Skocz do zawartości
Forum Burgmania

wybór 250


Gość Wiadro

Rekomendowane odpowiedzi

mam problem natury filozoficzno praktycznej

mianowicie sprzedałem cygnusa(125) i nie wiem co teraz kupić.

jedynym powodem sprzedaży było to że się coraz bardziej starzeję i zaczynało mi bardzo zależeć na komforcie..

szukam jakiejś 250 dla wysokiej osoby.

praktycznie tylko do miasta, maksymalnie 1-2 wypady w tygodniu do około 40km.w2 osoby.

moje wymagania to małe spalanie, 'niski' środek ciężkości, ogólna dostępność części..

ale najbardziej zależy mi na ochronie przed wiatrem deszczem i ekonomii

bardzo często jeżdżę z plecakiem. 40% ogółu czasu. (plecak waży zaledwie połowe tego co ja)

miałem bardzo wiele pomysłów ale aktualnie zagubiłem się nieco. te wszystkie maxi skutery przestały być skuterami i za bardzo próbują udawać motocykle...a ja chce skuter.

jako że ceny używanej japońszczyzny są z reguły chore, skierowałem swoją uwagę na aprilie atlantic 250 (nie moge nigdzie znaleźć opinii na jej temat)

piaggio x9 evo 250

piaggio beverly 250 choć niechętnie.

cena około 6 tyś zł +/-1,5tyś

jesli macie jakieś propozycje lub sugestie napiszcie.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Gdybyś był skłonny jeszcze nieco dołożyć PLN-w, to nasz kolega klubowy

z PES (Poznań) sprzedaje piękne X9 250 Evo. Krajowy, w idealnym stanie.

Popatrz w dziale ogłoszenia. Sprzęt pewny, zadbany i bez żadnej żenującej

historii z zagranicy...

pzdr

EDIT:

Ups, chyba go już nie ma w dziale ogłoszenia. Może się odezwie...

To co pisze Mariusz ma sens. Rozglądaj się za dobrym stanem bez

upierania się przy konkretnym modelu/firmie. Wszystkie wymienione

przez Ciebie, spełnią oczekiwania, pod warunkach że znajdziesz coś

w stanie idealnym.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Osobiście, przy kwocie jaką posiadasz, szukałbym rozsądnej Majesty 250 w budzie po 2000 roku. Nie będzie to łatwe ale przy odrobinie cierpliwości coś akceptowalnego znajdziesz.

Zakłądając, że trafisz na dobrą sztukę to na ekonomie nie będziesz narzekał (spalanie ok 4 l/100), części w ogłoszeniach jest sporo a nowe eksploatacyjne w ASO można zaakceptować. Nie bez znaczenia jest małą awaryjność tego modelu.

Ochrona przed wiatrem... nie wiem ile masz wzrostu ale jeśli nie więcej jak 185 to będzie ok. Jeśli więcej to... musisz się przejechać i sam sprawdzić. Zawsze możesz założyć wyższą szybę do każdego modelu maxi.

Z Włochów można oczywiście myśleć o Atlanticu czy X9 250... to także nie będzie zły wybór jednak jakość wykonania to już nie ta co w skośnookim maxi. Warte wzmianki: pierwsze X9 miały ćwierćlitrowe silniki do Hondy (Foresight) a nowsze po 2003 roku (EVO) miały wpięte w rame włoskie Quasary. Oba silniki są godne polecenia.

Wszystko zależy od egzemplarza... w praktyce przy tym co mamy na rynku nie skupiałbym się na marce ale na stanie. Co się pierwsze trafi w lepszym stanie to kup. Napewno żaden z wyminionych CIę nie zawiedzie.

Odnośnik do komentarza

Byc moze w okolicach kwietnia bede zamienial swoja YP250 z 2001 na wieksza jej siostre, wiec jesli do tego czasu nic sobie nie znajdziesz daj znac. Co prawda ta moja zamiana stoi pod znakiem zapytania ale mam mocne zamiary zamienic sprzeta.

Odnośnik do komentarza

ptaku_1 Twoją YP250 moge polecić w ciemno bo to sprawdzony wcześniej przezemnie sprzęt.

- niemalowany

- niezjeżdżony

- niezniszczony

no i Płock wraz z okolicami to dość dobrze zna !OKK

Odnośnik do komentarza

haha dobre dzięki ale nie kupię prawie 10 letniego staruszka !OKK

mogę wydać więcej ale nie widzę w tym sensu

nie nastawiam się na model to nie mój pierwszy, stan będzie decydował.

nie interesuje mnie przebieg powyżej 30 tyś (sprawdzenie wiarygodności to moja działka))

a rocznikowo coś koło 2005

właśnie te modele są z tego roku oczywiście dochodzą koszty rej itp. dlatego napisałem około.

jeśli chodzi o miejsce, interesuje mnie najbardziej przestrzeń koło kolan (mam195) i duży problem z tym(przy manewrowaniu), niestety ani na x9 250 ani na atlanticu 250 nie siedziałem.

jeśli chodzi o szybę to żaden problem dla mnie zamontować- to nie może decydować.

czy naprawdę jest tak znacząca różnica w jakości japonczyk vs włoch?

czytałem taki artykuł o x9evo250 -wszyskto ładnie pięknie a tu ostatnie zdanie"gdyby nie ta włoska jakość" - pomóżcie mi to zrozumieć

czy atlantik 250 jest mniejszy od 500?

czy x9 250 evo z 2005r jest w tej samej budzie co 500?

Odnośnik do komentarza

na tmax niewygodnie mi się siedziało.

większa pojemność jest zaprzeczeniem moich założeń chce skuter nie motocykl, moto już mam :D

dużo wygodniej mi się siedziało na scarabeo , ale ten to bardzo mało pakowny, i trochę ciężkawy przy tym wyżej ma umiszczony środek ciężkości.

może mi podsuniecie jakiś artykuł porównujący 250?

jeden czytałem w 'motocyklu' ale tamte były skutery tylko 4 na duzych kołach.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy
czy atlantik 250 jest mniejszy od 500?

czy x9 250 evo z 2005r jest w tej samej budzie co 500?

Atlantic 250 jest nieco mniejszy od pięćsetki standardowej. Jest jeszcze

pięćsetka w wersji SPRINT i właśnie taka sama "buda" jest w wersji 250.

Wszystkie wersje X9 są w identycznej budzie.

Tu masz nasz test X9 250: KLIK

pzdr

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
czy naprawdę jest tak znacząca różnica w jakości japonczyk vs włoch?

czytałem taki artykuł o x9evo250 -wszyskto ładnie pięknie a tu ostatnie zdanie"gdyby nie ta włoska jakość" - pomóżcie mi to zrozumieć

Zależy co dla kogo znaczy "znacząca". Róźnica jest i nie da się tego ukryć. Głównie chodzi o jakość plastiku, spasowanie elementów czy nawet jakość poszczególnych elementów kokpitu. O niektóre plastiki w pojazdach grupy Piaggio można się czasem skaleczyć.

Z drugiej strony Włosi nadrabiają stylistyką i często wyposażeniem.

czy atlantik 250 jest mniejszy od 500?

czy x9 250 evo z 2005r jest w tej samej budzie co 500?

Atlantic zależy w której budzie. Poprzednie 125/250 były mniejsze od 500. Aktualne modele są takie same.

X9 zarówno Evo jak i poprzednie były takie same niezależnie od montowanego motoru.

Powodzenia w poszukiwaniach !happybth

Odnośnik do komentarza
(...) te wszystkie maxi skutery przestały być skuterami i za bardzo próbują udawać motocykle...a ja chce skuter. (...)

One nie udają motocykli - to SĄ motocykle. Powyżej 50ccm i jadące szybciej niż 45 km/h jednoślady to wyłącznie motocykle. Rozumiem, że szukasz motocykla a nie motoroweru (250 ccm).

W pierwszym poście nie postawiłeś też warunku "wieku", stąd koledzy zaproponowali ośmioletnią zadbaną Majesty. Rozumiem, że nie chcesz tak "starego" sprzęta, ale z doświadczenia własnego i innych wiem, że 10-letnia Majka może być lepszym rozwiązaniem niż np. 5-letni skuter innego producenta. Przemawia za tym bardzo trwały i "kulturalny" w zachowaniu silnik. Stąd twoje "haha dobre" nie koniecznie się broni.

Podany zakres gotówki, jaką dysponujesz nie pozwala, jak sam widzisz, na zbyt wielkie manewry.

Odnośnik do komentarza

Jak chcesz kupić taki "skuterowy" skuter w rozsądnej cenie do ciachania, to może Kymco B&W 250 lub troszkę, ale nie całkiem kanapowatą Hondę Foresight?

Jakbym miał kaskę, to bym to drugie brał.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Bardzo "skuterowym" skuterem jest również Kymco Grand Dink. Nawet przekroku

nie posiada taki "oldschoolowy" jest !happybth Myśle, że jeśli chodzi o solidność

konstrukcji jest bardzo dobrze, a i cenowo równie atrakcyjnie.

pzdr

Odnośnik do komentarza

W pierwszym poście nie postawiłeś też warunku "wieku", stąd koledzy zaproponowali ośmioletnią zadbaną Majesty. Rozumiem, że nie chcesz tak "starego" sprzęta, ale z doświadczenia własnego i innych wiem, że 10-letnia Majka może być lepszym rozwiązaniem niż np. 5-letni skuter innego producenta. Przemawia za tym bardzo trwały i "kulturalny" w zachowaniu silnik. Stąd twoje "haha dobre" nie koniecznie się broni.

racja , mój też miał koło 10 lat, i był 'niezniszczalny'

jednak każdy pojazd mechaniczny ma swój określony resus, czas działania, określony przebieg. Ja już przestałem wierzyć w bajki że stary mercedes to milion kilometrów jeszcze zrobi. Choć prawdą jest że jak się dba to się ma.

co do kymco to odpada z moich przekonań religijnych.

Odnośnik do komentarza

!happybth Czytając twojego posta, mam takie przemyślenia:

ze posiadasz zbyt małą kwotę na zakup większego skutera i młodszego.

A propozycje kolegów z forum co do swoich maszyn nie są na wyrost,

a krytyka co ich wieku i stanu jest nieodpowiednia.

To nie masówka w której ktoś myśli jak kogoś zrobić w bola i wyrwać kasę.

Odnośnik do komentarza

kwota 6 tys jest kwota jaką bym chciał przeznaczyć, mogę wydać do 12tyś ale naprawdę oglądając ogłoszenia utwierdzam się w tym że koło 6 będzie optymalnie.

Nie zauważyłem u mnie krytyki stanu oferowanego skutera, ani wieku. Podziękowałem nie uważam za atrakcyjną ofertę. (haha było z mojej strony nie na miejscu)

To że jestem kupującym mam prawo do wybierania, nie czyni mnie cwaniakiem.

Dlaczego piszę skuterowy skuter, w moim odczuciu to to czym były do jeszcze niedawna. Skuter jako synonim słów Praktyczny, Ekonomiczny, Bezawaryjny,..

dlaczego 250:

musi utrzymywać max prędkość w 2 osoby 110km/h (125nie daje rady)

a 400 jest cięższa przez co mniej praktyczna i ekonomicza

Odnośnik do komentarza

Nie poczulem sie urazony, slowa "haha" potraktowalem nijak poprostu swiadczy to o tym ze nie orientujesz sie w cenach.

Co do praktycznosci i ekonomicznosci to tu sie mylisz. Wezmy na warsztat dwie YP-ki 250 i 400

Przy predkosci 110km/h mysle ze spalanie bedzie podobne silnik 250 przy obciazeniu dwoch osob bedzie dosc mocno obciazony a 400cm nie. Mysle ze spalanie w tych wypadkach bedzie wynosilo okolo 250cm 3,8-4,1litra a 400 4,0-4,2l.

komfort w 400cm o wiele wiekszy, bagazniki takie prawie takie same, wieksze kola w 400 pozwalaja na pewniejsza jazde, a roznicy w wadze prawie nie widac.

Moim zdaniem na 400 chyba nawet wygodniej manewrowac (co prawda na 400 jezdzilem tylko raz ale wydaje mi sie zwinniejsza).

Odnośnik do komentarza
Przy predkosci 110km/h mysle ze spalanie bedzie podobne silnik 250 przy obciazeniu dwoch osob bedzie dosc mocno obciazony a 400cm nie. Mysle ze spalanie w tych wypadkach bedzie wynosilo okolo 250cm 3,8-4,1litra a 400 4,0-4,2l.

ok ale taka predkość będzie utrzymywana dajmy na odcinku 30km raz na tydzień,

a przez cały tydzień będzie jazda w zatłoczonym mieście, korki światła itp.

zużycie paliwa będzie na korzyść 250 tak przynajmniej z 0,5-1L. na 100km

nie mylę się?

Odnośnik do komentarza

Witam

Wtrące swoje trzy grosze.

Mam daelima 250. Jazda na nim we dwójkę nie jest problemem bo niby dlaczego ma być 20 kucyków starczy.

To Twoje założenie, że masz gonić non stop 110 km/h trochę jest problematyczne.

Skuter jeśli ma sprawny motor(kompresja itp.) da radę jechać we dwójkę i 120 -130 (licznikowe). Tylko to jest jego zażynanie. Na 250 najlepiej "leci" się 100 max 110 licznikowo (po prawnym uchybie będzie 90-99)

Spalanie te 4,1 -4,3 l nigdy nie będzie wieksze (chyba zimą, albo przy g...nej wasze) bo przez dysze w czasie wiecej nie przeleci (piszę o gaźniku).

Opory (wiatr) i zawirowania powietrza od TIRów i wiekszych gabarytowo 400 są wtedy ogromne, masz motor to chyba wiesz. Jeżdzę czasem po poznańskiej autobahnie czy na Wrześnię. Przeżywam wtedy mękę. wolę nadłożyć i jechac wiochami niż tam.

No i na końcu przyspieszenie we dwoje praktycznie zapomnij o ostrej jeździe, w mieście nie ma startów spod świateł, bezkarengo mykania między współużytkownikami na dwóch pasach. Po trasie zapomnij o jakimś szybkim wyprzedzaniu jedziesz grzecznie i jak utkniesz a TIRem, to pisałem wyżej już o tym. Na 250 jako singiel jesteś w mieście mały kozak, za miastem czujesz się jak prawie do 135 pełnoprawny uczestnik ruchu drogowego.

We dwoje już nie za mało kuców.

Sam już od roku noszę się ze sprzedażą swojej ćwiartki i zmianą właśnie majkę 400-kę właśnie dla jazd we dwoje, a w miescie 400ka też da się jeździć.

Odnośnik do komentarza
Bardzo "skuterowym" skuterem jest również Kymco Grand Dink. Nawet przekroku

nie posiada taki "oldschoolowy" jest  !scooter  Myśle, że jeśli chodzi o solidność

konstrukcji jest bardzo dobrze, a i cenowo równie atrakcyjnie.

pzdr

Kymco to faktycznie nienajgorszy wybór, nawet ten nowy model New Dink 200 wprowadzony bodajże w 2007 r. calkiem fajnie chodzi, jest na wtrysku, i wysoka osoba powinna się czuć na nim dobrze. Cena nowego była na poziomie 10.900 PLN, więc używanego można poszukać taniej a przebiegi nie powinny być duże.

troche drożej, ale prawie nówka

http://www.allegro.pl/item768503958_kymco_...200_okazja.html

a tutaj masz test ze świata motocykli

http://voitoos.fotosik.pl/albumy/698400.html

Odnośnik do komentarza

Ja chyba muszę zareklamować swoja 250-tke, tez używam jej w zdecydowanej większości w mieście a sporadyczni poza i zdaje ten egzamin jak na mój gust doskonale .Przy moim wzroście 180cm miejsca jest zdecydowanie pod dostatkiem, dość często jeżdżę z plecaczkiem na braki mocy nie narzekam. Ostatnio zrobiłem właśnie sobie wycieczkę ponad 200km autostrada z plecakiem jadąc z prędkością około 110. I wcale nie było to takie maksimum dało eis jeszcze swobodnie wyprzedzać tiry i nie tylko, przyspieszenie przy takim manewrze może nie jest porażające ale odczuwalne i wystarczające. A spalanie wypadło na poziomie 3,8l.

Reasumując myślę ze to skuter godny polecenia. Gdy ja się rozglądałem za sprzętem wpadła mi w oko honda forza lecz była troszkę za droga, ale miejsca by ci raczej na niej nie brakło.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...