Sympatycy grzegorz76 Opublikowano 22 Lipca 2010 Sympatycy Opublikowano 22 Lipca 2010 Fajnie było Droga na kebsa troche nudna ,ale nad Zegrze było już lepiej Za to powrót z Mariuszem po leśnych winkielkach i gładkim asfalciku...bajeczka fajnie się doginało, ale prędkość na wlotówce do Wawy to może już przemilcze Pozdr.
szuwarek Opublikowano 23 Lipca 2010 Opublikowano 23 Lipca 2010 Narazie zaczyna od deskorolki zacznij się przyzwyczajać do pożyczania kluczyków od Ja co prawda w drodze powrotnej nie podołalem za GP 800, ale i tak było fajnie z Krzytrem na zmianę wyprzedaliśmy się do piewszych świateł w Wawie.
Sympatycy Baltona Opublikowano 23 Lipca 2010 Sympatycy Opublikowano 23 Lipca 2010 I mnie udało się dotrzeć na miejsce ze wszystkimi więc mogę odnotować sukces, że się nie zgubiłem. Było .
Sympatycy Baltona Opublikowano 23 Lipca 2010 Sympatycy Opublikowano 23 Lipca 2010 Worlan napisał(a): No i odfajkowane . Kebab na Kondratowicza i Dzika Plaża nad Zalewem zaliczona. Mimo upału było fajnie. Dojazd do domu zakończył się ogromnym bananem na twarzy. Na Kasprzaka przed rondem Daszyńskiego zobaczyłem sporą grupę motocyklistów (pewnie wyjechali z 2 kółek). Dojeżdżając do świateł na rondzie wcisnąłem się w jedną pozostawioną lukę między nimi. Było chyba z 8 szlifierek. Po chwili chciałem się wycofać jak usłyszałem ryk z tłumików i zapinanie pierwszych biegów. Ale pomyślałem sobie, nie będziesz może ostatni . Żółte i ogień, maneta odkręcona do oporu. Przez chwilę widziałem kilka przednich kółek w górze, ale za moment na lekkim łuku przecinając tory wysunąłem się na prowadzenie i do Żelaznej oglądałem kolegów w lusterkach (chyba odpuścili). Szkoda, że nie widziałem ich min, bo musiałem skręcić a oni jechali dalej Prostą. No i dobrze, że nie było "naszych" GP800, bo stres byłby większy. Do następnego czwartku !scooter !scooter !scooter !scooter !scooter To jest dobra reklama klubu !OKK i maxi !scooter pozdrawiam
monk Opublikowano 23 Lipca 2010 Opublikowano 23 Lipca 2010 Worlan napisał(a): Żółte i ogień, maneta odkręcona do oporu. Przez chwilę widziałem kilka przednich kółek w górze, ale za moment na lekkim łuku przecinając tory wysunąłem się na prowadzenie i do Żelaznej oglądałem kolegów w lusterkach Worlan, ale te nowe Pulley'e to Ty miałeś dopiero w kufrze, a nie już w wariatorze !scooter Miła wycieczka, miła !scooter Nawet sąsiad na Ninjy był pod wrażeniem wspólnego toczenia kółek. Do następnego zx_space napisał(a): @monk dzisiaj skorzystałem z Twoich rad i dojechałem bez problemu I o to chodzi P.S. ja też się nie zgubiłem !scooter
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 23 Lipca 2010 Administrator Opublikowano 23 Lipca 2010 Z małym opóźnieniem zapodaje wybrane foty z wczorajszego spota Burgmanii Najpierw była mała, szybka sesje zdjęciowo- testowa tuż obok R66 Później polecieliśmy na BródWaya w celu delikatnego szamunku z pochlipem ajrana !scooter Na koniec w żółwim tempie przemieściliśmy nad Zegrze, gdzie nasycaliśmy się widokami mazowieckich krajobrazów !scooter
Sympatycy siemik Opublikowano 23 Lipca 2010 Sympatycy Opublikowano 23 Lipca 2010 Siemka. Sorki że nie mogłem dojechać.Odrobię to innym razem.A byłem tak blisko . Dalej mam w pamięci tą przejażdżkę po waszym miesteczku w której uczestniczyłem kilka miesięcy temu. Pozdrawiam. Do zobaczyska.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 24 Lipca 2010 Administrator Opublikowano 24 Lipca 2010 siemik napisał(a): Siemka.Sorki że nie mogłem dojechać.Odrobię to innym razem.A byłem tak blisko . A my tak czekaliśmy... !scooter "siemik" napisał(a): Dalej mam w pamięci tą przejażdżkę po waszym miesteczku w której uczestniczyłem kilka miesięcy temu. Bo nasze przejażdżki zawsze pozostają w pamięci
Sympatycy smok.wawelski Opublikowano 29 Lipca 2010 Sympatycy Opublikowano 29 Lipca 2010 Jest dzisiaj spot czy wszyscy zwiedzają Wilczy Szaniec?
Więcek Opublikowano 29 Lipca 2010 Opublikowano 29 Lipca 2010 Ja właśnie wyjeżdżam z roboty i pędzę na spot ale 400
Klubowicze Gumisiek Opublikowano 30 Lipca 2010 Klubowicze Opublikowano 30 Lipca 2010 Coś nam spadła frekwencja przez urlopy i wyjazd do Wilczego Szańca ale kilka Maxi się pojawiło . !scooter jeszcze kilka zdjęć Naduś
monk Opublikowano 30 Lipca 2010 Opublikowano 30 Lipca 2010 Gumisiek napisał(a): Coś nam spadła frekwencja przez urlopy i wyjazd do Wilczego Szańca[..] ..i nie tylko Wczoraj Majka poznała swojego nowego właściciela, a że jest dość wstydliwa, więc z nią zostałem !wchair Nie jest to osoba z Burgmanii, ale jestem spokojny, idzie w dobre ręce !YES Być może czasem z nami pobryka w czwartki !scooter
Prof2k Opublikowano 30 Lipca 2010 Opublikowano 30 Lipca 2010 Wow, ten rząd maxi na Kondrata robi wrażenie. Że też wcześniej nie zauważyłem informacji o tym zlociku - mieszkam na Targówku, więc spotkanko się zaczęło prawie pod moim domem !scooter Może nastęnym razem....
Sympatycy szorstki Opublikowano 30 Lipca 2010 Sympatycy Opublikowano 30 Lipca 2010 Prof2k napisał(a): (...) więc spotkanko się zaczęło prawie pod moim domem !scooterMoże nastęnym razem.... Przeczytaj uważnie początek tego wątku. Spotkanko nie ZACZĘŁO się w tym miejscu... Jak zorientujesz się gdzie zaczynamy spotkanka, to zapraszamy we czwartki na 19.00 pzdr
Prof2k Opublikowano 30 Lipca 2010 Opublikowano 30 Lipca 2010 No fakt. 70 stron wcześniej jest napisane !wchair Swoją droga jak raz podjechałem pod Route66 to miałem tam kontrolę dokumentów (moja jedyna na skucie). Zawsze tak tam wiskają? !YES Fakt faktem dużo więcej pogadaliśmy sobie o moto i skuterach niż było samej kontroli !scooter
Sympatycy szorstki Opublikowano 30 Lipca 2010 Sympatycy Opublikowano 30 Lipca 2010 Prof2k napisał(a): Zawsze tak tam wiskają? Przez ostatnie półtora roku ani razu pzdr
Sympatycy Worlan Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Sympatycy Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Powiem, że następny spot odfajkowany . Nawet sporą grupą spokojnym tempem przemieściliśmy się do/pod Serock na małą przekąskę. Krzytro prowadził rozważnie i spokojnie !OK . Szorstki ciągle go poganiał prowokując do jazdy na szarańczę. . Powrót był już nieco szybszy, bo śpieszyliśmy się do Orzecha, żeby zdać mu relację kto był obecny na spocie . Mój T-max już nie dawał rady. Orzeszek z uśmiechem wysłuchał relacji i usprawiedliwił się z nieobecności na spotkaniu. PS. Ja wymiękam, już nie daję rady pędzić za GP800 i B650. Chyba się starzeję. !piwko
Prof2k Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Ja również dziękuję za mój pierwszy spot !OK. Teraz rozumiem co to znaczy "albo jesteś pierwszy albo musisz znać miejsce do którego jedziesz" Na szczęście w tamtą stronę na pyszną rybkę (palce lizać!) byłem zawsze w pierwszej czwórce, więc dojechałem. Z powrotem nie dałem rady za pędzącymi przodem GP800 i B650, jak pisał Worlan. Było fajnie !piwko Pozdrawiam Prof2k (Profek)
Sympatycy grzegorz76 Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Sympatycy Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Czartkowy spot zaliczony Było jak zawsze !OK Droga na rybke lajtowa,powrót troche bardziej ,,żwawy'' !piwko Dzięki wszystkim za za spotkanko Ps.Worlan,ja z Tobą nie jezdze-siedzisz na kole,popędzasz,mrugasz światłami,mówisz że jezdze jak beduin na wielbładzie,a potem piszesz że nie dajesz rady
Klubowicze krzytro Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Klubowicze Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Powiem w skrócie,stare a głupie !OK
Więcek Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Opublikowano 6 Sierpnia 2010 krzytro napisał(a): Powiem w skrócie,stare a głupie Kto stary, ten stary przecież to było tylko przedmuchanie rury wydechowej !OK zbierają się tam różne świństwa, więc raz na jakiś czas trzeba to przepalić, aż trafiło to się wczoraj no cóż takie to życie !piwko
Sympatycy szorstki Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Sympatycy Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Worlan napisał(a): Szorstki ciągle go poganiał prowokując do jazdy na szarańczę. !piwko . Fakt, raz Go pogoniłem bo jechał 50 km/h za jakąś padaką, którą spokojnie dało się wyprzedzić. Ogólnie bardzo przyjemny wypadzik za miasto, z rozsądnymi prędkościami Szkoda, że musiałem wcześniej ewakuować się do garażu W każdym razie - spot odfajkowany !OK pzdr
Marynarz Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Worlan napisał(a): Orzeszek z uśmiechem wysłuchał relacji i usprawiedliwił się z nieobecności na spotkaniu. To ja chyba zwolnienie lekarskie będe musiał przedstawić A tak na serio, w ostatniej chwili robota mi mała wyskoczyła... a miałem się przykulać 10oo
Rekomendowane odpowiedzi