ERMI Opublikowano 21 Listopada 2005 Opublikowano 21 Listopada 2005 hehehehehe ob?miałem sie z cała rodzina.
Gość Katty Opublikowano 23 Listopada 2005 Opublikowano 23 Listopada 2005 Co? ode mnie a raczej od naszego klubowego kolegi z Wroclawskiego Klubu Skuterowego To już koniec bzykania... SpóĽniona jesień otworzyła ramiona I zobaczywszy skutery stanęła zdziwiona. I nie wiedziała czy ma i?ć czy poczekać trochę Widz?c naszego bzykania ogromn? radochę. SpóĽniona jesień przystanęła na drogi skraju I rzuciła słońcem niczym ?więto w maju I pomknęła za nim jedno?ladów grupa A wraz z nimi podniosła się li?ci kupa... SpóĽniona jesień nagle z letargu się wyrywa Przywoła mgły, chmury, ostatnie li?cie zrywa Ostatni długi weekend na bzykanie nam daruje Więc zróbmy to niech wdzięczno?ć nasz? poczuje... _________________ Masz ochotę na małe bzykanie? Wystarczy Twoje jedno zdanie a już odpalam bzyka i po Ciebie pomykam. Ale ta moja propozycja to tylko startowa pozycja... a pozycji jak wiesz jest wiele i nie na każd? się o?mielę... O nieznajoma! Widziana dzi? na skuterze! Bzyk, bzyk? Jej odpowiedĽ...nie, nie wierzę! _______________________________ Pozdr. Katty ----------------------------------------------- http://www.skutery.z.pl/
dacja Opublikowano 23 Listopada 2005 Opublikowano 23 Listopada 2005 Masz ochotę na małe bzykanie? Oblałam się kaw? ..... !tut
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 23 Listopada 2005 Administrator Opublikowano 23 Listopada 2005 Masz ochotę na małe bzykanie? [...]i po Ciebie pomykam. a pozycji jak wiesz jest wiele i nie na każd? się o?mielę... Ja tam zawsze jestem za *dużym "bzykaniem" ale **małe też jest czasem fajne ... !tut a pozycji jak wiesz jest wiele i nie na każd? się o?mielę... Eeee tam Katty... więcej odwagi Trza się rozwijać *duże bzykanie = jazda turystyczna ** małe bzykanie = jazda po mie?cie
Gość Katty Opublikowano 23 Listopada 2005 Opublikowano 23 Listopada 2005 ,a pozycji jak wiesz jest wiele i nie na każd? się o?mielę... Eeee tam Katty... więcej odwagi Trza się rozwijać *duże bzykanie = jazda turystyczna !tut ** małe bzykanie = jazda po mie?cie hehehe... dla scislosci; ten poemat jest autorstwa M@rkiza wiec to nie moje slowa.... ps. podoba mi sie twoje male sprostowanie co do slowa "bzykanie", co prawda myslalam, ze tutaj nie trzeba "tlumaczyc" tego slowa , choc z drugiej strony zagladaja tu tez osoby niepelnoletnie.... a kto wie co sobie pomysla?? bo my wiemy o co chodzi pozdr.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 23 Listopada 2005 Administrator Opublikowano 23 Listopada 2005 bo my wiemy o co chodzi !tut Ale ooo soo chooossiii ? Ps. Teraz to już się w ogóle pogubiłem i sam już nie wiem co oznacza stwierdzenie: "Bzykanie na sianie"
Gość Svempas Opublikowano 23 Listopada 2005 Opublikowano 23 Listopada 2005 Ps. Teraz to już się w ogóle pogubiłem i sam już nie wiem co oznacza stwierdzenie: "Bzykanie na sianie" Ja wiem o so chodzi Mariusz!!! To jest tak że jeĽdzisz skuterem po sianie i skuter robi bzzzzzyyy... i wtedy jest bzykanie na sianie !tut Albo sam siadasz na snopek siana i udajesz muche
Gość Katty Opublikowano 23 Listopada 2005 Opublikowano 23 Listopada 2005 bo my wiemy o co chodzi Ale ooo soo chooossiii ? DLA SCISLOSCI: *duże bzykanie = jazda turystyczna ** małe bzykanie = jazda po mie?cie dodam SKUTEREM Pozdrowionka ________________________________ http://www.skutery.z.pl/
Sympatycy spinka Opublikowano 13 Grudnia 2005 Sympatycy Opublikowano 13 Grudnia 2005 CO| TROSZKĘ |WIˇTECZNEGO..... Do Pani co leżała przed kominkiem goła Przez komin spu?cił się (to znaczy zszedł) Mikołaj „Była? grzeczna???? To mam dla ciebie TO!” Spojrzała na podarek „Ho! Ho! Ho!” Wzięła raz i drugi raz. I woła jeszcze raz!!!!!
Klubowicze MAXIMUS Opublikowano 19 Grudnia 2005 Klubowicze Opublikowano 19 Grudnia 2005 Ci?g dalszy |WIˇTECZNYCH wierszyków Jak Mikołaj nie da paki, Daj mu wpierdol, wyrwij flaki, Laskę wsadĽ do jego dupy, Niech spierdala z twej chałupy. !TAZ !TAZ !TAZ !TAZ !TAZ
Gość Marcin Z. Opublikowano 19 Grudnia 2005 Opublikowano 19 Grudnia 2005 no brawo, brawo MAXIMUS w zeszlym roku gorace bylo to: Gdy kolednik sie dobija, otworz szybko daj mu w ryja. Wpusc do domu, drzwi zamykaj, bij go hama, kolednika. Zlam mu nogi i kregoslup, niech nie neka innych osob.
Administrator Artix Opublikowano 23 Grudnia 2005 Administrator Opublikowano 23 Grudnia 2005 Jakie? dzwonki słychać z dala, to Mikołaj zapierdala minę jako? ma dzi? srog?, renifery już nie mog?. Dopierdala aż się kurzy, dzi? zapierdol ma do?ć duży, mimo wielkiej dzi? roboty z równowag? ma kłopoty. Rozerwany ma swój worek i rozpięty ma rozporek, spodnie całe wymiętolił,chyba z sanek się spierdolił. Alkoholu czuć aromat, najebany jak automat. Wysiadł z sanek gło?no bekn?ł i wielkiego orła jebn?ł. Wyskoczyły mu dwa jaja, jak tu wierzyć w Mikołaja?!
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 23 Grudnia 2005 Administrator Opublikowano 23 Grudnia 2005 Aaaartix...... przysięgam, że spadłem z kanapy już w połowie Twojego wierszyka !yeah !guns
Sympatycy spinka Opublikowano 23 Grudnia 2005 Sympatycy Opublikowano 23 Grudnia 2005 Artix...... nie pij tego więcej !yeah bo za dobre wierszyki potem składasz !!!!! !guns
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się