Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Motocyklistę od tyłu... fotoradarem !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poprawa bezpieczeństwa u nas wygl?da, jak polowanie na czarownice i gaszenie pożaru w jednym.

- policja siedz?ca na 4 literach w krzakach, tzw. niebieskie tirówy,

- fotoradary niespodzianki,

- highway patrole w nieoznakowanych autach.

Skutek to trochę kasy wpływaj?cej z mandatów i burdel na drogach, bo przecież policja, która się maskuje dla przeciętnego obywatela nie istnieje.

Jak powinno być:

- policja widoczna w ruchu drogowym, w wyraĽnie oznakowanych autach, jak kto? zacznie beczeć, że mamy za mało pięniędzy, to od razu mówię, że wcale nie musi tych szeryfów jeĽdzić po pięciu w jednym megane, wystarczy jeden.

- doskonale widoczne fotoradary i wyraĽnie oznakowane strefy pomiarowe - może być ich i 300 000 oby w miejscach, w których s? potrzebne, czyli okolicach szpitali, szkół itp.

Efektem takiego prewencyjnego podej?cia byłoby może troche mniej pieniędzy z mandatów, ale bezpieczeństwo poprawiłoby się na pewno.

  • Odpowiedzi 73
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • misioooo

    11

  • MISIEK

    10

  • szorstki

    7

  • Artix

    6

Top użytkownicy w tym temacie

  • Sympatycy
Opublikowano
Fotoradary fajna rzecz ale czy rzeczywi?cie to jest najlepsza metoda na osi?gnięcie poprawy bezpieczeństwa na naszych drogach? Napewno jest to najlepsza metoda na łatanie dziury budżetowej  :lol: .

I tu jest pies pogrzebany. Troska o nasze bezpieczeństwo płyn?ca ze "złotoustych"

piewców zwiększania ilo?ci fotoradarów jest ?mieszna. Wybudowanie porz?dnej

drogi (albo gruntowny remont istniej?cej) to tylko koszt który się nie zwróci.

Postawienie 1000 fotoradarów to także koszt, ale już po kilku miesi?cach wpływy

będ? wyższe niż z opłat za autostrady... :D

--> ZYBEX - lepiej bym tego nie wypunktował :angry:

--> GENI, jak zwykle 10/10 :lol:

pzdr

BTW:

Artix, wiesz co? może o pomysłach min. infrastruktury o zmianie klasy dróg, poprzez "odpowiednie" namalowanie pasów i zmniejszenie pobocza ? :D

Gość bonczek_hydroforgroup
Opublikowano
Żadna nowo?ć. Nie dalej jak tydzień temu testowałem antyradary motocyklowe działaj?ce w 4 kierunkach. Odczytuj? każdy rodzaj stosowanego w Polsce radaru szczególnie z tyłu. Przetestowane i sprawdzone. W hurcie koło 170 USD.

Pozdrawiam

bonk

stosowanie antyradarow w naszym pieknym kraju jest zabronione, wiec prosze nie propagowac takich tresci na tym forum :angry:

Z tego co wiem stosowanie zabronione może i jest jesli zakłuca pracę radaru. Wożenie ich jednak nie jest zakazane o czym można się przkonac odwiedzaj?c Allegro b?dĽ przydrożnych sprzedawców tego typu asortymentu.

bonk

Opublikowano

A moze ktos sie odwarzy na forum naszym zrobic sonde lub cos podobnego w sprawie jakosci drog sposobu poruszania sie pojazdow/kierowcow,odpowiedzi do zaznaczenia moga byc rozne,np-nie przekraczam dozwolonych predkosi,pozwalam wlaczyc sie do ruchu innym,nie wjezdzam na skrzyzowanie na tkz-poznym zoltym,jezdze szybko ale bezpiecznie itd.Ciekawe jak by to wypadlo?

  • Administrator
Opublikowano

Mandaty placa ci ktorzy przekraczaja predkosc, inni nie musza sie bac siedzacej po krzakach policji choc to akurat tez mnie wkurza.

Co do wplywow, mandaty ida nie na drogi bo co za to mozna by wybudowac ? 100 metrow autostrady :lol: czyli rozumiem ze najlepiej jak by zlikwidowac wszelkie ograniczenia predkosci, kodeks drogowy wywalic do kosza i niech kazdy jedzie jak uwaza :angry: ciekawy pomysl :lol: W ciagu roku zginie na drogach jakis milion osob to i ruch sie zmnieszy.

Geni polecam pojezdzic po Litwie, jak zobaczysz bzdurnie ustawiony znak z ograniczeniem do 40 km/h olej go i jedz no powiedzmy 50 km/h lub odrobine wiecej. Jak bedziesz robil to doswiadczenie polecam zabrac w gotowce ze soba jakies 2-3 tys zl. No chyba ze bedziesz jechal tam 100 km/h to bez karty kredytowej bez limitu nie sprawdzaj ile bedzie wynosil mandat.

Szorski co do pomyslu tak slyszalem i bedzie wprowadzany ale nie zupelnie jest to zmiana klasy drogi. Chodzi o system 2+1 czyli naprzemiennie stosowanie 2 pasow w jednym kierunku i po 3-4 km zamiana. Ulatwia to wyprzedzanie ciezarowek. W Szwecji bardzo popularny model z oznaczeniem drogi ekspresowej. Z tym ze wyprzedzac na podwojnej ciaglej tam juz nie da bo stoja slupki rozgraniczajace pasy. Moim zdaniem ciekawy pomysl.

  • Sympatycy
Opublikowano
....czyli rozumiem ze najlepiej jak by zlikwidowac wszelkie ograniczenia predkosci, kodeks drogowy wywalic do kosza i niech kazdy jedzie jak uwaza  :angry: ciekawy pomysl :D W ciagu roku zginie na drogach jakis milion osob to i ruch sie zmnieszy...

Ciekawy przykład demagogii... :lol: Kto? przed Tob? miał taki pomysł w tym w?tku ???

Szorski co do pomyslu tak slyszalem i bedzie wprowadzany ale nie zupelnie jest to zmiana klasy drogi. Chodzi o system 2+1 czyli naprzemiennie stosowanie 2 pasow w jednym kierunku i po 3-4 km zamiana. Ulatwia to wyprzedzanie ciezarowek. W Szwecji bardzo popularny model z oznaczeniem drogi ekspresowej. Z tym ze wyprzedzac na podwojnej ciaglej tam juz nie da bo stoja slupki rozgraniczajace pasy. Moim zdaniem ciekawy pomysl.

"Brawo Jasiu !". To znaczy że uda IM ssię "wybudować" 900 km "dróg expresowych" zgodnie z obietnicami :lol::D:D Zajebisty przykład "kreatywnej księgowo?ci".

Cyt. "zmiana klasy dróg, poprzez "odpowiednie" namalowanie pasów i zmniejszenie pobocza"

Artur, zacytuję to co od razu przypomniało mi się:

" Ja musze klamac na codzien bronic tego rzadu bo za to mi placa, a ty wierzysz w bajki bo wydaje ci sie ze propaganda ktorej i ja miedzy innymi jestem tworca odnosi swoj sukces. Wszystko to chwyty marketingowe, jedni sa na nie odporni inni nie. Nie musisz tworzyc mapek, planow rzadowych, podsumowan rzadu i innych klamamstw. Stary odkad rzadzi XXXXXX przez 2 lata raz powiedzialem do prasy prawde. Reszta to klamstwa na temat polityki rzadu. "

Ľródełko

Pamiętasz ? ;):D;) dla ułatwienia: napisano 30-08-2007, 22:29

Opublikowano

Nie złapiesz mnie na tym Artix :lol: .

Chodziło mi o to, że zwiększenie widoczno?ci stóżów prawa w ruchu drogowym oraz wyraĽne oznaczenie stref pomiaru prędko?ci w miejscach krytycznych moim zdaniem znacznie korzystniej może wpłyn?ć na bezpieczeństwo ruchu drogowego niż różnego rodzaju "niespodzianki".

Swoj? drog? ze względu na warunki drogowe stwierdziłem, że motocykl osi?gaj?cy 2 paki jest mi generalnie zbędny, bo wogóle nie wykorzystuję jego potencjału i z czasem trzeba się będzie przyjrzeć Silver Wingom i T-maxom :angry: .

  • Administrator
Opublikowano
....czyli rozumiem ze najlepiej jak by zlikwidowac wszelkie ograniczenia predkosci, kodeks drogowy wywalic do kosza i niech kazdy jedzie jak uwaza  :angry: ciekawy pomysl :D W ciagu roku zginie na drogach jakis milion osob to i ruch sie zmnieszy...
Ciekawy przykład demagogii... :lol: Kto? przed Tob? miał taki pomysł w tym w?tku ???

Nikt ale do tego sprowadza sie marudzenie ze za duzo represji, a ona jest tylko wtedy jesli nie ma juz innego pomyslu na poprawe bezpieczenstwa i wymuszenie przestrzegania obowiazujacych przepisow.

Szorski co do pomyslu tak slyszalem i bedzie wprowadzany ale nie zupelnie jest to zmiana klasy drogi. Chodzi o system 2+1 czyli naprzemiennie stosowanie 2 pasow w jednym kierunku i po 3-4 km zamiana. Ulatwia to wyprzedzanie ciezarowek. W Szwecji bardzo popularny model z oznaczeniem drogi ekspresowej. Z tym ze wyprzedzac na podwojnej ciaglej tam juz nie da bo stoja slupki rozgraniczajace pasy. Moim zdaniem ciekawy pomysl.

"Brawo Jasiu !". To znaczy że uda IM ssię wybudować 900 km "dróg expresowych" zgodnie z obietnicami  :lol:  :D  :D Zajebisty przykład "kreatywnej księgowo?ci".

No nie, wyraznie napisalem ze nie zmieni sie kategoria drogi a zatem nie bedzie to traktowane jako ekspresowa tylko klasy GP (główna przyspieszona) o podwyzszonym bezpieczenstwie. Te 900 km dotyczy nowych drog no moze nie 900 a jakies 700 km bo 200 km bedzie przebudowana z dzis isteniejacych GP do parametrow drogi ekspresowej.

Artur, zacytuję to co od razu przypomniało mi się:

" Ja musze klamac na codzien bronic tego rzadu bo za to mi placa, a ty wierzysz w bajki bo wydaje ci sie ze propaganda ktorej i ja miedzy innymi jestem tworca odnosi swoj sukces. Wszystko to chwyty marketingowe, jedni sa na nie odporni inni nie. Nie musisz tworzyc mapek, planow rzadowych, podsumowan rzadu i innych klamamstw. Stary odkad rzadzi XXXXXX przez 2 lata raz powiedzialem do prasy prawde. Reszta to klamstwa na temat polityki rzadu. "

Pamiętasz ? ;):D;)

Jasne ze pamietam, dotyczylo to zupelnie innej sprawy, a w tym temacie pisze bez calej tej sciemy i jestem realista. Na zewnatrz informacja wygladala by zupelnie inaczej bo zmienilo sie troche na plus, ale bez przesady dalej jest to naginanie rzeczywistosci do bolu a nie mowienie prawdy. Dlatego w tym temacie malo odnosze sie do planow ;) i jestem raczej sceptykiem, choc jest lepiej, nie wiele lepiej ale lepiej jesli idzie o polityke transportowa. Prosze jednak nie wchodzmy w polityke bo zupelnie zdominujemy ten watek ;) a nie o to chodzi. Tematem sa fotoradary a poplynelismy juz i tak daleko od tematu.

  • Sympatycy
Opublikowano

To tylko, tak kończ?c. Napisałem powyższe przypomnienie, gdyż uznałem Twój

jak to uj?łe? "sceptycyzm", za mocno naci?gane okre?lenie. Wydaje mi się, że

w każdym po?cie dot. infrastruktury reprezentujesz, je?li nie entuzjazm to umiarkowany entuzjazm.

Oczywi?cie obecnie, w "tamtych" czasach to nie był

sceptycyzm tylko czarnowidztwo :lol::lol:

Na szczę?cie "koń jaki jest, każdy widzi"(w sensie infrastruktura drogowa) i nie zmieni? tego kolorowe mapki i zapewnienia, że jest dobrze. Nie 17 godzin tylko 8

do Wrocławia ? Brawo, to jakie? 40 km/h w ?rodku Europy.

A wracaj?c do tematu (chociaż fotoradary wi?ż? się ?ci?le z infrastruktur? czy tego chcesz Art czy nie...),

....czyli rozumiem ze najlepiej jak by zlikwidowac wszelkie ograniczenia predkosci, kodeks drogowy wywalic do kosza i niech kazdy jedzie jak uwaza  :angry: ciekawy pomysl :D W ciagu roku zginie na drogach jakis milion osob to i ruch sie zmnieszy...
ale do tego sprowadza sie marudzenie ze za duzo represji

Nie, wła?nie nie do tego o czym napisałe? sprowadza się to marudzenie. I wiele argumentów i pomysłów (vide - choćby GENI) tutaj padło. Ty jednak ich nie zauważyłe? i zgodnie ze swoim wyobrażeniem posłużyłe? się przesad? (ja to nazwałem demagogi? - bo to jest demagogia)

pzdr

Opublikowano
Radio jesli mowisz o Szwajcarii Polczynskiej to nie jest to Droga Krajowa, tylko wojewodzka. Uwielbiam ta trase zwlaszcza motocyklem. Moim zdaniem najlepsza droga do zabawy dla motocyklistow do tego pamietam ze byla rowna i gladka. Niby jak tam mozna by inaczej poprowadzic prosta droge skoro to sa wzniesienia morenowe a droga przebiega przez rezerwat krajobrazowy "Dolina pięciu jezior" chcialbys zniszczyc piekno tego miejsca zeby nie bylo zakretow ? bo jakis debil nie wie ze prawa fizyki nie da sie lamac.   

To jest wła?nie największy problem ze nikt nie rozróżnia zarzadcow drog.

Widzę Artix że szybko "odrobiłe?" lekcję :lol: na temat: droga krajowa - droga wojewódzka, wiedziałem jak wywołać Cię do tablicy :lol::D

Powracaj?c do tematu to masz rację w tym że:

- Szwajcaria Połczyńska.....

- droga przepiękna dla motocyklistów.....

- wzniesienia morenowe....

- rezerwat krajobrazowy....

- dolina pięciu jezior....

Lecz nie pisałem o tym aby tę drogę wyprostować :-) logiczne jest, przynajmniej dla tych którzy przemieszczali się t? drog? że wzniesienia w?ród których wije się serpentyna skutecznie uniemożliwiaj? cięcie zakrętów ;)

O niszczeniu krajobrazu również nie wspominałem, pisałem o złym wyprofilowaniu tychże zakrętów, a dodatkowo napiszę o uskokach na prostych odcinkach oraz zakrętach mimo że do wzniesień lub skarp droga ma ładnych "parę" metrów, ?wiadczy to o złym przygotowaniu podłoża, fakt kilkukrotnego "zjeżdżania" odcinków drogi do jezior przemilczę ponieważ po naprawie jest jeszcze .....gorzej :angry:

Od roku ...i tu uwaga.....1945 now? nawierzchnię położono ....dwa razy, :D łaaał...wyczyn na skalę ?wiatow?, oczywi?cie położono tylko na pewnym odcinku, niestety, drogowcy przez 63 lata nie nauczyli się jak należy odpowiednio wzmocnić podłoże, czyż mam pisać dalej??

Także Artix, nie broń swojej firmy, to nic nie da, ponieważ jak jest na naszych drogach to wszyscy widzimy.

Wiecie jak wygl?da bezpieczeństwo na drogach?

Bezpieczeństwo to bdb stan ...dróg, bezpieczeństwo to dobre oznakowanie dróg....bezpieczeństwo to MY SAMI.

A nie łatanie dziury w budżecie stawianiem tysięcy fotoradarów, i wym?drzaniem się jaaakie to my mamy wspaaaaaniałe drogi, a kierowcy s? Bee ponieważ nagminnie przekraczaj? prędko?ć, wystarczy popatrzeć ile przez 10 lat wybudowali?my dróg, autostrad.

PS.

Wiecie dlaczego zima zaskakuje drogowców? ponieważ co roku przychodzi ....za wcze?nie :D

PS2.

Nie rozumiem po co dla zwykłego zjadacza chleba zdolno?ć rozpoznawania kto jest zarz?dc? dróg?, może wprowadzić do egzaminu na prawko odpowiednie pytanie na ten temat,może przyda się kiedy? :D;)

Opublikowano
Z tego co wiem stosowanie zabronione może i jest jesli zakłuca pracę radaru. Wożenie ich jednak nie jest zakazane o czym można się przkonac odwiedzaj?c Allegro b?dĽ przydrożnych sprzedawców tego typu asortymentu.

bonk

tu sie mylisz, bo wiekszosc antyradarow nie zakluca pracy radarow tylko wykrywa wiazke fal przez nie generowanych. uzywanie w pojezdzie antyradaru jest zabronione ale wozic mozesz, w stanie nie wskazujacym na uzywanie (schowek, pudelko itp)

Opublikowano

Wbrew pozorom brak przepisów wymusiłby na kierowcach znacznie większ? ostrożno?ć podczas jazdy - bo w końcu już nikt nie będzie grzał jak wariat przez krzyżówkę jak to ma miejsce obecnie (bo np. widzi zielone lub pomarańczowe)...

Indie - jak tam się jeĽdzi? Egipt - jak tam się jeĽdzi? Przepisy niby s?... Ale jazda np. pod pr?d to normalka. I do tego wszyscy przepuszczaj? tego "

łami?cego przepisy" :-) Byłem, widziałem, jechałem... I-sze wrażenie - szok! Jak to? To oni w nocy ?wiateł nie zał?czaj?? Kierunkowskazy - czy oni nie wiedz? co to jest? Tylko klakson i mryganie ?wiatłami... Ale wypadków nie widziałem pomimo jazd 100km/h po mie?cie.

Jak koledzy wcze?niej pisali - lepszy skutek odniesie umieszczenie patroli drogowych bardzo dobrze oznakowanych (niech nawet maj? odblaskowe samochody!) - wtedy każdy kierowca chyab zwolni - a o to chodzi, a nie o karanie.

Choć wczoraj we Wrocławiu jeden kierownik 4oo był bardzo sprytny (dowó, że w lusterka ŻADNE nie patrzy lub jest... idiot?) - jedzie sobie, za nim policja, ja za nimi... A pan przed policj? co robi? Skręca sobie ?licznie tam, gdzie zakaz skrętu jest jak byk i to w dwóch miejscach oznaczony i jeszcze zakaz wjazdu... Policaje za nim, kogucik zawył, a pan chyba się wystraszył jakby mu TIR w tył parkował, bo jako? go po drodze zarzuciło, heh. Rozumiem czasami nagi?ć czy złamać przepisy - każdemu się zdarza... Ale w taki sposób i jeszcze z policj? za plecami? Toć to pro?ba na własne życzenie o mega-extra mandacik za inteligencję, a nie za samo złamanie przepisów!

Opublikowano

Artur

Wczoraj byłem w Warszawie... Gdybym miał jechać według przepisów podróż zajęła by mi ( w dwie strony) około 8-10 godzin... a to zaledwie 360 km. W Niemczech taka podróż trwała by około 3 godzin...

Dzisiaj byłem w Olsztynie i Toruniu - kilometrów zrobiłem ponad 900 i gdybym miał jechać zgodnie z przepisami to podróż trwała by około 22 godzin... W Niemczech trwała by ona trochę ponad 7 godzin...

Zgodzę się z Szorstkim, że w pewnych przypadkach uprawiasz demagogię...

Porównanie kraju w którym nie ma dróg do kraju w którym drogi s? od "zawsze" jest traktowane przeze mnie jako pewn? manipulację faktami...

Prawd? jest Artur to, że gdybym miał możliwo?ć podróżowania po Polsce tak jak się podróżuje np. po Austrii (Niemcy to zły przykład bo tam nie ma ograniczenia prędko?ci na autostradzie) to zapewanim Cię, że nie w głowie było by mi łamanie przepisów dotycz?cych ograniczeń prędko?ci... Foto radary, wideo radary, "suszarki"... Czy naprawdę uważasz, że od tego powinna się zacz?ć "edukacja"???? Nie wierzę w to, że tak my?lisz...

Tak może my?leć TYLKO autor tego tematu - Misiek - który jeĽdzi 50 km/h lewym pasem ucz?c innych jak się powinno jeĽdzić - będ?c zajebist? zawalidrog?, któremu przeszkadza to, że pojedziesz na drugi koniec Warszawy na zakupy maj?c jaki? market "pod domem"... człowiek który siada za kółko samochodu okazjonalnie i nie boryka się z problemami dnia codziennego w pokonywaniu kilometrów po naszym kraju... człowiek który nie ma bardzo często bladego pojęcia o tym o czym pisze... człowiek ukryty w za szyb? kasku...

Czy uważasz, że nowe malunki na jezdniach co parę km poprawi? bezpieczeństwo???? Naprawdę tak uważasz???? Ja uważam, że gdy nowe pasy zostan? namalowane, to nie będ? one wykorzystywane do wyprzedzania ciężarówek - tak jak według Ciebie ma być - tylko będzie to kolejny dostępny element do "podgonienia" na trasie... Ja też będę z tego korzystał...

Czy to s? nasze nowe autostrady????

Rocznie robię około 100 ty? km... uwierz mi, że gdybym miał jeĽdzić tak jak stanowi? znaki to nie było by mnie w domu... Jak podróżować po kraju w którym aby dostać się z jednego większego miasta leż?cego na zachodzie Polski do drugiego miasta leż?cego na wschodzie Polski trzeba przejechać przez inne dwa bardzo duże miasta które s? mega zakorkowane i przez 127 miasteczek, wsi, wsieczek w których V max = 50km/h???? Pytam się JAK?!?!

Czy dalej uważasz, że porównanie nas do Niemiec było na miejscu i nie jest to manipulacja???? Oni poprostu nie musz? się ?pieszyć bo s? w stanie zaplanować swoj? podróż z dokładno?ci? do pół godziny a my? A ja??? Ja mogę zaplanować, że wrócę jak będę...

Kończę bo zaraz jadę do Krakowa... kolejne ponad 700 km... Czy będę jechał przepisowo około 14 godzin??? OdpowiedĽ brzmi NIE!

Dopóki w naszym kraju nie będzie normalnych dróg, dopóty będę kupował wszystkie nowinki techniczne przestrzegaj?ce przed urz?dzeniami namierzaj?cymi... A jak spotkam Mi?ka na swojej drodze jad?cego 50 km/h, będ?cego zawalidrog? nie zawaham się...

  • Sympatycy
Opublikowano
A jak spotkam Mi?ka na swojej drodze jad?cego 50 km/h, będ?cego zawalidrog? nie zawaham się...

Spokojnie ludziska !

opxxxol go ew. tylko trochę Marcin, nie rób nic "radykalnego" !placz1 Bo to

może być skuterzysta co np. zapomniał rękawic zimowych i powyżej 40/h - tu na godzinę strasznie zimno się robi w łapki... albo w brodę pod jet-em :D

Mam nadzieję, że załagodziłem nieco atmosferę !piwko

pzdr

Opublikowano

Szorstki zapomniałe? jeszcze o misiu :D To może być też skuterzysta jad?cy na 50ccm seryjnym w trasie !placz1

Zgadzam się, że porównywanie naszych dróg do niektórych innych krajów jest bez sensu - jak to kiedy? kto? powiedział z zachodu - "tutaj to przy granicy powinny być znaki ostrzegawcze obowi?zuj?ce w całej Polsce - roboty drogowe i dziury na drogach!"

Jednak jazda przez wioseczki etc z prędko?ciami przekraczaj?cymi dopuszczaln? może się bardzo tragicznie skończyć... Babcia pod kołami etc. Nie po to jest ograniczenie do 50 w terenie zabudowanym, aby je nagminnie łamać - jest to dla naszego (kierowników) i pieszych bezpieczeństwa! Oczywi?cie, że niekt nie chce jechać 20h z miasta X do Y, gdy można "depn?ć" i przejechać to w 10h... Tylko, że stan naszych dróg i ?wiadomo?ć innych użytkowników jest na takim poziomie, że ja osobi?cie bałbym się aż tak "grzać". Oczywi?cie też nieco szybciej bym jechał niż 90km/h w niektórych miejscach (tak jak to wyżej napisano - aby nadgonić), ale bez przesady.

Opublikowano
wpis usun?łem, dyskusja nie miala najmniejszego sensu...
Opublikowano

Kolega zapomnial tez dopisac, ze wszystkie 50ccm nie powinny jezdzic, bo przeciez ruch blokuja ;-) Miski i inne jezozwierze - dajcie spokoj. Jak mnie jakis 4oo wqrzy - to tak przed nim jade, ze chlop/kobitka musi przepisowo :D Jak mily - to jeszcze mu zjade coby sobie grzecznie pojechal. Ja smigam adekwatnie do warunkow na drodze, swoich (zawsze malych) umiejetnosci oraz mozliwosci maszyny...

Gość bonczek_hydroforgroup
Opublikowano

A czemu temat ma być zamknięty ? Wręcz przeciwnie. Daje do my?lenia i dzielenia się własnymi spostrzezeniami. Generalnie nie wym?drzam się w sprawach motocyklowo-skuterowych z racji małego do?wiadczenia, choć pierwsze starcia na dwusladzie miałem w 1986 (MZ 150). Jesli jednak chodzi o auto to jak najbardziej i ja chciałbym sie podzielić refleksj?. Prawo jazdy mam od 1980 roku i moje ?rednie, roczne dystanse oscyluj? pomiędzy 50-75 tys km. Polska i Europa. Z moich spostrzeżeń i porównań doszedłem do do?ć mało odkrywczego wniosku, a mianowicie do tego, że u nas preferuje się wci?ż karać niż pomagać. Łatwiej postawić puszkę, czy znak niż wyrównac drogę czy prawidłowo j? oznakować /vide wypadek Zientarskiego na wyskoku/.Wymaga się od nas kultury i spokojnej jazdy co nie zawsze musi kolidować z jej prędko?ci? o czym już nie wszyscy wiedz?

Najbardziej jednak w tym wszystkim dobija mnie bezmy?lno?ć przy stawianiu znaków lub dbaniu o drogę. Z własnych zwanych autopsj? przykładów wiem, że i Niebiescy maj? tego ?wiadomo?ć lecz niewiele w tym temacie zrobić mog?.

Odcinek Kielce -Tarnów. Łapie mnie drogówka bo zamiast przepisowych 30 km/h (słownie trzydzie?ci) jechałem samochodem 87. Na moje pytanie czemu tu jest 30 km/h skoro jest to prosty niezadrzewiony teren na odległo?ć 3-5km, usłyszałem jakże szczer? odpowiedĽ:

- a bo to jaki? debil kiedy? postawił i widać tak musi być :-))!

Rewelacja!!

Kilka dni pod rz?d na tzw Krzyżówkach Gielniowskich na granicy Mazowieckiego i |więtokrzyskiego stali Policjanci i dawali mandaty za przejazd drog? wył?czon? na czas remontu z ruchu(objazd to dodatkowe 12-16 km). Droga co najmniej od tygodnia była gotowa, oznakowana, a na moje pytanie skierowane do instytucji w Kielcach odpowiedzialnej za ten odcinek usłyszałem......że zapomnieli zdj?ć znaków zakazu!!!!

To taka Polska w pigułce, gdzie łatwiej karać niż pomagać.

Kiedy? w przypływie odwagi postanowiłem uczciwie i lojalnie pojechac do Wrocławia zgodnie ze znakami drogowymi. Podróż owa twała prawie dwukrotnie dłużej niż normalnie gdy trasę te pokonuję. Zaznaczam, że nigdy nie miałem wypadku i w żadnym nie uczestniczyłem po?rednio, a samochód jakim na codzień sie poruszam (Omega Kombi) z natury nie jest wy?cigówk?.

Poprę tu zdanie jednego z przedmówców, że zanim cuda obiecane z drogami przybior? wymierny efekt, po za stanem pojazdu będę inwestował w CB, nawigację i najnowsze antyradary czytaj?ce wszystko.

Najbardziej na trasie boję się jednak tych, którzy gwałtownie skacz? na pedał hamulca widz?c w oddali puszkę. Pół biedy gdy robi? to na prawym pasie. Gorzej gdy staj? dęba na lewym.

Pozdrawiam

Opublikowano
A czemu temat ma być zamknięty ? Wręcz przeciwnie. Daje do my?lenia i dzielenia się własnymi spostrzezeniami.

Ups... nie cały temat tylko dalsz? dyskusję o dodatkowym problemie, który został poruszonu również i w tym temacie... błędnie okre?liłem, przepraszam, juz poprawiam !

edit:

Czytaj?c powyższy post kolegi nie trudno się nie zgodzić.

Takie mamy warunki drogowe, łatwiej i taniej wszelkim organom i instytucjom jest dodawać kolejne zakazy i karać...

Dróg powinno przybywać proporcjonalnie ze wzrostem liczby aut... ale tak nie jest..

Ale jak pokazał na mapce Artix, Polska wyglada jak jeden wielki plac budowy... jest to jakie? pocieszenie na przyszło?ć, powoli powstaj? obwodnice miast, remontowane s? drogi, s? w planie autostrady -chińczycy nam zbuduj?, hmmm... powinno być ciut lepiej po 2012...

Opublikowano
Tak może my?leć TYLKO autor tego tematu - Misiek - który jeĽdzi 50 km/h lewym pasem ucz?c innych jak się powinno jeĽdzić - będ?c zajebist? zawalidrog?, któremu przeszkadza to, że pojedziesz na drugi koniec Warszawy na zakupy maj?c jaki? market "pod domem"... człowiek który siada za kółko samochodu okazjonalnie i nie boryka się z problemami dnia codziennego w pokonywaniu kilometrów po naszym kraju... człowiek który nie ma bardzo często bladego pojęcia o tym o czym pisze... człowiek ukryty w za szyb? kasku...

Chyba trochę przegi?łe? Dragon? :D

Za kogo ty się uważasz?

Czy Ciebie nie obowi?zuje regulamin forum?

Co na to administratorzy?

Opublikowano

Jak rany, ale zadymę rozpętali?cie.

Co by?my tu nie napisali nie s?dzę, żeby ktokolwiek zmienił swoje zwyczaje podróżowania.

Niestety tak już w Polsce jest, że niemal każdy kierowca stara się nadrobić stracony w korkach czas gdzie się tylko da.

Czy przestrzegamy ograniczeń prędko?ci ? Oczywi?cie, że nie !!!

Kiedy? jechałem do domu wieczorem Puławsk? (4oo) turlaj?c się ok 50 km/h. I co ?

Otóż wyprzedziły mnie wszystkie samochody, które jechały w stronę Piaseczna, poczynaj?c od mkn?cych ok. 150 wypasionych furek po rozsypuj?ce się 20 golfy.

To samo na Katowickiej - jak igły w stogu siana można by szukać osobówki, która jechałaby przepisowe 100 na godzinę (min. 130 to standard).

Takie s? realia naszych dróg.

Pozdrawiam

Opublikowano
Ale jak pokazał na mapce Artix, Polska wyglada jak jeden wielki plac budowy... jest to jakie? pocieszenie na przyszło?ć, powoli powstaj? obwodnice miast, remontowane s? drogi, s? w planie autostrady -chińczycy nam zbuduj?, hmmm... powinno być ciut lepiej po 2012...

Co z tego, że dużo remontuj?? Niestety - u nas w PL realia s? takie a nie inne i do remontów bior? najtańsze firmy/materiały. Skutek? We Wrocławiu koło mego miejsca zamieszkania jest taka sobie droga. Zawsze na jesieni remontuj?... Czemu? Ano, bo po pierwszych mrozach już cała dziurawa! Potem latem się po takiej jeĽdzi, na jesień remoncik (w końcu trzeba wykorzystać ?rodki z Unii aby nowe w przyszłym roku dostać) i na zimę znowu nawierzchnia "pada" całkowicie... Więc remont drogi w PL polega na najtańszym jej zrobieniu. Nieważne, że za 2,3 czy 4 miesi?ce znowu będzie dziurawa.

Gość bonczek_hydroforgroup
Opublikowano

Różnica jednak jest więcej niż subtelna. ten co przemknie szybko lewym pasem, zrobi swoje i pojedzie. Ten co jedzie 50 km/h lewym pasem ZGODNIE Z PRZEPISAMI pozyska zdecydowan? sympatię, aprobatę i zrozumienie tych co za nim....Od Poleczki do Dworca Południowego. Może też dostac w ryj jak kiedy? kierowca Hondy na wysoko?ci Osz? w Piasecznie co na własne zaropiałe oczy widziałem :-)

Kiedy?, będ?c młodym i naiwnym kierowc? wjechałem na teren zakładu pracy na Służewcu Przemysłowym gdzie jaki? Bahnschutz wyskoczył na mnie z dziobem, że tu wolno jechac 5 na godzinę. Problem polegał na tym, ze w moim Oplu Combo licznik zaczynał się od 20 !! :-)

Opublikowano

Dragon ! Zachowujesz się jak by? był jedynym na forum użytkownikiem

posiadaj?cym patent na rację  .

Po pierwsze: nie wiesz jak jest do końca, to nie pisz (po jednej mojej

wypowiedzi, dopisałe? sobie resztę, hmm... psycholog by tego nie potrafił,

aly ty... owszem !!!)

Niebywałe...

Po drugie akceptuj?c regulamin forum zdeklarowałe? się nie obrażać innych

użytkowników, wybacz... nie będę tego komentować. Obrażasz m.in. mnie, że

mam kompleksy... po takim najeżdżaniu na mnie i na innych można by s?dzić,

że nie ja, nie my... tylko wła?nie -Ty... ??? -zastanów się nad tym.

Zgło? to Mariuszowi... On będzie wiedział co z tym zrobić!!!!

Po trzecie: uwierz mi, fakt, absolutnie nie chciałbym Cię spotkać... na

drodze, a wiesz dlaczego ?

Dlatego, że możesz stać się potencjalnym morderc? drogowym i jeszcze się

chwalisz tym publicznie na forum, tłumacz?c że by? nigdzie nie zd?żył gdyby?

przestrzegał przepisów... bez komentaża

Tym zdaniem utwierdziłe? mnie w przekonaniu, że dzieciństwo Twoje musiało

być traumatycznym przeżyciem... Sk?d pomysł o mordowaniu...? Jeżeli Twój

?wiat składa się wył?cznie z elementów siłowych to bardzo współczuję.

Zaczynam jednak rozumieć powód ukrywania się za szyb? kasku a co najgorsze,

zaczynam również rozumieć dlaczego zostałe? kiedy? "oklepany"...

Dla wyja?nienia - ...nie zawahał bym się... zatrzymać Ciebie i próbował bym

WERBALNIE u?wiadomomić Tobie, że nie jeste? jedynym użytkownikiem publicznej

drogi a jeżeli masz ochotę jechać 50km/h to PRAWYM pasem... Tyle!! Prawda,

że proste...??? !happybth Dragon killer...???? Fajne... !happybth

Co jest gorsze ?

1. JAZDA MI|KA PO MIE|CIE Z PRĘDKO|CIˇ 50 KM/H

2. JAZDA DRAGONA Z NAGMINNIE PRZEKRACZNYMI DOPUSZCZALNYMI

PRĘDKO|CIAMI

Zaczynasz manipulować?????

A może pierwsze pytanie napiszemy tak:

1. Czy ?wiadome blokowanie Mi?ka innych użytkowników drogi nie ma wpływu na

zmniejszenie bezpieczeństwa w ruchu powoduj?c nerwowe sytuacje?

A drugie pytanie np:

2. Czy prędko?ć jazdy nie powinna zostać dostosowana do warunków panuj?cych

na drodze i w miarę możliwo?ci dostosowana do innych użytkowników drogi????

Zobacz, pytamy o to samo... Ciekawe jest również stwierdzenie "nagminnie

przekraczane dopuszczalne prędko?ci"... Ojojojjjjjj :D

Halo, koleżanki i koledzy z WAW, co Wy na pomysł Mi?ka który będzie Was

blokował do 50 km/h?

Miło byłoby gdyby? wypowiadał się nie obrażaj?c innych użytkowników w tym

mnie !

W PM pisałem Ci, żeby? martwił się o siebie i nie wystepował nie proszony

jako adwokat innych... Nie wiem gdzie jeste? tak obrażany - staram się pisać

o faktach...

(...)wypowiedzi moje na Twój post uważam za wyczerpuj?ce.

Ja niestety nie mogę tego samego napisać ale musze się powstrzymać aby Cię

WŁA|NIE nie obrażać...

Twoje pozdrowienia to rozumiem taki gest grzeczno?ciowy??? Zupełnie nie

potrzebnie...

Żegnam!

P.S.

I Ty się mnie pytasz w PM dlaczego ja Ciebie tak nie lubię...

  QUOTE (Dragon @ 12-12-2008, 0:53 )

Tak może my?leć TYLKO autor tego tematu - Misiek - który jeĽdzi 50 km/h lewym pasem ucz?c innych jak się powinno jeĽdzić - będ?c zajebist? zawalidrog?, któremu przeszkadza to, że pojedziesz na drugi koniec Warszawy na zakupy maj?c jaki? market "pod domem"... człowiek który siada za kółko samochodu okazjonalnie i nie boryka się z problemami dnia codziennego w pokonywaniu kilometrów po naszym kraju... człowiek który nie ma bardzo często bladego pojęcia o tym o czym pisze... człowiek ukryty w za szyb? kasku...

Chyba trochę przegi?łe? Dragon?

Za kogo ty się uważasz?

Czy Ciebie nie obowi?zuje regulamin forum?

Co na to administratorzy? 

Przegi?łem w czym? W tym, że zacytowałem to co Misiek pisał wcze?niej???? Odsyłam Cię do archiwum... Poszukaj, poczytaj - wtedy zrozumiesz... Nic wyssane z palca... FAKTY!!!!

Regulamin obowi?zuje mnie tak samo jak innych tylko nie mogę znaleĽć miejsc w których go nie przestrzegam...

No wła?nie - co na to administratorzy???? :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...