Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 8 Września 2005 Administrator Opublikowano 8 Września 2005 Pilne pytanie ! Proszę o pomoc ! Potrzebuję wyczerpuj?cej odpowiedzi i to jak najszybciej . Z góry dziękuję... no więc... Jakis czas temu zacz?łem podejrzewać swoj? dziewczynę o zdradę. Sk?d się dowiedziałem? No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjscia na kawę (z mleczkiem ), do zoologika po żarcie dla rybek, do sklepu metalowego, do kiosku kupić zdrapkę Popa albo odebrać paszport Polsatu czy takie tam kwasy . Na pytanie: "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka?" odpowiadała, że s? to nowe przyjaciółki i że ja ich nie znam . Zazwyczaj czekam cierpliwie w oknie na taksówkę, któr? moja ukochana Myszka wraca do domu , jednak ona wysiada teraz kilkaset metrów wczesniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim . Kiedys wzi?łem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina... Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu . Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z ni? o tym wszystkim (nie chciałem mojej Myszki denerwować) i pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy moja dziewczyna niespodziewanie gdzie? wyszła. Odrazu się zainteresowałem, że cos jest nie tak, więc poszedłem niepostrzeżenie do garażu i uchyliłem bramę. Postanowiłem podgl?dać wszystko przez szczelinkę tuż obok zaparkowanego w garażu skutera, sk?d był doskonały widok na cał? ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsi?dzie. Kucn?łem więc przy swoim maxi i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednim kole maj? jakie? dziwne, bardzo głębokie rysy . Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jezdzić z takimi tarczami hamulcowymi, czy może trzeba je np. przetoczyć? Jeżeli natomiast trzeba je wymienić, to czy można zamontować tańszy nie oryginalny zamiennik a jeżeli tak to której firmy? Jeszcze raz z góry dziękuje Wam za pomoc. *Załamany użytkownik maxi- skutera*
Sympatycy Qw@ki Opublikowano 9 Września 2005 Sympatycy Opublikowano 9 Września 2005 Mariusz !!! IdĽ już spać, bo ci głupoty do głowy przychodz?. I pamiętaj !!! Jeżeli tarcze s? porysowane TO WYMIEŃ SKUTER. Jeżeli dziewczyna się "znudziła" to też j? wymień i najlepiej na tak? z gwarancj? przynajmniej 5-cio letni? zawsze będziesz mógł zareklamować jak Ci się zacznie psuć i wymienić na nowy egzemparz.
Klubowicze MAXIMUS Opublikowano 9 Września 2005 Klubowicze Opublikowano 9 Września 2005 Jeżeli dziewczyna się "znudziła" to też j? wymień i najlepiej na tak? z gwarancj? przynajmniej 5-cio letni? Pięć lat to za długo jak na jedn? dziewczynę dla miło?nika Maxi To tak jak by 5 latek ?migać tym samym skuterkiem nie patrz?c na nowinki techniczne pojawiaj?ce się w tym samym czasie
ultras Opublikowano 9 Września 2005 Opublikowano 9 Września 2005 Wietrzę w tym jak?? prowokacje... może sprawdĽ IP na swoim maxi i na porcie IO swojej Myszki. IP prawdę Ci powie! pozdrawiam ultras!
dr.big Opublikowano 9 Września 2005 Opublikowano 9 Września 2005 Hm, pisane o 2 w nocy ... na razie nie wyciagam zadnych wnioskow ... nie bierz tego wiecej !!!
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 9 Września 2005 Autor Administrator Opublikowano 9 Września 2005 Ojejkujejku... to już nawet nie można się nic kolegów poradzić?
dr.big Opublikowano 9 Września 2005 Opublikowano 9 Września 2005 Ojejkujejku... to już nawet nie można się nic kolegów poradzić? No dobra, przetocz ÓW tarcze hamulcowe i bedzie git .
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 9 Września 2005 Autor Administrator Opublikowano 9 Września 2005 OOO i to jest już jaka? wskazówka... ale jako? taki niesmak pozostał...
Gość Kamil Opublikowano 9 Września 2005 Opublikowano 9 Września 2005 Ojejkujejku... to już nawet nie można się nic kolegów poradzić? Hmmm... zmień dilera
Administrator Artix Opublikowano 9 Września 2005 Administrator Opublikowano 9 Września 2005 Ja zdecydowanie kupil bym nowe tarcze hamulcowe no i pomyslal o wymianie klockow
dr.big Opublikowano 9 Września 2005 Opublikowano 9 Września 2005 Ja zdecydowanie kupil bym nowe tarcze hamulcowe no i pomyslal o wymianie klockow Po co nowe? A na blachy od klockow to mozna pewnie nabic jakis azbest i po klopocie. Troche pojezdzi ... PS. Nastepnym razem po prostu nie podgladaj. Nie zobaczysz wtedy porysowanych tarcz i bedziesz dalej szczesliwy pomykal swoim maxi . PS. Proponuje tez okresowe swiecenie maxi, jak i kobiety, podobno pomaga na wszystko ...
Matador Opublikowano 9 Września 2005 Opublikowano 9 Września 2005 Proponuje paste polersk? i ... TRZYJ aż do skutku te ryski a dziewcze w tym czasie wróci , na pewno wróci.
ultras Opublikowano 10 Września 2005 Opublikowano 10 Września 2005 Mariusz... byłem dzi? w serwisie... tam gdzie ostatnio wymieniałe? oponę, jeste? serdecznie proszony o zgłoszenie się tam jak najprędzej! Prawdopodobnie zamieniłe? niechc?cy swoj? komórkę na inn? leż?c? w serwisie. Tam pod "myszka" jest automatyczna sekretarka, która ma już dosyć takich telefonów i zwyczajnie odkłada słuchawkę. Wcze?niej była lodówka ale ona to w ogóle już kawy nie pije ani taksówk? nie jeĽdzi. Przy okazji jak by? był tak dobry i zabrał mój telefon, bo go niechc?cy zapomniałem, kiedy pamiętaj?c o Twoim odkryciu schyliłem się i popatrzyłem na tarcze hamulcowe czy nie porysowane - ale nie, muszę tylko kupić co? na myszy bo mi powygryzały cholery straszne dziury. Próbowałem zapchać je jakimi? syfiastymi klockami co miały nie działać z ręcznym ale się nie udało. To teraz ja mam takie pytanie czy na takich dziurawych tarczach zrobię jeszcze 236 kilometrów, czy powinienem je raczej czym? wypełnić i czy stosować do tego gumę sugar free czy nieee?? I czy kto? może mi teraz pomóc? ultras
dr.big Opublikowano 10 Września 2005 Opublikowano 10 Września 2005 I czy kto? może mi teraz pomóc? uiiii, tu juz za pozno na jakakolwiek pomoc .
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 10 Września 2005 Autor Administrator Opublikowano 10 Września 2005 Mariusz...byłem dzi? w serwisie... tam gdzie ostatnio wymieniałe? oponę, jeste? serdecznie proszony o zgłoszenie się tam jak najprędzej! Prawdopodobnie zamieniłe? niechc?cy swoj? komórkę na inn? leż?c? w serwisie. Tam pod "myszka" jest automatyczna sekretarka, która ma już dosyć takich telefonów i zwyczajnie odkłada słuchawkę. Hmmm... co? tam może i pozamieniałem ale kto by tam patrzył na takie detale... wiesz byłem trochę zafascynowany t? "sekretark?" i trac?c głowe mogłem zabrać inny telefon ale swój też mam Co do tarczy to awaryjnie możemy założyć przecież tarcze szlifierskie... jakby co też tam trochę będa spowalniały skuter PS. Tak na poważnie to ostatnio Ultras byłe? ostro lustrowany w "owym" serwisie i miałem telefon w Twojej sprawie Na Twoje szczę?cie zostałe? przeze mnie pozytywnie zweryfikowany
ultras Opublikowano 10 Września 2005 Opublikowano 10 Września 2005 Uff tak czułem, że lustracja nie skończyła się jeszcze w naszym kraju raju, jak tylko usiadłem na wypożyczony taboret poczułem się obserwowany, dopiero po jakim? czasie ustawiłem wła?ciwie lusterka. Dzięki Mariusz - za pomysł z tarczami, co prawda nie mam szlifierskich ale znalazłem tarcze zegarowe - trochę spowalniaj?. pozdro ultras
ERMI Opublikowano 11 Września 2005 Opublikowano 11 Września 2005 No w końcu moge to powiedzieć MARIUSZ OBIECAJ, ŻE NIGDY WIĘCEJ TEGO NIE WE?MIESZ!!!!!
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 12 Września 2005 Autor Administrator Opublikowano 12 Września 2005 No w końcu moge to powiedzieć MARIUSZ OBIECAJ, ŻE NIGDY WIĘCEJ TEGO NIE WE?MIESZ!!!!! he he he... wiedziałem Ermi... czasem można ale ty jedziesz na tym dzień w dzień
RobB. Opublikowano 12 Września 2005 Opublikowano 12 Września 2005 No w końcu moge to powiedzieć MARIUSZ OBIECAJ, ŻE NIGDY WIĘCEJ TEGO NIE WE?MIESZ!!!!! he he he... wiedziałem Ermi... czasem można ale ty jedziesz na tym dzień w dzień Też bym sę skłaniał do tej rady, ale odno?nie podstawowego Twojego problemu to moja propozycja: przetocz Dziewczynę, a tarcze wymień . Jak tak czytałem Twoje refleksje to przypomniała mi się scena z jakiego? filmu gdzie dochodzi do zasadniczej rozmowy "(on)wiesz kochana zanim podejmiemy ważne dla nas decyzje to muszę ci co? wyznać, (ona) o boże jeste? żonaty ?!!!! (a on na to) nie ale musisz się o czym? dowiedzieć ............nie umiem jeĽdzić na łyżwach " Ale i tak tego już nie bierz ! Pozdrawiam RobB.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się