Bieszczady 2010

[pilot]

Sonda ta ma nam pokazać, który z miesięcy jest bardziej atrakcyjnym terminem zorganizowania Zlotu Bieszczady 2010. Jest to kontynuacja dyskusji, jaką przeprowadziliśmy podczas Spotkania Bieszczadzkiego . No i oczywiście pokaże nam czy utrzymamy status Zlotu czy tylko Spotkania i ilu będzie ewentualnych chętnych na przyjazd.

PS. Oczywiście termin czerwcowy nie bedzie kolidował z Burgmanią która corocznie odbywa się w tym miesiącu.

[Gość sosna]

Pilot rozwaliłeś mnie

"utrzymamy" - a nie "ucz mamy" jak to sie robi

ale może tez wyjść, że sie "trzepiam i nie znam na żarciach"

[jack daniels]

Dla Ciebie jako organizatora najlepszy Wrzesień. Jest to po sezonie wakacyjnym i możesz wybierać w szerszej ofercie oraz masz większe możliwości negocjacji. Dla uczestników myślę że maj ze względu na długi weekend i masowe Polaków ruszenie. Czerwiec niech należy do Burgmani, bo niewielu może pozwolć sobie na 2 wyjazdy w miesiącu więc po co doprowadzać do sytuacji "chciałabym ale nie mogę" Tak więc nie oddaję w ankiecie głosu bo temat ma wiele aspektów.

Nieważne kiedy ważne aby był kontynuowany.Pozdrawiam J.D.

[winpio]

Ja się pisze na termin i status mniej istotne pozdrawiam

[pilot]

Pilot rozwaliłeś mnie

"utrzymamy" - a nie "ucz mamy" jak to sie robi

ale może tez wyjść, że sie "trzepiam i nie znam na żarciach"

Czepiasz się a wiesz o co chodzi.

[orzech]

Zagłosowałem za "majem"

[Pleban]

Ja także stawiam na maj.

Wrzesień choć bywa piękny jest dla nas słabo osiągalny.

[Mareczek]

Byłem na trzech zlotach-spotkaniach Burgmani i to zawsze na początku jesieni , więc ja i Marysia znamy już Bieszczadzką jesień , nigdy nie byliśmy wiosną.

Zaznaczyłem oczywiście MAJ aczkolwiek Czerwiec również pasuje. !OK !OK

PS. Przy okazji 1)żeby pobyt nie był krótki tylko około 7-10 dni

2)żeby doszedł do sutku jakiś wyjazd na Ukrainę. (może to być zorganizowany przez jakieś biuro i tylko dla chętnych)nic na silę.

[mak]

Też maj! !OK

[pilot]

Byłem na trzech zlotach-spotkaniach Burgmani i to zawsze na początku jesieni , więc ja i Marysia znamy już Bieszczadzką jesień ,  nigdy nie byliśmy wiosną.

Zaznaczyłem oczywiście    MAJ aczkolwiek Czerwiec również pasuje. !OK  !OK

PS. Przy okazji  1)żeby pobyt nie był krótki tylko około 7-10 dni

                          2)żeby doszedł do sutku jakiś wyjazd na Ukrainę.  (może to być zorganizowany przez jakieś biuro i tylko dla chętnych)nic na silę.

Nic nie mówię o programie gdyż go jeszcze nie ma, ale przewiduję nawet dwa wyjazdy na Ukrainę dla grupy przed i po zlocie oczywiście będzie to zależne od samych uczestników zlotu. No i jest jeszcze sprawa finansów która będzie prawdopodobnie w trzech grupach bo biorę pod uwagę nawet nocleg pod namiotami i w camperach. Wspólna cena będzie tylko na wpisowe oraz wyżywienie. No i ze względu na odległość długość zlotu co najmniej 4 dni. Ale oczywiście ze względu na status zlotu 200 obowiązkowe.

[robson]

Głosowałem za majem , przecież to też jeszcze przed sezonem a pogoda przeważnie jest !OK .

[szorstki]

Co prawda jeszcze nie byłem, ale wolałbym być jednak we wrześniu. Myślę,

że jednak piękniejsze okoliczności przyrody i tego...niepowtarzalne, a i błota

pośniegowego w górach jakby mniej...

Uuu, ale widzę, że w głębokiej defensywie jestem ze swoim głosem...

pzdr

[Worlan]

Oddałem pusty głos, bo i maj i wrzesień są właściwymi miesiącami do pobytu w Bieszczadach. Natomiast cieszy mnie fakt założenia sondy przez głównego organizatora spotkań Bieszczadzkich - Pilota-. W dodatku, w pierwszym dniu po zakańczeniu takiego spotkania. Znaczy, że było fajnie i Marek jest zadowolony. !OK Pilocie, tak trzymaj !OK .

[krzytro]

Ja też głosowałem za majem !OK

[siemik]

Nie byłem jeszcze na żadnym spotkaniu w Bieszczadach.W tym roku chciałem pojechać jednak termin wrześniowy ni jak nie mogę pogodzić ze stanem konta po okresie wakacyjnym.Jak dla mnie maj jest najbardziej odpowiednim terminem.

[Lucjan73]

Głosowałem za majem, we wrześniu zawsze mam bardzo wiele pracy. Od kilku lat urlop mam w drugiej połowie sierpnia i we wrzesniu nie mam szans na kolejny.

W tym roku bardzo chciałem pojechać w Bieszczady - jeszcze nigdy nie byłem !OK

Oto krótka historia z próby wyjazdu: po ukazaniu się info o spotkaniu wspomniałem o mojej małżonce ,że jest taka impreza moze być fajnie i takie tam - znaczy zacząłem "urabiać", na to żonka powiedziała że to daleko tyle km, pogoda nie pewna i takie tam... znaczy sugeruje mi że jest na nie !OK

W piątek piękna pogoda, słońce ciepło no sami wiecie było super jesteśmy w Carrefourze przepychamy się gdzieś w tłumie jak to w piątek w markecie... mówię do małżonki zamiast włóczyć się po marketach trzeba było pojechać w Bieszczady"... a żonka na to "NO WŁAŚNIE DLACZEGO NIE POJECHAŁEŚ ??? TRZEBA BYŁO JECHAĆ" !OK !OK Dlatego następnym razem jadę bez pytania !OK

[bilety]

Byłem teraz w wrześniu chętnie zobaczę Bieszczady w maju.

[melmacie]

Oba terminy dobre. Mnie jest trudno ustalic czy i kiedy moge ale niech bedzie maj. Przystaje do większości. Pozdro

[Dzięgiel]

Oddałem pusty głos.Jest mi obojętne byle nie czerwiec.

[Gość Dragon]

Odnoszę wrażenie, że sprawcą jestem i tego terminu i tej sondy... Nie może zabraknąć i mojego głosu w tej sprawie...

Uważam, że termin majowy jest lepszy niż termin wrześniowy a powodów jest mocno dużo... Szczegóły były omawiane w Bieszczadach...

Nie mniej jednak, sonda ta pokaże co w trawie piszczy...

Ale mam kolejny przewrotny pomysł...

PILOT - a może w takim razie BURGMANIA 2010 w Bieszczadach?????

[Abach]

PILOT - a może w takim razie BURGMANIA 2010 w Bieszczadach?????

Formuła zlotu zupełnie inna, ale z drugiej strony, dlaczego nie?

Burgmania to ważny i wcale nie łatwy zlot, potrzeba zaangażowania wielu osób. Marcin rozumiem, że jako pomysłodawca czujesz się na siłach i zgłaszasz się do pomocy Markowi?

A w temacie Bieszczad i zdjęć, nie widziałem Dragona w szybowcu !piwko

Chyba lepszy maj, tak zagłosowalem.

[Bobas]

Stawiam na maj, ponieważ w tym czasie wszyscy jesteśmy mocno spragnieni dłuższych wyjazdów po zimowej przerwie.

Chyba w tym czasie będzie najwięcej chętnych

[Macek]

Ja tez za majem, bo:

- fajny zlot na poczatek sezonu,

- latwiej sie wybrac na jeden w maju i drugi w czerwcu niz pozniej na dwa,

- jak czlowiek w maju zrobi traske w Bieszczady i z powrotem to reszta sezonu "jakos zleci", podobnie z piciem alkoholu

- sa lepsze noszenia niz we wrzesniu, wiec szybowcem fajniej sie lata,

[Krzyżówka]

Jestem za majem, chce zauważyć ze burgamnia posiada tez studentów, którzy w czerwcu i wrześniu maja ostra jazdę, ale na egzaminach

[Gość Dragon]

w temacie Bieszczad i zdjęć, nie widziałem Dragona w szybowcu  !sciana

Widzisz Adam...

Dla tych mini były szybowce a dla tych maxi... nie było jumbo jet'ów.

Co do pomocy Markowi to jeśli będę mógł i mógł to pomogę... ale prawda jest taka, że organizacja zlotu to jest jedna z ostatnich spraw jaka mi po głowie chodzi...

Swoją drogą, Pilot już udowodnił, że potrafi...

Tak BTW...

Jestem pewny, że jakość Bieszczad zależy od ilości osób bo inaczej się oraganizuje coś dla 15 osób a inaczej jak jest ich np. 80...

Na pierwszych Bieszczadach ludzi było sporo i... tak, wiem, pamiętam... było ch...jowo...