misioooo Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Jak w temacie - czego szukać? Udało mi się osiągnąć więcej niż zamierzałem w tym roku (zawodowo)! Absolutna górna granica cenowa 25tys pln. Preferuję pojazd nowy. Xcitinga chciałem, ale... Jako, że $$$ więcej niż miało być to i powróciłem do "skuterów marzeń". 1. Honda Silverwing 400 z Sokoła - z ABSem, "niestety" tylko 400ccm. 2. Kymco Xciting 500 - jeszcze $$$ zostanie, a i sprzęt sprawdzony. 3. Gilera Nexus 300 - ciekawy i oryginalny skuter, choć moc troszkę mniejsza. 4. Piaggio XEvo 250 - moc..... 5. Inne... W cenie muszę się zmieścić łącznie z zakupem ubezpieczenia, dwóch kasków (Nolan N43 Air najpewniej), jednej kurtki damskiej (żonka upatrzyła sobie IXON Gothica) oraz jakichś przyzwoitych (ale bez przesady) spodni męskich dla mnie. Rozum podpowiada - Honda. Oczka wolałyby coś bardziej "wybajerowanego" (najchętniej to Piaggio XEvo 400 - jednak cena nie taka...). Dodam, że ubezpieczenie będę miał (pakiet) za ~650pln. Ciuchy 2-2,5k pln więc na skuter jakieś 22tys zostaje. Sporą część spędzam w mieście, weekendowe wypady po 100-200km też planowane i to dosyć często. Do tego czasami (wakacje) jakiś daleki wypad kilkaset kilometrów, a docelowo w dalszej przyszłości nawet i wycieczka w głąb Europy (Włochy). Planuję jeździć zakuioonym skuterem minimum 3-4 lata. Propozycje jakieś? Za i przeciw? Potrzebuję po prostu lekkiego "pchnięcia" w którąś stronę, bo mętlik straszny mam w głowie niestety... Odnośnik do komentarza
ptaku_1 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Jak Ci starczy to bierz SW nie ma co sie zastanawiac. Wez pod uwage ze to 2 cylindry a dwa ze SW po 4 latach bedzie trzymac cene. Xciting hmmm mimo ze to dobry sprzet to jednak to Kymco a mimo ze to nie jest zla marka to jeszcze jej bardzo daleko do wielkiej trojki. Sprzedasz SW po 4 latach dolozysz tyle co nic i kupisz nowego Xcitinga. P.S. Ja osobicie jak bym byl w twojej sytuacji to szukal bym rocznej YP400 motorek bylby juz po wszystkich bolaczkach (gwarancja) a i kaski by troszke zostalo. No ale kazdy co innego lubi (ja uwazam ze kupno nowego 2oo czy 4oo to strata kasy) Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Z modeli wymienionych -> oczywiscie SW400 ABS !piwko ... No chyba, ze jeszcze cos dojdzie... Odnośnik do komentarza
wentyl Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 jak juz brać to dwa cylindry Odnośnik do komentarza
Lucjan73 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Poczekaj jeszcze pare godzin do stycznia, jest szansa że ceny jeszcze spadną !piwko Ja kupowałem skuter pod koniec stycznia i naprawde w przyzwoitej cenie. Nie wiem tylko czy SW 400 ma ABS, wydaje mi się że tam jest system kombinowany CBS. Odnośnik do komentarza
Ronin026 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Ja także polecam SW. Nie powiedziałbym, że to "niestety tylko 400" Dwa cylindry robią swoje. Odnośnik do komentarza
Kaper Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Myślę, że nie przypadkiem punkt pierwszy wyliczanki brzmi właśnie tak. I skoro potrzebujesz delikatnego pchnięcia, to właśnie niniejszym je wykonuję. bo: - opis planowanego wykorzystania - cena - wola nabycia nowego - planowany horyzont czasowy wykorzystania Powodzenia w zakupach i oby przyszły rok był jeszcze lepszy! Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 31 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 No właśnie - co dwa garnki to nie jeden. Wg danych ze strony Sokoła jest to FJS400 ABS - czyli wersja z ABSem. Rocznik 2008, więc lada dzień będzie już "nowym dwulatkiem". Jeszcze jedna sztuka SW 400 jest do wzięcia w Hondaplaza - ale cena ta sama, a bez ABSu. Oczywiście, że nie kupię już teraz, a w 2010 - tylko boję się, że taka okazja (nowy FJS400) może uciec... Utrata wartości - o tym zapomniałem i rzeczywiście chyba to jest to pchnięcie, o które mi chodziło !piwko Co prawda janie mieszkam nad morzem naszym, gdzie SW królują... ;P Nie wiem również, czy nie będzie za nudno - bo ponoć SW tak mają, że tylko cysternę wystarczy wozić ze sobą i 100tys km nakręcą w mig bezawaryjnie !holiday Ktoś z was dosiadał Skrzydełka w wersjach 400 i 600 i może wyrazić swoją opinię na temat różnic w jeździe (bo buda chyba jest identyczna)? Odnośnik do komentarza
Klubowicze bilety Opublikowano 31 Grudnia 2009 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Moje zdanie to SW a myślę że 400 cm. jest wystarczające do wycieczek nawet długo dystansowych ale zużycie paliwa jest napewno mniejsze niż w 600 cm. To raczej jak z autami nie wiele osób decyduje się na największe pojemności strata kasy, chyba że masz w planach jeżdzić swoim skutem 180 km/h Odnośnik do komentarza
zx_space Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 !piwko Odnośnik do komentarza
Lucjan73 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 No właśnie - co dwa garnki to nie jeden. Wg danych ze strony Sokoła jest to FJS400 ABS - czyli wersja z ABSem. Rocznik 2008, więc lada dzień będzie już "nowym dwulatkiem". Jeszcze jedna sztuka SW 400 jest do wzięcia w Hondaplaza - ale cena ta sama, a bez ABSu. Coś mi się jednak zdaje że nawet w Sokole nie dorobią ABS-u do SW 400 !piwko Tak poważnie to chyba coś Qwaki wspominał na Burgmanii że to pomyłka w opisie, najlepiej jednak zapytać u żródła. We Wrocławiu jest jedna SW 400 kupiona w salonie Hondy przy ul. Rakowej. Właścicielem jest kolega o ksywie Misiek, jest zarejestrowany na forum, sympatyczny gościu napewno udzieli Ci wyczerpujących informacji. A tak z innej beczki to miło usłyszeć coś optymistycznego ...Udało mi się osiągnąć więcej niż zamierzałem w tym roku (zawodowo)!... Odnośnik do komentarza
rambo wwa Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Ja bym bral Nexusa 300, ale to dlatego, ze mam slabosc do gilerek !holiday Ma on pare zalet i pare wad. Zalety to : 15 calowe kolo z przodu, cieply nawiew na nogi (genialna sprawa w chclodne dni, mam to wiem !holiday ), niebanalny wyglad, regulowane nastawy zawieszenia, rozbudowane wskazniki pokladowe, bardzo stabilny, bez problemowo mozna nisko scodzic w zakretach. Wady to takie, ze dosc slabe mozliwosci przewozowe (nie ma schowkow na pierdoly) Ale pod siedzeniem troche sie miesci, a jak kufer zainstalujesz to problem znika. Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 31 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Kolega MISIEK to Poznan !holiday ABS - nawet jak nie ma to przezyc mozna spokojnie. Za i przeciw znam, ale kazdy model ma cos "za" i "przeciw"... W SW dwa garnki... Nexus wyglad i duze kola (podobnie Kymco). Nawiewy mam w 50ccm wiec tez wiem, ze fajna sprawa etc. XEvo bagaznik przepastny... W styczniu po SW uderze najpewniej !holiday Odnośnik do komentarza
Lucjan73 Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Kolega MISIEK to Poznan !holiday Jest też Misiek z Wrocławia !holiday znam go osobiście Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 1 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Szukam usera Miśka z Wrocławia i poza mną to nic nie widzę... Jakiś namiar mogę prosić na tego osobnika? Miśki muszą się razem trzymać, a nie ukrywać! Odnośnik do komentarza
czaro69 Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 A ja proponuję dołożyć 3 tys PLN i wyrwać nówkę SW T-400 z ABS. Kosztuje 30900 ale każdy salon schodzi do 28 tys, pozdrawiam cezary Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 1 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Czaro spoko, tylko tych 3tys nie mam i nie będę miał. 25tys to absolutne maksimum no i w tej kwocie muszę jeszcze ubezpieczyć i ciucha/kaski zakupić. Więc na SW T-400 musiałbym z 5-6tys dołożyć minimum. Do tego czy poza wyglądem jakieś znaczące zmiany są pomiędzy FJS400 a SW T400 (no i poza ABSem)? Odnośnik do komentarza
stapoz Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Jeśli kupować nowy to z wymienionych tylko Honda - ze względu na utratę wartości. Gdybym to ja wybierał to kupiłbym kilku-letniego Excitinga z ABS za jakieś 10tys - głównie dlatego, że dla mnie skuter to ciągła pogoń za nowym, tym samym częste zmiany - a to wymusza poszukiwanie zadbanych egzemplarzy na wtórnym rynku - że się tak wyrażę Odnośnik do komentarza
Mareczek Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 A może taki by pasował –znalazłem na mobile. Ogłoszenie z Krakowa. http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/showDet...pl&pageNumber=4 Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 1 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Dzięi Mareczq Taka sama jest właśnie w Lublinie oraz w Warszawie - z tym, że tam są grafitowe - a tu sreberko! (wolę jasny - lepiej widoczny) Ceny identyczne widzę u wszystkich - w "promocji świątecznej" 22500pln brutto. Po weekendzie przedzwonię do Krakowa i się podpytam co i jak z ceną i akcesoriami (muszę mieć na fg-vat jedną pozycję tylko, a akcesoria "ukryte" w cenie ;P ) Odnośnik do komentarza
KAZI Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Wszystkiego najlepszego w nowym roku życzę, a co do sprzęta to tylko nowy. Też bym kupił SW, mi do niego brakowało parę drobnych. Odnośnik do komentarza
22hubert Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Witam co do wielkosci kol to sw ma mala srednice felgi ale duzy balon opony wiec zewnetrzna srednica jest calkiem przyzwoita, a jezeli chodzi o roznice miedzy 400 a 600 to 1 spalanie mniejsze o okolo 1-1,5 litra na 100 km 2 predkosc maksymalna mniejsza o okolo 15-20 km/h (czyli 160) przelotowa spokojnie 140 3 przyspieszenie od zera troche slabsze ale nie ma jakiejs duzej różnicy, nieco gozej jest podczas wyprzedzania ale naprawde nie ma powodu do nazekan 4 jest troche cięższa od 600 5 inny odglos pracy silnika nie znaczy gorszy 6 licznik wyskalowany do 180 Wiecej roznic nie pamietam. Odnośnik do komentarza
czaro69 Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Cena u wszystkich dilerów 22500, bez żadnej łaski - oficialny cennik. Ciekawe ile jeszcze da radę urwać...??? Należy pamiętać, że Sw są z roku 2008... Odnośnik do komentarza
Sympatycy szorstki Opublikowano 1 Stycznia 2010 Sympatycy Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Nic mnie tak nie osłabia jak branie pod uwagę przy zakupie "utraty wartości"... Kupuj co jest ładne, dobrze jeździ, nie psuje się <-- w takiej kolejności. a utratę wartości olej. Kupujesz skuter dla przyjemności a nie po to by myśleć jak go sprzedać. Nexus albo Xevo. Tylko to są troszkę małe pojemności. Niedługo będzie Ci czegoś brakować... Jedyną zaletą SW są dwa garnki. Jak dla mnie. pzdr Właściciel Renault i Piaggio Szorstki Odnośnik do komentarza
czaro69 Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Nic mnie tak nie osłabia jak branie pod uwagę przy zakupie "utraty wartości"... Wcale nie chodzi o utratę wartości...Ale o myśl, że maxi ma już 2 lata, mimo tego, że nie wyjechał z salonu. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się