Zmiana cen Piaggio

[misioooo]

Dziś się dowiedziałem, że Piaggio zmieniło ceny na jednoślady... Poszły w.. górę!

Pomimo spadku euro od początku roku i końca "sezonu" w Polsce Piaggio podniosło ceny skuterów (zarówno małych jak i maxi) Średnio 3-5% wychodzi jakoś.

Ciekawe co Włosi chcą osiągnąć w ten sposób, bo przecież chyba nie liczą na zwiększoną sprzedaż, zwłaszcza "po sezonie"?

[zx_space]

[misioooo]

zx_space schodzi? Nie żartuj Właśnie nie schodzi, a główną przyczyną tego jest... brak towaru. Od połowy roku w Piaggio PL dostępne dosłownie kilka sztuk maxi i jakoś nie zeszły do dziś (X7 i MP3 250 w ilości 2 czy 3 sztukasów). nie wiem ile u dilerów kupujacych od importera stoii, natomiast u importera i jego zaufanych sprzedawców jak napisałem. Pojedyncze i nadal stoją. Chyba, że to zabieg na zasadzie:

1. W październiku podnosimy cenę o 5%, i tak nikt nie kupuje więc tym bardziej nie kupi.

2. W marcu robimy promocję na zeszłoroczniaki -10%, wtedy kupią, bo to w końcu dużo 10%!

Faktycznie taka obniżka to wiadomo... jak "myk" z przekreśloną ceną w sklepach (która to została dopisana, a nie faktycznie zmieniona na niższą)... Oj nieładnie nieładnie. Zwłaszcza, że Piaggio żadnej dostawy nie miało od dawna więc i ceny tego co już pod miesięcy zalega na magazynie są takie same (nie licząc kosztów magazynowania).

[Wookash]

Oczywiście to importer a nie producent ustalił taką cenę...

[misioooo]

Niby tak, ale podejrzewam, że producent narzuca ceny.

U mnie w firmie jesteśmy dystrybutorem oraz importerem różnych producentów na Polskę. I producenci ustalają poziomy cenowe - nie możemy zejść poniżej ani powyżej zadanych przedziałów bez wywołania rabanu, masy telefonów i wyjaśnień. Oczywiście jak raz na fakturze wpiszemy więcej lub mniej to jakoś rozejdzie się po kościach, ale oficjalna zmiana cen na cały kraj - nie ma takiej opcji.

Wątpię aby taki koncern jak Piaggio pozwalał na taką samowolkę. Jakby Euro wzrosło to jeszcze do zrozumienia, ale ot tak sobie?