Gość Menios Opublikowano 13 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2004 W poniedziałek wyruszam do Niemiec po Burgmanka 650-kę. Już cały chodzę podekscytowany mimo, że to jeszcze kilka dni... W zwi?zku z tym mam tradycyjnie kilka pytań : Mam zamiar wypożyczyć lawetę do przewozu motocykli. Czy jest to bezpieczny sposób na przewóz skutera czy lepiej wypożyczyć zwykł? przyczepę na Statoil-u ? Jak przymocować skuter do lawety ? ( wiem ,że pasami, ale nie wiem iloma, i które strategiczne punkty skutera przypasać do lawety?). Druga sprawa jest następuj?ca: Skuter będę kupował od prywatnego użytkownika. Jakie dokumenty muszę od niego uzyskać aby nie mieć problemów z rejestracj? w Polsce ? Skuter prawdopodobnie jest już wyrejestrowany. Z tego co wyczytałem w przepisach to będę potrzebował : - umowę sprzedaży/ kupna ( czy ma być w dwóch językach czy wystarczy po niemiecku ?) - kartę pojazdu -?wiadectwo homologacji ( wydaj? co? takiego w Niemczech ?) - dowód rejestracyjny lub dokument potwierdzaj?cy wyrejestrowanie Nie wiem czy wymieniłem wszystko czy może o czym? zapomniałem, a może co? z tych rzeczy nie jest potrzebne ? Czy przez granicę przejadę swobodnie czy będę musiał pokazywać jakie? papiery dotycz?ce skutera ? Czekam na Wasz? pomoc Pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza
Szaary Opublikowano 14 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2004 Witam Przede wszystkim gratulacje z okazji przyszłego zakupu Co do twoich pytań to będziesz potrzebował następuj?ce papiery: - umowa kupna - powinna być w dwóch językach bo potem w urzędzie skarbowym i komunikacji będziesz musiał j? przetłumaczyć (a to dodatkowe koszty). - brief (podobno nie trzeba tłumaczyć przynajmniej w urzędzie komunikacji tego nie wymagaj?). - dowód rejestracyjny lub potwierdzenie wyrejestrowania ( należy przetłumaczyć). I to chyba wszystkie dokumenty, jakie musisz mieć od byłego wła?ciciela ( co do homologacji to w żadnym urzędzie nic nie mówili). No i po przyjeĽdzie do Polski będziesz musiał zrobić pierwsze badania techniczne, założyć ksi?żkę pojazdu i udać się przed rejestracj? do urzędu skarbowego po za?wiadczenie ze pojazd zwolniony jest z obowi?zku płacenia VAT ( znaczy, jeżeli jest starszy niż 6 miesięcy lub ma przejechane ponad 6000km w przeciwnym wypadku czeka cię jeszcze wyprawa do urzędu celnego) Pozdrawiam Na razie to takie teoretyczne rozważania bo ja zaczynam walkę o zarejestrowanie po sobocie ( wła?nie wtedy przywiozę swojego hexagona ) no ale wszelkie informacje jakie napisałem uzyskałem od urzędników więc podobno s? prawdziwe, ale wszyscy wiemy jak to jest Odnośnik do komentarza
ultras Opublikowano 14 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2004 koledzy, jak juz przebrniecie przez ten zawily proces opiszcie co nie co dla podomnosci i innych osob planujacych podobne posuniecie ... a tak z ciekawosci Menios - jaka cena i jaki przbieg rocznik dlaczego zdecydowalesi sie na uzywany Niemiec i jak go znalazles? a tak w ogole to Gratulacje!! Odnośnik do komentarza
Gość Menios Opublikowano 14 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2004 ... a tak z ciekawosci Menios - jaka cena i jaki przbieg rocznik dlaczego zdecydowalesi sie na uzywany Niemiec i jak go znalazles? Hej, już odpowiadam na Twoje pytania: Rocznik 2003, przebieg około 3000 km a cena w granicy 30000-31000 pln. Dlaczego zdecydowałem się sprowadzić z Niemiec ? Bo w Polsce rynek używanych An-ów jest mizerny a na nowego mósiałbym jeszcze trochę pooszczędzać . A znalazłem go na niemieckim Ebayu, sprzedaj?cy to niemiecki polizei, który zdecydował się kupić jakie? większe moto i dlatego sprzedaje. - brief (podobno nie trzeba tłumaczyć przynajmniej w urzędzie komunikacji tego nie wymagaj?). A co to jest ten brief i sk?d go wzi?ć ?? Aha w międzyczasie naszła mnie jeszcze jedna w?tpliwo?ć : Czy na motocykle zakupione w UE ale wyprodukowane w Japonii ( a przeciez Burgmany chyba tylko tam robi? , prawda?) , jest w Polsce jakie? cło ?? Pozdrawiam Piotrek Odnośnik do komentarza
Szaary Opublikowano 14 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2004 Witam Co do briefu to jest to chyba odpowiednik polskiej ksi?żki pojazdu. Jutro będę wiedział na 100%. No i brief musi być u obecnego wła?ciciela pojazdu. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 14 Maja 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2004 Czekamy na relacje z "walk" Sam jestem ciekawy jak to teraz będzie wygl?dało. Co do przewożenia to ja jestem zwolennikiem busów.Przyczepka jest mniej bezpieczna. Je?li już będziesz brał przyczepkę to zalecam porz?dne pasy w ilo?ci min 4 szt.Poza tym weĽ jakie? cienkie g?bki,gumy,szmaty czy co? w tym rodzaju.Chodzi o to żeby? nie porysował pasami lakieru a uwierz mi,ze o to nie trudno podczas takich transportów. Jeste?my z Tob?... Odnośnik do komentarza
Gość Menios Opublikowano 15 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2004 Oki, zabezpieczę zapas pasów i g?bki. Jutro muszę skoczyć do jakiego? Leroy-a albo Obi i zakupić co? takiego. A pożyczy mi kto? z Was jak wrócę instrukcję obsługi po polsku albo po angielsku do skserowania bo pewnia tamta będzie po niemiecku a tego języka za bardzo nie kumam ? I drugie pytanie : Gdzie szukać numeru silnika i ramy ?? Pozdrawiam Piotrek Odnośnik do komentarza
Szaary Opublikowano 17 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2004 Witam Hexago już jest we Wrocławiu a ja zaczynam opisywać moj? droge do polskiej rejestracji 1. Jeżeli moto jest sprowadzanie na kołach i zarejestrowane to niestety koszt wykupienia ubezpieczenia OC na 30 dni to aż 200 pln ( tylko compensa podobno ma takie ubezpieczenie w swojej ofercie ) koszt taki wysoki bo ubezpieczenie jest ważne na cał? Europę podobno 2. Przygotowania do pierwszego przegl?du koszt 112 pln ( informacja ze stacji kontroli pojazdów ). Pierwsza ważna sprawa jeżeli sprowadzacie pojazd zarejestrowany to aby dokonać przegl?du musi być jakie? potwierdzenie wprowadzenia pojazdu na polski rynek w tym wypadku wystarczy papier z urzędu skarbowego o zwolnieniu pojazdu z obowi?zku płacenia VAT ( jest wymagany przy rejestracji więc jest to jeden koszt ) koszt takiego za?wiadczenia to 150 pln + do tygodnia czekania 3. (20.05.2004) Wczoraj odebrałem tłumaczenie dowodu rejestracyjnego ( koszt 30 pln) i od razu z rana do urzędu skarbowego ( ciekawostka miły pan w urzędzie powiedział ze może będzie za?wiadczenie do odebrania jeszcze dzisiaj co? niesamowitego czyżby zaczęli podchodzić do petentów jak do ludzi ) 4. (27.05.2004) Wczoraj odebrałem papier z urzędu skarbowego potwierdzaj?cy nie płacenie różnicy VAT Niestety dopiero dzisiaj jadę na przegl?d przed-rejestracyjny, ale za to w pi?tek powinienem mieć skompletowane dokumenty do próby rejestracji i udaję się do urzędu komunikacji ( koszt za?wiadczenia z US tak jak pisałem 150 pln i żadnych znaczków skarbowych) 5. (28.05.2004) Wyprawa do urzędu komunikacji Kolejka olbrzymia, ale to normalka, po odstaniu swojego pierwsza scejsa z urzędniczk?. Okazał się ze brief ( ksi?żka pojazdu) musi być tłumaczony a nie jak podawali w informacji tego samego urzędu, że wystarczy tłumaczenie dowodu rejestr. i umowy. Na szczę?cie pani wykazała się zrozumieniem i przyznała mi rację ze to urz?d zawinił i poprosiła o napisanie o?wiadczenia, że doniosę brakuj?ce tłumaczenie. Potem okazało się, że blachy dostane już stałe, ale dowód rejestracyjny tylko czasowy na miesi?c, bo pojazd muszę najpierw ubezpieczyć no i donie?ć brakuj?ce tłumaczenie. Ciekawa sprawa, że przepisy dotycz?ce ubezpieczenia zmieniły się diametralnie i teraz trzeba najpierw mieć ubezpieczony pojazd żeby dostać stały dowód rejestracyjny (a jeszcze ciekawsze jest to że na polisie jest miejsce na numer rejestracyjny, który dostaniemy przy rejestracji znaczy hehe albo to pole wypełnimy podczas drugiej wizyty u ubezpieczyciela, albo czekaj? nas dwie wizyty w urzędzie komunikacji ) Teraz sprawa kosztów cała wizyta w urzędzie komunikacji kosztowała 585 pln (rejestracja, dowód rejestr. blachy i karta pojazdu) za jaki? czas wymiana dowodu rejestracyjnego na stały będzie kosztowała około 35 pln. I to chyba wszystko no poza ubezpieczeniem ale to jak wiadomo inna bajka P.S. Ale i tak nie uda im się zabrać mi rado?ci pomykania hexem po Wrocławiu co? niesamowitego moc i przy?pieszenie bajeczne Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Gość Menios Opublikowano 20 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2004 Dobry wieczór ) Ja też już mam swojego Burgmana w garażu )). We wtorek wieczorem wróciłem z Hannoweru. Na granicy było bez zbędnych formalno?ci. Niemka, obejrzała tylko umowe kupna/sprzedaży, brief i jazda w drogę. Trochę problemów mieli?my z koleg? przy załadowywaniu skutera na lawetę. Najpierw wygięła się szyna po której skuter miał wjechać na górę ( jednak te 238 kg to całkiem sporo) a potem, kiedy podłożyli?my pod szynę zapasowe koło i kilka betonowych płyt, które akurat były "pod ręk?" to we dwóch nie dali?my radę wepchn?ć skutera na górę . Wzieli?my się na sposób i po uruchomieniu silnika lekko operuj?c gazem i hamulcem udało nam się wjechać na lawetę. Potem zamocowali?my skuter pasami, i tu przydały się g?bki ( dzięki Mariusz ). Kupiłem je w Geancie na stoisku z przyborami do mycia naczyń )). Owiewkę wraz ze ?wiatłami oraz siedzisko okleiłem foli? malarsk? i power-tapem no i tak szczę?liwie dojechałem do domu, chociaż kilka razy złapałem się, patrz?c we wsteczne lusterko, " co za pacan tak blisko do mnie podjeżdża" ))) A teraz pro?ba. Może , którys z użytkowników AN 650 K3 z Warszawy, jest w stanie udostępnić mi instrukcję obsługi do zeskanowania albo odbicia na ksero .... Pozdrawiam Piotrek p.s. mam kilka zdjęć skutera załadowanego na lawetę ale nie wiem gdzie to można wrzucić ) Odnośnik do komentarza
ultras Opublikowano 24 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 Powiedz Menios, czy wiesz o wszystkich opłatach jakie Cie czekaj? tu w kraju, słyszałem o akcyzie, której procent jest tym większy im starszy jest pojazd. Gdzie można o takich przepisach przeczytać w necie, czy podobne prawa obowi?zuj? dla katamaranów? Odnośnik do komentarza
Gość Menios Opublikowano 24 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 Hej ! Już wyja?niam w?tpliwo?ci.... Nie płaciłem żadnej akcyzy, może dlatego, że mój skuter ma dopiero rok z małym "hakiem". Nie wiem czy akcyza na motocykle ro?nie wraz z wiekiem pojazdu, nie wiem wła?ciwie czy wogóle płaci się akcyzę od używanych moto. Jedyne opłaty jakie poniosłem do tej pory to : 1.Koszty przetłumaczenia umowy kupna/sprzedaży i briefu z niem. na polski około 100 pln ( w Wa-wie u tłumacza przysięgłego) 2. Wniosek o zwolnienie z płacenia podatku VAT ( je?li pojazd jest starszy niż 6 miesięcy lub ma przyjechane więcej niż 6000 km). W tym celu trzeba wypełnić w urzędzie skarbowym druk VAT-24 ( takie có? podobne do pita ) Tutaj macie link do formularza: http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/vat_i...2004/vat_24.pdf Za złożenie tego wniosku płaci się 150 pln + 5 pln na znaczek skarbowy. A płaci się niestety nie w US ale w Urzędzie Miasta ( ja tak miałem, rejestruje skuter w Skierniewicach, może w Wa-wie jest inaczej). 3. Opłata za pierwszy przegl?d techniczny przed rejestracj? 112 pln W ?rodę idę walczyć do wydziału komunikacji w celu rejestracji skutera. Tu trzeba będzie trochę zapłacić ale dokładnie jeszcze nie wiem ile Kalkuluję to mniej więcej tak: 500 pln karta pojazdu 6 pln znaczki skarbowe 33 pln dowód rejestracyjny 40 pln tablica rejestracyjna 11 pln na nalepki ???? ( tego nie jestem pewien) razem 590 pln Co do pytania o przepisy wg. których rejestruje sie teraz pojazdy to looknijcie sobie w DZ.U. 110 poz.1169, tu macie linka : http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/1169.htm A na koniec ja mam pytanie: Czym czy?cicie owiewki w swoich skuterach ? Próbowałem dzi? zwykłym płynem do szyb samochodowych ale tylko się mazało. Kiedy? widziałem jak kto? czy?cił owiewkę jak?? biał? past?, ale nie zapytałem co to takiego. Pozdrawiam Piotrek Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 24 Maja 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 Witam. Przede wszystkim pragnę pogratulować zakupu i powitać w Klubie posiadaczy skutera jedynie słusznego...Niech Twój Burger lata Ci przez lata A teraz pro?ba. Może , którys z użytkowników AN 650 K3 z Warszawy, jest w stanie udostępnić mi instrukcję obsługi do zeskanowania albo odbicia na ksero .... Nie ma najmniejszego problemu z instrukcj? po Polsku. Posiadam takow? i mogę udostępnić j? do zeskanowania.Jak co? to dawaj sygnał na priva. p.s. mam kilka zdjęć skutera załadowanego na lawetę ale nie wiem gdzie to można wrzucić ) Je?li idzie o fotki to prze?lij je do mnie albo jeszcze lepiej do Tetsuo. Wrzucimy je na stronkę je?li sobie życzysz. A na koniec ja mam pytanie: Czym czy?cicie owiewki w swoich skuterach ?Próbowałem dzi? zwykłym płynem do szyb samochodowych ale tylko się mazało. Kiedy? widziałem jak kto? czy?cił owiewkę jak?? biał? past?, ale nie zapytałem co to takiego. Owiewki...hmmm rozumiem, że chodzi Ci o karoserie skutera lub szybę? Je?li chodzi o mnie to myję Burgiego na myjce wysokoci?nieniowej która daje wodę demineralizowan? z płynem. Zawsze po myciu poleruję skuter naturaln? irch? a po dokładnym osuszeniu całosć woskuję. Nabyłem ciekawy wosk, który idealnie nabłyszcza plastiki i gume a na lakierze zostawiaj?c delikatna mgiełke, która daję się spolerować do wysokiego połysku. Preparat produkuje firma "Auto Land". Polecam go. Je?li idzie o woskowanie:robię to co trzeci? k?piel Burgiego.Zaznaczam,że dokładne spolerowanie do lsini?cego lakieru zajmuje mi ok.godziny. Odnośnik do komentarza
Szaary Opublikowano 25 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2004 Nie płaciłem żadnej akcyzy, może dlatego, że mój skuter ma dopiero rok z małym "hakiem". Nie wiem czy akcyza na motocykle ro?nie wraz z wiekiem pojazdu, nie wiem wła?ciwie czy wogóle płaci się akcyzę od używanych moto. Witam Co do akcyzy to nie obowi?zuje ona na pojazdy motocyklowe w Polsce od 1 maja 2004 roku. VAT natomiast jest naliczany jako różnica VAT-u polskiego i np. niemieckiego tylko, jeżeli pojazd ma przebieg poniżej 6000 km i jest młodszy niż 6 miesięcy. Pojazdy starsze niż 6 miesięcy lub młodsze ale z większym przebiegiem s? pojazdami używanymi i nie ma obowi?zku opłaty VAT i do tego potrzebne jest to za?wiadczenie z urzędu skarbowego ( ci?gle na nie czekam ) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
miuzik Opublikowano 25 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2004 witam trochę zazdroszczę ale też zbieram na 650 w tej chwili mam helixa ale wiadomo apetyt ro?nie w.... , w sumiejednak nie o to chodzi czy nie lepiej było kupić w Polsce na przełomie stycznia w tym roku opu?cili do 39000 z groszami zeszłoroczne 03' masz gwarancję nówkę a jak policzyłem to twój wyszedł tak ze 31000-32000 plus przywóz powiedzmy zamknie się w 33000 czyli taniej o 6000 (ja chyba wolałbym nowego) ale nic to życzę miłej jazdy i spotkania w trasie Andrzej Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 25 Maja 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2004 witam trochę zazdroszczę ale też zbieram na 650 w tej chwili mam helixa ale wiadomo apetyt ro?nie w.... , w sumiejednak nie o to chodzi czy nie lepiej było kupić w Polsce na przełomie stycznia w tym roku opu?cili do 39000 z groszami zeszłoroczne 03' masz gwarancję nówkę a jak policzyłem to twój wyszedł tak ze 31000-32000 plus przywóz powiedzmy zamknie się w 33000 czyli taniej o 6000 (ja chyba wolałbym nowego) ale nic to życzę miłej jazdy i spotkania w trasie Andrzej Faktycznie była taka obniżka na sztuki 2003 jednak egzemplarzy dostępnych było wtedy 2 sztuki (słownie:dwie!) i w lutym zostało już po nich wspomnienie.Poza tym 39.000 to jednak o 6000 więcej od kwoty jak? wyniesie Meniosa (mam nadzieje,ze na takiej się skończy) i o 10000 mniej od aktualnej oferty na nowe sztuki 2004. Co do takich ofert na ten rok::: muszę Was niestety zmartwić ponieważ jak dowiedziałem się z samej góry Suzuki Motor Polska w tym roku nie będzie już takich promocji z racji i tak jak to stwierdzono nie podwyższanych cen na modele 2004 Reasumuj?c:Cena 33.000 na miejscu po rejestracji jest kwot? bardzo ok poza tym nie bardzo można się do czego? odnie?ć ponieważ podaż An650 w Polsce jest ?ladowa. Jedyna sztuka na teraz o jakiej wiem stoi w warszawskim Boldorze na Jagielonnskiej>> sprowadzony z Japonii. Obtarty kosmetycznie praw? stron?. Rok 2003... nie zarejestrowany czyli+ 700 zł. Cena 35.000 PLN. Odnośnik do komentarza
ŻABA Opublikowano 25 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2004 Witam, czyli wychodzi na to, ze obecnie wszystkie koszty zwiazane z importem motocykla ponosi sie w kraju (nie liczac transportu). Ewentualny VAT, tlumaczenia, przeglad, karta pojazdu, dowod, tablice. Cos pominalem? Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 26 Maja 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2004 Z racji informacji jakie dotarły do mnie lokalnie występuj? problemy i opóĽnienia z rejestracj? pojazdów przywożonych do kraju. Np.Urz?d w Olsztynie narazie wstrzymał rejestrację takich pojazdów. W zwi?zku z tymi jak i wieloma innymi trudno?ciami pro?ba do Szarego i Meniosa::: Opiszcie dokładnie krok po kroku jak wygl?dała wasza droga do uzyskania naszej pięknej tablicy rejestracyjnej jak i stałego dowodu.Opiszcie dokładnie z jakimi kosztami musi się liczyć kupuj?cy jedno?lad.Informacja jest o tyle ciekawa,że zakupili?cie skutery w różnych cenach i może to posłużyć jako wskazówka dla wielu chętnych którzy nosz? się z zamiarem sci?ginęcia skutera do Polski. My?lę,że dla nas wszystkich taka informacja będzie bardzo cenna. Czekamy na info. Odnośnik do komentarza
Szaary Opublikowano 27 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2004 Witam Mariusz oczywi?cie że z najwieksz? przyjemno?ci? spełnię Twoj? pro?bę i opiszę moj? drogę do Polskiej tablicy rejestracyjnej ( nawet robię to już w tym w?tku jest to siódma wypowiedz po pytaniu meniosa i nabierz?co dopisuję w niej moje perypetie wraz z dokładnymi kosztami jakie ponoszę ). Narazie wszystko wskazuje na to że w pi?tek jest jaka? szansa na zakończenie starań o tablice ( ale największa przeszkoda czyli Urz?d Komunikacji ci?gle przedemn? ) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Gość Menios Opublikowano 27 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2004 UWAGA !!!! Niezła mina !!!!! Jak pewnie już wiecie aby zarejestrować skuter/ motor, potrzebne jest za?wiadczenie o zwolnieniu z płacenia VAT, lub za?wiadczenie, że się go zapłaciło. Vatem s? objęte wszystkie "nowe" pojazdy czyli wg ustawy Cytat : "pojazdy l?dowe wymienione w poz. 1-4, 9, 10 i 15-20 zał?cznika nr 1 do ustawy, napędzane silnikiem o pojemno?ci skokowej większej niż 48 centymetrów sze?ciennych lub o mocy większej niż 7,2 kilowatów, jeżeli przejechały nie więcej niż 6.000 kilometrów lub od momentu dopuszczenia ich do użytku upłynęło nie więcej niż 6 miesięcy..." Ja interpretowałem ten przepis następuj?co:, że wystarczy aby choć jeden z tych warunków był nie spełniony a pojazd uznany zostanie za "używany". Jest dokładnie odwrotnie. Mój skuter ma 1 rok i 3 miesi?ce i 3600 km przebiegu zatem wg US spełnia przynajmniej jeden z wymaganych warunków aby zostać uznanym za "nowy". I pani z US poinformowala mnie , ze bede musial zaplacic 22% Vat od ceny z umowy kupna, co w przeliczeniu na złote wychodzi ponad 6000 !!!!!!! Myslałem ,że mnie szlag trafi..... Na szczęscie poszedłem z tym do kierownika a on poradził mi abym wycofał wniosek o zwolnienie z VAT-u ( co natychmiast zrobiłem) i abym dostarczył go na nowo wraz z umow?, w której wpisany przebieg będzie większy niż 6000 km. Urzędasy bowiem nie sprawdzaj? motocykla, liczy się dla nich tylko to co jest na fakturze lub umowie. Zatem dopiszę sobię jedynkę przed 3600 na umowie i już mój skuter zostanie uznany za używany , mam nadzieję, że sie uda . A swoj? drog? co by było gdybym kupił motor np. 30 letni z przebiegiem powiedzmy 3500 km, co hipotetycznie jest przecieĽ możliwe. Czy wtedy też uznaliby go za nowy???? Niezła paranoja. Uważajcie zatem co wpisujecie w umowę, no i trzymajcie za mnie kciuki. Pozdrawiam Piotrek Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 27 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2004 Wlasnie tydzien temu ogladalem Vespe PX 200 z 1983 roku z przejechanymi 370 km. Wedlug polskiego prawa pojazd jakby nie spojrzec nowy . Nawet jeszcze nie dotarty... Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 27 Maja 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2004 Mamy jak widzę kolejn? głupotę w Polskich przepisach i pewnie nic na to nie poradzimy...no cóż jak to często bywa w naszym kraju przpisy sobie a życie sobie...oni nas kijem to my ich pał? . Jeszcze dokładnie nie doczytałem do końca postu Meniosa a już chodziło mi po głowie jak podkręcić licznik do....... przodu Problem może być tylko jeden>>na umowie kupna-sprzedaży z obywatelem Niemiec napewno była rubryka z przebiegiem pojazdu więc co z tym zrobić??? Jedno jest pewne>>>stawaj na głowie a nie daj sobie wlepić frycowego w wys.22% Jeste?my z Tob?. Odnośnik do komentarza
Szaary Opublikowano 31 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2004 Witam Udało się Od piatku jestem w posiadaniu Polskiej tablicy rejestracyjnej przykręconej na stałe (mam nadzieję) do mojego hexa Wszystkie opłaty i drogę przez piekło urzędów zamieszczam we wcze?niejszym po?cie tego tematu Mam nadzieję ze komu? się przydadz? te informacje i będzie mógł swój skuter lub inne moto szybciej i mniej stresuj?co zarejestrować Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Gość Menios Opublikowano 2 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2004 Hej, no ja chyba tez juz mam najgorsze za soba. Dzisiaj wlasnie odebralem zaswiadczenie z US o zwolnieniu z obowiazku placenia VAT ))), ufff, ponad 6000 pln zostanie w kieszeni. Wystarczyla nowa umowa z wpisanym przebiegiem wiekszym niz 6000 km. Jutro z samego rana ide z wszystkimi dokumentami do wydzialu komunikacji dokonac rejestracji. I tu pytanko do Szaarego: Dostales odrazu stały czy tymczasowy dowod rejestracyjny? Bo mnie pani powiedziala w okienku, ze najpierw tymczasowy a potem po 30 dniach staly. Czy jak sie dostaje tymczasowy to tablice daja tez tymczasowe czy juz stale a po miesiacu tylko wystawiaja nowy dowod rej. A jak do tego ma sie ubezpieczenie ?? Pozdrawiam, jutro pewnie moje watpliwosci sie rozwieja Piotrek p.s. a tu macie linka do zdjec jak ladowalem skuter na lawete http://menios2.tripod.com/mojskuter/id1.html + ok juz przeczytalem cala "droge przez meke" Szaarego i wszystko sie wyjasnilo Odnośnik do komentarza
Szaary Opublikowano 3 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2004 Witam Menios, co do twoich pytań to dowód tymczasowy na 30 dni a blachy dostałem stałe już docelowe czyli za 30 dni wymiana dowodu i nic więcej. Dowód tymczasowy, bo po zmianie przepisów musz? zobaczyć w urzędzie, że posiadasz ubezpieczenie OC na pojazd ( więc jeżeli masz komplet dokumentów do rejestracji to proponuję przed wizyt? w UK ubezpieczyć skuter i powiniene? dostać od razu dowód stały), no i tak jak napisałem musze donie?ć tłumaczenie briefu ( bo okazało się że trzeba przetłumaczyć każdy dokument obcojęzyczny) Pozdrawiam P.S. Ubezpieczenie bez problemu, bo tablice powiniene? dostać stałe Jakby? dostał jednak tymczasowe to też nie będzie problemu po prostu po zmianie tablic na stałe będziesz musiał podej?ć do ubezpieczyciela i wprowadzić korektę do ubezpieczenia. Odnośnik do komentarza
Gość Menios Opublikowano 3 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2004 Oki, juz wrocilem z wydzialu komunikacji z nowa ladna tablica rej. i dowodem. Kosztowało mni to 69,50 +8 pln na znaczki skarbowe. Za 3 tygodnie mam sie zglosic po karte pojazdu i staly dowod rejestracyjny, tu bedie troche wiekszy wydatek 500pln karta + 35 pln. staly dowod rej. Potem bylem chwilke w PZU zaplacilem 82 pln za OC+NNW, AC dokupie niebawem ( tu znowu chyba trzeba bedzie wybulic sporo kasy) Pozdrawiam Piotrek Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się