Marynarz Opublikowano 9 Września 2009 Opublikowano 9 Września 2009 .. dni otwarte, ja tam się mam zamiar karnąć 2oo Info TUTAJ Najpierw na moto bazar a później na połczyńską !wchair
SimonWarka Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 Odwiedzacie w sobotę czy w niedzielę? W sobotę zapraszam do Radomia aby poogladac ostatnia rundę PZM Skuterów ;] A w niedzielę do Yamahy
Olsen Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 Hm, jak nie dostanę kurtki na Mototargu, to może w Yamasze.
jackdent Opublikowano 11 Września 2009 Opublikowano 11 Września 2009 W zeszłym roku była straszna padlina klik może wyciągnęli wnioski i poprawią się. Dajcie znać jak było w sobotę, to "niedziela będzie dla nas"
monk Opublikowano 11 Września 2009 Opublikowano 11 Września 2009 ja planuję pojawić się w niedzielę. szkoda tylko, że nie będzie promocji na skuty !piwko
Marynarz Opublikowano 11 Września 2009 Autor Opublikowano 11 Września 2009 No dobra, jakby ktoś się wybierał to ja będę na Połczyńskiej już z samego rana (około 10.00). Jakby co to pisać !!! może jakaś ustawka !zorro C U
Mick71 Opublikowano 13 Września 2009 Opublikowano 13 Września 2009 Byłem na Połczyńskiej. Odbyłem nawet jazdę testową na Majesty 400. Teraz mam porównanie do An 400 i powiem szczerze, że gdybym miał to doświadczenie wcześniej to miałbym niezły orzech do zgryzienia co wybrać.
Olsen Opublikowano 13 Września 2009 Opublikowano 13 Września 2009 Byłem na Połczyńskiej. Odbyłem nawet jazdę testową na Majesty 400. A ja na T-Maksie. K***a, ale to zap******a! Mam tylko jedno "ale" do T-Maksa: ma dość mały schowek pod siodłem jak na maksiskuter. A może tylko ten model z ABS-em z 2008 r. tak ma?
dr.big Opublikowano 14 Września 2009 Opublikowano 14 Września 2009 Wszystkie Tmaxy tak maja, ale w koncu "cos za cos" !OK ...
marecki Opublikowano 14 Września 2009 Opublikowano 14 Września 2009 A może tylko ten model z ABS-em z 2008 r. tak ma? Wszystkie maja malo miejsca po siodłem - a pompa do abs`u jest montowana z przodu pod czaszą
monk Opublikowano 14 Września 2009 Opublikowano 14 Września 2009 Też dotarłem i udało mi się pojeździć Majesty 400 oraz Tmaxem W sumie jak na dni otwarte, to jakoś mało osób wykazało zainteresowanie. Ale dzięki temu nie było kolejek do jazd. Trochę sugestywnie po jazdach.. Majka: Poezja. Bajka. Jak w jakimś krążowniku kosmicznym Ruszanie, hamowanie, zakręty, ech.. czyściutki luksus.. !V Przesiadając się z Cygnusa.. to jakby żyjąc na czerstwym chlebie jakimś cudem zjeść pieczoną kaczkę u Dekerta. Tmax: Po prostu "demon zapier...lacz". Ruszamy grupą ze świateł, 40, 80, 120, 160, 170.. a ścigacze cały czas obok mnie. Miałem wrażenie, że manetką gazu operuje się bezpośrednio wskazówką prędkościomierza, bo sam tmax w ogóle nie pozwalał odczuć prędkości. ..po wszystkim tak jakoś smutno mi się wracało Cygnusem do domku !OK !OK !OK P.S. Olsen, kupiłeś kurtkę?
wabbit Opublikowano 14 Września 2009 Opublikowano 14 Września 2009 W miniony weekend dzięki uprzejmości Yamaha Polska można było pojeździć praktycznie całą gamą jednośladów Yamaha. Oczywiście jako miłośnik skuterów skupiłem się na nich. Na co dzień jeżdżę pierwszą wersją T-MAXa więc z ciekawością przystąpiłem do objeżdżania. Wziąłem do jazd nowego T-MAXa, Majesty i X-MAXa. Nowy T-MAX zrobił na mnie świetne wrażenie. Porównując z moim 2001, duży plus nowego za znacznie lepsze hamulce. Komfort jazdy nieco wyższy a sztywność i zwartość konstrukcji dużo wyższa co przekłada się bardzo pozytywnie na zachowanie w zakrętach. Silnik łatwiej i płynniej oddaje moc - przyśpieszenie na tyle dobre, że z pod świateł ciężko było mnie dogonić DragStarem. Majesty - pamiętam, że jak zastanawiałem się nad jej zakupem 3 lata temu to miałem wiele uwag. Teraz jakby zbliżyła się do mojego T-MAXa ale tego z 2001roku. Podobnie działa układ hamulcowy i obecny Majesty znacznie płynniej i sprawnie oddaje moc niż poprzedniczka. Niestety nadal pozostała przypadłość jedno-cylindrowca czyli drgania przy małych prędkościach. Natomiast zawieszenie jest komfortowe. Tłumik zapożyczono chyba też z T-MAXa. X-MAX - mile zaskoczył mnie silnik. Natomiast wrażenie z jazdy "zniszczyła" mi pozycja kierowcy, za sterami siedzi się jak na krześle i nie można do tego zmienić ułożenia nóg (wycięte podesty z miejscem na stopy). Ergonomia i sposób prowadzenia jak w skuterach 50cm i to mi przeszkadza najbardziej. Za silnik duży plus - drgania mniej odczuwalne niż w Majesty - jednak ze względów ergonomicznych nie nazwałbym X-MAXa maksiskuterem bo raczej nie zachęca do dalszych wypadów za to miasto to jego żywioł. W trakcie jazd testowch miałem możliwość podróżowania w użyczonym kasku SHOEI Multitec tym samym mogłem go porównać z moim Schubertem C3 ale o tym następnym razem !scooter Lacze tematy. dr.big
Olsen Opublikowano 14 Września 2009 Opublikowano 14 Września 2009 Dr.big > Hm, czyli kufer jest w T-Maksie niemal niezbędny. Bardzo chwalę sobie to, że pod kanapę w X-Maksie wchodzi równocześnie kask, przeciwdeszczówka, plecak i jeszcze parę innych gratów. Unmaterial > Tak, kupiłem Modekę Challenger. Jeszcze raz dzięki za fotkę. Wabbit > A ja przetestowałem Raida II. I podjąłem decyzję, że pozostaję przy Uveksie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się