Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Bat na motocyklistów.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
edukacje,kulture wynosi sie z domu i szkoly (...)

Zlote slowa. Jednak, jak widac, niektorych te dobrocie w jakis sposob ominely ;) ...

Mnie sie jednak wydaje ze nawet takie osoby sa reformowalne,i kultura i edukacja to jedna rzecz a odrobina wyobrazni to druga rzecz,i na wyobraznie mozna wplynac :P Wstrzasnac... Moze taki osobnik na scigaczu chociaz sie zastanowi ... :P

I nawet jezeli nie bedzie kulturalny na drodze(rzeczywiscie nie wszystkim jest dane posiasc taka ceche ),to moze chociaz nie bedzie stwarzal juz takiego zagrozenia dla siebie i innych...

  • Odpowiedzi 92
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Artix

    8

  • dr.big

    6

  • szorstki

    6

  • Arecki

    6

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

W plebiscycie na najniebezpieczniejszy pojazd dróg RP znacznie wyżej od wszystkich ?cigaczy postawiłbym Opla Vectrę lub VW Passata - następców Poloneza. ;)

Opublikowano

Geni tu sie zgodze :P .

Rowniez w moim mniemaniu nie chodzi tu jedynie o kogos "na scigaczu" ;) . Cham (=prymityw?) zawsze bedzie dysponowal odrobina wyobrazni. Chociazby po to, zeby spojrzec przez pryzmat wlasnego "ja" :P ... Niestety to minimum czasami nie wystarcza. We wlasnym otoczeniu mozna takie chwasty "omijac", ale co zrobic na ulicy :P ?

  • Sympatycy
Opublikowano

Dobrze, dobrze, Panowie Big i Hexx, piszecie jednak o sytuacji w krajach, gdzie infrastruktura jest na nieco wyższym poziomie, więc proszę bardzo wst?pić do szeregu... ;) U nas jeszcze troszkę brakuje w porównaniu do "Krzyżaków" czy

"Funciaków"... :D Drogi, to jest clue problemu i nie uciekajmy od tego.

Geni, a dodałbym jeszcze mondeo i volvo :)

pzdr

Opublikowano

Zgadzam sie czesciowo, jednak takiego samego chama spotkasz na nowej autostradzie jak i na dziurawce. Sama siec drog nie zalatwi sprawy. Jesli droga bedzie ok, to temu samemu typowi czlowieka ona nie wystarczy. Wtedy zacznie po prostu jezdzic "troche " szybciej. I znowu bedzie za szybko... Czy zamiast 2 trzeba bedzie wybudowac 4 pasy :) ? Zeby bylo dobrze?

Nie zamierzam polemizowac na temat "co by bylo gdyby", po prostu uwazam, ze wiele mozna zwalic na stan drog, jednak nie do konca wszystko :D .

PS. Za pare dni jade skuterem do Szczecina, bede mial znowu okazje "przyzwyczaic" sie do wyprzedzajacych z naprzeciwka, na bezczelnego "kierowcow".

Droga jest naprawde dobra, wiec gdzie lezy powod swiadomego spychania innego uzytkownika do rowu ;) ?

Opublikowano
Sama siec drog nie zalatwi sprawy.

Oczywi?cie że nie załatwi bo problem jest większy.

Musisz się jednak zgodzić, że stan i wielko?ć sieci drogowej, a co za tym idzie ruch na nich jest często powodem flustracji kierowców.

Opublikowano

Witam .

Temat szeroki i długi jak rzeka .

Pracuję w budownictwie drogowo mostowym kilkana?cie lat i widziałem cuda wszelakie.

Ale tak sobie my?lę że każdy przedmówca ma trochę racji .

Koleżanki i Koledzy , choćby nasz kochany Pan minister wydał 1000 czy 2000 tysi?ce zezwoleń na wszelakie wynalazki , aby nam uczestnikom ruchu drogowego umilić życie w czasie jazdy , to i tak zdrowego my?lenia na drodze nic nie zast?pi .

A zwalanie winy na wszystko wszystkich , to tylko stało się domen? :D, nas jako społeczeństwa .

P.S

Przykłady braku my?lenia na drogach mamy co jaki? czas i to niestety , odbija się echem na Nas wszystkich . Przykre to ale prawdziwe ;) .

Opublikowano
Sama siec drog nie zalatwi sprawy.

Oczywi?cie że nie załatwi bo problem jest większy.

Musisz się jednak zgodzić, że stan i wielko?ć sieci drogowej, a co za tym idzie ruch na nich jest często powodem flustracji kierowców.

Tak Andrzejku i tak Paweł... drogi, drogi i jeszcze raz drogi ale... zgadzam się tym razem jednak z Robertem... Drogi drogami a kultura jazdy kultur?...

Jestem przekonany, że nawet cztery pasy nie przyniosły by oczekiwanego efektu bior?c pod uwagę pana w Fiacie Uno "Fire"(nic nie mam do Fiatów Uno) jad?cego lewym pasem z predko?ci? 78,5km/h... Nic nie da "mruganie", tr?bienie... On jedzie a "wam" gówno do tego... Jest to klasyczny przykład, który każdy z nas do?wiadczył...

W wielu sytacjach podróż mogła by być szybsza i spokojniejsza gdyby?my my Polacy byli nauczeni patrzenia w lusterka wsteczne, obserwowania samochodów jad?cych z naprzeciwka z wł?czonym kierunkiem sygnalizuj?cym chęć wyprzedzania... wystarczy troszeczkę ruszyć kierownic? w prawo... raz my, raz nam...

Było by też lepiej gdyby nie to, że wielu kierowców za wszelk? cenę chce udowodnić innym, że ich samochód jest naj...

Na "zachodzie" nie ma tego problemu bo tam wszyscy przyzwyczajeni s? do samochodów, o których u nas mówi się "ale fura"...

Szybkie Golfy II i Passaty B3, BMW z 1988 roku koniecznie TDSHDTIUDT... Taki jest Polski real...

Opublikowano
...Panowie Big i Hexx...

Heksia jest dziewczyn? !scooter

I chyba sk?d? ten nick znam...

Pozdrawiam off-topicznie

(back to lurking mode)

Marcin S.

Opublikowano

We wczorajszych wieczornych poznańskich wiadomo?ciach podano, że w tym roku Policja baczniej będzie się przygl?dać motocyklistom i przede wszystkim samym motocyklom.

W miniony weekend w wielkopolsce zabrano 41 dowodów rejestracyjnych -powód:

przerabiane wydechy i o?wietlenie !

Ale też poinformowano o zmianach w przepisach -wzro?nie dopuszczalna prędko?ć na autostradzie do 140 km/h i na drogach ekspresowych 110-120km/h. Je?li jeszcze zbuduje się kilka nowych dróg "do Euro 2012", to będzie jeĽdzić się już ciut lepiej...

A na razie... na razie jeĽdzijmy tak jak powinno się jeĽdzić... radary nie s? montowane z "widzimisie" urzędników. Także na długiej prostej, która wydaje się całkowicie bezpieczna, w jakim? konkretnym celu "wisi" ten radar i priorytetem raczej nie jest wyci?ganie kasy od kierowców...

Jak wspomniał jeden z moich przedmówców -wystarczy wyj?ć z domu trochę wcze?niej...

Opublikowano

Ale?cie sobie ponarzekali, nawet Dragon się z Kim? zgodził...fiu, fiu chyba się starzeje :D !happybth .

No to zanim mi nawrzuca, to dodam swoje 4 grosze.

Wg. mnie to i w Raichu chama się spotka, fakt rzadziej bo organy ?cigania s? duuuużo skuteczniejsze i po za tym reaguj? na zgłoszenia obywateli bez zbędnej alergii!

Doprowadza to co prawda do sytuacji paranoidalno-nacjonalistycznych gdy cytowany przez Smoczka pan w uno jad?cy lewym pasem po, tym razem Austriackiej autostradzie, na wł?czony lewy kierunkowskaz i mrugnięcie ?wiatłami traktuje jak na wyzwanie i dzwoni na policję z informacj?, że szalej?cy Polak stwarza zagrożenie - spróbujcie się wtedy wybronić, a na bank przy kolejnym zjeĽdzie zostaniecie zatrzymani !happybth

U nas niestety nagminnie uchodzi płazem zachowanie stwarzaj?ce zagrożenie - wide TVN turbo"uwaga pirat" czasami ręce opadaj? gdy słyszę wypowiedzi tych złapanych na jeĽdzie przez miasto 140 km/h czy wyprzedzaniu przez 2x ci?gł?. Oni s? wręcz obrażeni, że ich złapano a WSZYSCY tak jeżdż?!!!

Próba zgłoszenia na policję.... "proszę podjechać na komendę i zgłosić.."

Czasami reaguj? na zgłoszenie o pijanych.

Z czego to się bierze... wystarczy zobaczyć wnętrze komendy, jej wyposażenie, posłuchać narzekań o limitach paliwa, braku długopisów i papieru o komputerach nie wspomnę.

A pieni?żki z podatków id? na finansowanie partii, rozwój administracji i ch** wie na co jeszcze, ale na pewno nie na to co trzeba!!!

Póki to się nie zmieni, to nie ma co liczyć na zmianę obrazu naszych dróg i zachowania kierowców.

Powiem więcej MIMO WSZYSTKO widzę i tak spora poprawę, wyjazdy ludzi za granicę powoduj? przejęcie, przynajmniej przez tych ?wiadomych dobrych zwyczajów.

A i w dużych miastach, gdzie ruch osi?gn?ł już poziom rzezi totalnej, nast?piło przeł?czenie ?wiadomo?ci kierowców w tryb ewolucyjnego zachowania gatunku (czytaj: wł?czył się instynkt samozachowawczy). I zaczęli ustępować sobie przy wjeĽdzie z podporz?dkowanej, zmianie pasa itd.

I mimo, że nadal nie lubię zwiedzać Warszawki samochodem, bo to miasteczko cierpi na chroniczne zatwardzenie drogowe, to zauważyłem spore ukulturalnienie tutejszych kierowców. Ale może dla tego że mój Octaviusz ma rejestrację na WGM...?!

No i ponieważ nie ma ?rodków na zwiększenie lotnych patroli, to nic dziwnego, że podejmuje się inicjatywy typu" bezpieczna 8" i stawia jeden za drugim słupki fotoradarów!

I słusznie, choć niewygodnie !

Również w "D" jeĽdzi się krajówkami baardzo wolno, tyle ze tam jest alternatywna autostrada !scooter .

Alem się rozpisał, chyba mi się znowu nazbierało - mam tak kilka razy w roku !scooter

Pozdrawiam i życzę Wam szczę?cia i rozs?dku w tegorocznym sezonie reszta ŻYCZEŃ w moim podpisie !happybth

RobB. :P

Opublikowano

Drogi, drogi i jeszcze raz drogi.

Jest ich za mało, a te które s? (z nielicznymi wyj?tkami) s? za w?skie, dziurawe, niezadbane.

Ich brak znakomicie utrudnia rozwój turystyki i transportu, czyli spowalnia gospodarkę, czyli zmniejsza ilo?ć podatku i koło się zamyka. Jako? nie umiemy się z tego wyrwać.

Ja bym chętnie jechał nad morze, albo do Szczecina (też nad morze), albo na Mazury, albo do Poznania, albo do Parku Kultury do Chorzowa, albo do Ciotki do Łomży - ot tak, bo akurat mam 2 dni wolnego i nastrój. I kupiłbym więcej paliwa i dał zarobić hotelarzom, restaruratorom, muzeom itp. Ale jak przypominam sobie, jak do Łeby z W-wy jechać muszę 7 godzin, a jedyn? alternatyw? jest:

- "7" i korki albo

- drogi boczne i milion dziur,

to mi się odechciewa.

Gdyby była przyzwoita możliwo?ć dojazdu, jechałbym swoje 100 km/h (mam nawet tempomat). Ale się nie da; sfustrowany człowiek musi jako? odreagować, bo dostanie zawału i czasem poci?nie pedał gazu. A frustracja wynika nie tylko z jedynej możłiwej powyższej alternatywy. Ja sobie wł?czam radio, my?lę o czym? - jako? potrafię sobie poradzić. Ale gdy jadę nad morze z Żon? i Dziećmi, które NIE ZNOSZˇ takiej udręki i atmosfera w aucie jest wybuchowa, to poradzenie sobie z tym jest niemożłiwe. Wtedy czasem my?lę "szkoda, że nie żyję w Niemczech".

A maximus ma rację. Tylko, że nie umie pisać po Polsku i trochę za bardzo jedzie po bandzie. Umy?lnie, albo i nie.

Często na forach odzywaj? się osoby, TYLKO po to, by wsadzić kij w mrowisko i patrzeć na zamieszanie, jakie tym stwarzaj?; umy?lnie głosz? bardzo kontrowersyjne pogl?dyw takiejż formie, zupełnie niezależne od ich własnych przekonań :-)

Natura wielu ludzi w Polsce (i tu się przychylam do opinii Maximusa, nie wyobrażam sobie tego w innych Państwach na zachód) jest taka, że sami nic nie robi?, nie chce im się; ba nawet nie chce im się naciskać na władze.

Jeżdzę czesto po uliczkach małych miejscowo?ci, na których nie ma asfaltu, ba nawet ziemia nie jest wyrównana: dziury, doły, kałuże, a po opadach, błoto po osie. Gdyby mieszkańcy tej uliczki się zebrali, mogli by za nieduż? składkę zebrać należnosc, zatrudnić firmę, która im drogę wyrówna i utwardzi. Ba, nawet położy asfalt. Ale im sie nie chce. I jeżdz? po tych dziurach, latem wznosz?c ?cianę pyłu, a zim?, błoc?c auta po dach.

Czemu w innym kraju tak nie ma? Chyba dlatego, że mentalnosć ludzie maja inn?: jak co? trzeba zrobić to to robi?, a nie olewaj?. Nam nie przeszkadza, że żyjemy w błocie.

Maximus ma rację (choć nie we wszystkim i forma też wołaj?ca o pomstę do Nieba (w kóre w odróżnieniu od Niego, wierzę)).

A dlaczego tak jest? Nie jeste?my, my Polacy, Ľli z gruntu. Po porstu przez lata zaborów, wojen i socjalizmu, wykorzeniono z nas ambicję, honor, inteligencję, a dodatkowo zniszczono i okradziono gospodarkę. Trudno po takim połamaniu kręgosłupa, okradzeniu i wyniszczeniu, by naród stał prosto i działał optymalnie. Jeszcze trochę czasu nam się zejdzie, zanim damy sobie radę.

Kurczaki, ale straszny OT! Przepraszam.

  • Administrator
Opublikowano
Drogi, drogi i jeszcze raz drogi. Jest ich za mało, a te które s? (z nielicznymi wyj?tkami) s? za w?skie, dziurawe, niezadbane.

Dróg jest wystarczaj?ca ilo?ć, choć mogłoby być więcej autostrad i dróg ekspresowych ale to się też zmienia, na dzi? w budowie jest 800 km takich dróg a tym roku i następnym dojdzie kolejne 1000 km w budowie. No cóż lata zaniedbań, kiedy? trzeba nadrobić ale nie da się tego zrobić w rok czy dwa. Do tego protesty jak nie mieszkańców to ekologów i tak zamiast budować trzeba się użerać z band? ludzi którzy nie chc? dróg, ale też marudz? że ich nie ma.

Ja bym chętnie jechał nad morze, albo do Szczecina (też nad morze), albo na Mazury, albo do Poznania, albo do Parku Kultury do Chorzowa, albo do Ciotki do Łomży - ot tak, bo akurat mam 2 dni wolnego i nastrój. I kupiłbym więcej paliwa i dał zarobić hotelarzom, restaruratorom, muzeom itp. Ale jak przypominam sobie, jak do Łeby z W-wy jechać muszę 7 godzin, a jedyn? alternatyw? jest: - "7" i korki albo - drogi boczne i milion dziur, to mi się odechciewa.

Jak zabierzesz mnie na plaże nad morze w Szczecinie to opłacę tobie i całej twojej rodzinie przelot samolotem. A do Szczecina akurat jedzie się z Warszawy coraz lepiej z 600 km 250 km jedziesz autostrad?, 50 km drog? ekspresow?, reszta drogi jest w budowie a te krajowe które s? też nie s? dziurawe, choć nie s? to drogi szybkiego ruchu. W korkach to i na autostradzie się jeĽdzi w innych krajach, przez 2 lata z rana jeĽdziłem w korku na 10 pasmowej autostradzie, więc ilo?ć pasów nie wiele pomaga. Do Poznania z 300 km 200 km jedziesz autostrad?, na Mazury jedzie się max 3 h. Kwestia chęci żeby gdzie? pojechać, a drogi się buduj?. Oczywi?cie jak kto? nie będzie chciał to i jak będ? autostrady to okaże się s? płatne i drogie więc znowu połowa społeczeństwa będzie marudzić że nigdzie nie da się dojechać.

A boczne drogi, no cóż to osobny temat, ale nawet w Italii, Portugalii, Hiszpanii, Francji i wielu innych krajach na zachodzie na bocznych drogach można urwać zawieszenie.

Z jednym mogę się z tob? zgodzić, że na wielu drogach wewnętrznych nikomu się nie chce wyłożyć nawet złotówki żeby poprawić komfort dojazdu do domu. Więcej optymizmu, bo nie jest tak Ľle, a będzie lepiej tylko na to trzeba czasu, jeszcze ze 4-5 lat

Opublikowano

E Arti nadajesz sie na ten etat, baaaardzo polityczny wywód !piwko !tut

Prawie uwierzyłem, że jest wspaniale "z 600 km 250 km jedziesz autostrad?, 50 km drog? ekspresow?, reszta drogi jest w budowie" - jak widać tylko trzeba poczekać na wybudowanie !holiday

Powiadasz kmodzele, ze ludzie wola jeĽdzic po dziurach i na władze nie naciskaj??!

Widać, że nie próbowałe? wywierać takiego nacisku.

U mnie po 10 latach pisania protestów przez nasz? mał? spoleczno?ć na tydzień przed wyborami doczekali?my się 3,5 m szeroko?ci dywanika z asfaltu o grubo?ci linoleum. Aż się ?miali?my, ze pewnie po wyborczej niedzieli zroluja z powrotem !YES

Po prostu, ze wzgledu na arogancję władzy tak jest i rybka czy SLD, PO czy PiS.

Chodzi tylko o żłób i stanowiska!

A brak fachowcow w poszczególnych urzędach wynika z nepotyzmu i kumoterstwa.

Drogi...powiadasz, a kolej, a rzeki, a elektrownie - znajdĽ prosze dziedzinę, gdzie jest normalnie???????????

Arti i tak wiem, że się nie pogniewasz, ale to takie ?więta,

że zrobilem sobie jaja !happybth

Doskonale wiem, że stan i ilo?ć dróg nie zależy od Ciebie - SYSTEM JEST PO PROSTU CHORY :D

Kilka tysięcy skupionych w jakich? tam partiach "rz?dzi" :D 39 mln. w miare normalnych ludzi?!

I nie przekonujcie mnie, że ode mnie i od mojego głosu zależy jak bedzie !!!

A taki **** (ogórek !holiday ) w dupie to maj? !!!

Pozdrawiam

RobB. !scooter

  • Administrator
Opublikowano

RobB ja na ciebie, obrazić, w życiu :D a droge pod domem no cóż jak chciałem u siebie to też usłyszałem że sie nie da, ale jak zaproponowałem że pomogę wypełnić dokumenty o dofinansowanie z UE i trzeba tylko dołożyć 20 % to i kasa się znalazła i droga jest :D A do Szczecina S3 w budowie, A2 zacznie się za chwilę za 4 lata czas dojazdu do Szczecina będzie wynosił 4,5 h a obecnie no cóż to jest 6 h smartem !happybth

Opublikowano

Ja z mił? chęci? złożył bym się na drogę ale, po pierwsze jest to do?ć duży wydatek, a po drugie po tygodniu drogi były by rozjechane przez ciężarówki dowoż?ce towar do budów, ostatnio taka się u nas zakopała, narobiła takich dziur że szkoda gadać i jako? nie poczuwali się do tego żeby to po sobie naprawić.

Ale dzisiaj widziałem lepszy numer, w Toruniu na ul. Mickiewicza, zrobiono rondo i z 2 pasów ruchu zrobiono 1, to chyba pierwszy taki przypadek który widziałem żeby zmniejszyć szeroko?ć jezdni, a była to do?ć ruchliwa ulica, ciekawe czy wpadł kto? na to że mog? się robić przez to większe korki, ale jak widać nie ważne jak liczy się tylko jaka? my?l i fakt że s? pieni?dze do wydania, a czy to będzie praktyczne to już mniej ważne. Najlepiej zlikwidować wszystkie ulice i nie będzie problemu z korkami, bo nie będzie po czym jeĽdzić i sprawa się rozwi?że :D:D !happybth

  • Sympatycy
Opublikowano

Moim zdaniem ilo?ć i jako?ć dróg jest tylko po?rednio zwi?zana z bezpieczeństwem na drogach, zaryzykował bym nawet twierdzenie że im lepsze drogi tym bardziej niebezpiecznie, przynajmniej w naszy kraju. Nie znaczy to, że im gorsze drogi tym bezpieczniej, ale na pewno potrzebne s? jeszcze inne działania i to takie które zmien? nasz? mentalno?ć.

Opinię tak? opieram m.in. na spostrzeżeniach zwi?zanych z miejscami gdzie drogi zostały wyremontowane, do czasu gdy nie było porz?dnej nawierzchni większo?ć kierowców zwalniała i bardziej uważała, jeżeli nawet nie ze względu na innych użytkowników ruchu to chociażby po to żeby nie zniszczy? sobie pojazdu. Od momentu gdy nawierzchnia znacznie się poprawiła to wła?nie piesi chc?cy przej?ć przez jezdnię czy kierowcy chc?cy np. wł?czyć się do ruchu musz? szczególnie uważać bo ?rednia prędko?ć na tych drogach znacznie wzrosła i to niezależnie od stawianych ograniczeń.

Tak długo jak w powszechnej ?wiadomo?ci dominowała będzie zasada że "przepisy s? po to żeby je łamać' i brak będzie szacunku do innych użytkowników dróg, potrzebne będ? ci?gle nowe pomysły na to jak zmuszać do opamiętania tych którzy uważaj? że s? najważniejsi i wszyscy musz? im ustępować.

Być może w przypadku niektórych motocylkistów takim wła?nie sposobem na opamiętanie będ? policyjne motocykle z wideorejestratorami.

Opublikowano
Ja z mił? chęci? złożył bym się na drogę ale, po pierwsze jest to do?ć duży wydatek, a po drugie po tygodniu drogi były by rozjechane przez ciężarówki dowoż?ce towar do budów, ostatnio taka się u nas zakopała, narobiła takich dziur że szkoda gadać i jako? nie poczuwali się do tego żeby to po sobie naprawić.

Ale dzisiaj widziałem lepszy numer, w Toruniu na ul. Mickiewicza, zrobiono rondo i z 2 pasów ruchu zrobiono 1, to chyba pierwszy taki przypadek który widziałem żeby zmniejszyć szeroko?ć jezdni, a była to do?ć ruchliwa ulica, ciekawe czy wpadł kto? na to że mog? się robić przez to większe korki, ale jak widać nie ważne jak liczy się tylko jaka? my?l i fakt że s? pieni?dze do wydania, a czy to będzie praktyczne to już mniej ważne. Najlepiej zlikwidować wszystkie ulice i nie będzie problemu z korkami, bo nie będzie po czym jeĽdzić i sprawa się rozwi?że :D:D !happybth

Gepard, od razu się nie zgodzę:

1. Zrzutka na wyrównanie drogi będzie droga? A uważasz, że sk?d się bior? pieni?dze na takie rzeczy? Rz?d/Samorz?d daje? A sk?d oni maj?? Wła?nie od Ciebie. O ile płacisz podatki. Więc (demagogicznie pisz?c) czy zrobicie sobie sami ulicę, czy też będziecie prosili Zarz?d drogi, to statystycznie na to samo wyjdzie. Ba, może nawet taniej, bo czę?ci kasy nie pochłonie administracja. A czekania i proszenia się nie będzie.

Owszem, mog? zarzucić że to samowola budowlana. Ale ... niech się kto? odważy rozebrać/zburzyć tę drogę, któr? okoliczni mieszkańcy sami sobie fundnęli......

2. Pewnie na rondzie było tyle stłuczek, że uznali, że praktyczna znajomo?ć kodeksu drogowego lokalnych mieszkańców jest katastrofalna i po prostu zbyt dużo osób nie umie korzystać z ronda. Uznano wię, że lepiej je upro?cić, by nawet tumany dawały sobie na nim radę kosztem przepustowo?ci (rondo dwupasmowe było zbyt skomplikowane) :-(

  • Sympatycy
Opublikowano
Dróg jest wystarczaj?ca ilo?ć, choć mogłoby być więcej autostrad i dróg ekspresowych ale to się też zmienia, na dzi? w budowie jest 800 km takich dróg a tym roku i następnym dojdzie kolejne 1000 km w budowie. No cóż lata zaniedbań, kiedy? trzeba nadrobić ale nie da się tego zrobić w rok czy dwa.

Poezja Artur :) Już nie musisz, wiesz co robić ??? !holiday :)

"Nie da się tego zrobić w rok czy dwa" ??? Jak to Artur ???

A przeca "Kaczki" miały to wyczarować !! !happybth !scooter !tut

Pamiętasz jako "nie polityk" nalepki "antykaczowskie" przynosiłe? ?

Łał, elastyczno?ć się to nazywa...A nie bezstronno?ć służby cywilnej... !holiday !piwko

Opiniotwórczo?ć... Cholera mnie bierze, że goowno robi? poza "lodami"...

pzdr

  • Administrator
Opublikowano

Oczywiscie ze nikomu nie uda sie w rok wyczarowac autostrad ba nawet w 2 lata, skoro proces powstawania drogi to 8 lat i dzis te 800 km w budowie to zasluga kogos innego niz Tusku. Przeklenstwem jest to ze zadna partia nigdy nie byla u wladzy dluzej niz jedna kadencje zeby mozna ich bylo uczciwie rozliczyc. Jedno moge ci przyznac za Kaczorow bylo wiecej profesjonalizmu w doborze kadry niz jest obecnie. Bo dzis niestety to jest dramat nawet nie porażka.

Co do nalepek no coz, nawet sluzba cywilna chodzi na wybory i ma swoje sympatie w pracy bezstronnosc jest glowna zasada !piwko i bez wzgledu na sympatie polityczne nalezy wykonywac swoje zadania najlepiej jak sie potrafi.

Z dluzszej perspektywy czasowej wychodzi ze wysmiewany przeze mnie Marek Pol byl najlepszym ministrem i dzieki niemu to co dzis sie buduje wlasnie sie buduje !happybth Przewrotny bywa los, pewnie dlatego nie kibicuje juz zadnemu ugrupowaniu bo wszystkie przerobilem juz od srodka i ciezko mnie juz nabrac.

Jak zerkniemy na statystyki to drog krajowych mamy 17 tys km czyli raptem 5 % wszystkich drog choc przenosza one 50 % ruchu. Najwiecej jest powiatowych i gminnych okolo 80 % i one sa w stanie agonalnym a buduja opinie o wszystkich drogach i to bardzo zla opinie. Tu zmian raczej bym sie nie spodziewal jeszcze przez wiele wiele lat. Niestety.

Opublikowano
Ja z mił? chęci? złożył bym się na drogę ale, po pierwsze jest to do?ć duży wydatek, a po drugie po tygodniu drogi były by rozjechane przez ciężarówki dowoż?ce towar do budów, ostatnio taka się u nas zakopała, narobiła takich dziur że szkoda gadać i jako? nie poczuwali się do tego żeby to po sobie naprawić.

Ale dzisiaj widziałem lepszy numer, w Toruniu na ul. Mickiewicza, zrobiono rondo i z 2 pasów ruchu zrobiono 1, to chyba pierwszy taki przypadek który widziałem żeby zmniejszyć szeroko?ć jezdni, a była to do?ć ruchliwa ulica, ciekawe czy wpadł kto? na to że mog? się robić przez to większe korki, ale jak widać nie ważne jak liczy się tylko jaka? my?l i fakt że s? pieni?dze do wydania, a czy to będzie praktyczne to już mniej ważne. Najlepiej zlikwidować wszystkie ulice i nie będzie problemu z korkami, bo nie będzie po czym jeĽdzić i sprawa się rozwi?że  !happybth  !happybth  :)

Gepard, od razu się nie zgodzę:

1. Zrzutka na wyrównanie drogi będzie droga? A uważasz, że sk?d się bior? pieni?dze na takie rzeczy? Rz?d/Samorz?d daje? A sk?d oni maj?? Wła?nie od Ciebie. O ile płacisz podatki. Więc (demagogicznie pisz?c) czy zrobicie sobie sami ulicę, czy też będziecie prosili Zarz?d drogi, to statystycznie na to samo wyjdzie. Ba, może nawet taniej, bo czę?ci kasy nie pochłonie administracja. A czekania i proszenia się nie będzie.

Owszem, mog? zarzucić że to samowola budowlana. Ale ... niech się kto? odważy rozebrać/zburzyć tę drogę, któr? okoliczni mieszkańcy sami sobie fundnęli......

2. Pewnie na rondzie było tyle stłuczek, że uznali, że praktyczna znajomo?ć kodeksu drogowego lokalnych mieszkańców jest katastrofalna i po prostu zbyt dużo osób nie umie korzystać z ronda. Uznano wię, że lepiej je upro?cić, by nawet tumany dawały sobie na nim radę kosztem przepustowo?ci (rondo dwupasmowe było zbyt skomplikowane) :-(

Wła?nie tam ronda nie było, była normalna krzyżówka i 2 pasy ruchu, a teraz zrobili tam rondo i z 2 pasów zrobili jeden, a co do drogi na moim osiedlu to już raz robili?my zrzutę na utwardzenie drogi, ale ciężarówki wszystko rozjechały !piwko

Opublikowano
Oczywiscie ze nikomu nie uda sie w rok wyczarowac autostrad ba nawet w 2 lata, skoro proces powstawania drogi to 8 lat i dzis te 800 km w budowie to zasluga kogos innego niz Tusku. Przeklenstwem jest to ze zadna partia nigdy nie byla u wladzy dluzej niz jedna kadencje zeby mozna ich bylo uczciwie rozliczyc. Jedno moge ci przyznac za Kaczorow bylo wiecej profesjonalizmu w doborze kadry niz jest obecnie. Bo dzis niestety to jest dramat nawet nie porażka.

Co do nalepek no coz, nawet sluzba cywilna chodzi na wybory i ma swoje sympatie w pracy bezstronnosc jest glowna zasada :) i bez wzgledu na sympatie polityczne nalezy wykonywac swoje zadania najlepiej jak sie potrafi.

Z dluzszej perspektywy czasowej wychodzi ze wysmiewany przeze mnie Marek Pol byl najlepszym ministrem i dzieki niemu to co dzis sie buduje wlasnie sie buduje :) Przewrotny bywa los, pewnie dlatego nie kibicuje juz zadnemu ugrupowaniu bo wszystkie przerobilem juz od srodka i ciezko mnie juz nabrac.

Jak zerkniemy na statystyki to drog krajowych mamy 17 tys km czyli raptem 5 % wszystkich drog choc przenosza one 50 % ruchu. Najwiecej jest powiatowych i gminnych okolo 80 % i one sa w stanie agonalnym a buduja opinie o wszystkich drogach i to bardzo zla opinie. Tu zmian raczej bym sie nie spodziewal jeszcze przez wiele wiele lat. Niestety.

Otóż wła?nie, DLACZEGO zmiana partii "rz?dz?cej" ma mieć wpływ na ilo?ć budowanych dróg?!

Skoro za to POWINNI odpowiadać urzędnicy!!!

TO CHORE, w naszym pięknym kraju NIE DZIAŁA ŻADEN URZˇD bo po co za 4 lata i tak "fachowiec" straci posadę - w ?wietle tego to Arti masz tyłek jak czarna dziura - też nie do ruszenia :);).

Powiadasz, że krajówek 5% przenosi 50% ruchu, ale tak jest chyba w każdym kraju?!

Co prawda w niektórych krajowe s? też autostrady :o

Pytanie jest, dlaczego 90% obrotu towarowego odbywa się transportem kołowym, wykańczaj?c i tak niedofinansowane drogi, a nie kolej? czy rzek??!

O transporcie pasażerskim kolejowym już nie mówię, ale tęsknię jad?c do W-wy czy "nad morze do Sczczecina" za chińsk?(nawet nie japońsk? czy francusk?) kolej?, która po zwykłych szynach zapycha 200 km/h i na trasach nawet 2000 km jest bezkonkurencyjna.

Gdyby?my takie mieli to w życiu by mi się nie chciało tłuc za kierownic?, chyba że na jaki? zlot !OKK ;) .

No to napiszcie co zrobić aby tak nie było, bo patrz?c historycznie to albo kolejny rozbiór, albo przewrót majowy (już niedługo :P ), albo koniec ?wiata ?!

Ja niestety nie widzę przy tym chorym systemie partyjno, mafijno, kumoterskim szans na poprawę ?!

Sorry OT-opuję, ale scyzoryk mi się w kieszeni otwiera jak patrzę na to co się wyprawia.

Ostatnio jechałem nowiu?k? autostrad? z Gdańska i się pytam kto to gówno odebrał i dał status autostrady?!

W czasie deszczu na sk?d in?d prawidłowo wyprofilowanej drodze zbieraj? się jeziora wody powoduj?c, że nawet tych koszernych 130 km/h się nie dało bezpiecznie jechać!

A asfalt jest tak nierówny, że cały czas koła podskakuj? jak na "Cena strachu" :)

I to nowa, a tak? A4 to już dawno powinni zdeklasować :)

Pozdrawiam Siostry i Braci w bole?ci :P

RobB. :P

  • Sympatycy
Opublikowano
Ja niestety nie widzę przy tym chorym systemie partyjno, mafijno, kumoterskim szans na poprawę ?!

Sorry OT-opuję, ale scyzoryk mi się w kieszeni otwiera jak patrzę na to co się wyprawia.

.......

Robercie, zostaje nam jedynie pomodlić się za te sprawy na otwarciu sezonu

(co zrobię oczywi?cie !OKK ).

Bo nic innego nie jest w stanie zmienić sytuacji, tylko interwencja Boska... :)

Przepraszam za ironię...

[OT]

[/OT]

pzdr

  • 2 lata później...
Opublikowano

Co prawda odgrzewam cotleta, ale ... :rolleyes::lol::huh:

w sumie to może być bat dla nas wszystkich.

W sumie słuszna idea. Jedyne co mnie zaciekawiło to że za jazdę na jednym kole można stracić prawo jazdy :D nam to nie grozi.

Może i niedługo utrata prawa jazdy może dotyczyć wszystkich, oto co szykuje się

KLIK

Jak myślicie da to skutek, będziemy jeździć wolniej?, gdyby przeszło.

Opublikowano

Hmm, w Niemczech taki system istnieje od dawna i o ile malo kto liczy sie z kara pieniezna, to zabranie prawka na okres miesiaca czy dwoch, jest kara dotkliwa i chyba wlasnie dlatego, bardziej przestrzega sie przepisow. Czyli mamy: kara pieniezna, sytem punktow i za wieksze wykroczenie zabierane jest prawo jazdy na rozny okres. Na odeslanie prawa jazdy mamy chyba pol roku (lub kwartal) czasu, tak aby dograc sobie jakis zastepczy srodek lokomocji, lub wziasc urlop i wyjechac :rolleyes: .

Dodam, ze system z zabieraniem prawa jazdy dotyczy takze obcokrajowcow, ktorzy zlamia przepisy w D. Czyli nawet z Polski odsylamy wtedy prawo jazdy, bo jesli nie, to lepiej w przyszlosci nie przekraczac zachodniej granicy...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...