Wrażenia po zlocie w Boszkowie...

[Gość mares]

Witam

Było super! Oczywiscie byłem na dwa dni, jednak na drugi dzien w przemęcie musiałem już jechac.

Wypowiadajcie się na temat tego zlotu, czy był lepszy czy gorszy niż rok temu.

Gdzie moge znalesc zdjęcia?

[Artix]

Coz mozna powiedziec, bardzo sympatyczny weekend no z wyjatkiem Gregora Boszkowo bardzo sympatyczne miejsce ze slicznym jeziorkiem. Nawinalem w 2 dni 900 km i odrazu mi lepiej. Pozdrawiam

[Gość Kondi]

Hej. Witam wszystkich. Ja również byłem na zlocie w boszkowie jednak 4 dni. Zrobiłem prawie 600 km i w tym czasie zd?żyło mi pękn?ć łożysko w tylnym kole. Artix zamieszkiwał ten sam camping co i ja, lecz nie udało nam się poznać. Bardzo mi przykro z powodu wypadku Gregora. Życzę prędkiego powrotu do zdrowia. Pozdrawiam

[Gość GREGOR]

Czesc wszystki , to ja Gregor nare?cie wstałem na nogi po 6 tygodniach leżenia na łużku. Miałem pękniet? miednice w 2 miejscach. Teraz wszystko jest ok powoli zaczynam chodzić. Na Burgmana wsiade jak go wyremontuje (ok miesi?c). W trase wyjade na wiosne , jak mi mendy oddadza prawko.....

pozdrawiam Gregor.

[Hoffi]

Hej GREGORze !!

BARDZO się cieszę, że po tej nieprzyjemnej przygodzie podczas boszkowskiego zlotu powróciłe? nie tylko do nas na forum, ale także my?lisz, aby jak najprędzej wrócić na trasę Martwili?my się bardzo o Ciebie na Zlocie,kiedy dotarły do nas info o Twoim pobycie w szpitalu...Ale dobzie, że już jest lepiej!

Wszystkiego dobrego

[Szaary]

Witaj Gregor

Fajnie że doszedłe? do siebie

No i najfajniejsze że jednak się nie zraziłe? do jedno?ladów.

Pozdrawiam

[Gość GREGOR]

Dzienki całej EKIPIE , ze omnie pamiętali?cie. Dozobaczenia w trasie