Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Test Majeczki YP250 jako skutera wodnego :D


Agnus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Nie ma to jak test sprzętu w najbardziej niesprzyjaj?cych warunkach!

Czas, miejsce i pora akcji: godz. grubo po 21:00 (TVP2, "Powrót laleczki Chucky - 2"), Łeba, po obfitej burzy z niesamowitymi piorunami i oberwaniu chmury, powrót do domu od kolegi z "willi" na ogrodzie działkowym.

Trasa nr 1. - z działki ogr. do bramy wylotowej - rozkwit natury! W?ska ?cieżka pomiędzy traw? usiana szeregiem niekończ?cych się, widz?cych chyba a nawet na pewno "ostatnie ?wiatełko w tunelu"... żab! Bez względu na straty własne uskuteczniam... powolny slalom widz?c, że niektóre z nich... składaj? przednie kończyny w znanym nam wszystkim ge?cie ;)

Trasa nr 2. - skoro uratowałem tyle istnień bożych, to dlaczego mam nie spróbować większych doznań? ;) Dzida na obwodnicę, bo akurat syrena straży pożarnej wyje w niebogłosy. Puszczam się w kierunku ich siedziby ale ruch jakby bardziej nasilony niżbym przypuszczał. Zanim dotarłem do siedziby tych wyj?cych... to już ich nie było! Psia mać! Słyszę syrenę wozu strażackiego ale go nie widzę. Przede mn?...

Trasa nr 3. - czyli słynne z powodzi główne skrzyżowanie ulic Ko?ciuszki i 11-go Listopada /znane z wyczynów pływackich pewnego jegomo?cia o pseudonimie Kurtka Wodna/. Tutaj postój, bo samochodów i pieszych końca nie widać, a ja na palcach nóg przed przej?ciem dla pieszych w wodzie. My?lę sobie: może zawrócić i do domku ale jak spojrzałem w lusterka to mi się odechciało. Więc... raz kozie ?mierć, jak test to test. Najwyżej będzie trochę ?miechu :D Więc dzida do przodu, z gracj?, powoli... i bez najmniejszych problemów, mimo, że po osie w wodzie, przedarłem się na "drugi brzeg"!!!

Tuż po minięciu zebry po drugiej stronie chciałem jak zwykle przyspieszyć a tu niespodzianka.! Ja jej w gaz, a Ona /Majka/ pięknie zawyła ;) ale nie przyspieszyła w zamierzonym tempie !OK !OKK . Trwało to nie więcej jak 1-2 s. Znakiem tego bidula zakrztusiła się nadmiarem wody i pasek lekko się po?lizn?ł. Spi?łem nieco ostrogi i jak zwykle poszła... jak strzała! Ledwie wyhamowałem na następnym skrzyżowaniu, bo k?tem oka dostrzegłem migaj?ce błękitne ?wiatło.

Trasa nr 4. - Strażacy! Dojeżdżam do kolejnego zakrętu. Zatrzymuję się, bo widzę strażaków próbuj?cych "udrożnić"... burzówkę ;):P Cze?ć! Cze?ć! Przejeżdżam dalej po wodzie 2 razy płytszej niż poprzednio! :)

Trasa nr 5. - Jadę dalej i już mam zamiar zakończyć podróż w domku... ale nie. Deszczyk pada coraz mocniej, więc jak test to test!

Trasa nr 6. - Przelatuję koło domku, wracam na obwodnicę i do ronda. A tu, ku mojemu zaskoczeniu powódĽ nie mniejsza niż wymieniona w trasie nr 3!

|wieżo wybudowane/położone rondo a już tonie... Masakra! Powolutku przejeżdżam, tym razem bez efektów ubocznych.

Trasa nr 7. - wracam do domku! Ocena strat: kurtka wodna, znaczy mokra ale na zewn?trz, pod spodem - suchutko, lekko z góry przemoczone dżinsy. Majeczka lekko ociekaj?ca wod? ale pali na dotyk. Mycie za friko! :D

Trasa nr 8. - Domek, małżonka, córka, opowie?ci, ;), !holiday, !zorro, komp., burgmania.net..., urlop! Czegóż do życia więcej potrzeba?

Pozdrawiam

Agnus

P.S. Wielce Szanowni Admini: je?li temat nie pasuje w Technicznym, pozwalam przenie?ć do Ogólnego lub do OT ;)

Odnośnik do komentarza

No to gratuluję Koledze także odrobinki szczę?cia, bo jak wiadomo czę?ć elektryczno?ci wraz z akumulatorem znajduje się pod praw? stop?. Deszcz, piasek, błoto, le?ne dukty i gasn?ca Majka - wiem co? o tym !holiday.

Niech żyj? Majki! :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...