PO ZLOCIE" Czyli wrażenie ze zlotu Burgmania 2008

[Gość andar09]

No i ja dojechalem. Zaraz po powrocie do pracy, teraz dopiero dopchałem sie do kompa. Dzięki wszystkim za wspaniał? atmosferę. To mój pierwszy zlot i było warto przejechać 1200km.

[Patryk]

Podziękowanie już było, a teraz kilka zdjęć.

A tu inne spojrzenie na Burgmanię 2008 - "Gwiazdy Burgmanii"

[Pleban]

........że w przyszłym roku ( a będzie to już 5 zlot ) pojawimy się w większym składzie !tut

Dacja + Jurgen + mały Leclercq

Zauważyli?my w tym roku, że Burgmania w znaczeniu zlotu-imprezy staje się coraz bardziej imprez? rodzinn? i to jest miłe. Z tego wła?nie między innymi wynikła stosunkowo niska ilo?ć skuterów.

[pidzam]

No niestety, bo jak sie zestawy meskie rozdaje dopiero na koniec imprezy....!....to nic dziwnego,ze przyrost jest zasraszajacy. !tut

[Jordan]

!tut hehee

słuszna racja Pidzamku

najlepiej jak w rodzinie mogliby zostawic babciom i dziadkom chyba że nie ma takiej możliwo?ci b?dż rodzice nie chc? rozstawać sie z pociechami

do dzieci nic nie mam przeciwnie bardzo lubie takie maluszki s? ?liczne

Mam nadzieje że V Burgmania wci?ż będzie mieć wiecej skuterów jak samochodów (no o ile będzie organizowana)

[Matador]

odbieraj?c pokarm plotce, fajne to ,

o 17 zaczynam naprawę ?cięgna IV palca lewej dłoni wynikłego z nieplanowanego ?lizgu.

Była ciężarówka, była w pobliżu piaskownica, były heble, gleba, i powrót do przyszło?ci

. Zapłaciłem najmniejsz? z kar za chwilowy zanik czujno?ci i chyba odpowiedni brak koncentracji. Prawdopodobne posiadanie ABS uchroniłoby mnie przed gleb?.

Dzięki Wam wszystkim którzy brali udział w "akcji ratunkowej" mogłem spokojnie i bezstresowo podróżować z grup? do domu ale już jako plecaczek Pawła, gdyby nie złamany podnóżek mógłbym kontynuować dalsz? jazdę , niestety tak sie nie stało, ale za to dzięki koledze Kisielowi moto również miało bezpieczn? podróż i schronienie.

Mimo tej nie miłej przygody to i tak wrażenia ze zlotu s? po prostu EXTRA. Złoty medal za organizację nie mówi?c o pogodzie ( jak ONI to zrobili !tut )

Dziękuje wszystkim i pozdrawiam

[Pleban]

....nie mówi?c o pogodzie ( jak ONI to zrobili  !tut )

Marek eMKa ma tam na górze jakie? układy

Takie czasy. Wszystko trzeba po znajomo?ci

Jeszcze PARĘ, PARENA|CIE, PAREDZIESIˇT....... fotek.

[pilot]

Teraz dopiero zgrałem zdjęcia z Sycowej Huty mam nadzieję że każdy znas znajdzie na nich siebie a patrz?c na nie po wspomina mile spędzone chwile.

Ja jeszcze raz chciałbym podziękować organizatorom za tak udany zlot i za uznanie mnie pechowcem zlotu. Dzis wiemy że to zaszczytne wyróżnienie powinno trafić do Matadora. Gratuluje też tak zgranego kolektywu przy organizowaniu zlotu i zaangażowaniu tylu ludzi. Jeste?cie wielcy !tut .

A tu fotki zrobione przez ze mnie i małego Osiołka

Czę?ć druga zdjęć

Przyjemnego ogladania.

[Karolina]

My (ja, Ogryzek, Bacha i Tomek) dotarli?my do Wrocławia "motocyklowo". Jutro znowu dzwonię do serwisu w Gdyni wypytywać się, co z moim Burgmanem...

A za rok być może my też dotrzemy na zlot "rodzinnie" , w tym roku udało się jeszcze 2 w 1.

[Pleban]

A za rok być może my też dotrzemy na zlot "rodzinnie" , w tym roku udało się jeszcze 2 w 1.

Wypada tylko pogratulować. Uważajcie na siebie.

[Worlan]

A za rok być może my też dotrzemy na zlot "rodzinnie"    , w tym roku udało się jeszcze 2 w 1. 

Karolinko, gratuluję

Trzymajcie sie zdrowo...

[Gość Estelle]

I ja ze swojej strony dorzucę skromne dziękuję dla organizatorów za wszystko

Zlot był rewelacyjny

[Agnus]

Wraz z małżonk? byli?my po raz pierwszy na zlocie braci maxi skuterowej.

Z wyj?tkiem drogi dojazdowej z Sycowej Huty do samego o?rodka "Kormoran" wszystko pozostałe przerosło nasze naj?mielsze wyobrażenia! Oczywi?cie w sensie BARDZO POZYTYWNYM!!!

Chociaż byli?my tylko 1 dzień, dziękujemy WSZYSTKIM ORGANIZATOROM (S3M) za przygotowanie, organizację, zaangażowanie, niesamowit? atmosferę i humor oraz PES za fajerwerki. Podziękowania dla SPONSORÓW za nagrody oraz dla całej ZAŁOGI "Kormorana" za cierpliwo?ć i miłe przyjęcie.

WIELKA szkoda, że TAKA impreza jest TYLKO raz w roku i w dodatku trwa tak krótko

Je?li tylko los pozwoli, zjawimy się na następnym zlocie.

Szkoda, że musieli?my się zwin?ć zaraz po fajerwerkach.

Przygotowałem własn? galerię fotek z 07.06.2008 (szt. 260):

http://picasaweb.google.com/agnus04/IVZLOT...HutaFotoByAgnus

Pozdrawiamy Wszystkich!

Agnus i Marta

[Bafka]

A o to zdjęcia zrobione naszym aparatem do obejrzenia tutaj

[Gość deleted1]

A własnie a propos fotek, kto robił może zdjęcia mojej Czarnej Perle a najlepiej mnie i perle i się podzieli?? .

[Gość Morley]

A własnie a propos fotek, kto robił może zdjęcia mojej Czarnej Perle a najlepiej mnie i perle i się podzieli?? .

... ...

Poszperam, bo tam jedno mi wpadło, jak jej dosiadasz i zapodam. Co do zdjęć samej Perły to wiesz... Zlecenie miałem... I nie mogę nic więcej powiedzieć. Dowiesz się od Odpowiedniej Osoby> Psssst... tajemnica, rozumiesz....

[Daro]

Witam, i ja również dotarłem do domu po przedłużonym wypadzie o Sopot , impreza była rewelacyjna, ogromne podziękowania dla Abacha, Plebana, Pidzama, Mirki i całej ekipy S3M, podziękowania dla ekipy Poznańskiej za fajerwerki były niesamowite, również sponsorom, ekipie o?rodka Kormoran oraz wszystkim którzy przyczynili się do tak udanego zlotu, dzięki wszystkim za wesołe towarzystwo i do zobaczenia na następnym zlocie.

P.s. Dzięki Robson i Bobas za jazdy testowe waszymi maszynami

PS Sorry, zawsze staram się mówić, co my?lę i nie chodzi tu o kasę, bo to ?mieszne pieni?dze…..tylko, bez względu na wszystko: ?niadanie kosztuje, impreza kosztuje, prysznic kosztuje, nawet kupa kosztuje….. zapłacili?my i wstydu nie było….. ale niesmak pozostał…..

Ps. Trochę mniej przyjemne ale s?dzę, że wypada napisać na forum dokładnie o kogo chodzi. Przypominam sobię sytuacje z zeszłorocznego zlotu, kiedy trzy osoby powiedziały mi i Artixowi w oczy, że zrobiły przelew ostatniego dnia przed zlotem a po imprezie okazało się, że nie doszedł żaden przelew... I tu naprawdę nie chodzi o kasę tylko o ten niesmak!

Przykre ale prawdziwe

Mam nadzieję że sprawa zostanie wyja?niona je?li nie, zostanie rzeczywi?cie tylko napisać o tym na publicznym forum

[ERMI]

A my sie bardzo cieszymy, że choć na parę godzin to mogli?my Was zobaczyć - zamienić, niemalże z każdym po parę słów. No i nasz Kuba poznał "młod?" gwardię klubowiczów.

[Migu]

My dotarli?my do domu w poniedziałek godz.23(powrót przez Sopot - pozdrowienia dla osób które tam były z nami ). Na forum padło już tyle pochwał dla organizatorów i uczestników zlotu, że nie da się już nic nowego wymy?lić więc możemy się tylo doł?czyć . Mam nadzieje, że w przyszłym roku będe mógł przyjechać . Podziękowania dla ekipy ze l?ska (Patryk-przewodnik, Bafka, Dzięgiel, Waw, Okr?gły, Susełek i Czorny ) za przygarnięcie na do kolumny.

[Marynarz]

no i ja dzi? dotarłem szczęsliwie do wawki... (po wszystkich burgmanijkach, burgmaniusiach.. itp.. )

wielkie dzięki dla wszystkich ludków którzy maczali swe łapki w organizacji...

wielkie dzięki za wspaniał? atmosferę hi hi...

wielkie dzięki za rozmowy do samego rana przy odrobince

dzięki , dzięki , dzięki...

do zobaczenia zapewne w Młynie w czwartki

ps. wła?nie wrzucam fotki... troszkę to potrwa... jakie? 250 sztuk

no i tak jak obiecałem... Fotki z Burgamanii 2008

ps. miało być 250 ale po segregacji... zostało "tylko" 160

[Orzechówka]

To i ja doł?czę się do podziekowań za SUPER imprezę - tym bardziej że był to mój pierwszy zlocik (wkońcu mężulek mnie namówił - i było warto!!!!! )

Towarzystwo super przemiłe i organizacja też bardzo fajna!

Pozdrawiam wszystkich "Zlotowców"!

[Tomi]

Też już melduję się w domku po Super imprezie !happybth

Serdeczne dzięki dla wszystkich organizatorów !happybth , pozdrowienia dla wszystkich i dzięki za fajn? zabawę !scooter

[Tomi]

Kilka zdjęć !happybth

http://picasaweb.google.com/Tomi.waw/ZlotSycowaHutaSopot2008

Ten album skasowałem, dalej jest nowy !happybth

[Gość Arturo]

Dzięki wszystkim, którzy wnie?li, choć by najmniejszy wkład w zorganizowanie zlotu oraz uczestnikom za mile spędzony czas i owocne rozmowy. Było super.

Specjalne podziękowania dla Pollacco.

Ja też już dotarłem do L?dka Zdroju, a dokładnie zameldowałem sie w moim pokoju po 22.oo we wtorek, po 16 godzinnym dosiadaniu mojego rumaka (+2 godz. prom), po czym padłem na łoże i usn?łem.

Podróż ok 1400 km minęła mi bez przygód, pogoda dopisała i żaden plastik nie odpadł już więcej i trzeba było wrócić do codzienno?ci.

Pozdrawiam wszystkich.

[Pleban]

Ja też już dotarłem do L?dka Zdroju.....

Tak, tak. Sprawdzałem. Jest takie miasto, tyle że to jest Wielkiej Brytanii

Wpadaj do nas czę?ciej.