada 2005 Na komunię hmmm... bodajrze w 1995 roku j? miałem. Dostałem encyklopedię i trochę kasy. Na tamten czas dostawało się rower górski i zegarek jaki?. Ja takiego czego? nie miałem bo zegarków miałem mase (ale nie jakich? wypasionych) i żaden nie wytrzymał dłużej niż tydzień, poza tym nie lubię nosić zegarka. A rower... miałem kaca moralnego że nie dostałm ale już wtedy miałem motorynke (któr? aktualnie remontuje) więc rower nie był mi potrzebny
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się