Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Czwartkowe miejsce spotkań Burgmanii w Warszawie


Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze
Opublikowano

Cotygodniowe sprawozdanie :

oto świeże nabytki naszych kolegów ;

IMG_0148.jpg

IMG_0165.jpg

i jeszcze kilka zdjęć

Wyduś

  • Administrator
Opublikowano

Szkoda, że zabrakło w albumie fotki jak kmodzele "na anglika" zrobił nam kolejną zrywkę :lol: Po prostu kamfora! !OKK :lol:

Poza tym spot bardzo sympatyczny... odwiedziliśmy kolegę z szanta cafe nad Zegrzem, pojedlimy, popili i... potrzeby fizjologiczne w lesie załatwili........ a na końcu Gluba na winklach zgubili :lol:

A tak przy okazji, odnośnie przyszłego czwartku... jeśli ktoś nie widział to> KLIK!

Opublikowano

!YES

  • Administrator
Opublikowano

Pierwszy skuter prowadzący jechał praktycznie cały czas cirka 80 km/h, więc nie wiem w czym problem. :blink:

Jadąc tak liczną grupą nie da się uniknąć rozłączenia na jakimś odcinku, właśnie ze względu na skrzyżowania i sygnalizację świetlną.

Sugestia o docieraniu skutera jest już zupełnie !YES

  • Administrator
Opublikowano

A po co szlifierka, ja dzis jechalem niebagatelna pojemnoscia 125 ccm czyli najmniejsza z najmniejszych i powiem ze raczej wolno i spokojnie dzis jechalismy bo nie mialem zadnego problemu nawet dogonic tych co przejechali na zoltym a ja zostalem i po zapaleniu zielonego bez problemu polaczylem sie z reszta grupy.

A co do wyjazdu, dzieki Orzeszku, moja przenosna stacjo paliw ze znowu pomogles jakos dotankowac po wyjechaniu paliwa do zera :blink: ale tak to jest jak sie nie patrzy na oznakowanie ze poziom paliwa schodzi odwrotnie niz jestem przyzwyczajony !YES

Opublikowano

!YES

  • Sympatycy
Opublikowano

Artix, musisz mieś zawsze zapas w kuferku !YES

Opublikowano

Ja jechałem na końcu i też na światłach przed tunelem w Ususie straciłem ostatniego z szyku.. i cztery litery. Do Pruszkowa dojechałem, ale grupy już nie znalazłem. Dowiedziałem się za to, że są 3 cmentarze w Pruszkowie, stary, nowy i żydowski. Stary znalazłem i objechałem, ale to chyba nie był ten właściwy.. reszty już nie zlokalizowałem.

zx_space nie byłeś dziś sam :blink:

Artix, musisz mieś zawsze zapas w kuferku !YES

Proponuję do kompletu drugi "długopis" z paliwkiem na szyję :blink:

  • Klubowicze
Opublikowano
Problemu nie ma :blink:

To gdzie jest ten cmentarz w Pruszkowie, chciałbym wiedzieć na przyszłość?

Mówisz i Masz : oto cmentarz na którym spoczywa nasz Kolega Maximus Naduś !YES

Opublikowano

!YES

Opublikowano

To głównie kwestia pozycji w szyku, a nie szybkości/pojemności. Jak brykałem 125ką, to jadąc z przodu zawsze dojeżdżałem do celu, a z tyłu.. z tyłu to i 500tka nie pomaga :blink:

Albo się jedzie z przodu, albo się zna miejsce docelowe !YES Trzeciej opcji nie znam.

  • Sympatycy
Opublikowano
Ja jechałem na końcu i też na światłach przed tunelem w Ususie straciłem ostatniego z szyku.. i cztery litery. Do Pruszkowa dojechałem, ale grupy już nie znalazłem. Dowiedziałem się za to, że są 3 cmentarze w Pruszkowie, stary, nowy i żydowski. Stary znalazłem i objechałem, ale to chyba nie był ten właściwy.. reszty już nie zlokalizowałem.

zx_space nie byłeś dziś sam ;)

a juz myślałem, że tylko ja jestem taki zdolny i nie potrafię dogonić kolegów :D:D:P.

Jak to zwykle sie mówi, zawsze się jeden taki znajdzie maruder i chyba dzisiaj padło na mnie :P

Problemu nie ma :P

Ja samotnie zwiedziłem dwa cmentarze i nikogo żywego z naszych nie znalazłem, strasznie się klubowicze spieszyli na cmentarz.

Opublikowano
(...)Nie rozumiem, dlaczego tak wszyscy pędzili na szarańczę.(...)

Szarancza? Wypada sie jedynie obruszyc ;) . Jezdzilem juz kilkakrotnie z "grupa spotowa" w rozne miejsca, ale wczorajszy wyjazd nalezal do b. spokojnych. Staralem sie jechac ok. 80 km/h i nie przeciskac sie pomiedzy samochodami oraz nie skakac po pasach.

W moim odczuciu jesli ktos nie wie dokad jedzie, to przynajmniej probuje dowiedziec sie o cos o polozeniu miejsca docelowego. Czasu pod Route66 bylo duzo...

Na koniec dodam, ze jesli ktos chce "przepisowo" dotrzec skuter, to niech wyruszy 30 min wczesniej po uprzednim zasiegnieciu info dokad ma wogole jechac.

Zamiast wpisywania bzdur o przemieszczaiu sie "szaranczy", kiedy wszyscy jada naprawde wolno :D .

PS. Kolego, przyjedz po prostu na spota(oczywiscie dotartym skuterem :P ), kiedy nie ma ustalen co do jazdy w kolumnie :D . Wtedy dopiero zetkniesz sie ze zjawiskiem "szaranczy" :P .

  • Sympatycy
Opublikowano

Zawsze powtarzam: Wolniejsi jadą za prowadzącym. Artix na 125 był zawsze na swiatłach jako jeden z pierwszych. Jeżeli ktoś nie czuje się na siłach gonić grupy niech pcha się do przodu.

  • Sympatycy
Opublikowano
To głównie kwestia pozycji w szyku, a nie szybkości/pojemności. Jak brykałem 125ką, to jadąc z przodu zawsze dojeżdżałem do celu, a z tyłu.. z tyłu to i 500tka nie pomaga :P

Albo się jedzie z przodu, albo się zna miejsce docelowe :P Trzeciej opcji nie znam.

My nie spełniliśmy żadnego z tych warunków :D , trzeba pamiętać, że kolumna :D na cyklach świetlnych się rozciąga i nie wszyscy opuszczają skrzyżowanie na czerwonym świetle przecież mamy jeżdzić ,,zgodnie z przepisami'' ;).

  • Sympatycy
Opublikowano

Zdecydowanie muszę zdementować, że wczorajsza jazda była "na szarańczę"®.

Jechałem nieco z tyłu i ani razu nie przekroczyłem 100km/h goniąc grupę...

Co znaczy jazda "na szarańczę"® wiem doskonale, sam to określenie wymyśliłem

kiedyś :D.

Myślę, że gdybyśmy wczoraj ruszyli "na szarańczę"® , Ci którzy docierają skuter,

zgubiliby się już pod R66 ;):D

pzdr

BTW:

Gumisiek, a gdzie cotygodniowa dokumentacja zdjęciowa ???

  • Sympatycy
Opublikowano

Szorstki ty wszystko wiesz i zawsze masz rację jeateś taka wróżka ple ple no i masz :D ładnie dotartego skutera.

  • Sympatycy
Opublikowano
Szorstki ty wszystko wiesz i zawsze masz rację jeateś taka wróżka ple ple no i masz :D ładnie dotartego skutera.

Baltona nie filozuj o wróżkach tylko docieraj. Za tydzień pewnie nie będzie takiej czilautowej

jazdy jak wczoraj. :D

pzdr

  • Klubowicze
Opublikowano

Dzisiaj ja wrzucę kilka fotek z wczorajszego spotkania. Moim zdaniem jazda była spokojna, ale zdecydowana i to co powiedzieli wcześniej koledzy, zanim wyruszymy najpierw trzeba zadbać o informację gdzie jedziemy, bo niestety łatwo jest sie zgubić w normalnym ruchu, tym bardziej, że są światła i droga dość zatłoczona.

Była nas niezła ekipa

SDC10009.JPG

SDC10011.JPG

Część dotarła na miejsce bez przeszkód, a niektórzy czekali na miejscu.

SDC10018.JPG

SDC10021.JPG

A potem mega pizza.

SDC10022.JPG

  • Sympatycy
Opublikowano
Szorstki ty wszystko wiesz i zawsze masz rację jeateś taka wróżka ple ple  no i masz  ;) ładnie dotartego skutera.

Baltona nie filozuj o wróżkach tylko docieraj. Za tydzień pewnie nie będzie takiej czilautowej

jazdy jak wczoraj. :D

pzdr

To ja poproszę o dokładny adres gdzie będziemy jechali w przyszły czwartek to sobie spokojnie w środę wyjade :D

  • Klubowicze
Opublikowano

Ponieważ wczorajsze spotkanie było poświęcone 4 rocznicy śmierci Maximusa więc zdjęcia są Tutaj :D

  • Sympatycy
Opublikowano

A dokładniej tutaj -> KLIK

pzdr

  • Sympatycy
Opublikowano

No i odfajkowane :P . Kebab na Kondratowicza i Dzika Plaża nad Zalewem zaliczona. Mimo upału było fajnie.

Dojazd do domu zakończył się ogromnym bananem na twarzy. Na Kasprzaka przed rondem Daszyńskiego zobaczyłem sporą grupę motocyklistów (pewnie wyjechali z 2 kółek). Dojeżdżając do świateł na rondzie wcisnąłem się w jedną pozostawioną lukę między nimi. Było chyba z 8 szlifierek. Po chwili chciałem się wycofać jak usłyszałem ryk z tłumików i zapinanie pierwszych biegów. Ale pomyślałem sobie, nie będziesz może ostatni :D . Żółte i ogień, maneta odkręcona do oporu. Przez chwilę widziałem kilka przednich kółek w górze, ale za moment na lekkim łuku przecinając tory wysunąłem się na prowadzenie i do Żelaznej oglądałem kolegów w lusterkach (chyba odpuścili). Szkoda, że nie widziałem ich min, bo musiałem skręcić a oni jechali dalej Prostą. No i dobrze, że nie było "naszych" GP800, bo stres byłby większy. ;)

Do następnego czwartku :angry::lol::lol::D:D !OKK !scooter !scooter !scooter

Opublikowano

Toś ich zestresował:angry: chłopaki się nie pozbierają teraz że ich jakiś skuterek bziumknął :lol:

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...