pawko Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Witam. Czaję się własnie na burgiego z niemieckiego e-baya. Zaraz po pracy jadę do siostry żeby mi przetłumaczyła co tam "helmut" o nim wypisuje. Powiedzcie mi co my?licie o tym ogłoszeniu i ile mnie bedzie kosztowało sprowadzenie, tzn. wszelkie opłaty wraz z zarejestrowaniem?? Z góry dzięki. phttp://cgi.ebay.de/Suzuki-Burgman_W0QQitemZ4566069458QQcategoryZ82132QQrdZ1QQcmdZViewItem
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Administrator Opublikowano 4 Sierpnia 2005 S?dzimy przede wszystkim, że jest ZA DROGI ! Pozatym już Ci tłumacze na tyle na ile potrafie: Suzuki Burgman 250... ble ble. Oryginalny przebieg 7000 km, super stan pierwszorzędny, TUV do maja 2007, Rok produkcji 1999, dwóch wła?cicieli. Dodatki: Orurowanie skutera ze stelażem pod kufer, podgrzewane manetki, aku wymienione w zeszłym roku (nie wiem co to znaczy Trittbrettverbreiterung). W razie chęci obejrzenia i jazdy próbnej proszę dzwonić pod nr............ Prywatna aukcje bez mozliwo?ci zwrotów i bez gwarancji. Skuter wydaje się być OK jednak cena jak dla mnie mało realna. W podobnej cenie można kupić An 400 K2 z 2001 roku... Oczywi?cie to tylko moja sugestia. Acha.. koszty rejestracji w Polsce takiego skutera to w przybliżeniu ok 1000 PLN. Do tego musisz doliczyć koszty transportu do Polski.
dr.big Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Jak sprowadzic? Poszukaj na forum... bylo to bardzo dokladnie opisane. PS. "Trittbrettverbreitung" to poszerzenie podnozkow, sadzac po zdjeciach to te blachy dla pasazera. Dodatkowo ma gniazdo do ladowania, a sprzedaje ze wzgledu na motocykl... reszte przetlumaczyl juz Mariusz.
rudy_56 Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Jak kto? mi znajdzie k2 w tej cenie to zabieram z miejsca, ostatnio mnie kurcze o 600 euro przebili ;/
dr.big Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Tak, poszedl za 2800 euro i byl to tez "przeszlifowany" K2, i pomimo prob, nie udalo mi sie wydusic ze sprzedawcy slowa "unfallfrei"-->> "bezwypadkowy", a to w Niemczech daje duzo do myslenia. Hm , ale jak to sie ma do wczesniejszej wypowiedzi... Ja my?le że to normalna cena za burga po szlifie - 2000 euro.Nawet w Polsce idzie znaleĽc takie oferty. Pozdrawiam Paweł Dodam tylko, ze dyskutowalismy o skuterze kupionym w sezonie 2004 ...
rudy_56 Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Wiem wiem dałem troche ciała i teraz widze, że nie będzie tak łatwo z zakupem za 2000 euro K2 Tak to jest jak sie mówi o czym? czego sie nie robiło Pozdrawiam serdecznie i dalej szukam Paweł
pawko Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Autor Opublikowano 5 Sierpnia 2005 dziękuję Panowie za pomoc... Już o nim zapomniałem i przegl?dam necik dalej. Tylko Mariusz wydawało mi się że to 400 tka i dlatego mnie zainteresował. Podoba mi się na zdjęciach też ten burg z allegro, którego mi nadałe? przedwczoraj... Zadzwonię dzi? do go?cia i wypytam....
rudy_56 Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Ja mam jeszcze jedno pytanko, jak wygl?da sprawa przyjazdu skutrem na kołach do Polski ? Jakie to koszta i co musze zrobić od strony papierkowej. Czy jest to możliwe w przypadku skutera "wymeldowanego" w Niemczech ?? Paweł
dr.big Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Celne rejestracje(czerwone), koszt okolo 80-150 euro... czas zalatwiania ok. kilku godzin. Nie polecam jazdy na rej. probnych(zolte), gdyz mozna nie wjechac do PL...
Gość K K Opublikowano 7 Września 2005 Opublikowano 7 Września 2005 gdzie sie takie tablice zalatwia ? Cło ??to juz ponoc europa niby jest , o co z tym chodzi?? czemu to takie drogie?to juz chyba przyczepke taniej zorganizowac za 150 euro albo busa! Czemu na probnych mozna nie wjechac? do tego dziwnego kraju.. A nie mozna przejsc pieszo ze skuterem prowadzac go jako pieszy i potem przykrecic tablice probna?
Matador Opublikowano 7 Września 2005 Opublikowano 7 Września 2005 a czy nie lepiej na przyczepce? Luz na całego , sam tak przywiozłem za rad? kolegów z forum, jedziesz przez granice , oczywi?cie z ,,wymeldowaniem pojazdu", jak z workiem kartofli. Reszte formalno?ci już na miejscu, tłumacz, przegl?d ,urz?d skarbowy, i w końcu U. komunikacji
dr.big Opublikowano 8 Września 2005 Opublikowano 8 Września 2005 Czemu na probnych mozna nie wjechac? do tego dziwnego kraju..A nie mozna przejsc pieszo ze skuterem prowadzac go jako pieszy i potem przykrecic tablice probna? Czemu nazywasz Polske dziwnym krajem ? Owszem do PL mozna wjechac na rejestracjach celnych, rejestracje probne sa przeznaczone do poruszania sie po terenie Niemiec i w PL nie obowiazuje wystawione ubezpieczenie. Przeprowadzac przez granice pchajac, a pozniej przykrecac tablice 500m od przejscia granicznego... Sorki, ale przypomina mi to pewne niezbyt popularne zachowania, ktore nie podnosza mniemania o Polakach w innych czesciach Europy . To juz faktycznie lepiej pojechac busem albo z przyczepka i zaladowac wymeldowanego skuta "na pake" .
Gość K K Opublikowano 8 Września 2005 Opublikowano 8 Września 2005 Niestety taki kraj, ze rozne pomysly przychodza do glowy co rusz to trzeba placic za jakies bezsensowne papierki do niczego nieprzydatne, byle by wyrwac od czlowieka najwiecej.. a te 500m to za 150euro to spokojnie bym sie przeszedl nawet przebiegl Nie mam haka w aucie dwa na kolach by bylo chyba najprosciej, bez rysowania i silowania sie z skuterem na przyczepce i jeszce takie pytanie powiedzmy motocykl ma wazny przeglad niemiecki, czy u nas tez trzeba robic ponownei ow przeglad przed rejestracja??? A czy nie mozna przyjechac do kraju na goscia papierach i potem odeslac mu tablice poczt??
-=Dee Jay=- Opublikowano 8 Września 2005 Opublikowano 8 Września 2005 nie ... tobie jako obywatelowi PL nie wolno porusac sie pojazdem z zagranicznymi blachami bez własciciela pojazdu siedz?cego obok ...
dr.big Opublikowano 8 Września 2005 Opublikowano 8 Września 2005 nie ... tobie jako obywatelowi PL nie wolno porusac sie pojazdem z zagranicznymi blachami bez własciciela pojazdu siedz?cego obok ... Potwierdzam. Dodatkowo, nawet jesli pojazd ma wazny przeglad w Niemczech, trzeba robic pierwszy przeglad w PL i to kosztuje to chyba ok. 112zl. Dodatkowo nie znajdziesz chyba nikogo, kto sprzeda Ci pojazd zarejestrowany. Ja to zrobilem i w dwoch przypadkach musialem oplacic podatek za rok od sprzedazy pojazdu. Dodatkowo grozila mi sprawa administracyjno- karna, do ktorej udalo mi sie nie doprowadzic... Tak wiec widzisz, ze bedzie to raczej bardzo trudne ...# Co prawda jestem w stanie sprzedac dobremu znajomemu zarejestrowany pojazd, zeby ulatwic i oszczedzic mu kosztow. Ale osobie nieznajomej i nie legitymujacej sie niemieckim dowodem, nigdy nie sprzedam zarejestrowanego pojazdu.
Gość K K Opublikowano 8 Września 2005 Opublikowano 8 Września 2005 ten przeglad to juz kompletny bezssens-nie chodzi nawet o te 100zl-, co Niemcy maja gorsze stacje diagnostyczne , a moze u nich motocykle jezdza do tylu albo bokiem..
dr.big Opublikowano 8 Września 2005 Opublikowano 8 Września 2005 Niejednokrotnie bylem moto, skuterem i samochodem na niemieckim TÜV, a kilkakrotnie na polskich "pierwszych przegladach" jak i tych normalnych corocznych i powiem... nie, chyba lepiej nic nie powiem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się