Skocz do zawartości
Forum Burgmania

186 km na autostradzie?


ZYBEX

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze

http://moto.onet.pl/5342700,0,4,filmy.html?node=28

Moje pytanie - czy policja nie popełniła wykroczenia?

Wg mnie TAK - o ile wiem samochód zatrzymywany powinien zjechać do bezpiecznego miejsca a nie blokować pasa zjazdu z autostrady.

Mylę się czy mam racje?

Co s?dzicie.

Odnośnik do komentarza
zerknij na 1:44

nie blokuj? pasa zjazdu z autostrady- stoj? na prawym, a to lewy jest zjazdowym !OKK

W sumie, moim zdaniem, policja ustawiła się w bezpiecznym miejscu. Ustawili się na drodze zjazdowej z autostrady przy barierce na pasie który dopiero co się zaczyna. Główny potok pojazdów natomiast znajduje się na prawym pasie drogi.

Z drugiej za? strony brak dobrych dróg powoduje że kierowca widz?c autostradę wciska gaz do podłogi. Zreszt? w większych samochodach z dużymi silnikami często nie czuć prędko?ci.

Odnośnik do komentarza

Najprosciej zatrzymac sie w tym samym miejscu i zobaczyc co policja wówczas powie. Wg mnie nie powinni tam sie zatrzymac ale...mozliwe ze w nie ma w poblizu zjazdu lepszego do zatrzymywania wiec sobie tak zatrzymali. Slyszalem ze wiekszosc wypadkow i stluczek na autostradach powstaje na zjazdach i w poblizu. Jest to miedzy innymi spowodowane ze niektorzy jadacy szybko przez dluzsza chwile kierowcy nie odczuwaja predkosci i nie zwalniaja dostatecznie. Biorac pod uwage taki fakt policjanci zachowali sie wyjatkowo niebezpiecznie. Zalatwili jednak sprawe bardzo szybko.

Mysle ze kierowcza przegial z predkoscia swiadomie nawek jesli laguna jest dosc komfortowa. W sumie nie bylo tam widac agresywnej jazdy. Licznik musial pokazywac 190 lub lepiej.

Moze gdyby u nas byly autostrady od 70 lat to ludzie by przywykli i jechali ekonomicznie. Przejechalem ostatnio kilka tysiecy po niemczech i zauwazam ze ludzie jezdza wolniej a liczba szybko jadacych samochodow klas nizszych jest niewielka. Najczesciej przekroczenia obserwuje w poblizu miast gdzie kierowcy staraja sie pokonac krotkie dystanse z maksymalna mozliwa predkoscia.

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Jako że ostatnio miałem parę razy sytuacje jak w cytacie poniżej pozwolę sobie przytoczyć cytat internauty"przytomny" w jakiej sytuacji policja prowokuje a wiem po sobie że prowokuj? ale mnie jeszcze nie zmierzyli - zawsze dokonuje skoków na prawy i lewy pas co nie umożliwia radarowi namierzenie.

CYTAT "

Calkiem niedawno-nie dałem się sprowokować Policji.Wyszla z tego mniej wiecej taka sytuacja i taki dialog:

Sytuacja:droga o dwoch pasach ruchu w jednym kierunku ktora bardzo czesto jeżdzę-można jechac tam 11o o ile znaki nie stanowia inaczej.CB czesto informuje o nioznakowanych pojazdach Policji.Tak bylo i w tym przypadku-"na radyjku" pojawiła sie informacja o nieoznakowanej Vectrze-jechalem zachowujac stosowna ostroznisć tzn maksymalnie +5.

Vectra pojawila się "na moich tyłach" gdy z mniej wiecej przepisowa predkosci? wyprzedzalem lewym pasem sznur wolniej jadacych pojazdow(wsród nich wiekszo?ć stanowily TiR-y czy busy, kilka osobowek też bylo)

Nie zareagowalem na dosć gwałtowne "dojechanie do zderzaka" i kontynuowałem manewr.Gdy nastapilo drugie "dojechanie" delikatnie dotknalem pedału hamulca-co spowoidowalo "odskok".I tak z kilka razy...Dokończylem manewr-a za jak?s chwilę zostalem zatrzymany.

Rozmowa mniej wiecej zrebiegala tak:

-Dzien dobry panie kierowco.Czy pan wie jakie wykroczenie Pan popelnił?

-Nie nie wiem ale oczekuję ze Panowi mi to uswiadomi?

-Proszę sobie nie żartować

-Nie zartuję-z pewnosci? ie przekroczyłem dozwolonej predkosci.Moim obowiazkiem jest przestzreganie jej limitów

-Owszem-ale czy slyszal Pan o "nieuzasadnionyym hamowaniu"?

-Owszem slyszalem

-No i na czym polega?

-Polega jak sama nazwa wskazuje na nieuzasadnionym zahamowaniu gdy sytuacja na drodze to nie uzasadnia

-Dokladnie!...I zgodzi się Pan ze takie zachowanie stwarza niebezpieczenstwo na drodze?

-Owszem zgodzę się

-Pan to popelnił własnie...

-Niestety dla Panów, a na szczę?cie dla siebie-nie popelnilem.

-Prosze Pana.Mamy to zarejestrowane...

-Owszem.Ale obawiam się ze maj? Panowie zarejestrowane tylko pozory ktore biora za rzeczywistosć.Hamowanie polega na ZMNIEJSZENIU PRĘDKO|CI ktora jest wielkosci? fizyczn?.Np na zmnieszeniu predkosci ze 110 km/ h do 80 km/h.Na tym polega proces hamowania-takze hamowania nieuzasadnionego.Czy Panowie zarejestrowali zmiejszenie predkosci czy tylko " kilkakrotne zaswiecenie się swiatel stopu-co wywołało Panów nieuzasadniona reakcję"

-Konsternacja.Pan stworzyl niebezpieczenstwo na drodze!

-Nie to Panowie dokonali niewla?ciwej oceny sytuacji.Ale nawet-to prosze podać mi przepis ktory mowi o "nieuzasadnionym uzyciu ?wiateł stopu".Jezeli istnieje-uznam swoja winę.

-Pan jest zlosliwy i bawi sie na drodze!

-Prawo mi nie zabrania bycia zło?liwym.Dobry obyczaj też.Jestem kierowc? amatorem i nie wykonuję zadnych czynnosci sluzbowych.Tymczasem Panowie je wykonuj?-i to Panowie wbrew dobremu obyczajowi "dojechali mi na zderzak" w sytuacji gdy dokonywałem przepisowego manewru.Takie zachowanie jest rodzajem wymuszenia-ktoremu po prostu nie uległem.A prawo nie nakazuje mi ust?pić drogi pojazdowi bez stosownych oznaczeń i takiemu ktory nie wysyla przewidzianych prawem sygnałów.Dlatego zastosowałem nieformalny "przekaz" w "odwrotna stronę" ktory miesci się w granicach obyczajo?ci kierowców-natomiast nie stwarza zagrożenia gdyż nie towarzyszy mu zmiana "fizycznych parametrow" jazdy.Tego ostaniego Panowie nie s? mi w stanie wykazać.To Panowie zachowali sie nieprofesjonalnie.

-Pan chce sie z nami rzeczywiscie spotkać w sadzie

-Bardzo chętnie.Pod warunkiem ze meritum sprawy bedzie dotyczyć mojego prawa do wyrazania opinii politycznej na temat funkcjonowania organów państwowych.Policja jest takim organem.Czy Panowie niniejszym twierdz? ze jako obywatel nie mam prawa do wygloszenia takiej opinii popartej oczywiscie merytorycznym przykladem i wyrazonej w kulturalny sposob-co niniejszym czynie?

-No ma ma Pan prawo...

Po "przetrzepaniu" na wszytkie inne okolicznioscidotyczace wyposazenia pojazdu,swiadectwa legalizacji CB etc etc-puscili mnie pouczajac abym się tak nie zachowywał.Pouczenia nie przyjałem."

Odnośnik do komentarza
  • 5 tygodni później...

ZYBEX bardzo mi się to podobało

:)

Prawda jest taka że policjanci zachowują sie jak święte krowy w dodatku wszechwiedzące, w momencie kiedy ktoś okaże się bardziej od nich wygadany a niedaj bóg inteligentny starają się zasłaniając przepisami doprowadzić (cwaniaka) do skrajnego upokorzenia w momencie kiedy im to nie wychodzi a sami okazują się niedouczonymi głąbami zaczynają sie miotąc lub straszyć.

Mój przykład godz. 5:45 sobota prędkość obowiązująca na drodze 40 km/h ( zima )

Wyjeżdżam z podporządkowanej w oddali jedzie maluch więc postanawiam wtrącić się do ruchu po kilku dziesięciu metrach maluch wyprzedza mnie z dużą jak na ten pojazd prędkością po czym na zakręcie hamuje na maxa moim pojeździe wszystko działa i opony nowe więc daje spokojnie rade po czym szybko wyprzedzam delikwenta i robiąc podobny manewr doprowadzam do jego zatrzymania .

Okazuje się że kierowcą pojazdu jest policjant po pracy jeszcze nie przebrany i zaczyna mnie straszyć Więc kulturalnie zaczynam go legitymować sam nie pokazując mu żadnych dokumentów łajam go jak burą sukę a idiota zaczyna mi się jąkać i straszyć kolegami z drogówki ( najśmieszniejsze że wyprzedzał mnie na ograniczeniu 40 na podwójnej ciągłej u mnie na blacie było około 70 w chwili kiedy zostałem wyprzedzony a w dodatku była zima )

Myśląc ze jest PANEM POLICJANTEM może wszystko i z wszystkimi

:ph34r::):) !TAZ !tut !tut !bicz !bicz !bicz !bicz !bicz !bicz

Odnośnik do komentarza

A tak swoją drogą jak śmigają tak z tymi swoimi kamerkami to nie popełniają wykroczenia ?? bo jakim prawem samochód który nie ma żadnych oznaczeń może przekraczać prędkość a ja nie?? !happybth wiem że inaczej nic by raczej nie "upolowali" ale to raczej marne usprawiedliwienie

Odnośnik do komentarza
A tak swoją drogą jak śmigają tak z tymi swoimi kamerkami to nie popełniają wykroczenia ?? bo jakim prawem samochód który nie ma żadnych oznaczeń może przekraczać prędkość ??

ano widzisz,oni są w pracy i jeśli jadą szybciej to zawsze jak nagrywają i wowczas "są w akcji" !happybth

Odnośnik do komentarza

Zybex, oczywiscie ze "prowokuja" i to nie tylko w Polsce !happybth . Kilka(nascie) lat temu mialem pod Berlinem sytuacje kiedy cywilny samochod staral sie "wymusic" na mnie przewinienie... Moze nie do konca podjezdzali mi na zderzak, ale wydac byl ze chca "sie poscigac" !tut . Do dzisiaj pamietam mandat podchodzacy pod 400 DM !happybth .

Byl to pierwszy i ostatni raz, lekcja poskutkowala, teraz dokladnie "sprawdzam" kogo wyprzedzam i kto za mna jedzie ;) .

Od siebie dodam, ze 190km/h na dwupasmowej autostradzie to troche duzo. Zwlaszcza jak inni uzytkownicy tej drogi jada np. 90 km/h !tut ...

Z jednej strony moze nie powinni, ale z drugiej gdyby nie ganiali i ludzie nie odczuwaliby strachu przed kamera, to na drogach wygladaloby troche gorzej.

Na zadane pytanie nie znam odpowiedzi, bo nie jestem prawnikiem, ale mysle, ze gdyby takie jazdy byly bezprawne, to juz dawno takie sprawy skonczylyby sie jakims precedensem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...