Sympatycy orzech Opublikowano 10 Września 2008 Sympatycy Opublikowano 10 Września 2008 No dobra to teraz ja. Dla mnie impreza zakończyła się niespodziewanie szybko i do?ć drastycznie we wtorek w nocy. Do Wawy dotarli?my o 2:30 w nocy z wtorku na ?rodę. Przygód po drodze brak Na zlocie jak to na zlocie.....nudy, nudy, nudy, kto był ten wie kto nie był ten głupi ch..... Jeszcze raz dziękuję za zabawę i czekam na zdjęcia (oczywi?cie te kompromituj?ce proszę zostawić dla siebie) PS: Moja w?troba jest nadal z Wami !YES
Mamuśka Opublikowano 10 Września 2008 Opublikowano 10 Września 2008 Ja też melduję się w domciu. Dzięki Rozłupek za bezpieczne dowiezienie. Niestety kamasze Orzecha skróciły i mój pobyt Danusiu, Marku - był to dla mnie wielki zaszczyt, że mogłam być ?wiadkiem tak ważnego dla was wydarzenia. Jeste?cie fantastycznymi ludĽmi i byli?cie piękn? par? młod?. Mam nadzieję że mój podpis na waszym dowodzie miło?ci przyniesie wam szczę?cie. Życzę wam samych tak radosnych dni. Dziękuję bardzo za choć kawałek zlotu. Jak zawsze wszystko było super! Bardzo proszę o ponowny zlot w przyszłym roku - i nawet nie chcę słyszeć NIE! Specjalne podziękowania również za zorganizowanie ekstremalnych przeżyć w dniu wczorajszym. Ekipa z Jeepa - dzięki za to że mnie tam samej nie zostawili?cie i za słowa wsparcia w trakcie jakże emocjonuj?cej drogi. Jarku dzięki za "wskaĽnik zakrętowy" Teraz to już żadna "drobna usterka" w samochodzie nie jest mi straszna !YES Oczywi?cie nie mniejsze podziękowania dla Jacka z Olimpu - za wszystko! Zdjęcia wrzucę w wolnej chwili. Pozdrawiam Mamu?ka
Sympatycy Qw@ki Opublikowano 10 Września 2008 Sympatycy Opublikowano 10 Września 2008 12.00 Lesko-Bezmiechowa 16.16 Smugi (wioska k/Lublina). Dzieki wszystkim za bieszczadzk?, wspaniał?, relaksuj?c?, ekstremaln?, urocz? itd. wspóln? zabawę.
szuwarek Opublikowano 10 Września 2008 Opublikowano 10 Września 2008 To i my meldujemy się w domku. Droga bez większych przygód ale natężenie ruchu ogromne więc jazda była dosyć trudna. Serdeczne podziękowania dla Pilota, Smoczycy, Jacka i wszystkich uczestników za super zlot i zabawę. Atrakcji zlotowych było co niemiara (po dzisiejszych lotach szybowcami jeszcze nam się ręce trzęs?) !TOMCAT Ogólne straty to o połowę mniej centralki po pętli bieszczadzkiej (iskry szły na nami na ostrych zakrętach a takich w Bieszczadach nie brakuje) !scooter , siniaki na tyłkach po off-road, dziura w nodze po enduro ( !wchair gleba w rzece). Ale i tak było zajebi?cie. !w00t Zdjęcia także zamie?cimy wkrótce. Jeszcze raz wielkie podziękowania. Szuwarek i Meduza
Sympatycy Worlan Opublikowano 10 Września 2008 Sympatycy Opublikowano 10 Września 2008 I ja też już w domku. Dzięki dla organizatorów zlotu. Jeszcze raz najserdeczniejsze życzenia dla Młodej Pary !wchair . Że moje serducho wytrzymało te wszystkie atrakcje.....to cud !w00t !scooter Pilot, dzięki że namówiłe? mnie na lot szybowcem. Było super. Kurde jakie on miał ładne budziki !TOMCAT . Fotki zamieszczę jak się ogarnę... Oj działo się, działo. Dziękuję Meduzie i Szuwarkowi za wspólne turlanie do Wawki.
Krzyżówka Opublikowano 10 Września 2008 Opublikowano 10 Września 2008 Jeden z Jamochłonów niestety już w domu,egzaminy mam w niedziele i trzeba się uczyć takie życie... Było SUPER!!!!! relacja i zdjęcia póĽniej napiszę , teraz trzeba i?ć spać !w00t !scooter !TOMCAT !wchair Pozdrowienia dla Pilota i Smoczycy i mojego rodzeństwa-Jamochłonów oraz dla obecnych i juz nieobecnych na zlocie. Już tęsknie
Krzyżówka Opublikowano 11 Września 2008 Opublikowano 11 Września 2008 A oto czę?ć zdjęć... reszta jak przyjedzie reszta Jamochłonów, bo oni maj? resztę !w00t http://picasaweb.google.pl/krzyzowka87/ZlotWBieszczadch2008# Pozdrawiam !scooter !TOMCAT !wchair
RobB. Opublikowano 11 Września 2008 Opublikowano 11 Września 2008 To i my meldujemy się w domku. Droga bez większych przygód ale natężenie ruchu ogromne więc jazda była dosyć trudna.Serdeczne podziękowania dla Pilota, Smoczycy, Jacka i wszystkich uczestników za super zlot i zabawę. Atrakcji zlotowych było co niemiara (po dzisiejszych lotach szybowcami jeszcze nam się ręce trzęs?) !TOMCAT Ogólne straty to o połowę mniej centralki po pętli bieszczadzkiej (iskry szły na nami na ostrych zakrętach a takich w Bieszczadach nie brakuje) !scooter , siniaki na tyłkach po off-road, dziura w nodze po enduro ( !wchair gleba w rzece). Ale i tak było zajebi?cie. !w00t Zdjęcia także zamie?cimy wkrótce. Jeszcze raz wielkie podziękowania. Szuwarek i Meduza Oj jak Wam zazdroszczę wrażeń, no ale trudno może Pilot jeszcze to powtórzy?! Szuwarku widać, że nie czytałe? o Tmaxie to by? wiedział, że aby nie zniszczyć centralki to trzeba wyj?ć gumowy odbój, wtedy jest spokój Skontaktuj się ze mn?, jak uszkodziłe? centralkę, mam now? z modelu 2003, prawdopodobnie będzie pasowała do Twojego ?! Pozdrawiam Was i Wszzystkich Bieszczadników RobB. U Kuby (Drogowca) już nieco lepiej, wczoraj juz nawet się u?miechał i nieco żartował, a najważniejsze, że w końcu usn?ł na dłużej !YES
szuwarek Opublikowano 11 Września 2008 Opublikowano 11 Września 2008 Szuwarku widać, że nie czytałe? o Tmaxie to by? wiedział, że aby nie zniszczyć centralki to trzeba wyj?ć gumowy odbój, wtedy jest spokój !wchair Skontaktuj się ze mn?, jak uszkodziłe? centralkę, mam now? z modelu 2003, prawdopodobnie będzie pasowała do Twojego ?! Pozdrawiam Was i Wszzystkich Bieszczadników RobB. !TOMCAT Tak miałem zrobić, skrócić lub zdj?ć gumowy odbój. Narazie skrócę o połowę i przetestuje. Centralka lekko podszlifowana i dobrze jej tak !scooter
Sympatycy Worlan Opublikowano 11 Września 2008 Sympatycy Opublikowano 11 Września 2008 No dobra, ojciec kazali zamie?cić jakie? fotki !TOMCAT , sie robi : Orzech i pies mu .... pies i Orzech z wywieszonym ozorem... druga miło?ć Szuwarka Mareczek wydaje żarełko Mareczek od kuchni Burgi już nie mógł na to wszystko patrzeć mina roku a Pilot zapewniał, że to zlot skuterowy a tak wygl?da go?ciu, który przejechał Smartem 400 km za skuterami i dali mu motocykl w łapki c.d.n. !scooter już jest...!wchair !w00t !YES Bieszczady 2008
RobB. Opublikowano 12 Września 2008 Opublikowano 12 Września 2008 Szuwarku widać, że nie czytałe? o Tmaxie to by? wiedział, że aby nie zniszczyć centralki to trzeba wyj?ć gumowy odbój, wtedy jest spokój !w00t Skontaktuj się ze mn?, jak uszkodziłe? centralkę, mam now? z modelu 2003, prawdopodobnie będzie pasowała do Twojego ?! Pozdrawiam Was i Wszzystkich Bieszczadników RobB. !TOMCAT Tak miałem zrobić, skrócić lub zdj?ć gumowy odbój. Narazie skrócę o połowę i przetestuje. Centralka lekko podszlifowana i dobrze jej tak !scooter Szkoda niszczyć odboju, uwierz po prostu go wywal całkiem, a jako opór zastosuj ta?mę izolacyjna. Nawiniesz kilka warstw i z głowy !YES Pozdrawiam RobB. !wchair
Klubowicze krzytro Opublikowano 12 Września 2008 Klubowicze Opublikowano 12 Września 2008 Witam wszystkich.Z zawrotna predkoscia 60 km/h ,juz po 13 godzinach jazdy w ulewnym deszczu a potem we mgle ograniczajaca widocznosc do 5 metrow szczesliwie wrocilem do domu.Jeszcze raz wielkie podziekowania dla Pilota i Smoczycy.Bylo zajebiscie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pilot Opublikowano 13 Września 2008 Autor Opublikowano 13 Września 2008 Kilka fotek z dnia pierwszego i drugiego pobytu w Bieszczadach. Bieszczady cz. 1
Klubowicze ZYBEX Opublikowano 13 Września 2008 Klubowicze Opublikowano 13 Września 2008 i ja dotarłem do domu. Szkoda że nie zostałem do końca ale"odkurzacz" wymagał wizyty w hamowni w Piasecznie. Chciałbym Wam - Danko i Marku podziękować za wspaniał? imprezę w której mogłem uczestniczyć, zafundowali?cie niesamowit? porcję wrażeń które na długo pozostan? wspaniałym przeżyciem. Dziękuje również wszystkim uczestnikom za wspaniał? atmosferę - my?lę że niebawem się spotkamy gdzie? w Polsce. A osobne pozdrowienia dla naszego Arnoldzika!
dr.big Opublikowano 13 Września 2008 Opublikowano 13 Września 2008 Po przejechaniu ok. 950km w 10 godzin melduje sie w domku. W duuuuzym skrocie: Podziekowania dla Wszystkich za "caloksztalt" !scooter . Swietnie bylo . "zagraniczny" !scooter Edit: Dodatkowo ta droga chcialem sie "usprawiedliwic", wyjezdzalem ok. godz. 8:20 i nie chcialem Was budzic . Mam nadzieje ze Marek (ktory nie dal sie przechytrzyc ) Was wszystkich w moim imieniu pozdrowil .
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 13 Września 2008 Administrator Opublikowano 13 Września 2008 Po przejechaniu ok. 950km w 10 godzin melduje sie w domku. A idĽ Ty! Ucz się opanowania od Krzytro! Witam wszystkich.Z zawrotna predkoscia 60 km/h ,juz po 13 godzinach jazdy w ulewnym deszczu a potem we mgle ograniczajaca widocznosc do 5 metrow szczesliwie wrocilem do domu Siła spokoju...
pilot Opublikowano 14 Września 2008 Autor Opublikowano 14 Września 2008 Jako organizator Zlotu Bieszczady 2008 wyjeżdżam z Ustrzyk i ostatni zlot organizowany przez Smoczycę i mnie uważam za zamknięty. PS. Resztę relacji i wrażeń napiszę po powrocie do domu.
dr.big Opublikowano 14 Września 2008 Opublikowano 14 Września 2008 (...)ostatni zlot organizowany przez Smoczycę i mnie uważam za zamknięty(...)
Gość Dragon Opublikowano 14 Września 2008 Opublikowano 14 Września 2008 Jako organizator Zlotu Bieszczady 2008 wyjeżdżam z Ustrzyk i ostatni zlot organizowany przez Smoczycę i mnie uważam za zamknięty.PS. Resztę relacji i wrażeń napiszę po powrocie do domu. Marek. Ciesze sie, ze to napisales... Ci ktorzy Cie znaj? maj? 100% pewno?ć, że kolejny zlot Bieszczady 2009 będzie jeszcze lepszy, jeszcze fajniejszy itd... Zadowolony jestem, ze już teraz zadeklarowales się co do organizacji następnego zlotu. Aha, info dla innych: Pilot w zdaniu "...ostatni zlot..." zapomniał dopisać słowa "w tym roku"...
Abach Opublikowano 14 Września 2008 Opublikowano 14 Września 2008 Wczoraj o godz. 19.00 dotarli?my do domu. Z Ustrzyk wyjechali?my po ?niadaniu. Droga była dla nas łaskawa. Cały czas zanosiło się na deszcz. Kilka razy spadło parę kropel, ale cały dystans pokonali?my na suchym asfalcie. Po drodze 4 tankowania i jedna przerwa na obiad w Płońsku. Generalnie jechało się bardzo przyjemnie. Smerfetka jak zwykle narzekała na zimno, ale w jej wypadku to normalka !scooter W sumie od wyjazdu z domu do powrotu przejechali?my 2206 km. W tym kilkadziesi?t zrobił Zagraniczny w ramach współpracy polsko-niemieckiej !scooter Sam zlot był prawdziwym ekstremalnym wydarzeniem. Każdy mógł spróbować się w sportach ekstremalnych, z których większo?ć widział jedynie w telewizji Off-Road, żaglówki, szybowce, ?cianka wspinaczkowa, enduro czy paintball to naprawdę super zabawa i dziękuję, że miałem możliwo?ć spróbowania tych wszystkich atrakcji. Danusiu, Marku i Jacku, jeszcze raz wielkie dzięki za super organizację. A TU znajdziecie kilka zdjęć z mojego aparatu. Starałem się do każdego zdjęcia dodać komentarz. Jako organizator Zlotu Bieszczady 2008 wyjeżdżam z Ustrzyk i ostatni zlot organizowany przez Smoczycę i mnie uważam za zamknięty. Marku nie wygłupiaj się, te 45 osób, które nie odpowiedziały na Twoje zaproszenie i w ogóle się nie odezwały, następnym razem po prostu nie zapraszaj. Nie będziesz musiał się stresować. A skupisz się na dobrej zabawie. Bo ta była naprawdę przednia.
Gość Osioł Opublikowano 14 Września 2008 Opublikowano 14 Września 2008 Tak wiec...Jamochłony (Osioł, Kicia, Johny i jak to nazwał Abach, jego Koleżanka, Kluska i jej kolega), Pilot, Smoczyca i Babcia melduja sie w domu...wrocilismy okolo godziny 17:30. Dzieki Wam wszystkim za wspanialy zlot...Miejmy nadzieje ze Pilot i Smoczyca zorganizuja jeszcze taki zlot...Oby... Zdjecia doda Pilot !scooter Pozdrawiam Osioł
Mareczek Opublikowano 14 Września 2008 Opublikowano 14 Września 2008 Marysia & Mareczek dotarli?my do domu dzisiaj ok. godz. 20:00, cali i zdrowi. Zrobili?my... bardzo dużo kilometrów !scooter Dokładnie nie wiemy ile. Wielkie podziękowania dla Organizatorów oraz Uczestników Imprezy Krakowsko – Bieszczadzkiej! !scooter Zał?czamy parę fotek zrobionych przez Nas: Zdjęcia Pozdrawiam, "Krajowy"
Klubowicze Migu Opublikowano 14 Września 2008 Klubowicze Opublikowano 14 Września 2008 My też jeste?my już w domku, dotarli?my ok. 17,30 po drodze musieli?my odebrać dzieciaki teraz dopiero jest chwilka czasu żeby się zameldować. Smoczycy i Pilotowi życzymy aby ich nowa droga życia była zawsze prosta, bez niebezpiecznych zakrętów. !scooter Co do zlotu nic dodać nic uj?ć !scooter !scooter nie wyobrażamy sobie żeby nie było kolejnego (Pilot prosimy )
Sympatycy spinka Opublikowano 15 Września 2008 Sympatycy Opublikowano 15 Września 2008 Dotarli?my wczoraj. Jeste?my w domku, chociaż połowicznie , bo Lech wła?nie wyjechał do uzdrowiska. Po drodze ubierali?my co się dało, bo było zimniej niż w Alpach. Droga bez deszczu i słonka. Jeszcze raz wielkie podziękowania za wspaniał? zabawę i nowe doznania. A Młodej Parze niech się szczę?ci co dzień. !scooter !scooter Trzymajcie się zdrowo bracie i bratowo
Klubowicze ZYBEX Opublikowano 15 Września 2008 Klubowicze Opublikowano 15 Września 2008 oj... Leszek zaniemógł?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się