Abach Opublikowano 8 Grudnia 2009 Opublikowano 8 Grudnia 2009 Jak w Ustrzykach Dolnych jest biedromka to jadę, z nudów chociaż zapalić będzie można !happybth Zajebisty temat, widać, że zima się zbliża
Klubowicze krzytro Opublikowano 8 Grudnia 2009 Klubowicze Opublikowano 8 Grudnia 2009 No wiadomo skad sie bierze ziolo Dlatego nie lubie Bieszczad bo tam nie ma Biedronki Artur ,przecież ty nie jarasz?A swoją drogą to miałeś do mnie przyjechać !happybth
dr.big Opublikowano 8 Grudnia 2009 Opublikowano 8 Grudnia 2009 (...)PS. Z zasady nie lubię wdawać się w prowadzące zazwyczaj donikąd netowe polemiki, dlatego bez względu na to co i kto napisze o mojej opinii, nie będę się tego w żaden sposób komentował (co nie znaczy, że nie będę czasami zerkał do wątku).(...) Juz to stwierdzenie pokazuje ze najlepsza rada dla Ciebie bedzie: Nie chcesz, to nie przyjezdzaj. Masz swoje zdanie i ok. Niech tak pozostanie !happybth . Szkoda czasu na konwersacje . PS. Bylem na "skuterowych" Bieszczadach 3 razy, z czego na organizowanych przez Pilota 2 razy i nie zaluje mimo przejechanych 1000 km w jedna strone. Przy takiej odleglosci moglbym dojechac do Adriatyku. A w Bieszczadach bylo za kazdym razem fajnie !happybth .
Klubowicze krzytro Opublikowano 8 Grudnia 2009 Klubowicze Opublikowano 8 Grudnia 2009 A ja to nawet jak bym miał pchać swój skuter to i tak będę w Bieszczadach !happybth
Gość Dragon Opublikowano 8 Grudnia 2009 Opublikowano 8 Grudnia 2009 Dragon przyjeżdża!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !happybth Żeby nie ten dragon, to byś do dzisiaj stał pólnagi owinięty ręcznik, przed tym pustym domkiem, dobijając się do niego i mrucząc głośno "pod osem", że tu ch...je Ci nie chcą otworzyć... A Bieszczady...? Cóż, Artix chyb wszystko napisał... Najgorszy to ten widok, który zasłaniają góry... !happybth
Sympatycy orzech Opublikowano 8 Grudnia 2009 Sympatycy Opublikowano 8 Grudnia 2009 Dragon przyjeżdża!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żeby nie ten dragon, to byś do dzisiaj stał pólnagi owinięty ręcznik, przed tym pustym domkiem... No już dobrze, dobrze... Dziekuję !happybth
Gość Dragon Opublikowano 8 Grudnia 2009 Opublikowano 8 Grudnia 2009 Dragon przyjeżdża!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żeby nie ten dragon, to byś do dzisiaj stał pólnagi owinięty ręcznik, przed tym pustym domkiem... No już dobrze, dobrze... Dziekuję !happybth No... !happybth
Pollacco Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Ale zescie chlopaka pojechali:) A on tylko napisal co myslal. Chyba nie mozna z gory zakladac zlych intencji. Nie byl , nie widzial. W bledzie jest. Ale to przeciez nasz ziomek:) Nagato, po prostu udaj sie mimo wszystko w Bieszaczady i sie przekonasz. .... pozdr.pollacco ps.Mam nadzieje ze bedziemy mogli w tym roku pojechac choc to sezon i moze byc ciezko:)
pilot Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Ale zescie chlopaka pojechali:)A on tylko napisal co myslal. Chyba nie mozna z gory zakladac zlych intencji. Nie byl , nie widzial. W bledzie jest. Ale to przeciez nasz ziomek:) Nagato, po prostu udaj sie mimo wszystko w Bieszaczady i sie przekonasz. .... pozdr.pollacco I tu masz rację, że może przyjedzie zobaczy i napisze swoją opinie a jaka ona będzie to się zobaczy. Wiem jedno na pewno się nie obraziłem z tego powodu że coś takiego zostało napisane i eliminuję za takie wypowiedzi a temat się przydał bo teraz wiem co komu się (nie) podobało !happybth W jednym Nagato miał rację że pogoda nie jest do przewidzenia ale jedno jest pewne w dobrym towarzystwie wśród kolegów i przyjaciół żadna pogoda nie jest straszna. Jedyne pytane to takie, dlaczego ten temat nie był poruszony jak była sonda na ten temat. Tam taka wypowiedź dałaby mi do myślenia i może termin był by inny. (bardziej odpowiedni). Nagato nie przejmuj się tymi wypowiedziami ja też kiedyś tak się czułem jak stare wygi tego forum siadły na mnie, że chcę organizować zlot.( Ale wtedy nie chodziło o pogodę).
magart Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 A ja to nawet jak bym miał pchać swój skuter to i tak będę w Bieszczadach !happybth Krzytro - bo wykraczesz ;)!happybth
pilot Opublikowano 8 Lutego 2010 Opublikowano 8 Lutego 2010 Nagato przepraszam za wszystkich którzy tak Ciebie krytykowali w tym temacie ale w zupełności przyznaję ci racje że przy takiej frekwencji ten zlot nie ma sensu. Jeszcze raz przepraszam że spotkało cię tyle niemiłej krytyki i uwag mam nadzieję że kiedys będzie szansa spotkać i obgadać ten temat. Pozdrawiam
Gość deleted1 Opublikowano 8 Lutego 2010 Opublikowano 8 Lutego 2010 Kurczę, jakie to szczęście, że mieszkam w Łodzi i mam wszędzie prawie tak samo blisko/daleko * * Niepotrzebne skreślić Jak koledze za daleko na raz to oferuje nocleg w Łodzi i nawet mogę mu towarzyszyć w trasie... A swoją drogą właśnie Pilot, do końca życia nie zapomnę jak pomyliłam gaz z hamulcem w wyścigu na quadzie albo jak dostałam z paint bola w twarz i plułam na niebiesko, albo jak narobiłam prawie w gacie na przeprawie off roadowej, albo jak mogłam się raz w życiu legalnie tarzać w błocie . Na żaglówki na szczęście nie wsiadam no chyba że Dragon mnie trzyma za rękę i przypomina o wdechu i wydechu, na szybowiec tym bardziej bo tam by się obok nie zmieścił ( wdech, wydech, wdech, wydech) I chciałam jeszcze powiedzieć że sam dojazd do ośrodka to sprawdzian z techniki jazdy i tylko mięczaki (niska frekwencja) poddają się siedząc jeszcze wygodnie w domu !yeah Nie wiem jak będzie z tatą ale bardzo chętnie bym znowu pojechała potarzać się w błocie (sama lub z kimś) Ściskam !winkiss
dr.big Opublikowano 8 Lutego 2010 Opublikowano 8 Lutego 2010 Napisalem juz wczesniej posta o podobnym brzmieniu -> Ja sie z tym stwierdzeniem nie zgadzam, bylem na imprezach organizowanych przez Pilota w Olimpie 2 razy i za kazdym razem bylo swietnie... W tym roku nie bylem pewien, czy bede mogl uczestniczyc w imprezie, dlatego nic do tej pory nie pisalem w temacie i nie bylo mnie na liscie. Jednak naprawde wielka szkoda, ze impreza sie nie odbedzie...
Administrator Artix Opublikowano 8 Lutego 2010 Administrator Opublikowano 8 Lutego 2010 Pilot ja ostrzylem zeby zeby wpasc swoja padaka off roadowa ale praca u mnie dziwna i nigdy nie moge planowac nic po za Burgmania gdzie wszyscy wiedza ze bata nie ma zeby mnie w robocie zatrzymac. Choc skoro mam pracowac w weekend majowy to moze wlasnie bym wpadl szkoda ze tak latwo rezygnujesz
pilot Opublikowano 8 Lutego 2010 Opublikowano 8 Lutego 2010 Przykre jest dla mnie co piszecie bo wiecie że zawsze do organizacji zlotu podchodziłem z sercem czego dowodem są wasze wypowiedzi z lat poprzednich. Niestety decyzję już podjąłem i nie dlatego abym się obraził że nikt się nie zgłasza ale niestety czas ucieka a ja nie miałem informacji ile orientacyjnie osób miało chęć w tym roku odwiedzić Bieszczady. Wiem też że gdybym nie ruszył tematu jak to ładnie Orzech określił nikt by dzisiaj tutaj nie pisał. Ja określiłem że chciałbym do 15 01.2010 znać liczbę osób które miały zamiar przyjechać w Bieszczady (termin potwierdzenia był koniec marca) bo jak wiecie aby coś zorganizować musi się znać ile osób można się spodziewać.Ja nie chcę nikogo nagabywać ani namawiać do przyjazdu więc postanowiłem odwołać zlot co nie było dla mnie łatwe ani przyjemne a i nie mam co ukrywać nie mam zbyt wesołej sytuacji(jak nie jeden z nas) aby rzucić wszystko i jechać przygotowywać zlot na który tak naprawdę nie wiem ile osób jest chętnych. W związku z takim obrotem sprawy i paroma telefonami mam propozycje aby osoby które naprawdę chcą przyjechać w Bieszczady napisały a zlot zamienimy na spotkanie tyle że co sobie zorganizujemy i co kto będzie miał ochotę robić zobaczymy na miejscu.Ja zajmę się rezerwacją domków. Czekam na propozycje i przepraszam za zamieszanie. A cha nie pisze to w wątku na temat zlotu bo nie chcę robić na razie tam zamieszania. PS. I jeśli macie ochotę to możemy przesunąć termin na 30.04-305.2010. Może więcej osób bedzie miało czas.
Gość deleted1 Opublikowano 8 Lutego 2010 Opublikowano 8 Lutego 2010 Brawo Pilot, jesteś moim idolem Ja z chęcią przyjadę i mam nadzieję, że nic nie wyskoczy mi na uczelni. Ściskam i głowa do góry!!
Marynarz Opublikowano 8 Lutego 2010 Opublikowano 8 Lutego 2010 nadal jestem na TAK !winkiss ps. Jak widzisz kolego, sam próbuję Coś zorganizować większegi i wiem jak to jest... 3m się !yeah
Daro Opublikowano 8 Lutego 2010 Opublikowano 8 Lutego 2010 Pilot ja również wstępnie się piszę abym tylko dostał urlop, pozdr. !winkiss
Lucjan73 Opublikowano 9 Lutego 2010 Opublikowano 9 Lutego 2010 Witam, to ja się wpisuje a co do terminu to mogę się dostosować, ale 6 maja małbym pretekst żeby co nieco postawić . Pilot podaj szybko namiary gdzie trzeba przelać kase !YES
Klubowicze Karolina Opublikowano 9 Lutego 2010 Klubowicze Opublikowano 9 Lutego 2010 Jeśli chodzi o termin to mówią, że w tym roku kwiecień i maj będą chłodne i mokre (możliwe przymrozki i deszcz ze śniegiem - Prognoza sezonowa. Także jednośladem może być nieprzyjemnie. Ja i tak musiałabym brać auto ze względu na dziecko, ale czy na pewno nie wchodzą w grę letnie miesiące?
Klubowicze Wrzonio Opublikowano 9 Lutego 2010 Klubowicze Opublikowano 9 Lutego 2010 Jeśli chodzi o termin to mówią, że w tym roku kwiecień i maj będą chłodne i mokre (możliwe przymrozki i deszcz ze śniegiem - Prognoza sezonowa. Także jednośladem może być nieprzyjemnie. Dzisiaj w radio słyszałem zdanie, że szanujacy się synoptyk nie poda prognozy dalszej niż na dwa tygodnie (chyba że jest to góral spod samiuśkich Tater). W zeszłym roku na Burgmanii pogoda też była chłodna i deszczowa, ale atmosfera wśród nas była gorąca i zlot był bardzo udany. My się deszczu nie boimy !OK (Zołza po tym deszczyku miała pełne buty wody ) I proszę nie szerzyć mi tu defetyzmu. !tut
Gość deleted1 Opublikowano 10 Lutego 2010 Opublikowano 10 Lutego 2010 Hahaha pamiętam!! Najgorsze że w deszczyku jechaliśmy tylko ostatnie 400- 500 metrów, a na dodatek oberwaliśmy gradem!! Nic nam nie jest już straszne, zwłaszcza, że na parapetówkę dostałam kolejny komplet ocieplającej bielizny Hmmm ale na tym zdjęciu to nie jestem ja...
Klubowicze Wrzonio Opublikowano 10 Lutego 2010 Klubowicze Opublikowano 10 Lutego 2010 Hahaha pamiętam!! Najgorsze że w deszczyku jechaliśmy tylko ostatnie 400- 500 metrów, a na dodatek oberwaliśmy gradem!! Nic nam nie jest już straszne, zwłaszcza, że na parapetówkę dostałam kolejny komplet ocieplającej bielizny Hmmm ale na tym zdjęciu to nie jestem ja... Na zdjęciu jest Ewik. A zdjęcia są z kolekcji Roniego.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się