Pech czy nie pech ... ?

[Wookash]

Dzięki panowie za miłe słowa, mam nadzieje że to już koniec, bo 6 czerwca mam ?lub...

Ale chyba poważnie pomy?le nad jakim? szamanem, albo co? w tym stylu.

!w00t

Szaman, słyszałe?? Flaszka jest dla Ciebie

[Gość Przemo84]

BURCZYBASS żeby nie było ci smutno to na wstepie mogę powiedziec ze sam nie jestes

Oto moje krótka historia:

18 maja br. o 10.00 rano miałem spotkac sie z rzeczoznawca w celu ustalenie stanu faktycznego mojego skutera. (zarejestrowany na 50cm !w00t ). Z racji na moje samopoczucie i to ze chce byc czysty wobec prawa postanowiłem zarejestrowac go ponownie na własciwa pojemnosc która siedzi w moim skucie.

Przyjechał zrobił zdjecia i mowi ze musimy znalezc numery ramy. Zaczałem rozbierac motor majac nadzieje ze numery sa w przedniej czesci ramy. Tym oto sposobem rozebrałem cały motor ze swierzych od lakieru plastików z którymi sam własnorecznie walczyłem cała zime. Numerów brak. Rzeczoznawca powiedział ze motor pewnie we włoszech został ukradziony a ja stałem sie ofiara. Zdenerwowany odprawiłem typa płacac mu 50zł za paliwo. Składam. Złożyłem. Jade sie przejechac. 2km jazdy a temperatura max? Co jest ku..a? Jade do mechanika. Po rozmowie stwierdził ze po ostatniej robocie która u niego robiłem a wymieniałem uszczelke i wszystkie mozliwe czesci silnika zeby stał sie jak nowy nie była planowana głowica. Umówilismy sie poraz kolejny i do roboty. Jednak tego samego dnia dolałem jescze płynu i pomyslałem sobie ze pojade na działke (5km). Dojechałem bez problemow i siedze do wieczora. Gdy przyszła pora wracac postawiłem motor przed bram?. Udałem sie zamykac a gdy to zrobiłem odwracajac sie zobaczyłem jak moj moto pada z centralnej nózki na lewa strone zatrzymujac sie swierzymi plastikami na szutrze. Oprócz tego ze cały porysowany straciłem jeszcze lusterko i dzwignie hamulca. Zdenerwowany do zenitu wracam do domu. Jade nie chce przyspieszac, trzesie i cos smierdzi. Zostało mi 500m drogi to dojade i go zostawie bo patrzec na niego nie mogłem.Zostawiłem go i do domu. Jak tylko wlazłem do domu net odpalony i szukam gdzie sa numery. Okazało sie ze nawet poł srubki nie trzeba wykrecac zeby je zobaczyc. I całe moje szczescie numery sie znalazły. Dlaczego smierdziało i trzęsło? Gdy przyjechałem do mechanika z usterka grzania sie silnika zauwazył i powiedział mi ze mam zła srube mocujaca tłumik. Załozył swoja przykrecajac bardzo mocno metal do metalu. Nie odczuwałem tak mocnego trzesienia motorem do puki zorientowałem sie ze od wibracji odkreciła sie główna nakretka osi tylnego koła. Zgubiłem ja po drodze wraz z tuleja. Koło zmieniło swoja pozycje i zaczeło zaciskac okładziny które z temperatury nie wytrzymały i smród pozostał. To tyle w skrócie co ja przezyłem. Mysle ze tez jestem nominowany do jakiejs burgmaniowej konkurencji pechowców. Nie poddaje sie. Czesci zamowione nowe od yamahy składam i mam nadzieje ze juz po tym wszystkim nic wiecej nie moze sie dziac. Ps. Grałem w lotka ale nic nie wygrałem

[BurczybasS]

|lub i wesele udane i bez pecha (6.06.2009) !YES !OK

[Abach]

Gratuluję

Zapodaj zdjęcia Panny przepraszam, teraz już Pani Młodej, ocenimy czy to pech, czy nie

Oczywi?cie żartuję !OK życzę samych pięknych chwil !YES

[GrzechoCnik]

Witamy w gronie straceńców

[BurczybasS]

Narazie jedno foto, za jaki? czas postaram się więcej dać:

http://img13.imageshack.us/img13/9021/dsc01863s.jpg

[Abach]

Narazie jedno foto, za jaki? czas postaram się więcej dać:

http://img13.imageshack.us/img13/9021/dsc01863s.jpg

Potwierdzam, że pech zdecydowanie Ciebie opu?cił

Nie spodziewaj się go przez najbliższych 100 lat !OK

A serio, powodzenia na nowej drodze życia. Czemu masz mieć lepiej jak my !YES

[BurczybasS]

Ci?g dalszy....

Przy próbach odkręcenia tylneg koła pękła felga... !TAZ

Zaciski i inne cuda...

Jedzie do mnie używka z allegro ponoć w bdb stanie, zobaczymy co się stanie jak do mnie dotrze... AAAAA!!! !w00t