GrzechoCnik Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zauważyłem, nawet teraz w zimie, że po ulicach Wawy (nie po ścieżkach) jeżdżą sobie rowerzyści i z migającym śiwatłem z przodu. Zacząłem się zastanawiać czy byłoby sensowne i zgodne z prawem umieszczenie sobie gdzieś z przodu skutera takiej lampki rowerowej migającej na biało. Znacznie poprawiłoby to rozpoznawanie nas w nocy jak się przemykamy między 4oo w korku. Bo normalnego światła skuterowego trudno odróżnić od innych świateł stojących w korku, zwłaszcza gdzy kierowcy 4oo tylko na krótką chwilę i rzadko zerkają w lusterka. Niby użytanie takiego światła mogłoby być mylące z pojazdem uprzywilejowanym, ale przecież rowerzyści ich używają nagminnie. Co wy na to? pzdr
Bobas Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Pomysł bardzo dobry, ale myślę, że byłoby to wbrew przepisom.
Geni Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Legalnie, czy nielegalnie, ale zawsze łatwiej do kieszeni schować niż wymontować palnik ksenonowy z lampy w razie draki.
obserwator Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 O ile mi wiadomo migające światło jest dopuszczone w rowerze tylko z tyłu (czerwone). Przednie migające jest nieprawidłowe. Zawsze jednak wolę aby rowerzysta był oświetlony czymkolwiek niż w ogóle. Rygorystyczny policjant będzie wyciągał inne wnioski. Policjant z pewnością będzie tak kombinował aby cię ukarać a nie pomóc. Jeszcze się nie spotkałem z życzliwością ze strony tych panów. Raczej zasługują na miano cwaniaków idących na łatwy łup. Pamiętaj jednak, że skuter to nie rower. Będzie oglądany tym bardziej rygorystycznie. Migające światło białe na przodzie nie jest właściwe z punktu widzenia kodeksu. Modne ostatnio diodki mogą być tolerowane jako obrysowe ale też nie odpowiadają przepisom - skuter jest za wąski (nie mylić ze stale świecącymi migaczami - tego też nie wolno). Przepisy wymagają oświetlenia przedniego: 1. postojowe 2. mijania 3. drogowe 4. dzienne 5. przeciwmgielne Mocne światło diodowe może robić za dzienne. Nie może jednak migać. Przednie światła chyba muszą też być rozmieszczane symetrycznie. Nie jestem jednak pewien jak to jest z moto czy skuterem. Czy kodeks dopuszcza np. dwa symetryczne światła mijania?
KAZI Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Moim zdaiem diody przyczepiane coraz częściej do aut jakichkolwiek wyglądają co najmniej nie ładnie (coś mi się kojarzy z "wiejskim tjuningiem") - ładnie to jest np. w A5. Co do skuterów i migającej lampki to nie wiem w czym miałaby pomóc? Oświelenie skutera, motocykla jest na tyle sprawne, że pojazd jest widoczny. Robienie ze skuta migającej "choinki" może doprowadzić co najwyżej do stłuczek zagapionych kierowców 4oo. Może lepiej nie kombinować...
Sympatycy Arecki Opublikowano 19 Stycznia 2010 Sympatycy Opublikowano 19 Stycznia 2010 Znacznie poprawiłoby to rozpoznawanie nas w nocy jak się przemykamy między 4oo w korku. Bo normalnego światła skuterowego trudno odróżnić od innych świateł stojących w korku, zwłaszcza gdzy kierowcy 4oo tylko na krótką chwilę i rzadko zerkają w lusterka. Tylko skąd kierowcy 4oo bedą wiedzieli, że to migające światełko (i tak ledwo widoczne przy reflektorze) to skuter, jeżeli już je zobaczą to pomyślą, że to rowerzysta który potrzebuje nmiej miejsca niż my żeby przejechać !OKK . Moim skromnym zdaniem "w temacie oświetlenia" w zupełności wystarczy to co dała fabryka .
wentyl Opublikowano 19 Stycznia 2010 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Dokładnie .. Poza tym to zmyła co do szybkości, nastawienie na tak migające światełko powoduje podświadome poszukiwanie tam czegoś takiego jak rower bo rower tylko generuje takie sygnały zazwyczaj.. Nigdy taka zmyła podczas jazdy. Co innego byc może w korku, tylko trzeba potem wyłaczyć. Podoba mi się natomiast inna rzecz. Szybkie błyski stopu na poczatku załączenia genialnie zwracaja uwagę. Wystarczą 2-3 błyski. Gdzieś czytałem, że ma to byc ew stosowane.. wczoraj widziałem taki samochód i nie była to niesprawność układu.. Oczywiście tylko na diodach.
GrzechoCnik Opublikowano 19 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2010 Co innego byc może w korku, tylko trzeba potem wyłaczyć. Nawet gdyby włączać tylko na korek to i tak istnieje większe prawdopodobieństwo zauważenia kątem oka migającego !scooter niż stałe i wolno rosnące światła mijania, (a nawet długie) a już szczególnie po zmroku. Gdy jest ciemno to nie widzi się zarysu pojazdu tylko jego światła. Gdy 4oo zauważy migający punkt to zwróci na niego uwagę, po czym rozpozna normalne światła 2oo - i o to w sumie by chodziło. Z własnej praktyki zauważyłem, że którykolwiek kierunkowskaz włączony podczas jazdy w korku jest lepiej rozpoznawalny niż normalne, jednolite światło. No i wiadomo że pulsacyjne mijania nie są właściwym rozwiązaniem.
obserwator Opublikowano 19 Stycznia 2010 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Coś w tym racji jest. Pulsujące światło z pewnością bardziej wpada w oczy niż stałe. Był taki czas, że pulsujące diodowe (czerwone) światła rowerzystów były uznawane przez kodeks za niewłaściwe. Co bardziej gorliwi wystawiali za to mandaty. Kodeks się jednak zmienił i pulsujące czerwone z tyłu rowera jest jak najbardziej ok. Za pulsujące białe z przodu skutera możesz mieć jednak kłopot.
Misiek_500V Opublikowano 19 Stycznia 2010 Opublikowano 19 Stycznia 2010 A stroboskop założyć z przodu?
adi-000 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Opublikowano 19 Stycznia 2010 A stroboskop założyć z przodu? Tia i pierwszy patrol policji cię zgarnie na pobocze. !happybth
romarjo Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 A stroboskop założyć z przodu? Ja bym dodał jeszcze dwa koguciki !happybth !OK
GrzechoCnik Opublikowano 20 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 20 Stycznia 2010 To fakt, że jesteśmy trochę na z góry przegranej pozycji. Na oświetlenie rowerzystów mają wpływ producenci tegoż oświetlenia i każdy rowerzysta może się tłumaczyć, że miał to na wyposażeniu no i przecież jest oświetlony, więc o co chodzi? Niestety nasze 2oo mają inne fabryczne wyposażenie i tu takie tłumaczenia nie wystarczą. A w sprawie stroboskopu, to kiedyś widziałem gościa co sobie przyczepił do grila w samochodzie i podpruwał ze 160km/h a wszyscy mu schodzili z drogi, po obu stronach szosy. Nie wiem jak długo tak ciągnął, bo szybko mnie minął i pewnie miał jakiś wyłacznik w zasięgu ręki. No i nie było to rządowe auto bo jakię trochę liche. Ale to się dopiero okazało jak mnie wyprzedził, czyli po rybkach.
Agnus Opublikowano 21 Stycznia 2010 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Witam! Może nie zupełnie w kwestii oświetlenia ale w temacie widoczności w ogóle. Osobiście: z przodu nie stosuję żadnych dodatkowych wynalazków, natomiast w momencie hamowania ZAWSZE stosuję "pulsowanie" światła stopu /tzw. ręczny ABS, czyli hamowanie pulsacyjne/. Ponadto, to, co niektórych na tym forum rozśmieszyło: po bokach skutera mam naklejone biało-czerwone taśmy odblaskowe! Zupełnie nie przystające do kolorystyki mojego !YES. I wcale się tego nie wstydzę. Agnus
Geni Opublikowano 21 Stycznia 2010 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Podobny problem występuje w przypadku tzw. lightbarów w customach, cruiserach i tego typu ciężarówkach. Oczywiście większość tego typu motocykli nie ma seryjnego zestawu trzech reflektorów z przodu, a nie znam przypadku, żeby dowód rejestracyjny takiego sprzętu padł ofiarą stójkowego.
Patryk92 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Na temat stroboskopu to tutaj jakiś gold wing ma i nawet fajnie to wygląda. Za takie coś jak tutaj chyba nas nikt nie ukarze?
MISIEK Opublikowano 21 Stycznia 2010 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Temat chyba wałkowany wiele razy. Sam kiedyś się zainteresowałem takim "polepszeniem" gdy pierwszy raz przeczytałem w jakiejs aukcji o żarnikach ksenonowych. Ze względu na oślepianie innych użytkowników dróg jestem jednak ich przeciwnikiem i nie zamontowałem i nie zamontuję żadnego takiego "cuda". Co do mrugających... hmm, no bez przesady -nie róbmy ze skutera roweru, czy też jakiejś... choinki. Natomiast co mogę polecić to zamianę żarówek kiepskiej jakości na inne markowe.
melmacie Opublikowano 21 Stycznia 2010 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Witam, Jesli mrugajace to migacze w formie "awaryjne" tyle ze z zarowek LED aby na polepszyc bilans energetyczny np na postoju. Male lampki rowerowe nie sa zbyt dobrze widoczne a potrafia sie rozlaczyc po wstrzasie. Komplet sprawnych swiatel jest dobrze widoczny. Mozna by rozwazyc jasniejsze czerwone swiatlo z tylu na wypaek ograniczonej widocznosci. Musialaby to byc po prostu dodatkowa zarowka 21W w istniejacych swiatlach zatem nie w kazdym skuterze mozna by zalozyc. Jestem za stosowaniem roznych elementow odblaskowych w tym !happybth kamizelki klubowej. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się