miszczu Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Widzieli?cie najnowsze ceny Yamahy? Troszkę mnie zszokowało. Majesty 400, która jeszcze niedawno kosztowała 21500 teraz 27900. Tmax - 41900. Euro podrożało, ale żeby aż o tyle podnie?ć ceny? Odnośnik do komentarza
Sympatycy orzech Opublikowano 3 Lutego 2009 Sympatycy Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Euro w na pocz?tku sierpnia było na poziomie 3,23. Dzisiaj mamy 4,43 więc wzrost o 37%. 21900 dla majesty YP400 to była cena wyprzedażowa. Cena bazowa na rok 2008 to ok. 23000 więc wzrost faktyczny to "tylko" ok. 21%. Niestety kurs walut obcych dobija nasz rynek i tyle. Ceny powróciły do poziomu z 2006 roku. Odnośnik do komentarza
pisklak Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Majesty 400 teraz 27900. Ciekawe ilu będ? mieli chętnych !happybth Nawet jak kupię na firmę, odliczę 22% VAT i 19% podatek dochodowy to wyjdzie mi więcej niż konkurencyjny Xciting w cenie brutto. .. Pozdr. Pisklak Odnośnik do komentarza
Lucjan73 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Witam, Honda też podniosła ceny Cennik Honda W ofercie jest juz SW 400 T. Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 (...)Euro podrożało, ale żeby aż o tyle podnie?ć ceny? W sumie mozna sie tego bylo spodziewac, chodzi oczywiscie o podniesienie cen przez importerow !happybth . Wydaje mi sie, ze najlepszy ruch zrobili ci, ktorzy na poczatku roku 2009 kupili po "starych" cenach modele z 2008 roku, nie dotyczy to jedynie SW 400T i paru innych "nowosci", bo wiekszosc producentow zmienila zaledwie palete kolorow lakieru !piwko . Odnośnik do komentarza
Sympatycy Worlan Opublikowano 3 Lutego 2009 Sympatycy Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Ciekawe, jak na to zareaguje rynek używanych skuterów ? Moim zdaniem, to ostatnie chwile, żeby kupić w dobrej cenie używkę. A nie tak dawno, bo 2 miesi?ce temu rozmawiali?my w Młynie o drastycznym spadku cen. Że wreszcie nasze hobby będzie nas mniej kosztowało. A tu proszę.....41900 cena T-maxa. !happybth . Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Przesi??ć się na Kymco pozostaje - ci jako? odwrotnie - obniżyli, heh. Rozważałem też zakup Majki 400. W cenie 21900 a Kymco 19900... Ale teraz? 16900 vs 27900? Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 3 Lutego 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Nieoficjalne informacje mówiły jeszcze 2 tyg temu, że Honda ma nieznacznie podnie?ć ceny... nieznacznie czyli o kilka %. Yamaha milczała... a tu jednak kurs euro nieubłaganie musi wpłyn?ć na ceny detaliczne w PL. Co do Kymco... na Tajwanie wszystko opiera się (przynajmniej tak było kiedy?) o USD, a ten od wakacji wzrósł jeszcze więcej niż eur, bo o ok. 68 %! Nie wierzę, że Motorland miał aż taki zapas w prowizji (czyt. zysku własnym) aby ceny utrzymały się na poziomie 2008... ale to się za chwilę okaże. Wszystko będzie wiadomo po targach moto w Wawie. Ciekawe, jak na to zareaguje rynek używanych skuterów ? Moim zdaniem, to ostatnie chwile, żeby kupić w dobrej cenie używkę. Osobi?cie byłbym ostrożny przy wygłaszaniu takich teorii. Logika wkazuje popierać Twoj? tezę... ale polski rynek jest nieprzewidywalny. Skoro teraz, przy tak niskich cenach nie ma ruchu w używkach, to trudno przewidzieć co będzie gdy kto? spróbuje te ceny podnosić. Wracaj?c do nowych cen na nowe maxi- wróżę spadek sprzedaży w stosunku do roku ubiegłego o min. 50%. Odnośnik do komentarza
Lucjan73 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Wydaje mi sie, ze najlepszy ruch zrobili ci, ktorzy na poczatku roku 2009 kupili po "starych" cenach modele z 2008 roku, nie dotyczy to jedynie SW 400T i paru innych "nowosci", bo wiekszosc producentow zmienila zaledwie palete kolorow lakieru . Wła?nie udało mi się kupić SW 600 po bardzo konkurencyjnej cenie !OK Odnośnik do komentarza
ptaku_1 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Ja mam taka nadzieje ze ceny uzywanych nie skocza do gory, w koncu jak by nie patrzyl to na razie niszowy rynek i podnoszenie cen bedzie sie laczylo z slabszym popytem na i tak nie za duzym rynku potencjalnych kupcow. Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 (...)Co do Kymco(...)aby ceny utrzymały się na poziomie 2008... ale to się za chwilę okaże.(...) Chcialbym sie mylic, ale mozesz miec racje. Jesli kursy walut nie wroca do poziomu sprzed kilku miesiecy, to obawiam sie, ze importer skoryguje swoje ceny. Odnośnik do komentarza
Gość gepard73 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Z tego prosty wniosek, że jak najszybciej musimy wej?ć do strefy euro wtedy nie będzie nas martwił kurs tej waluty i może promocje będ? lepsze żeby ożywić Polsk? gospodarkę Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 3 Lutego 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Z tego prosty wniosek, że jak najszybciej musimy wej?ć do strefy euro wtedy nie będzie nas martwił kurs tej waluty i może promocje będ? lepsze żeby ożywić Polsk? gospodarkę Ta, będzie pięknie i kolorowo !OK , szczególnie jak przyjdzie Ci zapłacić za chleb 1 euro Ale nie to jest tematem tego w?tku. Ciekawe, że prywatni importerzy oferuj? nadal nowe 650 K8 w cenie 6650 eur/ 29500 pln> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M665024. W/g tego co się dowiedziałem, w centralnym magazynie europejskim K8-ek zostało sporo, więc dlatego na t? chwilę "prywatni" będ? gór?. Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Co do cen motor-landu. Na samym pocz?tku stycznia jeszcze wogóle nie było prognoz jakie będ? i dopiero importer je ustalał. W okolicach połowy stycznia dotarły do dilerów już oficjalne cenniki (co kilka dni póĽniej i na stronie motor-landu było widoczne). Jako, że ceny importer ustalał już w tym roku przy niewiele niższym kursie USD niż dzi? to nie widzę podstaw, aby lada dzień podniósł ceny. Może w trakcie roku o kilka % jak nadal USD będzie rósł, ale nie s?dzę, aby poszli w cenę tak jak japońskie marki. Dlaczego? To moja teoria (i tylko teoria zakręconego mi?ka): Otóz marka Kymco na rynkach np. niemieckim już ma wyrobion? renomę. I to bardzo pozytywnie. W PL jest od niedawna i nadal wielu uważa, że to Kimko to jakie? "made in czajna z marketu". Jednak w ubiegłym roku sprzedaż pojazdów tej marki wzrosła i rynek (czyli my) zacz?ł się przekonywać do jako?ci produktów. Kymco poszło za ciosem - aby przeci?gn?ć do siebie rzesze nowych użytkowników tych wcale nie najgorszych, a wręcz przeciwnie, pojazdów wykorzystało okazję. Kymco całkiem sporo zarabia na innych rynkach, gdzie renomę już ma i ceny również tam poszły w górę. Za to w PL - może nie tyle motor-land co samo Kymco po prostu trochę dokłada w tym roku do interesu? Inne "markowe" skutery poszły w górę z cenami (i to ostro), a sko?noocy mejd in tajwan pomy?leli - oni w górę - my utniemy! Dołożymy przez rok do interesu w jednym małym kraju (i tak finalnie zarobimy bior?c pod uwagę cały ?wiat) i ludzie się przekonaj? do marki jeszcze bardziej i umocni się nasza pozycja w PL. Ot moja teoria. Zwłaszcza, że w ubiegłym roku czytałem jaki? wywiad z go?ciem od Kymco, który bardzo stanowczo zarzekał się, że w najbliższym okresie priorytetem jest dla nich umocnienie marki w krajach, gdzie nie jest jeszcze mocno znana. Może wła?nie teraz to robi?? "Promocja jednoroczna", by potem wrócić do "normalnych" cen jak już zadowolonych klientów przybędzie? Ja osobi?cie maj?c tak? firmę (będ?c prezesem czy jak to się u nich zwie) i zarabiaj?c krocie na sprzedaży skuterów w IT, DE czy gdzie tam one s? dostępne bym wła?nie tak post?pił, aby nowe kraje "pozyskać" - zwłaszcza teraz gdy inni mocno podnosz? ceny. Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 3 Lutego 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Ja osobi?cie maj?c tak? firmę (będ?c prezesem czy jak to się u nich zwie) i zarabiaj?c krocie na sprzedaży skuterów w IT, DE czy gdzie tam one s? dostępne bym wła?nie tak post?pił, aby nowe kraje "pozyskać" - zwłaszcza teraz gdy inni mocno podnosz? ceny. My?lę, że to nie jest takie proste jak się Tobie wydaje Edit> Info z ostatniej chwili odno?nie Kymco. Aktualne ceny na duże skutery miały pozostać niezmienione przez najbliższe miesi?ce zakładaj?c nie przekroczenie bariery kursu euro 4.40. Dzi? mamy kurs 4.60 a to oznacza, że naprawdę robi się niewesoło. Problem w tym, że aby podnosić ceny musi być jaka? sprzedaż. Je?li z magazynów nic nie wychodzi do klienta to podnoszenie ceny jest nonsensem. Mimo tego w ci?gu najbliższych tygodni ceny Kymco zostan? podniesione... jednak będzie to wzrost niewielki. Ps. Jednak Kymco także opiera się na kursie eur> pln. Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Nie chce dyskutowac o ekonomii, ale napisze cos o "renomie" Kymco w D . Jesli ktos ma jakies watpliwosci, to niech zajrzy na zestawienie marek, jakie do tej pory zarejestrowaly sie na zlocie w Marl. Kymco nie wypada tam zbyt dobrze... Znam kilka ASO Kymco w Berlinie i musze powiedziec, ze o tej "renomie" to troche cicho... Juz od siebie dodam, ze takiego np. Xcitinga na ulicy widac BARDZO sporadycznie !OK . Ja nie jestem ani "za" ani "przeciwko", stwierdzam tylko fakt, Kymco jest w Niemczech marka taka sobie. Predzej kupi ktos maly skuter tej marki, taki potrzebny do codziennej eksploatacji, wiekszych skuterow tego producenta na drodze nie widac !V . Dodatkowo czytam i widze co dzieje sie na zachodnich forach, zapytania o zakup tej marki to czyste zapytania o rentownosc zakupu. W czasopismach skuterowych widac co prawda duzo ich modeli, ale na forach duzych skuterow, renoma Kymco "ustalona" jest raczej na dosc niskim poziomie. I nie widze zbyt wielu glosow przeciw. Odnośnik do komentarza
Gość gepard73 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Bo jak to mówi? żeby póĽniej zyskać, trzeba nieraz najpierw stracić . S? specjalne działy opracowuj?ce strategie firmy odno?nie swoich klientów, bo klienta trzeba sobie najpierw wychować, tak żeby nie szukał w?ród innych produktów tylko wybrał nasz. Jak Kymco zauważyło możliwo?ci naszego rynki i stwierdziło że warto w ten rynek zainwestować i go rozwijać to chwała mu za to, może to wpłynie też na inne marki !OK Odnośnik do komentarza
Więcek Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Ciekawe, że prywatni importerzy oferuj? nadal nowe 650 K8 w cenie 6650 eur/ 29500 pln> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M665024. W/g tego co się dowiedziałem, w centralnym magazynie europejskim K8-ek zostało sporo, więc dlatego na t? chwilę "prywatni" będ? gór?. Jest to również ciekawe czym się różni centralny magazyn dla prywatnych importerów, od centralnego magazynu dla dilerów SUZUKI, ponieważ u dilerów już nie ma K8 lub s? tylko K8 w wersji limitowanej? Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 A czy Xciting (wersja gaznikowa) nie kosztowal przypadkiem 19900 przy cenie Euro wynoszacej 3,3 zl? I jeszcze jedno, cena nowego Xcitinga 500i R ABS w D to ok. 6000 euro . Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 3 Lutego 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 A czy Xciting (wersja gaznikowa) nie kosztowal przypadkiem 19900 przy cenie Euro wynoszacej 3,3 zl? Każdy orze jak może !OK A tak poważnie co innego jest ciekawe- Xciting za 19900 pln sprzedawał się lepiej przy cenie euro 3.30 pln niż teraz za 16900 w poł?czeniu z aktualn? cen? euro 4.60 pln . Normalnie cuda panie, cuda !V Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Mariusz ja bym nie pisał jeszcze czy się lepiej sprzedaje czy grzej - nowe ceny raptem dwa tygodnie +/- s? znane. Do tego podejrzewam, że najwcze?niej fizycznie w okolicach marca Xcitingi 2009 będzie można namacalnie obmacać. Dla mnie Kymco to dobra firma. Kibelkiem 7tys nakręciłem w sezon i jeĽdzi bez problemów (poza zawilgoconymi przewodami zapłonowymi/cewk? - wymiana gwarancyjna w tydzień niecały). Do tego wiadomo - mi?ki s? fajowe i zajebiaszcze. Duży MISIEK ?miga na dużym "kimciusiu" i nie narzeka. Mi taka rekomendacja starczy. Zwłaszcza, że pomimo zapytań o rentowno?ć zakupu nie spotkałem się z jakimi? negatywnymi opiniami odno?nie Kymco (a przynajmniej znalazłem ich dużo mniej niż pozytywnych). Upierał się będę przy tym, że w DE marka jest znana. Może nie jest w top3 sprzedaj?cych się marek skuterowych, ale na 100% znacznie więcej ludzi kojarzy j? z przyzwoit? (przynajmniej) jako?ci?. Id?c za ciosem - w "zachodnio-pomorskie" jaka? plaga SiWi. Yamahy i inne "markowe" zatem s? niezbyt poważane tam chyba !OK (żart oczywi?cie). Dla niektórych z nas zakup maxi to przemy?lana inwestycja i spory wydatek - nieraz wspomożony kredytem. Dla innych - ot hobby. Wpada pan/Pani do salonu, pokazuje "ten, zapakować na wynos", płaci i już. Ja zaliczam się do grupy 1. I jak sam widzisz od dawana analizuję za i przeciw i nie tylko Kymco (majesty mi się podoba jak czort, ale 250ccm już nie ma, a 400... za droga teraz). Duży MISIEK poleca (a przynajmniej nie odradza), cena w porównaniu do innych skuterów tej klasy rewelacyjna... Tak jak z robotem kuchennym moim (Krups). Zakupiony kawał czasu temu zanim marka u nas była znana. A czemu kupiłem "dziwol?ga"? Bo kolega polecił. I się nie zawiodłem. Rekomendacje to najskuteczniejsza reklama i bardzo często (choć nie zawsze) w miarę obiektywna opinia o planowanym zakupie. Jak ceny nadal będ? tak rosły - skuter (zwłaszcza maxi) stanie się dostępny tylko dla grupy 2. Niestety. Tak więc cieszmy się, że jest Kymco w takich cenach jak jest i niemal każdy może sobie na to pozwolić. A jako?ć na 100% jest znacznie lepsza niż "chińczyki z marketu" (może kto? chce Yukimoto 250ccm potestować? ;P ) Ja się cieszę, że na rynku naszym mamy już całkiem sporo dostępnych sprzętów różnych "markowych" producentów i każdy może wybrać co? dla siebie. Nie powiem, że niechciałbym Hondy SiWi czy majki 400. Podobaj? mi się diabelnie. Jednak cena zaporowa w tej chwili jak dla mnie. Ale najważniejsze - chcę maxiskuter! Jakby nie Kymco to bym nie miał jeszcze przez dobre dwa lata pewnie. A tak - prawko, leasing i będzie Jednak nie polemizujmy i nie offtopujmy. Jak dla mnie ceny za mocno skoczyły. Rozumiem zmiany kursu waluty. Jednak co będzie jak za np. miesi?c euro spadnie na 3zł? W?tpię czy importerzy obniż? cenę na sprzęty w trakcie sezonu (zarówno spadek euro na 3zł w ci?gu miesi?ca jak i obniżka cennikowych cen - nierealne chyba). Odnośnik do komentarza
Lucjan73 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Misioooo do 31 stycznia Honda oferowała możliwo?ć zakupu SW 600 za 20 ty?. brutto ! Czy to dożo w porównaniu do Kymco ? Nie wiem, każdy niech odpowie sobie sam. Co do obecnych cen to uważam że mamy podobne ceny do tych zachodnich tylko zarabiamy za mało Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgadza się - SW600 miał rewelacyjn? cenę. Tylko jak pisze - nie każdego stać na wyłożenie danej kwoty ot tak od ręki. Ja jak będę gotów do zakupu to poszukam promocji. Jak nie będzie - kupię "poza promocj?". Jak się trafi - super. Czekał jednak nie będę na okazje na koniec roku czy styczeń - tak to mógłbym czekać do trumny i nadal nic nie kupić. Yamaha Majesty 400 też poniżej 20tys była dostępna z rocznika 2008 u niektórych dealerów. Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 3 Lutego 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Misioooo do 31 stycznia Honda oferowała możliwo?ć zakupu SW 600 za 20 ty?. brutto ! I wła?nie to jest dowód, że walka o klienta trwa. Ceny detaliczne to jedno a klient z "kanapk?" kasy na ręku drugie. Tak więc cieszmy się, że jest Kymco w takich cenach jak jest i niemal każdy może sobie na to pozwolić. A jako?ć na 100% jest znacznie lepsza niż "chińczyki z marketu" (może kto? chce Yukimoto 250ccm potestować? ;P ) Cena Kymco też jest inna niż jedno?ladów z CHRL... tak więc, nie porównujmy nieporównywalnych. Odnośnik do komentarza
Lucjan73 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Misioooo do 31 stycznia Honda oferowała możliwo?ć zakupu SW 600 za 20 ty?. brutto ! I wła?nie to jest dowód, że walka o klienta trwa. Ceny detaliczne to jedno a klient z "kanapk?" kasy na ręku drugie. No bez przesady z t? "kanapk?" wziołem sobie do serca rade Dragona: Według mnie, kupienie czego? na kredyt to nie jest wydatkowenie większej sumy pieni?dzy od posiadanej... Tak można było powiedzieć, gdyby RATA kredytu przekraczała nasze możliwo?ci finansowe... Wówczas wydatek był by większy od naszych możliwo?ci... !OK !V A tak poważnie to za używanego SW 3trzy lata temu zapłaciłem co? koło 18 ty?. a teraz za nówke 20 ty?. ot takie porównanie cen Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się