Gość Fazi69 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Popieram każdy sposób na walkę z opresyjnym państwem i podoba mi się ten wynalazek. Widzę tu sporo niewolników co dziwi bo motocykl kojarzył mi się jednak z wolnością. Jedni by zakazywali inni likwidowali, jeszcze inni pewnie wysłali by za to na Syberię tajgę karczować. Jest to naprawdę dziwne ilu ORMOwców można na motocyklowym forum znaleźć. Czytam już od kilku lat choć udzielam się rzadko ale zamordystyczny motyw przewija się tu często w dyskusjach. Może niektórzy w końcu zrozumieją że mandaty nie są po to by wam się jeździło bezpieczniej czy by wam cokolwiek ułatwić. Gdyby tak było miast 1200 nowych fotoradarów mielibyście lepiej wyprofilowane zakręty, lepszą nawierzchnię i wycięte drzewa rosnące praktycznie na asfalcie. Rzeczywistość jest jednak smutniejsza. Chodzi o golenie owiec z kasy bo przeca urząd żreć coś musi. Państwo "opiekuńcze" wymaga sporych nakładów na opiekunów. Tak więc ten stalinowski duch co każe niektórym nawet aukcje usuwać naprawdę nieraz mnie szokuje na tym forum. Co z wami jest nie tak ludzie ? Naprawdę kochacie tak bardzo niewolę ?
Gość Fazi69 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Ja tez dostalem na Smarta fotke do domu zrobiona od tylu, w Szczecinku, przekroczenie o 7 km/h 100 zl haha i to dopiero jest przegiecie. Strazy Gminna psia ich mac i ich pazerne flesze. Znam ten ból. Jadąc tydzień temu w nocy miałem lepszą przygodę. Pały jechały za mną przez 26 kilometrów ! Naciskali na zderzak, świecili światłami aż się doczekali że nagrali co trzeba i dostałem 500zł w ramach "taniego państwa" i "dziury budżetowej" którą postanowiona łatać moim kosztem. Przez chwilę myślałem nawet że jadą za mną jakieś karki i chcą zrobić na mnie GTA IV ale przypomniało mi się że mój szrot może zainteresować tylko złomiarza więc zignorowałem ich i jechałem dalej swoje 80-95 kmh. Nagrali mnie gdy opuszczałem już teren "zabudowany" jakiejś popegerowskiej dziury która w nocy wydawała się dawno opuszczoną. Na równi z tablicą "PGR żegna" miałem 88 kmh i .... wcale nie .... jechali dalej ..... nagrali mnie jeszcze jak wyprzedzałem na podwójnej ciągłej ! Wyprzedzałem jakiś ciągnik a podwójna ciągła zaatakowała mnie dopiero jak byłem na równi z tym ciągnikiem. Zaprosili mnie do ciepłej Vectry C i : Dlaczego Pan tak szybko itd ... A ja ich zaskoczyłem : Pisz Pan co tam masz Pan pisać i proszę mi darować mądre rady i pouczenia. Policjanty mało nie dostał wylewu bo chyba wszyscy przed nim się tłumaczą, jęczą i błagają by okazał łaskę i się zlitował ... ja nie będę się płaszczył. Ale ja wiem ... to dla mojego dobra ....
Sympatycy szorstki Opublikowano 20 Stycznia 2010 Sympatycy Opublikowano 20 Stycznia 2010 Popieram każdy sposób na walkę z opresyjnym państwem W pewnym sensie byłbym w stanie Ci przyklasnąć. W pewnym, bo niestety nie żyjemy w idealnym świecie i mieszka tu z nami całe mnóstwo kretynów. I właśnie przez to, że kretyni mają skłonność do kretyńskich zachowań, ludzkość wymyśliła PRAWO. Można się spierać, czy niektóre prawa, obowiązki czy nakazy mają sens, ale nie jest moim zdaniem rozsądne, nawoływanie do pełnej wolności (czyt. anarchii). A odniosłem wrażenie, po lekturze Twojego posta, że każdy kodeks jest wg. Ciebie dowodem na zamordystyczne państwo. Być może źle Cię zrozumiałem. Dodam jednocześnie, że zgadzam się z tezą, wedle której stawianie tysięcy fotoradarów GŁÓWNIE służyć ma łataniu dziurawej kasy, a nie zwiększeniu bezpieczeństwa... pzdr BTW: oj, czuje, że temat jest "rozwojowy" !OK !happybth
Glub Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 ...cisną mi się na usta słowa refrenu piosenki zespołu Strachy na Lachy.... (Piosenka została wywindowana w radiowej "Trójce" na pierwsze miejsce lp w ramach protestu anty dyrektorskiego)
Artysciak Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Popieram każdy sposób na walkę z opresyjnym państwem i podoba mi się ten wynalazek. Widzę tu sporo niewolników co dziwi bo motocykl kojarzył mi się jednak z wolnością. Jedni by zakazywali inni likwidowali, jeszcze inni pewnie wysłali by za to na Syberię tajgę karczować. Jest to naprawdę dziwne ilu ORMOwców można na motocyklowym forum znaleźć. Czytam już od kilku lat choć udzielam się rzadko ale zamordystyczny motyw przewija się tu często w dyskusjach. Może niektórzy w końcu zrozumieją że mandaty nie są po to by wam się jeździło bezpieczniej czy by wam cokolwiek ułatwić. Gdyby tak było miast 1200 nowych fotoradarów mielibyście lepiej wyprofilowane zakręty, lepszą nawierzchnię i wycięte drzewa rosnące praktycznie na asfalcie. Rzeczywistość jest jednak smutniejsza. Chodzi o golenie owiec z kasy bo przeca urząd żreć coś musi. Państwo "opiekuńcze" wymaga sporych nakładów na opiekunów. Tak więc ten stalinowski duch co każe niektórym nawet aukcje usuwać naprawdę nieraz mnie szokuje na tym forum. Co z wami jest nie tak ludzie ? Naprawdę kochacie tak bardzo niewolę ? Radykalne poglądy! Uważasz, że nie powinno być żadnych reguł na drodze? Czy kodeks drogowy tak bardzo ogranicza wolność? Ograniczenia prędkości, ograniczenia postoju i zatrzymywania, nakaz jazdy na światłach, przestrzeganie pierwszeństwa przejazdu itp. to zamach na moją wolność? Nie bronię fotoradarów, ale generalizowanie, że służą tylko do zarabiania kasy jest dużym nadużyciem. Sam na pewno potrafisz dać przykłady, w których mają sens. Często mam wrażenie, że cwaniactwo jest u nas za bardzo tolerowane. W przykładzie z policjantami to oni okazali się cwańsi i juz krzyk jak to całe państwo jest be! Państwo sami sobie tworzymy, rząd nie wlepia nam mandatów tylko tacy sami ludzie jak my. Lubimy taką grę, kto będzie cwańszy Jeżeli wiem, że drogi są jakie są, to mam jeździć tak jakby były gładkie jak stół i wyprofilowane jak na torach wyścigowych, a drzewa nie rozbijają samochodów które trzymają się asfaltu.
Gość Fazi69 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Trochę logiki. Zgadzam się że jest sporo kretynów którzy ... by tam coś robili gdyby ... ale chwila ... przecież teraz są te wszystkie zakazy i nakazy a kretynów nie ubywa ! Ubywa natomiast naszej wolności pod pretekstem walki z kretynami, terroryzmem czy globalnym ociepleniem. Drugi zarzut jakobym chciał szerzyć powszechną anarchię na naszych szosach uważam za chybiony. Ja mówię tylko o idiotycznych ograniczeniach prędkości. 50 kmh w XXI wieku to jakieś nieporozumienie ! Ludzkość tysiąclecia starała się przyspieszać aż dotarliśmy do czasów wesołych rządów socjalistycznej biurokratycznej mafii której jedynym pomysłem na każdy problem jest zakaz, ograniczenie, koncesja i penalizacja. Wszyscy którzy sobie racjonalizują wszelkie te faszystowskie pomysły muszą pamiętać że proces ten nie ma końca i prędzej czy później dojdziemy do sytuacji w której będzie wam trudno dłużej uzasadniać to zdrowym rozsądkiem.
Artysciak Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Skoncentrujmy się na na meritum naszej rozmowy i opiniach na temat ruchu drogowego. Zgadzasz się, że zasady są konieczne i to mnie nie dziwi. Nie bronię niewłaściwie umieszczonych zakazów, nakazów czy ograniczeń prędkości, tylko wydaje mi się, że jest ich zdecydowanie mniej, co nie znaczy, że dobrze iż są. Dalsze stwierdzenia są tak bardzo ogólne i populistyczne, że nie sposób z nimi dyskutować, więc zostawmy je w spokoju.
Sympatycy szorstki Opublikowano 20 Stycznia 2010 Sympatycy Opublikowano 20 Stycznia 2010 Trochę logiki. ... Ja mówię tylko o idiotycznych ograniczeniach prędkości. 50 kmh w XXI wieku to jakieś nieporozumienie ! "TYLKO?" No to trochę logiki. Akapit wyżej piszesz jednak o wielu innych aspektach "ubywania wolności". Cyt.: Ubywa natomiast naszej wolności pod pretekstem walki z kretynami, terroryzmem czy globalnym ociepleniem. " Ad Meritum: argument, że "kretynów nie ubywa, pomimo zakazów, więc po co zakazy", uważam za mocno dyskusyjny. Oczywiście również jestem zwolennikiem walki z kretyńskimi przepisami. Ale to już trzeba by bardzo konkretnie a nie na zaproponowanym przez Ciebie poziomie ogólności... pzdr
Gość Fazi69 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Musicie mi wybaczyć. Jam wychowany na Korwin-Mikke, szkole austryjackiej i amerykańskich konserwatystach pokroju Rona Paula więc mam nieco odmienne poglądy na to na ile państwo powinno o nas dbać i zmuszać nas batem do jazdy czy to w kasku czy w berecie. Tematu więc kontynuował nie będę bo umieranie za wolność to wbrew pozorom dość rzadkie zjawisko. Podam tylko jako ciekawostkę że w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych przeciwko Anglikom walczyło zaledwie 3 procent ludności. Reszta stała się Amerykanami dopiero wtedy gdy to już nic nie kosztowało.
Sympatycy szorstki Opublikowano 20 Stycznia 2010 Sympatycy Opublikowano 20 Stycznia 2010 Fazi69, nie mam (Ja) co Ci wybaczać, ponieważ bliskie są mi pewne kwestie, które poruszyłeś. Forma wypowiedzi, była niestety niefortunna w szerokim gronie, ponieważ podobnie jak wiele wypowiedzi mistrzów owej szkoły, nigdy nie były one dobrze odbierane przez "nieprzygotowaną" gawiedź... Sztuka PR (w pozytywnym znaczeniu) ma ogromne znaczenie. O czym JKM ma chyba słabe pojęcie (nad czym ubolewam od lat). !YES pzdr
melmacie Opublikowano 21 Stycznia 2010 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Tablice trzeba taka jak pocztowka trojwymiarowa !happybth widzisz rozne napisy w zaleznosci z ktorej strony patrzysz. Pozdrawiam P.S. Miki nie zawsze sie sprawdza !happybth http://www.youtube.com/watch?v=r_0lwPsE20g
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się