teston Opublikowano 24 Czerwca 2008 Opublikowano 24 Czerwca 2008 Tak mogę podsumować wczorajsz? przygodę. Jechałem sobie do domu (Lublin, ul. Narutowicza), ulica dokładnie zakorkowana ale między samochodami i krawężnikiem przwie metr wolnego miejsca to się przemieszczam skuterem, nagle z pomiędzy samochodów wyjżdża rowerzysta (jechał z naprzeciwka, skręcał w lewo) i przecina mi drogę, na szczę?cie jechałem powoli i co prędzej chwyciłem za hamulce ale w tylne koło go uderzyłem. Facet się przewrócił, ja zjechałem na chodnik ale po wzajemnym wypytaniu czy nic się żadnemu nie stało i zapewnieniu że wszystko OK machęli?my sobie rękami i rozjechali?my się w swoje strony. A więc ufff ...
Sympatycy orzech Opublikowano 24 Czerwca 2008 Sympatycy Opublikowano 24 Czerwca 2008 Dobrze, że nic się nie stało. Swoj? drog? ciekaw jestem jaki by był werdykt policji, pewnie 2 mandaty
Klubowicze Roni Opublikowano 24 Czerwca 2008 Klubowicze Opublikowano 24 Czerwca 2008 muszę przyznać obydwaj mieli?cie szczę?cie niby wolno a jednak . wypada się tylko cieszyć że wszystko jest ok
adams Opublikowano 24 Czerwca 2008 Opublikowano 24 Czerwca 2008 O jedno do?wiadczenie więcej... Gdy jedzie się niezupełnie w zgodzie z przepisami trzeba naprawdę uważać.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się